Witam.
Czy ktoś słyszał o tej książce, ma ją w swoich zbiorach w formie papierowej lub multimedialnej ?? Książka jest autorstwa Andrzeja Kwiatkowskiego, utytułowanego kierowcy motocyklowego. Pozdrawiam bing17.
Technika wyczynowej jazdy motocyklem A.Kwiatkowski.
- bing17
- Posty: 362
- Rejestracja: 2007-02-16, 21:59
- Moje maszyny: FSO 125p, CZ 516, Junak M10, Romet KadetM780,110
- Lokalizacja: Łódź-Ruda.
- Kontaktowanie:
- Wojtek
- Posty: 954
- Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Ja słyszałem. Ta książka czasami pojawia się na allegro. Osobiście w rękach nie miałem ale jej wiarygodny komentarz jest następujący: teraz już się nie jeździ tak jak uczą w tej lekturze jednak warto ją mieć i chociaż przejrzeć dla bardzo ciekawych zdjęć vintage dirt bikes.
Warto dodać że kiedy powstała ta książka (pewnie około 70 roku) motocykle były zupełnie z innej bajki. Ergonomia bez porównania. Teraz siodło kończy się pod samą kierownicą i można elegancko dosiąść w zakręcie a np. w CZ bak jest długi i nie da się na nim usiąść a o korek można sobie jajca urwać...
Warto dodać że kiedy powstała ta książka (pewnie około 70 roku) motocykle były zupełnie z innej bajki. Ergonomia bez porównania. Teraz siodło kończy się pod samą kierownicą i można elegancko dosiąść w zakręcie a np. w CZ bak jest długi i nie da się na nim usiąść a o korek można sobie jajca urwać...
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!
- bing17
- Posty: 362
- Rejestracja: 2007-02-16, 21:59
- Moje maszyny: FSO 125p, CZ 516, Junak M10, Romet KadetM780,110
- Lokalizacja: Łódź-Ruda.
- Kontaktowanie:
- irek
- Posty: 569
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
- GG: 7348413
- Moje maszyny: Komar, WSK 175
- Lokalizacja: Paszczyna
- Kontaktowanie:
A ja się z tym nie do końca zgodzę... Właśnie mam ją w rękach, pożyczyłem jakiś czas temu z biblioteki szkolnej i przeczytałem. Wskazówki są jak najbardziej aktualne, zwłaszcza dla nas wueskowiczów. Owszem dla kierowcy ściga ta książka to raczej przydatna nie jest ale dla nas to ciekawa lektura, warta przeczytania, polecam ją bardzo zwłaszcza, że jest napisana w takim języku, żeby przeciętny kowalski skumał o co chodzi, dlatego czyta sie ją przyjemnie i jest wciągająca. Ciekawe są zwłaszcza porady co do trenowania własnych umiejętności jazdy na motocyklu.teraz już się nie jeździ tak jak uczą w tej lekturze jednak warto ją mieć i chociaż przejrzeć dla bardzo ciekawych zdjęć vintage dirt bikes.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość