Ładujemy Akumulator.

Odpowiedz
Awatar użytkownika
Kos
Posty: 106
Rejestracja: 2008-01-02, 14:29
GG: 0
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Ładujemy Akumulator.

Post autor: Kos » 2008-07-04, 11:54

Tak sobie pomyślałem i pewnie większość ludzi borukało się z tym problemem, że w większości Wuesek jest instalka 6V. Tak, to czasem sprawia problem jeśli ktoś chce naładować sobie AQ 6V a posiada jeno prostownik 12V. Nigdy w żadnym motorze (poza Wueską) AQ 6Voltowego nie miałem, to też nie miałem innego prostownika niż 12 Volt. Ja mam francowaty charakter i zawsze próbuję jakis rozwiązań prowizorycznych, a jak wiadomo prowizorki w naszym kraju mają długi termin ważności ;-)

Tak więc pytanie jak naładować AQ 6V prostownikiem na 12V, oczywiście tak żeby szlag go nie trafił przez pokrzywienie płytek :P Ano więc, ja osobiście robie myk prosty jak budowa cepa, mianowicie, używam prostownika 12V i podpinam do niego szeregowo żarówkę 6V (przykładowo od podświetlania tablicy) i oto mam ładowanie mniej więcej na 6V. Żarówka świeci sobie delikatnie i odbiera część prądu idącego na AQ. Płytek mi nie pokrzywi a AQ naładowane, no i zawsze 100 zł w kieszeni zostaje, bo nie musze mieć prostownika z przełącznikiem 6/12 volt.

W książce H. Załęskiego jest jescze pare schematów budowy prowizorycznych prostowników. Mam nadzieję, że ktoś mnie nie zruga za ten temat, bo chyba jeszcze takiego nie ma, albo ja go nie znalazłem (a szukałem). Ale myślę, że może on być pomocny dla takich osób jak ja które prostownika profesjonalnego na 6volt nie posiadają a 120zł na taki z przełącznikiem wola przeznaczyć na coś innego. Za mechanika niskoprądowca się bynajmniej nie uważam :P więc jeśli ktoś ma lepsze pomysły/myki na to żeby naładować akumulator 6V to niech pisze.
Kos

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: ŻbiKu » 2008-07-04, 12:26

Jeśli ktoś ma lepsze pomysły/myki na to żeby naładować akumulator 6V to niech pisze.
Dynamo na rower i jedziesz ;-)

Twój pomysł dobry, prosty. Myślę, że przez wielu użytkowników już praktykowany od dłuższego czasu. Też zrobiłbym tak w twoim przypadku. Uważam, że już w 6V nie ma co inwestować, a tymbardziej kupować prostownik za 100zł, skoro ma się w domu 12V.

Awatar użytkownika
MarioM06
Posty: 108
Rejestracja: 2008-04-21, 22:09
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06B3 72 r.
Yamaha XTZ 660 Tenere
Lokalizacja: Pszczyna
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: MarioM06 » 2008-07-04, 22:16

Ja zaszalałem i sobie zrobiłem prostownik z jakiegoś transformatora który miałem, czterech diod polutowanych w mostek Gretza, Jakiś stary amperomierz, oraz wentylatorek z procka. Wszystko zamknięte w drewnianym pudełku i tyle.
Do ładowania wystarczy transformator i mostek prostowniczy- łatwo dostępne i tanie części + trochę chęci :-D
Babcia WSK na emeryturze.
(WueSKowa Turystyka :D)

Awatar użytkownika
qwert45
Posty: 234
Rejestracja: 2007-02-22, 17:34
GG: 0
Lokalizacja: Łosice
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: qwert45 » 2008-07-05, 11:52

Taki transformatorek można samemu nawinąć.

Awatar użytkownika
125 arek
Posty: 535
Rejestracja: 2007-06-12, 20:53
GG: 6055683
Moje maszyny: M 06 B1
Lokalizacja: marcinkowice
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: 125 arek » 2008-07-05, 12:39

MarioM06 zrobiłem tak samo tyle że mój prostownik ma 200W regulację skokową 6 -16
i płynną 2.5 - 6.1 6.5 - 16 a wyniÓsł mnie 13 zł, czasami warto poszukać, bo w domu może być wiele ciekawych RZeczy, potem trochę chęci i proszę. Zamieszczę pÓźniej fotę :)
Ekipa Południe®

Awatar użytkownika
krzysiek-gdansk
Posty: 20
Rejestracja: 2008-07-01, 20:25
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: krzysiek-gdansk » 2008-07-05, 13:15

a czy to prawda ze ladowarka do telefonu jest takim transformatorem?
Patrzcie! Motórzysta!


