WSK M06Z2 1960 Rejestracja na zabytek lub pojazd historyczny

[353edd]

witam.
Jestem posiadaczem w.w. WSKi, od pierwszego właściciela (był nim mój pradziadek).
Brak umowy między poprzednim właścicielem, oraz wyrejestrowanie pojazdu w 1976r. powoduje, iż chcę ją zarejestrować na żółte tablice. I teraz pytanie, czy rejestrować ją na zabytek, czy być może można ją zarejestrować jako pojazd historyczny?
Czy posiadacie, jakiekolwiek potrzebne informacje, do wypełnienia białej karty? - Większość materiałów mam zebranych, ale czym więcej dla porównania - tym wiarygodniej.
Tak samo, będę potrzebował wszystkich odpowiednich danych, które należy uzupełnić podczas przeglądu wieczystego.
Czy ktoś przechodził coś podobnego? Jak wygląda sprawa z późniejszym pisaniem oświadczenia o legalności pochodzenia pojazdu?
Jak wygląda sprawa z przeglądem - co jest sprawdzane, na co zwrócić uwagę?

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź.

[Maniekk]

Przeszedłem coś podobnego jakiś czas temu, oczywiscie, że opłaca się rejestrować na żółte tablice! W razie co mam całą białą kartę wypełnioną mogę ci zrobić zdjęcie. Na przeglądzie wieczystym wystarczy pójść z instrukcją obsługi taką w granatowym materiałowym obiciu. Do M06 L i M06 Z. Na przeglądzie wieczystym sprawdzane miałem tylko numery bo było tyle wypełniania tego że już się chyba facetowi nie chciało. Jeszcze co do tego oświadczenia , bierzesz kwitek z WK "zaświadczenie o legalności pojazdu" i wypełniasz piszesz tam że motocykl jest twój i tylko twój gdzie go znalazłeś w jakich okolicznościach koniecznie podajesz numer ramy kolor, rok produkcji i tak dalej, to oświadczenie zastępuje dowód rejestracyjny pod groźbą pozbawienia wolności gdybyś kłamał. Jeszcze do rejestracji na zabytek - wpisanie do ewidencji zabytków jest darmowe, więc rejestracja wychodzi nawet taniej niż na pojazd historyczny ( unikatowy) bo do tego musiałbyś robić opinie rzeczoznawcy a na zabytek nie trzeba. Płacisz za rejestracje i blachy. No i wiadomo że przegląd jest bezterminowy, OC płacisz kiedy masz ochote, żyć nie umierać.

Biała karta :

http://www.megaupload.com/?d=MS6YCBG9

do białej karty potrzeba wniosku o włączenie pojazdy do ewidencji zabytków dla Wojewódzkiego Konserwatora zabytków, wniosek jest do pobrania na ich stronie.

[sebek93]

Maniekk a ile dokładnie taka rejestracja kosztuje? I jak sprawa wygląda jeśli nie ma się instrukcji obsługi?

[Maniekk]

Taka żółta tablica nie jest wbrew pozorom rzeczą drogą.
Po pierwsze zakładam że białą kartę wypełniamy sami a nie rzeczoznawca bo drogo sobie za to liczą. Płacimy za przegląd w moim przypadku 160zł, za OC (rózne stawki), za zarejestrowanie chyba 112,5zł oraz za blachy żółte coś koło stówki. Papier pod białą kartę to nie może być byle jaki papier ale brystol A3 o gramaturze minimum 250, kosztował mnie taki kilka zł policzmy 5zł. Oraz wywołanie zdjęć to jakieś 15zł bo zdjęcia muszą być wywołane a nie cyfrowe oraz w odpowiednich wymiarach. Do każdego egzemplarza białej karty załączona musi być wkładka z dokłądnymi zdjęciami motocykla , a biała karta musi być złożona w trzech sztukach. Razem w totalu : 160 przegląd + 112,5 rejestracja + 100 tablice + 15 zdjęcia + 5 arkusze + OC = 392,5 zł bez OC którego i tak możemy sobie kupować kiedy chcemy Korzystne, zwłaszcza że mamy bezterminowy przegląd i nie martwimy się zaległym OC bo nie ma obowiązku go posiadania.

[SuLeK]

Maniekk, a jakbym chciał kiedyś np zarejestrować wsk na żółte blachy to mogę liczyć na twoją pomoc?

[353edd]

a nie jest przypadkiem tak, że biała karta przed oddaniem do konserwatora zabytków musi zostać sprawdzona oraz potwierdzona przez rzeczoznawcę, najlepiej z PZMotu? wszędzie gdzie dzwoniłem, nawet na okręgową stację kontroli, to tam także udzielili mi takowej informacji. Że białą kartę, najlepiej jakby przedstawił do konserwatora zabytków, sam rzeczoznawca.
Rozumiem, że myk z wydziałem komunikacji i oświadczeniem odnośnie legalności pochodzenia pojazdu itd pod groźbą kary, jak najbardziej przechodzi w przypadku braku kwitów?
Z tymże, do WK udajemy się chyba w ostatnim momencie, dopiero po zrobieniu przeglądu wieczystego?

[Maniekk]

Sulek, w tym temacie masz wszystko napisane wystarczy robić

353edd, ja nie potrzebowałem rzeczoznawcy żeby mi nosił papiery do Konserwatora, nikt mi ani nie kazał ani nawet nie mówił że tak można, a rzeczoznawca żeby te papiery tam zaniósł to musi sam zrobić tą białą kartę a to już są duże koszta, poza tym po co ma mi robić białą kartę ktoś kto w porównaniu ze mną tak naprawdę nic nie wie o tych motocyklach?
Nie wiem czy myk z oświadczeniem u ciebie przejdzie ja napisałem jak było u mnie. Co urząd to obyczaj najbardziej wiarygodne informacje uzyskacie nie ode mnie ale od waszego WK

[353edd]

spróbuję zrobić tak jak mówisz, jak możesz, to podeślij mi na mejla swoją białą kartę, to sobie porównam z tym co już wypełniłem.
jakie konkretnie mają to być zdjęcia? Bo samochodu to wiem jakie, a motocykla?
z kwitami od konserwatora idzie się najpierw na przegląd wieczysty, a potem dopiero do WK tak?tam robimy oświadczenie, które nie musi być przez nikogo poświadczone tak?

Mam nadzieję, że przejdzie myk bez rzeczoznawcy, bo u nas w warszawie wszyscy wypełniają białą kartę samemu a i tak wszystko przechodzi przez ręce rzeczoznawcy... może u nas są inne zasady, albo inna metoda coby sobie wszyscy zarobili górką...

[Maniekk]

Tu masz białą kartę :
http://www.megaupload.com/?d=MS6YCBG9

Zdjęcia w polu 8 tak jak napisano dodatkowo na wkładkę zrobiłem silnik lewa i prawa strona , osprzęt na kierownicy i tył motocykla.

Dalsza kolejność którą opisałeś jest dobra. Powinno się udać.

[Wężu]

Czyli na motocykl nie miałeś ŻADNYCH kwitów, tak?

[Maniekk]

Ja czy kto?

To jest oświadczenie o którym się mówi. Nie pamiętam czy ono jest konieczne ale jakieś w domu miałem także pokazuje jak ono wygląda:

[Wężu]

Ty, żadnego dowodu ani nic?

[maykii]

Wężu piszesz tylko takie oświadczenie o tym że motocykl jest twój i nie jest kradziony pod groźbą karną czy jakoś tak. Nie musisz mieć dowodu ani umów Ja rejestrowałem swoją po prostu jako przywrócenie motocykla do ruchu publicznego. wyniosło mnie to troche ale warto

[Maniekk]

Przepraszam wszystkich czytających ten temat, pomyliłem się Opinia Rzeczoznawcy jest potrezbna do wpisania motocykla do ewidencji zabytków!!!

Ja miałem tylko Umowe K/S resztę sobie dokompletowałem pokolei.

[353edd]

chwila momento, to opinia rzeczoznawcy jest potrzebna czy nie jest potrzebna? w przypadku rejestracji samochodu na żółte blachy, wystarczy biała karta, bez dodatkowej opinii rzeczoznawcy...
biała karta musi być poświadczona przez rzeczoznawcę, czy nie musi w końcu?

[Stary]

Tak, opinia jest wymagana.

[SuLeK]

a jeśli mam kwit że motor kupiłem ze złomu? To można to zamiast umowy?

[sopi220]

http://www.gazetapodatnika.pl/artykuly/ ... m.wszystko można znaleźć w internecie.sam musisz chodzić po urzędach i pytać o wszystko,oczywiście musisz wiedzieć o co.musisz znać przepisy po to żeby cię nie spławiali w urzędach. dobrze jak pójdziesz do pzm-otu ,tam powinni cię pokierować i powiedzieć co i jak.mnie też to niedługo czeka.powodzenia!

[maykii]

Prosta sprawa... Radzę wykonać kilaka telefonów po różnych rzeczoznawcach, poczytać trochę i mieć jakąś podstawę prawną i heja

[353edd]

no to mamy pewną rozbieżność, bo z tego co mi udało się ustalić dzwoniąc po rzeczoznawcach, oraz znajomych posiadających samochody na żółtych blachach, to można temat zrobić bez jakiejkolwiek opinii rzeczoznawcy. Wystarczy biała karta potwierdzona przez konserwatora zabytków, którą na upartego można zanieść samemu do niego (dzwoniłem do jednego w Wawie i muszę do niego podjechać z kwitami i podyskutować). Większość osób, załatwia białą kartę przez rzeczoznawców, ale praktycznie nikt nie załatwia tego z jakąś dodatkową opinią od rzeczoznawcy (tą za którą dodatkowo płaci się 250-300zł).
No, chyba, że takowa opinia jest potrzebna w przypadku rejestracji na oświadczenie, ale rzeczoznawcy stwierdzili, że można bez tej opinii wszystko załatwić (tylko jeden z 4rech rzeczoznawców chciał wypełniać wszystko - wiadomo - kasa).
Być może "co kraj to obyczaj" i tyle.