WSK - WueSKowe Forum

Witam.

Posiadam wsk 125 którą kiedyś przedstawiłem tutaj na forum mam problem ze skrzynią biegów otóż Jak jade i z jedynki włożę dwójkę i później trójkę wszystko elegancko ale jak później zrzucam z trójki na dwójkę i później chce jedynke nie da rady wsadzić biegu Tak jakby jej nie było Fakt faktem dźwignia ugina się do dołu ale na nic to Dopiero jak stanę i zgasze motor i poruszam nim przód , tył i w tym samym czasie bede ruszał dźwignią jedynka wskoczy Nie mam żadnego pomysłu jaka może to być przyczyna Sprzęgło w porządku nie ciągnie nic z tych rzeczy linka od sprzegla nowa Aa i zapomniałem dodać że jak tylko ją kupiłem cały czas tak było z tą jedynką Mysle że ktoś orientuje się co może być przyczyną i pomoże Pozdrawiam.

A dźwignia zmiany biegów wraca Ci na miejsce po zmienianie biegów lub w chwili gdy nie możesz włączyć 1 czy popchniecie dźwigni ku górze lekko i dopiero w dół pomaga?

Dźwignia wraca jak zmieniam biegi nie zostaje Ale drugi sposób nie pomaga

No to może wybierak dostał luzow i stąd taki cuda. Co by nie było jeśli chcesz to poprawić to silnik trzeba rozłożyć. Najlepiej właśnie w chwili wystąpienia problemu

Zobacz jeszcze, czy wałka od zmiany biegów nie da się jeszcze mocniej wyciągnąć i dopiero skręć dźwignie. Tak by nie było luzu

Tak powinno być, żeby nie wbił jakiś świeżak jedynki po rozpędzeniu moto...
Jak będziesz redukował to jak wbijesz 2 i puścisz dzwignie biegów, trąć delikatnie tęże dźwignie do góry czubeczkiem stopy tak jakbyś chciał 3 wsadzić ale tak ciut ciut żeby nie zapiąć 3, tak wiem pomerdane..., i dopiero w dół i jedynka się zapnie...
w książce dodawanej do wuesek hen hen temu było to opisane...

jakemdural pisze: ↑

2017-03-17, 18:00

Tak powinno być, żeby nie wbił jakiś świeżak jedynki po rozpędzeniu moto...
Jak będziesz redukował to jak wbijesz 2 i puścisz dzwignie biegów, trąć delikatnie tęże dźwignie do góry czubeczkiem stopy tak jakbyś chciał 3 wsadzić ale tak ciut ciut żeby nie zapiąć 3, tak wiem pomerdane..., i dopiero w dół i jedynka się zapnie...
w książce dodawanej do wuesek hen hen temu było to opisane...

A ja byłem przekonany że coś nie tak mam ze skrzynią, żeby zredukować z 2 na 1 muszę delikatnie dźwignię dać do góry i wtedy wbiję 1

jakemdural pisze: ↑

2017-03-17, 18:00

Tak powinno być, żeby nie wbił jakiś świeżak jedynki po rozpędzeniu moto...
Jak będziesz redukował to jak wbijesz 2 i puścisz dzwignie biegów, trąć delikatnie tęże dźwignie do góry czubeczkiem stopy tak jakbyś chciał 3 wsadzić ale tak ciut ciut żeby nie zapiąć 3, tak wiem pomerdane..., i dopiero w dół i jedynka się zapnie...
w książce dodawanej do wuesek hen hen temu było to opisane...

Już mu to proponowałem pisząc powyżej, to nie to

I tak ma to się odbywać jak jest złożone jak ŚWIDNIK przykazał...
i Pan Henryk Załęski...

Ale ten sposób wbicia jedynki nie zadziałał więc nie to jest przyczyną lub rozwiązaniem problemu

Problem rozwiązany wina leżała po stronie wybieraka Dziekuje za pomoc

Rozklekotany, czy wyrobiony?