Urodzony z kluczem w ręku....

Awatar użytkownika
MarioM06
Posty: 108
Rejestracja: 2008-04-21, 22:09
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06B3 72 r.
Yamaha XTZ 660 Tenere
Lokalizacja: Pszczyna
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: MarioM06 » 2008-07-05, 14:58

125 arek masz w swoim regulację prądu ładowania? Przy tak potężnym sprzęcie niezłe prądy mogą popłynąć :evil: . A w jaki sposób masz zrobioną regulację napięcia?
Ja dobrałem sobie tylko liczbę zwoi na wyjściu transformatora żeby uzyskać ok 7.2V 1A. 8-)
Babcia WSK na emeryturze.
(WueSKowa Turystyka :D)

Awatar użytkownika
qwert45
Posty: 234
Rejestracja: 2007-02-22, 17:34
GG: 0
Lokalizacja: Łosice
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: qwert45 » 2008-07-05, 19:30

W niektórych ładowarkach od telefonów są transformatory, ale bardzo małe w tym celu raczej nieprzydatne.

regis440
Posty: 57
Rejestracja: 2008-03-15, 20:32
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: regis440 » 2008-07-05, 22:54

krzysiek-gdansk pisze:a czy to prawda ze ladowarka do telefonu jest takim transformatorem?
ładowarke od telefonu mozna by użyc, bez wzgledu zy jest impulsowa czy transformatorowa ale musiałaby dawać napiecie ok 7.2V i prad 1A jest to dość duzo, ale można by zastosowac jakas ładowarke/zasilac uniwersalny china mede kosztujacy kilkanascie/kilkadziesia zł wadą jest to że nie wiadomo jaki jest prąd ładowania i trzeby podlaczać amperomierz

Awatar użytkownika
125 arek
Posty: 535
Rejestracja: 2007-06-12, 20:53
GG: 6055683
Moje maszyny: M 06 B1
Lokalizacja: marcinkowice
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: 125 arek » 2008-07-06, 10:27

mario mam zamontowany regulator napięcia na stronie pierwotnej co powoduje obniżenie nateżenia na mniejsze maksymalny prąd jaki wydoliłem z tego prostownika to ok 10A ale przy ładowaniu akumulatora 6v płynie mi bardzo mały prąd nawet na pełnej mocy i to nieszkodzi akumulatorowi
Ekipa Południe®

Awatar użytkownika
125 arek
Posty: 535
Rejestracja: 2007-06-12, 20:53
GG: 6055683
Moje maszyny: M 06 B1
Lokalizacja: marcinkowice
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: 125 arek » 2008-07-06, 10:29

taki zasilacz nie osiągnie ampera najczęściej są o 200 -300 mA a za taki amperowy trzeba dać już więcej
Ekipa Południe®

Awatar użytkownika
WSKarz
Posty: 185
Rejestracja: 2007-11-05, 17:09
GG: 960779
Lokalizacja: świdnica
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: WSKarz » 2008-07-20, 15:20

Ja kupiłem sobie taki prostownik :P no i ubyło mi z budżetu jakieś 30zł , ale jestem ciekaw jak zrobić taki prostownik SAM może by mi ktoś podpowiedział ile zwojów drutu na transformatorze, jak wygląda ten transformator bo mnie kusi żeby coś takiego stworzyć , no i oczywiście jakie diody itd.
Może laickie pytania, odnośnie elektryki to cienki bolek jestem no ale od czegoś trzeba zacząć 8-)
Jedzie wielki ociężały,brudny,stary traktor polami kopci,dymi
tah tah tah gdzie po mojej miedzy!!!!

Awatar użytkownika
1angel
Posty: 1113
Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
GG: 10200026
Moje maszyny: Kilka legend PRLu
Lokalizacja: WGR
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: 1angel » 2009-12-30, 23:18

Mam pewien problem a z elektryki jestem cienki .
Mam akumulator 6v 11ah i prostownik 12v z regulacja i skala . Po podłączeniu szeregowo z żarówką 6v5w (rurkowa) prąd płynie ale odnoszę wrażenie , że aku się nie ładuje gdyż podkecając skalę wskaźnik prawie wcale nie wzrasta natomiast żarówka zaczyna świecić bardzo jasno . Czy wszystko jest ok ? Podłączenie wygląda tak - z prostownika do jednej strony żarówki druga strona żarówki do - w akumulatorze oraz + z prostownika do + w aku .
no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down

Awatar użytkownika
175mirek
Posty: 436
Rejestracja: 2008-07-09, 18:52
GG: 1103489
Lokalizacja: Kock
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: 175mirek » 2009-12-30, 23:21

żarówka powinna być chyba przy + a nie -
Motocykle to nie wszystko ale bez nich wszystko jest niczym...

Awatar użytkownika
1angel
Posty: 1113
Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
GG: 10200026
Moje maszyny: Kilka legend PRLu
Lokalizacja: WGR
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: 1angel » 2009-12-30, 23:26

Sprawdzałem , wtedy żarówka nie świeci wcale .
no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down

Awatar użytkownika
Brat
Posty: 874
Rejestracja: 2008-03-13, 23:50
Moje maszyny: Wsk m21w2 "Kobuz"
Lokalizacja: Jaworzno (Śląsk)
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: Brat » 2009-12-31, 00:07

Żarówka ma iść do minusa, prąd płynie od minusa do plusa, czyli prąd tak jakby przepływa na żarówkę gdzie ona pobiera część prądu potem na styk "-" w akumulatorze potem przez całe komory akumulatora które zbierają prąd i na koniec tak jak by na styk "+" w akumulatorze, wiem że na pewno trza wpinać do MINUSA ;D AAA i co do żarówki to jest za słaba ! weź taką co ma przynajmniej 15, 20 wat lepiej nie męczyć aq :roll:
Ostatnio zmieniony 2009-12-31, 00:11 przez Brat, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
175mirek
Posty: 436
Rejestracja: 2008-07-09, 18:52
GG: 1103489
Lokalizacja: Kock
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: 175mirek » 2009-12-31, 00:08

e tam,ja wpiąłem do plusa i tez się naładował.
Motocykle to nie wszystko ale bez nich wszystko jest niczym...

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 954
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: Wojtek » 2010-01-06, 01:59

Żarówka świeci w obie strony więc nie ma sensu o tym dyskutować. Ogólnie rzecz biorąc im większa moc żarówki tym mniejsza rezystancja włókna a co za tym idzie mniejszy spadek napięcia na tym elemencie. Jeżeli włókno żarówki ma dużą rezystancję to w obwodzie płynie mniejszy prąd. Na dużym oporze następuje duży spadek napięcia.
Nam chodzi o to aby przy pomocy żarówki obniżyć napięcie do około 8V. Mocna żarówka spowoduje mały spadek napięcia a żarówka o małej mocy spowoduje duży spadek. Rezystancja wewnętrzna akumulatora jest bardzo niska. Jeżeli ci się chce to policz spadek napięcia na żarówce o konkretnej mocy i sprawdź czy obniżysz napięcie do żądanego poziomu.
Najłatwiej będzie szeregowo włączyć w obwód amperomierz i sprawdzić, przy której żarówce uzyskasz odpowiedni prąd. Najlepiej będzie jeśli uzyskasz natężenie w okolicy 1A ale jeśli wyjdzie 2 to moim zdaniem też nic się nie stanie.
Wiele zależy od tego jakiego prostownika używasz. Niektóre samoczynnie ustalają wartość natężenia prądu niezależnie od tego co do niego podłączysz.
Jaką regulację ma twój prostownik? Regulujesz wartość natężenia prądu czy napięcia?
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
1angel
Posty: 1113
Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
GG: 10200026
Moje maszyny: Kilka legend PRLu
Lokalizacja: WGR
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: 1angel » 2010-01-06, 18:40

Natężenia , ampery .
no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Ładujemy Akumulator.

Post autor: wujcio » 2010-01-06, 18:59

powiedzcie jaki polecacie prostownik do ładowania aq bo będę coś kupował do ładowania aq w samochodzie i w motocyklu.
Proszę o jakieś rady jakie są w miarę dobre a które gorsze bo cenowo różnie się prezentują.
Chodzi mi o prostownik z możliwością regulacji Amper i napięcia.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości