Strona 2 z 6

Re: WSK M06B

: 2009-12-18, 17:17
autor: czubus
to jak żeś taki mądry powiedz co to jest za model

Re: WSK M06B

: 2009-12-18, 17:59
autor: WSK
Twój model to jest oczywiście M06-B tyle że powiem Ci szczerze że staje się on zwykłym modelem bo niemasz do niego oryginalnych boczków których zdobycie- jesli wogule mozna je jeszcze zdobyc graniczy z cudem, fotki boczków są w temacie razem z B1, oraz w tym temacie. Przez moje oczy przewinęło sie troche "B" ale nigdy nie widziałem na żywo oryginalnych boczków- jedynie prospekty...
pzdr.

Re: WSK M06B

: 2009-12-18, 18:01
autor: czubus
bo moze orginalnych boczków nie było poza prospektem i wystawą w 1966

Re: WSK M06B

: 2009-12-18, 18:03
autor: 1angel
Wydaje mi się , że ta ma podobne boczki : http://allegro.pl/item842260772_wsk.html
842260772_1.jpeg
842260772_3.jpeg
Wstawiłem zdjęcia z aukcji jako załączniki. //Tuk

Re: WSK M06B

: 2009-12-18, 18:29
autor: czubus
Musze przyznać, że osłona którą mam na 100 procent pochodziu z tego motoru i jest fabryczna. Bo to widac po cięciu a kiedys jeszce po malowaniu bylo widac

Re: WSK M06B

: 2009-12-18, 18:32
autor: WSK
1angel, ta czesci jest dobrana z innego motoru, pozatym to nie B tylko 64 w której jak wiemy w życiu nie było takich cudów, Nie wiem od czego jest ta przykrywka, dałem nawet temat w dziale 'aukcje' ale nikt mi nie odpisał.
czubus pisze:Musze przyznać, że osłona którą mam na 100 procent pochodziu z tego motoru i jest fabryczna. Bo to widac po cięciu a kiedys jeszce po malowaniu bylo widac
Nie jest to fabryczna osłona, przecież widać że ktoś wyciął sobie kawałek blachy, dopasował i wyciął dziure na filtr, ludzie tak robili ponieważ wiekszosci nie widziało się patrzec na jakby ''wnetrznosci" (przypadek 64), osłona może pochodzić z tego motorka nie zaprzeczam, ale dodał ją właściciel a nie fabryka, jeśli jednak twierdzisz że jest to twór ZMD zapodaj informacje, fotki itp...

* malowanie, ludzie czesto dodawali sami malowanie (szparunki), nie raz widzimy to przyzdobione Z2 oczywiscie z epoki czy inne, (np malowanie boczków w B1 inaczej niz org) a ktoś pomalował tą osłonkę żeby komponowała się z całością i nie zbytnio się nie różniła.

Fotka osłony: (przypomnienie)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9de ... 4c195.html

Re: WSK M06B

: 2009-12-18, 18:37
autor: 1angel
Wcale nie mówię , że to M06B , ale te boczki wyglądały mi na całkiem zgrabnie pasujące . Od czego są ?

Re: WSK M06B

: 2009-12-18, 18:48
autor: czubus
o wybitej dziurze na gaznik nie mówie bo to jest co innego bo widac. A tamto przy łancuchu to nie bardzo wiem z jewdnej strony tylko. Ja sie blach ociąlem dużo i to cięcie całej resztyu jest wykonane na profesjonalnymj sprzęcie. a nie wieże zeby sie ludzie bawilki. bo to nie ten kraj na takie dokladne przeróbki.
I teraz mam pytanie zasadnicze. Jak ja mam ją robić żeby byłą zgodna z orginałem. Od B1 różni ją jedynie brak miejsca na filtr powietrza i koła wymienne z ośką dzieloną z tyłu.

Re: WSK M06B

: 2009-12-18, 20:09
autor: czubus
I JESZCE MAM JEDNO PYTANIE. Widział ktoś te orginalne boczki bo M06B. Nikt.

Re: WSK M06B

: 2009-12-18, 20:20
autor: 1angel
Na żywo nie , co nie znaczy , że Twoje są oryginalne .

Re: WSK M06B

: 2009-12-18, 20:52
autor: Sebastian440
Dokładnie przeczytałem temat. Oglądam fotkę m06b z 1 strony i twojej osłonie nie widzę nic szczególnego. Skoro tyle się naciąłeś to przyjmij do wiadomości fakt, że nie każdy użytkownik WSK to prostak niepotrafiący zaokrąglić kawałka blachy w miejscu wycięcia. W samym elemencie nie widzę, żadnego podobieństwa do prospektu. W oryginalnej jest przetłoczenie w przód w którym chowa się gaźnik, w twoim to zwykła blacha wygięta na około. Co w tym ciekawego i jak można w ogóle dopatrywać się tu podobieństwa. Ale ja nie znam się na 125 więc niech wypowie się jakiś znawca.

Re: WSK M06B

: 2009-12-18, 21:02
autor: Agresives
Kolegu Czubus powiedz szczerze co chcesz usłyszeć na temat swojego motocykla na tym forum?. Przecież ta jednolita blacha nie może być oryginalnym wyrobem. Już pomijam kwestie estetyki bo tutaj jest dno totalne. Wogóle coś takiego nie wyszło by poza deski kreślarskie projektantów. Porównaj sobie górne boczki pod siedzeniem które są pięknie wyoblone z przetłoczeniem wokół. W twoim motocyklu pod tymi boczkami jest zwykła wygięta blacha którą może zrobić w pół godziny każdy warsztat zajmujący się obróbką blachy nawet w latach 60 czy 70. Przecież to widać na pierwszy rzut oka że nie jest to fabryczny wyrób. Chyba nikt nie robił by kroku do tyłu w tej kwestii. Następna sprawa priorytetowa którą uwzględniają podczas budowy motocykla to łatwość demontażu poszczególnych elementów poszycia. U ciebie blacha jest jednocześciowa. I jej demontaż z wkręconym silnikiem w ramę zapewne nie jest bezinwazyjny.

Re: WSK M06B

: 2009-12-18, 21:17
autor: WSK
czubus pisze:Jak ja mam ją robić żeby byłą zgodna z orginałem. Od B1 różni ją jedynie brak miejsca na filtr powietrza i koła wymienne z ośką dzieloną z tyłu.
Poprostu remontować, ale zostawić miejsce wolne na boczki- tzn nie przykręcać od B1 i nie zakładać tej blachy.
czubus pisze:I JESZCE MAM JEDNO PYTANIE. Widział ktoś te orginalne boczki bo M06B. Nikt.
"Widział ktoś 20-letnią dziewicę?- nie?, a jednak jakieś napewno są."


A wracając do kwestii tej blachy to w PRL dużo ludzi jak wiemy pracowało w zakładach gdzie jednak był "specjalistyczny" sprzęt do zrobienia niektórych rzeczy, jeden pracował sobie w galwanizacji to pochromował sobie obręcze czy tłumik, drugi na tokarce to dorobił sobie jakieś elementy i tak w kółko, i jak wiemy za bombonierkę czy flaszkę można było dostać bardzo dużo rzeczy lub usług "po znajomości"- taka przecież była miniona epoka ;-) , pozatym ludzie z wskami robili takie rzeczy co się konstruktorom nie śniło w końcu "Polak potrafi" :-)

P.S: Wszystko co nam wiadomo o B i co jest poparte jakimiś informacjami jest zawarte tutaj->
http://www.wueska.pl/viewtopic.php?f=9&t=147&start=0

Re: WSK M06B

: 2009-12-19, 00:21
autor: czubus
Czyli tak naprawde nie wiadomo nic. Poza jednym zdjeciem kóre sie pojawiło w książce Zielińskiego. Pozatym z opisów wynika ze tamten B1 miał filtr powietrza z tłumikiem szmerów ssania czyli jak B1 a ja nie mam dziury nawet na niego.

Re: WSK M06B

: 2009-12-19, 01:30
autor: Sebastian440
Kolego nie obraź się ale to zzwyłky model z dodaną blachą. Co chcesz więcej usłyszeć. I uważaj z tym słownictwem.

Re: WSK M06B

: 2009-12-19, 01:43
autor: czubus
Jeszce zasieje niepokoju. Wg zdjęc tych prawdziweych M06B nie ma tych małych trójkątnych blach osłaniających schowek. Za dużo ludzi na tym forum ma zasade najpierw zjechać potem pomyśleć. Ale trudno.

Re: WSK M06B

: 2009-12-19, 11:44
autor: WSK
czubus pisze:Pozatym z opisów wynika ze tamten B1 miał filtr powietrza z tłumikiem szmerów ssania czyli jak B1 a ja nie mam dziury nawet na niego.
Wowoaua, przecież wiadome że jak masz mocowanie aq ala'M06-64 to tłumika szmerów ssania niema, te boczki osłaniały zwykły "okragły" filtr powietrza, fakt faktem może zapomniałem dodać różnicę względem B--B1, ale w kwestii szczegółowej to właśnie jest tylko mocowanie akumulatora jeszcze z M06-64.


'''' Może ze względu na koszty związane z produkcją blach bocznych, sprzedawano "B" bez nich, dodając trójkąciaki z 64, ale to tylko domysły.

Re: WSK M06B

: 2009-12-19, 12:20
autor: czubus
A wiadomo co kolwiek o ilości ile ytego wypuszczono?

Re: WSK M06B

: 2009-12-19, 12:55
autor: Sebastian440
Ja dalej apeluje, żeby nie siać domysłów bo potem rodzą się z3 ;)

Re: WSK M06B

: 2009-12-19, 14:27
autor: czubus
Dokładnie kolego sebastian440. Nie ma co bo tak naprawde nikt za wiele nie wie o tym modelu. Na tabliczce jest wybite to znaczy ze cos jest w tym. Tabliczka nie kłamie. Numery tez nie. Poprostu wyzuce cio wiem ze nie orginalne i najwyzej zrobie ja albo bez osłony albo zrobie identyczna jak była tylko bez tej młotkiem wybitej dziury. Pasowac pasowała ninajgorzej . Tylko jeszcze jedno pytanko. Czy wg was błotnik przedni powinien miec takie wygiecie w miejscu amortyzatora? Czy tez to nie pasujace wg was. Przez ostatnie 20 kilka lat nikt przyniej nic nie wymieniał.