Strona 3 z 4

: 2007-11-07, 00:08
autor: ŻbiKu
Chodzi o to że w położeniu zapłonu (1) masz wpiętą zarówkę która świeci przez cały czas w tym położeniu ??
Otóż to, żaróweczka 6V 4W, patent jeszcze poprzedniego właściciela :) Z tym że często się przepala, tym razem wkręcę na 12V będzie trochę słabiej świecić ale się nie przepali. Wygląda to mniej więcej tak jak na fotce, z tym że zmieniłem kloszyk na czerwony i ładniejszą gumką uszczelniającą obłożyłem, a i ma nawet regulację jasności ;)

Obrazek

p.s. Ktoś wie od jakiego sprzętu pochodzą takie kontrolki??

: 2007-11-07, 00:35
autor: marianek_spox
To polskie kontrolki szeroko stosowane w motoryzacji. Mam 2 takie (czerwona i zielona) które wykręciłem z Syrenki ;) . Identyczne posiadały junaki .

: 2007-11-07, 16:53
autor: luk@sz
żuki podajże posiadały takie kontrolki

: 2007-11-07, 20:30
autor: irek
Bodajże sport miał identyczną kontrolkę na półce pomiędzy puszkami i było to montowane seryjnie. Ja mam otwór pod tą kontrolkę ale kontrolki brak, tylko, że ona nie była od zapłonu tylko bodaj od świateł ale nie dam głowy uciąć. A co to wyładowania akumulatora to sam nie wiem bo po prostu nie wiem w jakim położeniu były platynki, ale to cewka pod 12 Volt więc jej nie musiało uszkodzić, to nie są takie cewki byle jakie, kolega miał lade samare i zostawił zapłon na całą noc, akumulator mu rozładowało ale cewce nic sie nie stało więc mimo zwartych platynek nie musiało mi uszkodzić cewki.

: 2007-11-08, 00:13
autor: ŻbiKu
Trochę mi się nie chce wierzyć, żeby wszystko grało na tip top skoro masz instalkę 6V z tego co pamiętam, a cewkę 12V. Andi się kiedyś o tym rozpisywał i z tego co pamiętam taka cewunia ma ogromny pobór prądu z AQ.

: 2007-11-08, 17:53
autor: andi
W takiej konfiguracji - instalacja 6 V a cewka 12V nic wielkiego się nie stanie, po prostu iskra będzie marna , zasilamy ją tylko połową napięcia nominalnego więc daje nam połowę iskry .
Oczywiście to w uproszczeniu .
A tak na poważnie to nie można klasyfikować cewek wysokiego napięcia na te od Poloneza czy Żuka czy też od innego pojazdu, cewki można sklasyfikować na cewki do zapłonów tradycyjnych czyli przerywaczowych i cewki do modułów elektronicznych , ale o tym jak Żbiku zauważył już pisałem .
A tak na marginesie to nie mogę się nadziwić jak ewolują tematy na forum, zacząłem czytać o akumulatorach żelowych a kończę o cewkach wysokiego napięcia .
przydałoby się troszkę uporządkować to forum , zmierzamy do chaosu informacyjnego, trudno się w tym wszystkim połapać .

Re: Akumulator żelowy czy kwasowy?

: 2008-04-16, 15:27
autor: rutkowski
ja mam w swoim motorku AQ żelowy i nie moge mu nic zazucić
plusy:
+bezpieczniejszy od kwasowego, w razie wywrotki [niedaj boże] nic sie z niego nie wylewa
+jest odporny na przeładowanie
+bezobsługowy
+jesli sie rozładuje to nic mu sie nie stanie[ sprawdzałem ]

a co do ceny to niezgodze sie z waszymi wypowiedziami bo za AQ 6v12ah zapłaciłem 40 zł
polecam kupowac w sklepach elektronicznych gdyz tam w moim przypadku było 2 razy TANIEJ :ok:
a wiec nie można mu zażucic że jest droższy od kwasówki

Re: Akumulator żelowy czy kwasowy?

: 2008-05-21, 21:03
autor: karol1992
A ile akumulator do wsk 125 powinien mieć Ah?? Szukałem w tym temacie ale nie znalazłem. Albo niewiecie może ile powinien mieć Ah akumulator w jawie 175 typ 356?? Za wszelkie odp. z góry dziękuję.

Re: Akumulator żelowy czy kwasowy?

: 2008-07-04, 20:59
autor: HP
Ja kupiłem zelowy akumulator 6v 4,5Ah w sklepie elektronicznym. Zapłaciłem 22zl.

Re: Akumulator żelowy czy kwasowy?

: 2008-07-14, 20:23
autor: łobuz
od 5 lat mam w 175- ce żelowy 6V/12Ah wyjęty z UPSa i skończyły sie problemy z akumulatorem, kwasowy to przeżytek, fabryki go robią bo jeszcze muszą żeby zarobić, na Allegro można kupić za 31 zł nawet żelówke taką.

