Strona 1 z 1

Patent na zapieczoną śrubę

: 2007-06-14, 11:22
autor: wskyellow
heyah
macie jakieś patenty na odkręcenie zapieczonej śrubki z zerwanym rowkiem?
dodam jeszcze że to jest śrubka ad przerywacza zapłonu. śrubki nie da rady odkręcić
przez co nie mogę ustawić zapłonu.
pommmocy!

: 2007-06-14, 11:34
autor: 125 arek
a całkiem zerwałeś rowek?? jeśli jest zapieczona polej ją najlepiej płynem hamulcowym i odczekaj pół godziny powinno puścić

: 2007-06-14, 12:47
autor: GuZioR
Popsikaj ją parę razy WD 40 i poczekaj zawsze chwile po tym i może to coś pomoże i podda sie śruba...
Ja tak robiłem i odkręciłem...
Powo :zdrowko:

: 2007-06-14, 15:04
autor: stanley
mozesz jeszcze sprobowac srubokretem udarowym, powinno sie wtedy odkrecic (tylko on troche drogi jest, ale za to bardzo sie przydaje)

: 2007-06-14, 20:14
autor: pawel15
stanley pisze:mozesz jeszcze sprobowac srubokretem udarowym, powinno sie wtedy odkrecic (tylko on troche drogi jest, ale za to bardzo sie przydaje)
:shock: szczerze mówią pierwsze słyszę. Jak działa taki srubokret?
A co do zapłonu to jak dysponujesz drógą płytkę zapłonu to możesz wszystko przełożyć do drógiej płytki i dać nowe platynki.

: 2007-06-14, 21:27
autor: pawe86
zawsze jeszcze mozna podgrzac.... albo ostroznie rozwiercic

: 2007-06-15, 15:51
autor: stanley
http://www.swistak.pl/aukcje/1695596,WK ... ROWY-.html tak mniej wiecej to wyglada a dziala nastepujaco
1.przyłożyć końcówkę wkrętaka do główki zapieczonej śrubki
2.wziąść do ręki młotek
3.dobrze przymierzyć
4.i porządnie uderzyć

: 2007-06-15, 17:04
autor: pawel15
Z tym wkrętakiem udarowym to to samo co ze zwykłym śrubokrętem takim co ma na rączce metal zęby w niego puknąć.

: 2007-06-15, 21:56
autor: Wojtek
Chodzi o to że pod wpływem uderzenie końcówka się przekręca i jest jednocześnie dociskana? Bardzo fajne narzędzie.

: 2007-07-03, 15:56
autor: Wężu
Ja zawsze psikam WD 40 potem stukam podkładam pod główkę sudobket i stukam młotkiem jak nazie ten patent zawsze działa.

: 2007-07-03, 21:47
autor: Stary
Moje sposoby? Imadło - wiertarka - cieniutkie wiertło i ręce Boga :P

Rozwiercić i gitara ...

p.s. metoda ostateczna - trzeba mieć pewną rękę i dużo opanowania :)

: 2007-07-04, 08:34
autor: pawel15
Stary pisze:wiertarka - cieniutkie wiertło i ręce Boga :P
A jak potem wyjąć te resztki które zostały w miejscu w którym śruba była?

: 2007-07-04, 09:20
autor: Stary
U mnie najczęściej wygląda to tak, że po rozwierceniu maksymalnym wiertłem (takim aby nie uszkodzić gwintu) śruba po prostu się rozsypywała. Zawsze możesz wziąć potem gwintownik i w ten sposób usunąć resztki.

: 2007-07-06, 15:44
autor: wskyellow
racja, ale trzeba mieć najpierw cały warsztat do dyspozycji i wszystkie narzędzia

: 2007-07-06, 19:49
autor: Stary
Takie życie mistrzu. Ja kompletowałem wszystkie narzędzia chyba ze dwa lata ... ale dziś mam i gwintowniki i wiertła i ściągacze i nakładki na wiertarki i przeróżne szczypce do segerów itd. itp. Fakt że dużo już w domu miałem ale chciałem mieć tylko swój "sprzęt". I fakt - niemała kasa poszła na narzędzia, ale teraz to aż miło robić! Jednym z najlepszych wynalazków jakie kupiłem był ściągacz do sprzęgła :D Dałem 10zł a ile roboty potem zaoszczędziłem ... rozkręcenie sprzęgła to 45 sekund :D