żarówki LED w WSK

kamil_Ziomek
Posty: 140
Rejestracja: 2008-07-21, 19:48
Lokalizacja: Żyraków
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: kamil_Ziomek » 2009-08-02, 12:53

Ten stabilizator to dobty pomysł ponieważ kierunki będą świecić tak samo na każdej prędkości obrotowej silnika. W razie nadmiernego grzania sie stabilizatora można dorzucić dodatkowy tranzystor.
Dzięki za opere z automatycznym słownikiem :)

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: wujcio » 2009-08-02, 17:20

a czy mógł byś podesłać taki schemat podłączenia diod z tym stabilizatorem i kondensatorami oraz dodatkowym tranzystorem? Jestem elektronikiem hobbystycznie ;)

Awatar użytkownika
soldyy
Posty: 23
Rejestracja: 2007-08-09, 13:01
GG: 9964220
Lokalizacja: Garbów
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: soldyy » 2009-08-02, 21:58

Stosowanie dodatkowego tranzystora nie ma sensu. Niewiele to pomoże, może jedynie zaszkodzić bo wtedy "omijasz" wewnętrzne zabezpieczenia stabilizatora i przy byle jakim zwarciu układ idzie z dymem.

Po przemyśleniu doszedłem do wniosku, że lepiej zastosować L78T09. Ważne, żeby był dokładnie L78T09, nie L7809. Ten ma maksymalny prąd 3A. Nie ma szans na większe prądy w przypadku diód. Nie do końca przemyslałem wcześniej sprawę 5V zasilania. Napięcie wejścia będzie ponad dwa razy wyższe niż nasze oczekiwane 5V. Różnica odkłada się na stabilizatorze w postaci temperatury. Obudowa tego scalaka może odprowadzić maksymalnie 1,5W. Trzebaby wielki radiator, może dodatkowo wiatraczek - bez sensu. Nadwyżka napięcia dla stabilizatora aby poprawnie działał wynosi około 3V. Toteż 12V zasilania i 9V wyjścia pięknie pasuje.

Na wejściu kondensator elektrolityczny min. 25V/1000uF, na wyjściu 25V/470uF.

kamil_Ziomek
Posty: 140
Rejestracja: 2008-07-21, 19:48
Lokalizacja: Żyraków
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: kamil_Ziomek » 2009-08-03, 19:44

Wujcio taka schemacik jest w prawie każdej aplikacji regulatora scalonego a schemat migacza diod jest już podany :)
Dzięki za opere z automatycznym słownikiem :)

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: wujcio » 2009-08-03, 19:48

tak wiem już co i jak soldyy mi wszystko ładnie wyjaśnił :)
Kiedy uda mi się to zrobić to zamieszczę schemat i fotki oraz opiszę czy wszystko poprawnie działa :)

Awatar użytkownika
wskocyklista04
Posty: 282
Rejestracja: 2008-12-30, 21:39
GG: 8553257
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: wskocyklista04 » 2009-08-12, 21:27

i jaktam wujcio?? próbowałeś coś kombinować?? bo mam takie pytanie czyli musze mieć zmierzone konkretnie ile prądu pobierają kierunki i pod to robić przerywacz?? oczywiście mowie o diodach czy kilka diód w tą czy w tą nie robi różnicy??

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: wujcio » 2009-08-12, 21:56

do tego schematu możesz podpiąć ile tam chcesz ale nie możesz przekroczyć jakiejś tam mocy.
Na razie męczę się z płytką bo coś mam przebicia na ścieżkach i się wszystko pierniczy ;/ ale nie jest źle :D
zlutowanie diod to jest parę minut najgorzej ten układ ;/

Walczymy z Soldy :D

z-tomek
Posty: 695
Rejestracja: 2008-07-29, 19:16
Moje maszyny: WSK M06 64
WSK M21W2
Lokalizacja: Sieradz
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: z-tomek » 2009-08-12, 23:00

Mam takie pytanie. jakich diód używacie do tego? Macie może jakiś link? Robiłem lampe tylną na ledach ale w dzień stop świecił tak słabo że powróciłem do oryginału