Re: Akumulator żelowy czy kwasowy?

: 2008-08-13, 20:31
autor: Tukan
karol1992 pisze:A ile akumulator do wsk 125 powinien mieć Ah??
Przyłączam się do pytania.

Re: Akumulator żelowy czy kwasowy?

: 2008-08-13, 23:42
autor: konan
Tkn pisze:
karol1992 pisze:A ile akumulator do wsk 125 powinien mieć Ah??
Przyłączam się do pytania.
Coś koło 8 Ah ale nie wiem na 100% tak mi sie wydaje że tyle. Gdzieś o tym czytałem niech ktoś potwierdzi.

Re: Akumulator żelowy czy kwasowy?

: 2008-08-14, 10:31
autor: z-tomek
Oryginalnie miał 8 Ah (w mojej) jednak ja założyłem teraz nowy kwasowy 6V 11 Ah i zmieniłem selen na mostek prostowniczy.
Jak na razie nie narzekam na elektryke ładowanie jest dobre-->w tym sezonie akumulator mi się jeszcze nie rozładował:-)

Re: Akumulator żelowy czy kwasowy?

: 2008-09-06, 16:03
autor: ŻbiKu
Panowie nie wiem jak u was, ale kupiłem w tym roku 12 woltową kwasówkę firmy Motocośtam (te najpopularniejsze), po rajdzie padło mi całkowicie AQ, to znaczy po podłączeniu miernika pokazuje napięcie nie całe 12 wolt a już po podpięciu żarówki (która się zresztą nawet nie żarzy) miernik pokazuje 0,01V, dostałem w ramach gwarancji nowy akumulator, który dzisiaj jak chciałem jechać na zlot, po 1,5 miesiąca użytkowania też padł. Cóż tym razem kupie już sobie ten akumulator żelowy od zabawek (koszt 30zł), miałem w zeszłym roku taki na 6V i nie było z nim żadnych problemów. Odkąd go nie użytkuje to trzyma po dziś dzień napięcie. Czy wy też mieliście takie problemy z tymi kwasówkami, czy to tylko ja mam takiego pecha?

Re: Akumulator żelowy czy kwasowy?

: 2008-09-06, 18:48
autor: @ndi.pl
Ja też miałęm taki problem wiec go zdalem i wzialem zel :D

Re: Akumulator żelowy czy kwasowy?

: 2008-09-07, 13:48
autor: WSKarz
Żbiku, ten aqu to pewnie: "motopower" też taki miałem ale nie zdążyłęm się nim nacieszyć bo zaraz dziura sie zrobiła i kwas z jednej celi wyleciał, musze kupić nowy i chyba w żelowy zainwestuje ale nie jestem jeszcze pewien.

Re: Akumulator żelowy czy kwasowy?

: 2008-09-07, 21:41
autor: Wojtek
Ja mam akumulator motopower i póki co nie ma z nim problemów. Mimo że jest wiecznie niedoładowany, to po naładowaniu trzyma napięcie.

Z kolei żelówka firmy vipow po niecałym miesiącu uszodziła się mechanicznie. Najprawdopodobniej oberwała się cela bo napięcie nagle zanikało.

Re: Akumulator żelowy czy kwasowy?

: 2008-09-08, 14:10
autor: ŻbiKu
Widzisz Wojtas ja z kolei trafiam na lipne MotoPowery, drugi pod rząd to przegięcie.

Kupiłem już takie aku:

http://www.laro.com.pl/index.php5?action=sklep&t=1122" target="_blank

Dać mu jakiś na + kondensator w szeregu? Jak tak to jaki?

Re: Akumulator żelowy czy kwasowy?

: 2008-09-08, 14:18
autor: adasiek185
A ja dostałem rzekomo uszkodzony żel 12v 7ah, jak się okazało nie pobierał wogóle prądu. Se myślę, i tak złom, spróbuje zalać go kwasem. Jakież było moje zdziwienie kiedy zaczął brać prąd i trzymać go jak nowy :) ale szczęście długo nie trwało bo go zgubiłem pewnego razu i nie znalazłem. Teraz mam 2 baterie 6v 10ah połączone rzędowo i mam w wiesi 12v20ah. Ale prądnica nie wyrabia i prostownikiem muszę go wspomagać. Muszę poszukać gdzieś 12v żela. Kwasu nie chcem. Tylko farbę z ramy zre a żel to żel. Mniejszy i prąd też trzyma

Re: Akumulator żelowy czy kwasowy?

: 2009-01-29, 00:09
autor: Anzel
Ja wczoraj uformowałem fabrycznie nowy akumulator pochodzący z '83 WSK 125.Zalałem go elektrolitem i z otwartymi celami pozostawiłem na noc,ładując minimalnym prądem (prostownik z epoki :-D) Efekt? 8Ah wystarcza mojej M21W2 w zupełności a do tego mam satysfakcje z tego,że ponad 25-letnia bateria działa jak nowa :)