Strona 1 z 1

Uparte magneto i rozdety wal.

: 2014-09-22, 11:04
autor: KubaZych
Dzien dobry Panowie. Tematow o upartym magneto jest juz duzo, ale u mnie sprawa jest beznadziejna i szukam pomyslow. WFM rocznik 57 lezala 30 lat w stodole. Probowalem juz wszystkiego, dwa sciagacze, sruby o wiekszej twardosci, mlotek, wdf-40, nafta, olej, benzyna i nic. Ostatnio postanowilem zakrecic srube porzadnie i skonczylo sie to tym, ze stozkowa czesc walu sie rozdela. Nie wiedzialem co zrobic, aby dalej probowac sciagac magneto, wiec spilowalem szlifierka te rezdeta czesc, aby uratowac chociaz troche gwintu. Spilowalem to na plasko. I teraz nie wiem co robic. Mam palnik gazowy na butle 11 kg, ale boje sie go uzyc, aby nie spalic izolacji cewek. Bardzo chcialbym w koncu zdjac to magneto i uratowac ten wal korbowy. Czy mozna go jeszcze jakos uratowac ? Tj.: dospawac koncowke, albo nakrecic srube na reszte gwintu, oczywiscie przy zalozeniu, ze to magneto zejdzie ?

Re: Uparte magneto i rozdety wal.

: 2014-09-22, 11:09
autor: Muciek
Ściągacz wkręcić do oporu i grzać po krzywce (tam dookoła nitów) , co jakiś czas stuknąć lekko w ściągacz.

Re: Uparte magneto i rozdety wal.

: 2014-09-22, 12:39
autor: MajkelCIN
Zamrozić czop wału np. CO2, magneto podgrzać, walnąć młotkiem w ściągacz jak pisze @Muciek i musi zejść. Jak za pierwszym razem nie uda się, powtórzyć kilkukrotnie.

Re: Uparte magneto i rozdety wal.

: 2014-09-22, 13:43
autor: Skinder
Roznituj magneto i przetnij krzywkę, będzie taniej i szybciej.

Re: Uparte magneto i rozdety wal.

: 2014-09-24, 08:24
autor: KubaZych
Magneto podgrzałem, zamrozić niestety nie mam czym i nic. Nie ruszyło się nawet o milimetr. Szkoda mi naprawdę tego ciąć, bo wał korbowy ze zniszczoną końcowką zapewne będzie do regeneracji, a jeśli przepiłuję magneto to dojdą kolejne koszty. Śrubę wkręcam, ogrzewam magneto i nic. Jedyny sposób na wkręcenie śruby mocniej to przytrzymanie ściągacza i zakręcenie jej bardziej, co jednak skutkuje kolejnym rozdęciem wału. Zastanawiam się, czy może nie powinienem tego grzać dłużej ? Grzałem za każdym razem około minuty, ponieważ grzanie dłużej powodowało spalanie i topienie się cewek wewnątrz.

Re: Uparte magneto i rozdety wal.

: 2014-09-24, 09:39
autor: Muciek
Grzałeś to źle, mówiłem po nitach... Rób tak jak pisze Skinder powierć te nity zdejmij koło magnesowe ,i rozetnij krzywkę. Wał i tak jest na złom bo nikt Ci tego nie zregeneruje jak masz rozwalone nakiełki (u Cb ich już pewnie nie ma).

Re: Uparte magneto i rozdety wal.

: 2014-09-24, 10:07
autor: Sebastian440
Muciek ma być tanio! Palnik, ropa, nafta, wd, co2. Czekam na użycie trotylu lub plastyku. Zamiast pociąć magneto które kosztuje 40 zł właśnie zniszczyłeś wał...
http://allegro.pl/wsk-wfm-shl-kolo-magn ... 53773.html

Re: Uparte magneto i rozdety wal.

: 2014-09-24, 15:25
autor: marian6666
Pokaż ten rozdęty wał :)

Re: Uparte magneto i rozdety wal.

: 2014-09-25, 09:32
autor: KubaZych
Sebastian440, niestety masz racje, mialo byc tanio, a wyszla katastrofa. No, ale jak sie z mechanika ma doczynienia od kilku tygodni to i bledy sie na poczatku popelnia. Coz, przyjdzie mi zaplacic za glupie pomysly.

marian6666 nie ma jak teraz zrobic zdjecia, z racji bycia daleko od domu. Ale wyglada to tak jak na zdjeciu. Wal jest teraz krotszy na koncowce o kilka milimetrow (po prostu zeszlifowany, lepiej nie pytaj dlaczego :-D)

Sytuacja podobna do tej viewtopic.php?f=31&t=8626

Re: Uparte magneto i rozdety wal.

: 2014-09-25, 22:07
autor: qpa
Miałem podobną sytuacje, przełożyłem połówkę z dobrym gwintem z innego wału u Pana z Iławy :)

Re: Uparte magneto i rozdety wal.

: 2014-10-07, 13:58
autor: KubaZych
Muciek pisze:Grzałeś to źle, mówiłem po nitach... Rób tak jak pisze Skinder powierć te nity zdejmij koło magnesowe ,i rozetnij krzywkę. Wał i tak jest na złom bo nikt Ci tego nie zregeneruje jak masz rozwalone nakiełki (u Cb ich już pewnie nie ma).
Dobrze. Nity rozwiercone i "kolo magnesowe" zdjete po czesci, tylko jak i czym sciac krzywke magneto, bo chyba tak to sie nazywa, tak, zeby nie zniszczyc walu ?

Re: Uparte magneto i rozdety wal.

: 2014-10-07, 14:59
autor: AndrzejJ
Ja też tak miałem- gwint zfazowałem na tokarce, wał wycentrowany dobrze, zapewne na pryzmach zamiast nakiełków.

Re: Uparte magneto i rozdety wal.

: 2014-10-08, 00:58
autor: sopi220
KubaZych pisze:
Muciek pisze:Grzałeś to źle, mówiłem po nitach... Rób tak jak pisze Skinder powierć te nity zdejmij koło magnesowe ,i rozetnij krzywkę. Wał i tak jest na złom bo nikt Ci tego nie zregeneruje jak masz rozwalone nakiełki (u Cb ich już pewnie nie ma).
Dobrze. Nity rozwiercone i "kolo magnesowe" zdjete po czesci, tylko jak i czym sciac krzywke magneto, bo chyba tak to sie nazywa, tak, zeby nie zniszczyc walu ?
Jak masz długi wyrok to możesz pilnikiem. ;) Myślę że jakąś kontówką,szlifierką,boschem czy jak to się zwie.tnij w miejscu gdzie jest frez na klina .

Re: Uparte magneto i rozdety wal.

: 2014-10-19, 12:00
autor: KubaZych
qpa pisze:Miałem podobną sytuacje, przełożyłem połówkę z dobrym gwintem z innego wału u Pana z Iławy :)
Silnik mojej wfm'ki ma gleboki zaplon. Duzo czytalem o tym na internecie, ale jest tyle opinii, co ludzi. Chodzi mi, o zakup wału-dawcy, od ktorego wezmę prawe ramię/czop. Z tego co zrozumiałem dla modeli z głębokim zapłonem o prawe ramię było dłuższe, czy mam rację ? W związu z tym pytanie, czy muszę kupić wał ok wfm danego typu, czy może to być dowolny wał od wsk/shl/wfm ?