Jawa Mustang - dysza wolnych obrotów zalewa silnik
: 2014-01-04, 21:24
Witam. Przytoczę krótko swoją historię. Mam silnik 1750km po remoncie. Po dotarciu krótko miałem problemy z ustawieniem gaźnika, bo świcea była czał czas okopcona ale się z tym uporałem i morot był mocny, na 3-ce pod wszystkie góry w okolicy. Dodatkowo przez ok 1300 km jazdy silnik nigdy nawet na chwilę się nie zająknął, jawka 70 km/h swobodnie przekraczała, po prostu bajka. Jednak idyyla nie trwała długo. Po ok 300 km pojawił się problem, z tym że czasami śweca miała kolor taki jak potrzeba a raz była mocno okopcona, i silnik zaczął przerywać, szarpać i stawać. Trzeba było wykręcać świecę, czyścić, przekopać silnik i się gimnastykować żeby znów zapalił. Ostatnio odkryłem sedo sprawy. Pddczas jazdy świeca ma piękny kolor, a podczas pracy na wolnych obortach dysza wolnych obrotów zalewa silnik i po ok. 30 sek świeca jest okopcona. Silnik na wolnych bedzie pracował ale już się nie da ruszyć bo zaczyna przerywać szarpać i gaśnie. Wie ktoś jaksię z tym uporać, kiedy dysza wolnych obrotó w Ikovie jest nieregulowana?