WSK - WueSKowe Forum

Koledzy.
Zwracam się do Was o poradę jak szybko i bezinwazyjnie wyczyścić blaszki tarcz sprzęgłowych aby nie uszkodzić przyklejonego korka.
Tarcze są nowe z Prl-u lecz z lekkim nalotem ,przez co na obecną chwilę nie nadają się do montażu.
Próbowałem szlifierką palcowa z tym walczyć ale długa i ciężka to zabawa.Może jakaś kąpiel chemiczna?
Z góry dzięki za pomoc:)

Zostaw jak jest.

Muciek?
Chyba nie chcę aby ten syf po rozpuszczeniu poniewierał się po moim niemalże całym nowym silniku z prl-U.

Zaklej korki taśmą i wyszkiełkuj

O na pewno zaszkodzi to S01, nie przesadzaj, zmienisz olej po 500km i nic się nie stanie.

Weź szmatkę, nasącz olejem i wytrzyj wierzchni nalot rdzy z elementów stalowych jak już bardzo chcesz. Naprawdę nie ma sensu nic z tym robić. Wyjmowanie korka ( gdybyś chciał ) nie jest najlepszym pomysłem. Nawet nie wiesz ile opiłków będzie w oleju po kilkuset kilometrach, ta rdza, która pozostaje bez wpływu na trwałość jednostki będzie żadnym problemem ( nie tylko w kontekście opiłków ).

Umyj w ropę najlepiej pędzlem potem wydmuchaj i zakładaj do silnika .