Piaskowanie cylindra. Czy nie rzuci się rdza?

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Piaskowanie cylindra. Czy nie rzuci się rdza?

Post autor: Stary » 2007-04-07, 12:07

Panowie dużo już piaskowałem ale nigdy ... cylindra. Reszta części jest aluminiowa więc spoko luz, ale cylinder jest żeliwny. Mam dwa ładne cylindry (okrągłe) do wfm, ale niestety w kilku miejscach jest rdza, i setki (:P) warstw farb nakładanych przez poprzednich właścicieli.

Chciałbym je wypiaskować (wyszkiełkować). Facet chce 70zł za dwa całe silniki więc nie jest źle. Boję się jedynie że może się rzucić rdza na owe cylindry. Czy moje obawy są uzasadnione? Kumpel z AGH stwierdził, że nie powinno im się nic stać bo żeliwne cylindry były pokrywane grubą warstwą czegoś tam i nie powinno im piaskowanie zaszkodzić. Mi się wydaje, że cylindry w 125 były czymś malowane w standardzie.

Piaskować czy nie? Ja w farby żaroodporne jakoś szczególnie nie wierze :/ Ale może jakąś ktoś malował? (wiem, że temat o farbach już był)

Awatar użytkownika
Bercik
Posty: 104
Rejestracja: 2007-01-02, 21:57
GG: 9173472
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: Bercik » 2007-04-07, 12:16

Zasada jest taka, ze po piaskowaniu trzeba pomalować bo praktycznie po kilku dniach już się pokazuje ruda. Jeśli chodzi o piaskowanie żeliwnego cylindra to jak najbardziej, tylko ze później farba żaroodporna. Cylindry jak już wspomniałeś były malowane na czarno fabrycznie ;) Tak wiec nie widze prblemu :P

Xabingo

Post autor: Xabingo » 2007-04-07, 12:23

Ja malowałem cylinder czarną farbą żaroodporną na bardzo wysokie temperatury - w spreju.
Jak cylinder był nagrzany to po przetarciu szmatą farba się ścierała.

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Stary » 2007-04-07, 12:31

Ja dokładnie to samo. A dałem w h** byłem wściekły jak diabli. Teraz robię cylindry do wfm i nie mogę sobie pozwolić na takie spartolenie roboty.

Tylko proszę - PODAWAJCIE NAZWĘ tych farb - żeby wiedzieć czego unikać a co można kupić.

Awatar użytkownika
marianek_spox
Posty: 218
Rejestracja: 2007-01-04, 02:10
GG: 0
Moje maszyny: SHL M11W
WSK M06B3
WSK M06-Z2
Jawa 353
WFM M06
Komar
Lokalizacja: Myszków/Kraków-DS14kapitol
Kontaktowanie:

Post autor: marianek_spox » 2007-04-07, 13:08

Potwierdzam że cylindry były fabrycznie malowane jakimś ustrojstwem. Kiedyś na allegro pojawił się nowiutki cylinder do WFM ,i był pokryty czymś czarną farbą. Bardziej ta powierzchnia przypominała zaschniętą smołe ,ale nie znam się :P Może tak to kiedyś wyglądało...
Pozdrawiam Marian

Ekipa Południe

Awatar użytkownika
1angel
Posty: 1113
Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
GG: 10200026
Moje maszyny: Kilka legend PRLu
Lokalizacja: WGR
Kontaktowanie:

Post autor: 1angel » 2007-04-07, 14:22

czarne hmm ??
tylko oksyda mi na myśl przychodzi w ten sposób się zabezpiecza przed rdzą wszelakie metalowe militarne przedmioty broń itp.
ale czy ona jest odporna na temperatury ??
no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down

Awatar użytkownika
Sobi
Posty: 87
Rejestracja: 2007-01-03, 15:07
GG: 0
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: Sobi » 2007-04-07, 15:28