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: wujcio » 2009-08-12, 23:07

ja robię wszystko na Ledach białych super jasnych średnicy 5mm.
Trzeba dać ich sporo do tylnego światła wpakowałem 11 diod na stop i 8 na samo światło tylnie + 4 na podświetlanie tablicy i wszystko ładnie świeci.
Muszę tylko jeszcze zmienić układ diod do tylnego światła bo dałem je teraz w szereg.
Najlepiej będą świeciły w połączeniu równoległym wraz z opornikiem większym niż standardowy użyty do stopu po to żeby było widać różnicę między tylnym światłem a stopem.
Do kierunków też planuję wsadzić jak najwięcej diod.
Ja kupiłem coś takiego mniej więcej:
http://allegro.pl/item711210209_diody_l ... 00szt.html

Najlepiej podłączać je tymi rezystorami z zestawu (przy zakupie można wybrać rezystor na 6V albo 12V).

Awatar użytkownika
wskocyklista04
Posty: 282
Rejestracja: 2008-12-30, 21:39
GG: 8553257
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: wskocyklista04 » 2009-08-13, 08:53

mi się spierniczyły diody w tylnej lampie od postojówki i przerobiłem sobie dałem tylko 4 diody na postojówke 2 białe i 2 czerwone i teraz łądnie widać nawet w dzień i do stopu też dołożyłem białe i czerwone i teraz widać wsio:D

Awatar użytkownika
szymon_wolebez
Posty: 416
Rejestracja: 2012-08-22, 14:01
GG: 0
Moje maszyny: kiedyś - WSK 175 Kobuz z 1982
obecnie - Honda Transalp 650
Lokalizacja: Korsyka- Francja
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: szymon_wolebez » 2013-07-25, 14:44

Dłubałem migacze już przed zlotem ale z powodu spalonego procesora zostawiłem temat. Wróciłem i zabrałem się dalej za dłubanie.
Kierunkowskazy na diodach LED 3x1W na klosz.
Instalacja jest 6V a diody połączone są szeregowo na tej podstawce, musiałem pójść z napięciem w górę do ok 15V. Do tego celu zaprzęgam małą przetwornicę DC/DC (oczywiście wiąże się to ze stratami ale i tak bilans wychodzi na plus).
Jako źródło prądowe zastosowałem LM317 350mA (spadek na nim to ok 3V). Układ sterujący to Attiny 25 --> jego rola to odmierzanie czasu i multipleksowanie. Klosz przedni z tylnym jest multipleksowany w celu zmniejszenia poboru prądu jak i mniejszego grzania się diod mocy. Do tego garść tranzystorów jako klucze i gotowe.

Przy instalacji 12V mój układ wraz z przetwornicą pobiera 0,4A a przy 6V pobiera już ok. 1,2A a jak napięcie siądzie do 5V to ok. 1,4A.
W porównaniu do żarówek 21W to 3W uzyskane z LED ładnie rozświetlają klosz. Sprawdzałem to w dzień i jest o wiele lepiej widoczne. Do tego przejście z poborem prądu z 5A na 1,2A bezcenne.

Układ zamontowany już i poniekąd działa jednak wymaga dopracowania.
Wszystko jest ładnie gdy silnik jest zgaszony, jak odpalę to pojawiają się zakłócenia. Sprawdzałem gdy układ był podpięty pod aku. i moto odpalony i działało wyśmienicie. Jednak już już zamontowałem wszystko pod bakiem obok cewki WN to ręce mi opadły bo przestało działać jak silnik zapalę.
Ekranowałem, dodałem kondziołki i dławiki i jest nieco lepiej. Wsadziłem na koniec moduł do klosza lampy i jest prawie dobrze.
Czasem coś się zakłóci od samego silnika, jednak jak zauważyłem gdy przycisnę stop to też coś nie tego.
Później powalczę w filtrowaniem układu a tera jadę sprawdzić co się bezie działo w praktyce.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=lIxpa3X5vqs[/youtube]

Jestem ciekawy jak to wypada w porównaniu do gotowych żarówek LED na instalację 6V o ile takie są. Jak ktoś ma to bym prosił o podanie prądu bo może nie warto się w to bawić i dłubać.

Awatar użytkownika
rafalgb
Posty: 479
Rejestracja: 2011-02-16, 05:20
GG: 6822956
Moje maszyny: wsk175
wsk125
junak m10
XTZ 750
Lokalizacja: 64-980 trzcianka
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: rafalgb » 2013-07-25, 22:17

u mnie bilans wychodzi tak: viewtopic.php?f=72&t=8972&start=80
cyfry nie kłamią matematyki sie nie oszuka tani miernik ale wychodzi wszystko na plus wiec diody jak najbardziej na tak.
WSK 175 CDI POWER
Wysłane z mojego Laptopa :)

Awatar użytkownika
szymon_wolebez
Posty: 416
Rejestracja: 2012-08-22, 14:01
GG: 0
Moje maszyny: kiedyś - WSK 175 Kobuz z 1982
obecnie - Honda Transalp 650
Lokalizacja: Korsyka- Francja
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: szymon_wolebez » 2013-07-26, 00:39

Widać widać.
Na pewno LED będzie na plus.
Problem mam w tym, że przetwornica zjada mi prawie 2/3 prądu kierunkowskazów a dioda tak normalnie powinna brać 1/3.
Tu mam spore straty i nie mogę tego przeskoczyć przy instalacji 6V.

Dodatkowo trzeba pamiętać, że LED jest wrażliwe na przepięcia. Najlepiej jest zasilać ze źródła prądowego wtedy będzie świecić ze stałym natężeniem. Ja dla zabezpieczenia staram się stosować transile z bezpiecznikiem. Jak nie mogę dostać to przynajmniej diodę zenera (może zdąży pochłonąć szpilki). Jak kiedyś wkładałem diody tylko z rezystorem to dość szybko mi się to przepalało. Jeżeli regulator napięcia jest sprawny to będzie dobrze jak brak to lepiej jest czymś zabezpieczyć diody. Widziałem pasek LED u Kosza w liczniku. Prawdopodobnie są przepalone a dostęp aby to wymienić bardzo nieciekawy.

Przejechałem się już z tym moim wynalazkiem.
Częstotliwość do poprawy bo jak widziałem to w autach migało o wiele szybciej (już przyspieszyłem).
Są bardziej widoczne niż żarówki i to się potwierdziło w słoneczny dzień (jak słonko świeci to i tak z góry patrząc na klosz nie widzę czy miga i to jest lipa, jak były żarówki to zupełnie nic nie było widać).

Przy wciskaniu STOPU gdy silnik pracuje migacze gasły (dziwne bo albo spada napięcie albo coś innego z masą się zaczyna dziać).
Czasem widać było ,że się zawieszają/resetują.
Wydłubałem moduł, i celem filtrowania zasilania przerobiłem tak, że po podpięciu wyszedł jeszcze większy cyrk. Zamiast pomóc to jeszcze bardziej się w zmorzyło, że zupełnie gasną jak zapalę silnik. Zrobiło się późno i już darowało palenie silnika po 22 bo sąsiedzi już śpią.

Fajnie to działa na zgaszonym silniku, zero problemów :) jak zawsze. Jednak jak nie dojdę co to jest za przyczyna to klops bo do żarówek od tak już nie wrócę.

Wychodzi na to, że są dwie sprawy:
1 przetwornica się zawiesza/nie startuje
2 Attiny 25 się resetuje (podobny mam w układzie zapłonowym i śmiga o dziwo normalnie)

Musiałem coś przedobrzyć z tą całą multipleksacją :lol: jak nie to to prosty generator na dwóch tranzystorach i też będzie migać.

bartek85
Posty: 106
Rejestracja: 2009-08-22, 23:31
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175
Lokalizacja: Kościerzyna
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: bartek85 » 2013-07-26, 13:04

6v LEDy znalazłem na tej stronie:
http://www.sklepledowy.pl/pl/c/Ba15s-Ba9s-6V/130
Wychodzą 2x drożej niż 12v ale myślę że warto. Będę chyba kumplowi zamawiał do MZ z 6v instalacją.
Ja do siebie kupiłem takie:
http://allegro.pl/zarowka-led-20smd-p21 ... 34621.html
http://allegro.pl/rurka-31-36-39-42-c5w ... 66457.html
Więc myślę że do 12v instalacji nie warto rzeźbić tylko kupić gotowce. Jak kupować to co najmniej na diodach SMD 5050, słabszych nie warto mam przetestowane. Dopiero te moje na 5050 świecą porównywalnie do zwykłych żarówek, a przy STOPie działają o wiele szybciej niż zwykła żarówka.
Są jeszcze fajne moduły z różnymi "końcówkami żarówek", które można wykorzystać w nietypowych lampach:
http://allegro.pl/panel-modul-led-t4w-b ... 94726.html

Awatar użytkownika
szymon_wolebez
Posty: 416
Rejestracja: 2012-08-22, 14:01
GG: 0
Moje maszyny: kiedyś - WSK 175 Kobuz z 1982
obecnie - Honda Transalp 650
Lokalizacja: Korsyka- Francja
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: szymon_wolebez » 2013-07-26, 13:19

Przyśniło mi się jak pozbyć się zakłóceń ;-)
Wygląda na to, że już działa zgodnie z założeniami.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=7QPz-8xWegM[/youtube]

STOP też będę przerabiał. Dziś sprawdziłem i żarówka mi pożera 3,5A :shock: .

Faktycznie te fabryczne "żarówki LED" nie są jeszcze takie drogie.
Tylko jak widzę to te fabryczne nie mają zabezpieczeń a tylko rezystory ograniczające (pewnie dlatego, że z założenia regulator napięcia jest dobry). Wiadomo jak to bywa w starych motocyklach z tym napięciem ;-) .
Z tego co wiem to przerywacz aby działał potrzebuje jakiś opór (wykrywa żarówki im mniejszy to znaczy, że któraś jest przepalona i miga szybciej). Stąd stosując LEDy daje się równolegle rezystory mocy aby uzyskać odpowiednie obciążenie. Przez taki zabieg i tak tracimy znaczną część mocy. Chyba, że są dedykowane przerywacze pod LED.
Jak się mylę to może ktoś mnie poprawi, bo jestem ciekawy jak to jest.

Kurcze ale i tak fajnie jest coś samemu zrobić :evil: . Stop tez sam sobie zmajstruję.

bartek85
Posty: 106
Rejestracja: 2009-08-22, 23:31
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175
Lokalizacja: Kościerzyna
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: bartek85 » 2013-07-26, 14:55

A jak komuś za słabe światło przednie to polecam założyć takie 2 lampki. Wybrać jedną Flod a drugą Spot. 2x10W i można spokojnie wyłączyć przednią lampę. Tylko do tego musi być prąd stały.
Obrazek

Awatar użytkownika
szymon_wolebez
Posty: 416
Rejestracja: 2012-08-22, 14:01
GG: 0
Moje maszyny: kiedyś - WSK 175 Kobuz z 1982
obecnie - Honda Transalp 650
Lokalizacja: Korsyka- Francja
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: szymon_wolebez » 2013-09-09, 15:36

Kierunkowskazy w formie prowizorki dają redę.
Wiec zrobiłem prototyp płytki i nieco zmodyfikowałem układ.
Płytka jest w miarę znośnych wymiarów. Dodałem opcje do programowania.
Jest to przerywacz pod żarówki jak i diody LED.
Założenie to:
-zdolność działania przy instalacji 6V i 12V
-możliwość stosowania źródeł światła żarnikowych jak i półprzewodnikowych
-możliwość wyboru pomiędzy trybem stałym pracy a pracą przemienną (multipleksowaną z wypełnieniem 50% 1kHz)
-zmiana zakresu mignięć na minutę (zgodnie z normami jest to 90/min plus minus 30)

W prowizorce mam przetwornicę step-up do 15V i źródło prądowe pod diody LED mocy 3x1W. Przez to mam straty mocy, gabaryty i dodatkowy koszt elementów. Teraz wychodzę z założenia, że lepiej jest samemu zrobić oświetlacz z diod mniejszej mocy ale w większej ilości lub zastosowanie gotowych diodowych zamienników żarówek. Dla instalacji 6V dał bym jedną diodę w szeregu z dobranym rezystorem w ilości iluś tam par. Więcej małych diod lepiej rozproszy światło w kloszu niż jedna mocna. Do tego już jako całość oświetlacza LED dał bym jakieś zabezpieczenie przeciw przepięciowe w postaci np. warystora lub transila z bezpiecznikiem polimerowym.

Przy pracy przemiennej jasność żarówki spada prawie o połowę a przy LED jest inne odczucie. Widać to na filmiku, żarówka kontra LED. Źródło światła żarowego ma dość dużą bezwładność i przy zasilaniu impulsowym świeci światłem stałym bez migania (tak jak żarówka na 230V AC). Półprzewodniki mają dużo mniejszą bezwładność i widać w kamerze jak poświata miga. Dlatego jasność LED jest inna niż żarówki.

Pozostało jeszcze układ sprawdzić w maszynie, zawsze wychodzą jakieś dziwne sprawy z zakłóceniami :/.

jakieś pomysły co by było można zrobić w tym temacie? Może jakaś inna sekwencja zapalania niż typ przemienny?
Myślałem aby może zrobić tak aby co 2 zapalenie świeciło stałe a pozostałe mignięcia przemiennie czy jakoś tak.




[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=7fDwoZC8A4U[/youtube]


EDIT: 11.09.2013
To tak jeszcze mały teścik przy świecach.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=eeT9KEehKa4[/youtube]
Sam z siebie układ zapłonowy nie powinien zakłócać pracy migacza. Zasilanie przy teście było wspólne dla cewki WN stopnia mocy oraz migacza. Pozostaje sprawdzić jak układ się zachowa już w instalacji w moto gdzie jest prądnica, spadki napięć, uciekająca masa itp.
Może tym razem nie będzie już wpadki i po zamontowaniu układu i uruchomieniu silnika zadziała bez zająknięcia.
Trzymać kciuki :evil:

Awatar użytkownika
Mateusz WSK
Posty: 1730
Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
GG: 514342
Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: Mateusz WSK » 2015-03-19, 18:07

Odgrzewam kotleta :evil:
Ostatnio pomyślałem, że skoro mam Royala to może bym wsadził żarówki ledowe. Interesują mnie gotowe żarówki. Tylko czy nie będzie wioski ?:P To oświetlenie będzie troche "nieepokowe" :P.
- na przód H4 z niebieską banieczką ( w samochodzie fajnie jasno to świeci - nie wpada w żółty odcień jak na zwykłej )
- postojówka + podświetlenie z biała barwą ( np ludzie dają do samochodów na podświetlenie tablicy rejestracyjnej - biała barwa nie wieśniacki niebieski jak koguty pojazdów uprzywilejowanych ). Jeszcze nie wiem jaka moc. Ori jest 2W, może coś troszke mocniejszego.
- stop też led, 21W jak oryginalnie.
- do kierunkowskazów to samo co w stopie.
- pozycja z tyłu też biała barwa jak do podświetlenia tablicy w aucie. Tylko czy taka rurkowa led rozprasza światło ? Nie świeci jakby w jednym kierunku ? Wydaje mi się, że może być tutaj troche lipa i może być problem, żeby jednocześnie oświetlało tablicę i być widocznym z tyłu.

H4 na 99% mam zamiar montować bo ta oryginalna żarówka to pożal się Boże w nocy, strach jechać.

Awatar użytkownika
brobmw
Posty: 432
Rejestracja: 2014-10-15, 20:30
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 Kos
WSK 175 Kobuz
Lokalizacja: Piaseczno
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: brobmw » 2015-03-19, 19:13

Mateusz WSK ja już jakiś czas tak śmigam jak w Twoim opisie(poza przodem)czyli tył stop i postój oraz kierunki led.Jak dla mnie bomba.Zapodam później jakieś foto.
Ostre zakręty Ty lecisz nieugięty.

Awatar użytkownika
Mateusz WSK
Posty: 1730
Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
GG: 514342
Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
Kontaktowanie:

Re: żarówki LED w WSK

Post autor: Mateusz WSK » 2015-03-19, 20:31

O to fajnie :)
Czekam na słit focie.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość