Strona 1 z 1

Łożyska w Mińsku 125

: 2008-07-11, 11:42
autor: Wujo
Witam serdecznie, to mój pierwszy post na tym forum, jeśli umieściłem go w złym dziale, to proszę moderatorów o jego przesunięcie.

Mam Mińska 125 w którym chcę wymienić łożyska.

Obrazek

Kupiłem takie, 6204Z z luzem C3
Łożyska są zabudowane. I tu pojawia się moje pytanie:
Czy są to dobre łożyska dla takiego motoru?
Czy ten smar który jest w nich zamknięty za szybko się nie zużyje?

Sprzedawca w sklepie powiedział, że do mińska w zupełności wystarczą... No ale.


Bardzo proszę o odpowiedzi na tego posta.
Pozdrawiam.

Re: Łożyska w Mińsku 125

: 2008-07-11, 12:03
autor: gabste
Nie orientuje sie za bardzo na 125 ale jesli sa to lozyska na wal to musisz sciagnac te blaszki i przemyc w benzynie i jesli na skrzynie to tez a jak do oła to moga takie zostac :]

Re: Łożyska w Mińsku 125

: 2008-07-11, 12:45
autor: Wujo
no właśnie na wał są...

Kurde. Ogólnie to mam problem z kopceniem w mińsku, a takie łożyska dodatkowo zatrzymywałyby olej ze skrzyni i do komory wału by sie nie dostawał... Bo coś tym simeringom nie ufam, choć też wymienię na nowe.

Czyli jakbym nie zdjął tych zabezpieczeń, to po jakimś (pewnie krótkim?) czasie łożyska mi po prostu wysiądą?

Re: Łożyska w Mińsku 125

: 2008-07-11, 14:47
autor: Skinder
Wujo przecież już pisałem o tym :lol: Gdyby takie były dobre to by je montowali, przecież po coś zabezpieczenia były nie montowane przez fabrykę. Ja bym zdjął.

Re: Łożyska w Mińsku 125

: 2008-07-11, 18:58
autor: gabste
jak ci kopci to moze za duzo dajesz oleju do mieszanki :]

Re: Łożyska w Mińsku 125

: 2008-07-11, 19:21
autor: Wujo
Wiem Skinder ;)

Za dużo oleju nie leje ;)

Jakieś 3 tyg temu wlałem 500ml do skrzyni, dziś spuściłem i miałem tylko 100ml ;)
Więc ewidentnie zżera olej simeringami, tudzież między karterami, ale w to nie wierze.

No cóż. Zdejmę w piz-du te zabezpieczenia.
tym razem dobrze wbije simeringi i musi chodzić :]