Malowane były zaro odporną, a zeliwo ma to do siebie ze zawsze powstaje na nim nalot rdzy, więc farba po jakimś czasie musiała zejść. Wiadomo nic niejest wieczne i tak jak inne blachy też przydaje sie go odmalować.
Piaskowanie powinien przetrwać tylko czy jest az taka potrzeba? :)
Zresztą podobny temat już jest viewtopic.php?p=5274#5274

Xabingo trzeba wiedzieć jak i czym sie maluje :-P
Renowacja B3 – wskrzesić legendę

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-04-07, 15:58

A ja mam mianowicie do was takie pytanko. Chce wypiaskować/wyszkiełkowac głowice i może cylinder z W2-b, co jest lepsze? Nie mam zamiaru go malować. I jak najlepiej cylinder zabezpieczyć żeby gładź się nie uszkodziła?

Xabingo

Post autor: Xabingo » 2007-04-07, 17:09

Mówiłem już o malowaniu piecowym. Jeden gostek tak malował cylindry i było ok. No, ale nie wiem jak tam z chłodzeniem. Do sprejów nie jestem przekonany.

Szkiełowanie jest moim zdaniem lepsze. Pogadaj z allegrowiczem: madrider, on szkiełuje.

Awatar użytkownika
Sobi
Posty: 87
Rejestracja: 2007-01-03, 15:07
GG: 0
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: Sobi » 2007-04-07, 17:34

Szkiełkowanie łagodnie czyści i nadaje lakkiego blasku. Piaskowanie tylko czyści więc chyba sam wiesz co wybrać :) Poszukaj u siebie w mieście w zielonej napewno coś sie znajdzie.

A ja już pisalem że do cylindów nadaje sie tylko farba zaroodporna.
Renowacja B3 – wskrzesić legendę

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Stary » 2007-04-07, 18:17

Sobi to raz jeszcze proszę - czym pomalować po piaskowaniu? Wypiaskować musze i już bo niestety ale inaczej tego nie wyczyścisz. W środku cylindry są ideały pierwsze i drugie szlify, a nie będę zakładał takich brzydkich do odwalonych silników :/ Mają przecież ponad 50 lat. Szkoda mi ich spartolić bo są śliczne - tylko z zewnątrz już nie bardzo :/

Czyli raz jeszcze - czym pomalować po piaskowaniu (firma, rodzaj, opakowanie, jak malować). Na pewno Motip? Jakoś jestem zrażony do tego typu sprayów ale jeśli tak mówicie to pomaluje nim. Proszę o konkretną odpowiedź.

Awatar użytkownika
Sobi
Posty: 87
Rejestracja: 2007-01-03, 15:07
GG: 0
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: Sobi » 2007-04-07, 20:32

Po piaskowaniu czy przed, nie powinno być różnicy. Co do farby, to z tych co podesłałeś linki, najlepszy wydawał mi sie motip. Ja osobiście malowałem jakimś niemieckim sprayem (fotke zapodam za chwile). Najlepiej jeżeli położysz pierwsza warstwę i po wyschnięciu wygrzejesz ją trochę. Później kładziesz następne warstwy. (ja kładłem 4). Od razu mówię ze te farby nie są odporne na działanie benzyny. Z olejem niema problemu ale jeżeli na farbie dłużej będzie stała benzyna to potrafi się złuszczyć. U mnie było tak pod gaźnikiem, ale cylinder raczej niejest zagrożony taką sytuacją.
U mnie malowanie trzyma dość dobrze (wiadomo tam gdzie ocierałem nogą czyli przy dźwigni hamulca i biegów po sezonie było wytarte ale to normalne)

Po malowaniu

Obrazek

Po sezonie (silnik nie jest umyty z błota i kurzu więc wygląda trochę gorzej niż jest)

Obrazek
Renowacja B3 – wskrzesić legendę

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-04-07, 21:12

Odpowie mi ktoś czym zabezpieczyć gładź cylindra? Jak oddam gar do szkiełkowania nie chce żeby facet coś spierd*lił, ponieważ w przyszłym tyglu odbieram cylinder ze szlifu i dopasowywania tłoka.

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Stary » 2007-04-07, 21:21

Ja tam po prostu zmontuje cały silnik wfm do kupy, cylinder w środku zapcham szmatami, a króciec i kanał wydechowy oplote pociętymi dętkami i zacisnę metalowymi obejmami. I "bedzie" :P Mam 4 komplety karterów, jeden jest już wypolerowany więc on do piaskowania nie idzie. Dwa pozostałe zmontuje razem z osłonami, cylindrami i głowicą, wkręcę stare świece i fru do piaskowania. Z gościem się ugadałem ma mi wypiaskować bardzo drobniutkim piaseczkiem, żeby ładnie wyszło. 70zł za dwa silniki - chyba nie jest źle? Chociaż gdyby zszedł do 30zł od silnika bardzo bym nie płakał. Wsk M06B1 całą wypiaskował mi za 100zł (bez kół i amorów).

Awatar użytkownika
Sobi
Posty: 87
Rejestracja: 2007-01-03, 15:07
GG: 0
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: Sobi » 2007-04-08, 12:11

Cena z paiskowanie całego motocykla całkiem dobra.
Co do cylindra to od góry można by zatkac starym tłokiem z pierscieniami ;-)
Ja malowałem takim czymś. Cenka 30 zł z groszami.
Obrazek
Renowacja B3 – wskrzesić legendę

Chrzan
Posty: 39
Rejestracja: 2007-02-11, 14:36
GG: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Chrzan » 2007-04-08, 21:37

czyli możesz polecić tą farbę? Po rozgrzaniu nic sie nie dzieje?

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Stary » 2007-04-09, 12:09

Sobi wielkie dzięki. Nieźle wszystko opisałeś. Gdzie takie cudo można kupić? Z chłodzeniem nie ma problemów? I jak dobrze nagrzejesz silnik to się nic nie dzieje? Od paliwa będę chronił, ale boje się, że gdy silnik się mocno zagrzeje farbę szlag trafi :(

Awatar użytkownika
Sobi
Posty: 87
Rejestracja: 2007-01-03, 15:07
GG: 0
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: Sobi » 2007-04-09, 13:12

U mnie z trzymaniem nie było problemów. Nawet dobrze rozgrzany silnik niemiał tędencji do puszczebia farby. Mogą o tym świadczyć zawody motocrossowe w 35 stopniowym upale które przetrwał bez problemów (wiadomo chłodzenia dużego tam nie było, i biągłe gleby), no i moja noga na której mam jeszcze od tego gorącego rzelastwa blizne wielkości paczki od zapałek.
Farbe moge naprawde polecić ale zaznaczam ze z innymi nie miałem doświadczenia, więc nie mówie ze jest to najlepsza dosepna na rynku (mi sie po prostu sprawdziła bardzo dobrze). Kupiłem ją w obi za 30zł z jakimś groszem.
Renowacja B3 – wskrzesić legendę

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Stary » 2007-04-09, 13:23

Kierunek - Obi.

No a reszta Panocków? Nikt nie malował cylindra ... nie wierze ... to może napiszcie przynajmniej czym NIE malować? Ja odradzam wszystkie srebrzanki w puszkach - miałem ze 3 różne i gówno z tego :( Żadna się nie trzymała na tłumiku (of course odtłuszczałem).

A co z polecanym przez was MOTIPEM? Jak sprawdza się w ciężkich warunkach? Jak działają na niego związki chemiczne (benzyna?)

Awatar użytkownika
Pietrusek
Posty: 112
Rejestracja: 2007-01-11, 17:20
GG: 0
Lokalizacja: Łowicz
Kontaktowanie:

Post autor: Pietrusek » 2007-04-09, 19:48

Ja w swojej Wsk pomalowałem cylinder i tłumik zwykłym sprayem i sie trzyma do tej pory.
...rób albo nie,nigdy nie próbuj robić...

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości