PROMOT NC 125 - wersja motocrossowa

[Sebastian440]

Witam tak jak pisałem wklejam poprawiony tekst o Promocie NC 125. Poprawki zrobione dzięki podpowiedzią i sugestią inż. Macieja Piątkowskiego, konstrukora technicznego w OTZ. Już wiadomo, że wyprodukowano jedynie 50 sztuk tych motocykli w latach 1969-70. Reszta poprawek jest w tekście. Co więcej zostałem zganiany, że Promoty 125 to nie żadna kopia Pucha, a nasza Polska rama zrobiona od podstaw w OTZ przy wskazówkach Jerzego Jankowskiego. Promoty 125 malowano w kolorach które podałem w tekście. Co do mojego modelu, siodło i obicie wygląda jak najbardziej oryginalnie. Nie widać jakiś kombinacji przy podstawie siedziska. Filtr powietrza tak jak pisałem z Trabanta. Nie wiem czy podobne amortyzatory stosowano w MZ, możliwe. Poniżej poprawiony tekst. Zachęcam do czytania. W razie pytań i niejasności pytajcie, jeżeli będę coś wiedział z chęcią odpowiem.

Promot NC 125 - To polski motocykl wyczynowy wytwarzany od 1969 do 1970 roku, w OTZ przez PZM przy ul. Kickiego 14/48 w Warszawie ( Ośrodek techniczno zaopatrzeniowy. W tym samym czasie w ośrodku produkowano również samochody wyścigowe ). Model NC powstał jako pochodna modelu NR (rajdowy) na zapotrzebowanie klubów ( głównie Legii-Warszawa ). Prace nad modelem NR podjęto w OTZ prawdopodobnie w lecie 1968r. w oparciu o silnik Puch 125 o mocy ok. 12,5 KM. z czterobiegową skrzynią. Prototyp gotowy był pod koniec zimy 68/69, który nosił poza nazwą Promot emblemat WSK i został przekazany wytwórni w Świdniku stosownie do wiążącej nas umowy. Na bazie NR-a, wprowadzając pewne modyfikacje rozpoczęto budowę serii ok. pięćdziesięciu motocykli o oznaczeniu NC. Konstrukcja motocykla zakładała, iż ma to być motocykl motocrossowy, bardzo lekki z możliwością zabudowy różnych importowanych silników, przy wytwarzaniu, którego nie będzie potrzebny specjalistyczny sprzęt (np. giętarki do rur). Podwozie w myśl idei Rickmanowskiej ramy, zostało wykonane z rur stopowych o średnicy 17,5 i 22,5 mm łączących się z główką ramy w bardzo ciekawy sposób, do której zbiegało się sześć rur. Do budowy ram użyto t. zw. materiałów poprodukcyjnych z przemysłu lotniczego prawdopodobnie z WSK, rur bez szwu z materiału 35 HGS (stal stopowa). Na rury zbiegające się do główki ramy przyspawano blachy w celu wzmocnienia tego elementu podwozia. W główce zostały zastosowane 2 łożyska kulowe 47mm. Numer podwozia był bity w górnej części główki ramy i zaczynał się literami MR. O bardzo trwałej i solidnej konstrukcji tej ramy niech świadczy choćby fakt, że w 1972 roku przy projektowaniu podwozia Wsk MR16 C, w które montowano silniki Formaero, były wykorzystane doświadczenia zdobyte przy konstruowaniu właśnie, Promota NC i NR, na którego ramie się wzorowano. Pierwsze podwozia MR16 C wychodziły również z silnikiem Pucha 125 i 175, na którym Jan Szczerbakiewicz zdobył tytuł mistrza polski w 1972 roku. Pan Maciej Piątkowski w swoim liście do mnie dodaje: „W czasie prac nad prototypem motocykla NR, odżyła wreszcie koncepcja
podjęcia przez WSK motocykla sportowego z prawdziwego zdarzenia. W ten
sposób opracowywany przeze mnie NR przy dość częstych konsultacjach z inż.
Rebajnem z WSK stał się oficjalnym przedprototypem motocykla sportowego WSK
i był testowany przez J. Szczerbakiewicza w mistrzostwach Polski, jak
wiadomo z pozytywnym rezultatem. Konstrukcja miała pewne tzw. choroby
niemowlęce, co jest naturalne, ale WSK w konsultacji ze swymi fabrycznymi
testerami konsekwentnie je eliminowali, aż osiągnięto poziom opisanego przez
Pana Andrzeja Zielińskiego motocykla przygotowanego na 6-dniówkę w USA.
Niejako przy okazji, powstało trochę motocykli crossowych NR, nieco innych
zewnętrznie pozbawionych instalacji el. dla młodych adeptów motocyklizmu.”
Z powodów braku wyczynowych silników polskiej konstrukcji w podwozia Promotów zdecydowano się montować importowane silniki Austriackiego Pucha M-125 o mocy 12,5 KM, zespolonych z czterobiegową skrzynką biegów. Warto wspomnieć, że rajdowe MR16 z silnikami W-1 miały silniki o mocy „zaledwie” 9 KM, przy czym wersja rajdowa Promota 125 dla Szczerbakiewicza i Rechula aż 16 KM i 6 stopniowe skrzynki biegów. Brano pod uwagę również montaż wyczynowych silników Pucha o mocy ok.20 KM z 6 stopniowymi skrzynkami. W motocyklach tych zastosowano silniki oparte na doświadczeniach zawodnika fabrycznego Puch-a, Sommerauera. Prędkość wersji, NC mogła wynosić około 100 km/h zakładając, że przełożenie było większe niż w wersji NR (rajdowy), którego prędkość maksymalna wynosiła ok. 115 km/h. Silniki były importowane właśnie przez ośrodek bez dyfuzorów i kolanek, które później wytwarzano w OTZ-ecie. Same wydechy wykonywał zawodnik Waldemar Guzowski. Dzięki właściwemu dyfuzorowi możliwe było zwiększenie mocy z 12,5 KM na 14 KM. Motocykl ten jest przeznaczony do motocrossu, dlatego nie posiada instalacji oświetleniowej. Błotnik przedni mocowany jest do lag nieruchomych za pomocą specjalnych „krokodylków”, wykonany był z laminatu. Filtr powietrza znajdował się pod zintegrowanym błotniko-siodłem. Obudowa filtra wykonana była z tworzywa, nakrywana aluminiową pokrywą. Filtr powietrza pochodził z samochodu „Trabant”. Zawieszenie przednie firmy Ceriani o skoku 130 mm posiadało tłumienie olejowe o progresywnej charakterystyce dzięki zastosowaniu różnych sprężyn. Rury teleskopów wykonano ze stali stopowej. W aluminiowych lagach dolnych zamontowane były 2 uszczelniacze zgarniające zabezpieczone pierścieniem. Półki były kute ze stopu aluminium. Gumy na lagach dolnych zaciskane są opaskami stalowymi. Takie same zawieszenie stosowano w motocyklu Puch 125 MC-MX, WSK MR16T pierwszej serii. Zawieszenie tylnie pochodzi z firmy Girling. Skok amortyzatora tylnego wynosił 85mm. Z tyłu znalazł się tradycyjnie wahacz wleczony o okrągłym profilu. W łożyskowaniu wahacza zastosowano wahliwe łożyska pracujące w szczelnym zamknięciu. Piasty kół pochodzą z motocykli, MZ, na które zakładano duraluminiowe obręcze, o rozmiarze 18x3,5 cala z tyły i 2,75x21 z przodu. Na obręcze założono specjalne terenowe ogumienie Czechosłowackiej firmy Barum model "Motocross". Rozstaw kół wynosił 1300 mm. Kierownica stalowa bez poprzeczki. Numery startowe umieszczone były na zawieszeniu przednim, oraz na bokach motocykla. Rama motocykla była malowana na kolor czerwony a zbiornik paliwa wraz z błotnikami były srebrne. Na zbiorniku widniał napis Promot w owalu. Boki motocykla zasłaniały osłony z dermy, które spełniały też rolę ochroną, przed błotem ( błotnik tylni był szczątkowy). Motocykl ważył niecałe 85 kg . Autorem koncepcji tych motocykli był Jerzy Jankowski ( twórca rajdowych i wyścigowych SHL-ek w latach pięćdziesiątych, w latach późniejszych zajął się wytwarzaniem samochodów Sportowych Promot-Rak, i startował nimi z dużymi sukcesami). Projekt techniczny opracował inż. Maciej Piątkowski ( techniczne opracowanie szczegółów, dobór materiałów, technologii, itp.). Jednak największy wpływ na formę modelu NC miał Stanisław Brun znany i ceniony zawodnik, konstruktor. Łącznie wyprodukowano około 50 sztuk motocykli Promot NC 125 w 1969-1970 roku. Produkcji motocykli zaniechano w roku 1970, gdyż zakazano importu silników. Na motocyklach tych startowała głównie młodzież, ponieważ mogli w niej startować zawodnicy w klasie do 21 lat. Promoty MCR 250 i 300 to jedyne polskie motocykle, które potrafiły walczyć z motocyklami Cz w klasie 250 i ponad 250. Trzeba przypomnieć, że do sukcesu tych motocykli przyczynili się głownie czołowi polscy zawodnicy tacy jak:
- Czesław Cendrowicz (Promot NC 125), Jerzy Wasilewski (Promot MCR 175 MZ), Rutkowski z Szaraka-Sochaczew, J. Mrówka (Promot NC 125) z Legii, Iracki (Promot NC 125) z Legii, Czesław Sendrowicz (Promot NC 125) ze Śląska, Waldemar Kuźniewski (Promot MCR 300, Promot NC 125) Olsztyn, Jan Szczerbakiewicz (Promot NR, NC 125), Eugeniusz Rechul (Promot NR, NC 125), Ryszard Mankiewicz (Promot Junior 250), Waldemar Guzowski, Ferdynand Kubski (Promot 175 Sachs), Wieczorek (Promot NR 125), Zbigniew Chomko (Promot Junior 250), Jerzy Szymkowiak (Promot Junior 250) Unia Poznań, G. Hennek (Promot Junior 250) AMK Gliwice, W. Wiśniewski (Promot Junior 250) Unia Poznań, Szczepaniak (Promot NC 125), oraz wielu innych utalentowanych zawodników. Później swoje umiejętności szkolił na motocyklu Promot NC 125 sam Marian Bublewicz zdobywając Mistrzostwo Polski.

Na rajdzie w Zachspau, na 9 zgłoszonych zespołów, nasi rajdowcy na motocyklach Promot zdobyli 2 miejsce w klasyfikacji klubowej, wyprzedzając między innymi zespół fabryczny MZ ! W ten sposób po raz pierwszy w historii polskiego sportu motocyklowego uzyskaliśmy punkty do Mistrzostw Europy na krajowych motocyklach.
O udanej konstrukcji tego polskiego motocykla niech świadczy fragment tekstu z książki Polskie motocykle 1946-1985: „ Ostatecznie po pięciu eliminacjach do Mistrzostw Europy Jan Szczerbakiewicz nasz czołowy rajdowiec, zajął czwarte miejsce w tej klasie (125 cm3), co należy uznać za duży sukces tego zawodnika oraz motocykla Promot, opracowanego i wykonanego w warsztatach PZM”. Motocykle Promot jeszcze przez parę sezonów odnosiły sukcesy na trasach rajdów i motocrossów. Motocykle wyścigowe startowały jeszcze na początku lat 80 jak podaje tygodnik „Motor”.

Zestawienie modeli oraz lat, w jakich były wytwarzane motocykle Promot:

- 1965r.: Promot MCR 175 (silnik MZ-175, 18KM)
- 1965-66r.: Promot MCR 175 (silnik MZ-175, 18KM); Promot MCR 250 (silnik MZ-MC*250, 25KM), Promot MCR 300 (silnik MZ-300 na tłoku z Trabanta, 26KM). W roku 1965/66 wyprodukowano napewno 25 sztuk tych motocykli wyposażonych w silniki 175,250,300. O większej liczbie wyprodukowanych sztuk tych motocykli nic nie wiadomo.
- 1967r.: Promot Junior 250 (Wyścigowy, silnik MZ-250-MC fabrycznie przystosowany do motocrossu jednak podany modyfikacją w OTZ (wydech i dolot), moc 27KM). W roku 1967 wyprodukowano na pewno 11 sztuk tych motocykli. O większej liczbie wyprodukowanych sztuk tych motocykli nic nie wiadomo.
- 1967r.: Promot wersja rajdowa 175 (silnik Sachs 175). Prawdopodobnie wyprodukowano tylko jedną sztukę takiego motocykla dla F. Kubskiego
- 1968/69r.: Promot NR 125 (silnik Puch 125 M-125 12,5KM)
- 1969/70r.: Promot NC 125 Motocross (silnik Puch 125 M-125 14KM).
- 1970r.: Promot NR125 (?) (Silnik Puch M-125, 16KM/8200). Prawdopodobnie wykonano tylko 2 sztuki dla J. Szczerbakiewicz i E.Rechula, którzy zajęli 6 i 8 miejsce na tych motocyklach w Mistrzostwach Europy (rajdy szybkie).
*MC- silnik MZ 250 w wersji motocrossowej.

Mam nadzieje, że zestawienie wszystkiego co tylko udało mi się dowiedzieć wyszło w miarę pozdrawiam.

[bing17]

Jeżeli już chcemy rozmawiać o temacie Promota to chciałbym się dowiedzieć kilka rzeczy :
- co do samej nazwy, jeżeli już masz takie źródło to zapytaj go co oznaczało Promot na bolidach wyścigowych, też prototypowy motocykl. Bo ja nie wiem, a chciałbym wiedzieć.
- co oprócz innego ukł. wydechowego miał zmienone ten "Austryjacki" silnik ?

Ja tutaj pisze jako że jest to przepisany Zielinski ponieważ oprócz tego że dużo informacji było zawartych w tej książce. Informacje typu "kierownica z poprzeczką czy bez", zamocowanie błotnika czy osłona z dermy to wszystko wynika ze zdjęć. Poza tym za dużo jest słów "prawdopodobnie", jak będziesz coś wiedział na pewno. Wiem, że kilka osób poprostu po kumotersku zacznie cię ślepo bronić, bo dyskusja (wg. was niesłychany atak i wogóle) jest nie do pomyślenia. Jeżeli chcesz się czegoś dowiedzieć to napisz co dokładnie, jeżeli będę wiedział to napisze, jeżeli nie to nie.

[Sebastian440]

Drogi kolego
1. Informacje na temat nazwy motocykla mam od faceta, który tym jeździł!!! Nie czytał prospektów, nie spekulował tylko jeździł, trenował, pracował przy tym motocyklu. Napisałem to, co mi powiedział. To już wiesz
2. Nie wiem, jakie inne zmiany były wprowadzone w tym "Austryjackim" silniku, napisałem o tych, o których się dowiedziałem.
Reszta informacji, które napisałem oczywiście też były w książce . Co do kierownic to zwróciłem uwagę na to, że w książce, z której "ukradłem" dane widać motocykl z różnymi kierownicami. Fajnie, że wszystko widać, ale chciałem być dokładny i to napisać to źle . Co do samych słów "prawdopodobnie" dzięki nim możemy domyślać się (wiem, że to mało satysfakcjonujące), jakie w tym motocyklu mogły być montowane opony. