Nowy cylinder WSK 125 - warto?

bayu

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: bayu » 2012-09-23, 19:22

no moze sie myle, albo zle zinterpretowałem dane z tabeli, no niewiem jak to zinterpretowac teraz, ale z tego co piszesz wynikało by ze jak sie zrobi luz na 0.1dyche to wymiar do naprawy to 0,22mm a przy luzie 0,04mm to jest 0,16mm?? costo mi to niebardzo sensownie wyglada. hmm.

Co i tak nie zmienia faktu ze w wsk 125 luz powinien byc 0,04-0,06 a przy 175 0,05-0,07mm
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

bayu

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: bayu » 2012-09-23, 19:30

Czytam tam ze podano maxymalne dopuszczalne zuzycia cylindra 0,11mm czyli od wymiaru bazowego, no to masz racje Zgadza sie :) przyznaje oto im chodziło. Racja tyle ze i tak przy mniejszych pasowaniach

juniort
Posty: 6
Rejestracja: 2012-10-07, 07:52
GG: 0
Moje maszyny: Cz175
Lokalizacja: Olkusz
Kontaktowanie:

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: juniort » 2012-10-09, 09:31


Downolander
Posty: 101
Rejestracja: 2012-02-09, 09:11
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Romet Ogar 205
Lokalizacja: Włoszczowa
Kontaktowanie:

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: Downolander » 2012-10-09, 10:18

Lepiej przeszlifować stary cylinder na oryginalnym tłoku lub tym z tego zestawu.

Awatar użytkownika
Kapitan Wydynamo.
Posty: 74
Rejestracja: 2012-08-21, 18:30
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175
Lokalizacja: Bychawa

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: Kapitan Wydynamo. » 2012-10-09, 13:12

Jeżeli masz rozpołowiony silnik, posiadasz pilnik albo frez na dremela/wiertarkę to zgraj sobie kanały i w cylindrze je powiększ.
Miałem okazję jeździć właśnie wsk z cylindrem nie ruszanym nowym chińskim i to mocy bardzo mało miało, coś takiego jak simson s53 w oryginale. Miałem też okazję jeździć na rozszerzonych kanałach, zgranych z karterami aby nie było żadnego progu i jednak różnica jest, bo na tym drugim zestawieniu jeździło jak na cylku ZMD.

bayu

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: bayu » 2012-10-12, 18:54

zgadza sie- lepiej zrobic szlif na orginalnym cylindrze, i spasowac z karterami, wyjdzie taniej i lepiej. A ta kase lepiej przeznaczyc na korekte okien wg ksiazki, o usprawnieniu wsk, lub wg, Salka korekta do 10KM, zmniejszajac przy tym poj. szkodliwa. Korekta bedzie kosztowac ok 100zl, na allegro jest gosc co przerabia cylindry do simsonow, namierz go i pogadaj to ci zrobi korekte wedlug wskazan. do tego splanuj glowice, i za podobne pieniadze bedzieszmial fajny zestaw.

auriol77
Posty: 640
Rejestracja: 2012-04-17, 19:45
GG: 0
Moje maszyny: swidnik
Kontaktowanie:

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: auriol77 » 2012-10-12, 20:27

Już widzę jak chętnie ktoś okna poszerza w żeliwie :lol:

Awatar użytkownika
Muciek
Posty: 1466
Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
Lokalizacja: Radziechowa
Kontaktowanie:

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: Muciek » 2012-10-12, 20:28

:chytry: If the price is right łaj not :mrgreen:

bayu

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: bayu » 2012-10-12, 22:04

auriol77 pisze:Już widzę jak chętnie ktoś okna poszerza w żeliwie :lol:
przeciez fabryczne czlindry sa tez z alu, starsze modele mialy zeliwne, pozatym gosc to robi frezarka a nie recznie! i korekta wielkosci okien czy tu czy tu ruznicy nie robi, pogadaj potem widz :-) bo juz czarno widzi a jeszcze nie gadal.

Awatar użytkownika
Muciek
Posty: 1466
Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
Lokalizacja: Radziechowa
Kontaktowanie:

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: Muciek » 2012-10-12, 22:08

Powiedz o kim mówisz bo stwierdzenie gość z allegro jest nie precyzyjne :P

bayu

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: bayu » 2012-10-12, 22:31

musialbym poszukac w histori na mailu bo nie pamietam nika. Kto jest zainteresowany to jak sobie wyszuka cylindry tuningowe (przerabiane) do simsonow podzwoni to znajdzie ;-), ja tak znalazlem, na jednej aukcji mial nawet napisane ze przerabia inne cylindry. Wzstarczy poszukac zadzwonic i zapytac co i za ile, chlopak jest kumaty i dokladny. Jego cylindry do simow sa najlepiej wzkonane z tych na allegro

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: Savier » 2012-10-12, 22:41

Mam nadzieję, że to nie Luken1717.

bayu

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: bayu » 2012-10-12, 22:52

niewiem bo nie pamietam, kto jest zainteresowany to przeciez moze popytac czy mu ktos okna powiekszy i podac wymiary z Salka, czy usprawnien wsk, i sie dowiedziec, tu np ynalaylem takiego http://www.bikepics.com/members/baartek/p2/
z aukcji http://allegro.pl/simson-cylinder-60-4- ... 65660.html

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: Savier » 2012-10-12, 22:55

Sałek to szczytem techniki raczej nie był z tego co się orientuje...

Awatar użytkownika
Muciek
Posty: 1466
Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
Lokalizacja: Radziechowa
Kontaktowanie:

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: Muciek » 2012-10-12, 22:59

Możesz podać te mapę usprawnień? Bo z tych opracowań co mam to tylko do SHL 175 była podana.

bayu

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: bayu » 2012-10-12, 23:08

nie nie byl, ale wiesz jego prace sa proste, i wywrzone, w sesie ze nie robil 6 kanalow ktore daly by 20KM z 125 przy 15000 obr ale co z tego skoro i tak takich obrotow silnik nie osiagnie ze wzgledu na pozostala konstrukcje. :mrgreen: ale opracowanie do 10KM i korekty w tym zakresie, lub z usprawnien wsk, sa wystarczajace dla ogulu a nie ingeruja w orginalnosc, a zawsze to pare koni wiecej pewnie samym cylindrem to wiecej jak 2-3KM nie uzyskamy, ale zawsze dobre i 2, a przy podkowie czy odizolowaniu lozyska od strony magneta to mamy cos wiecej zawsze :-)
Ostatnio zmieniony 2012-10-13, 00:45 przez bayu, łącznie zmieniany 1 raz.

bayu

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: bayu » 2012-10-12, 23:14

http://jawskom.kgb.pl/war/w125.htm
tu jest opis Salka z SM, rys A do 10KM,
http://www.mottocykle.cba.pl/index_pliki/Page1125.htm

korekta Zaleskiego troche jest inna, ma wyzsze okna niz u Salka, i bardziej przenosi moc w gorne obroty, a Salek zaleca inny gaznik fi-24
Salek w zasadzie nie zmienia, wielkosci okien w Wersji A, ale co ciekawe Zaleski podaje zupelne inne wymiary przed korekta, niz Salek, i totalnie inna korekte :-/ hehehe moze oni o innych modelach cylindrow pisza? przezto inne wymiary bo mozliwe ze w trakcie produkcji cos uleprzyli, tak to sobie tlumacze, i stad rozbierznosci

natomiast wymiary po korekcie Zaleskiego http://www.wueska.pl/viewtopic.php?f=23&t=9801
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Muciek
Posty: 1466
Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
Lokalizacja: Radziechowa
Kontaktowanie:

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: Muciek » 2012-10-14, 21:32

Samo zrobienie tych okien raczej nie da wiele bo Sałek pisze o podkowie i dyfuzorze oraz gaźniku, a bez tego będzie lipa.

bayu

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: bayu » 2012-10-16, 15:55

Zgadza sie, sam cylinder duzo nie da, to musi isc w paze, z innymi usprawnieniami, co prawda dyfuzor bym sobie w cywilnym usprawnieniu darowal, ale pojemnosc szkodliwa nalezalo by zmniejszyc, splanowac glowice, i cos z gaznikiem zrobic :-)

Awatar użytkownika
maykii
Posty: 792
Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
GG: 6056769
Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r.
Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
Kontaktowanie:

Re: Nowy cylinder WSK 125 - warto?

Post autor: maykii » 2012-10-16, 16:25

bayu pisze:Zgadza sie, sam cylinder duzo nie da, to musi isc w paze, z innymi usprawnieniami, co prawda dyfuzor bym sobie w cywilnym usprawnieniu darowal, ale pojemnosc szkodliwa nalezalo by zmniejszyc, splanowac glowice, i cos z gaznikiem zrobic :-)
Wszystko o czym piszesz jest wszystkim na forum znane... Dlaczego tylko piszesz, a nie zrobisz czegoś co chodź trochę będzie przypominało Twoje wypociny ? Póki co widze tylko bezsensowną gdybanine jak zwykle...
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". ;-)

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość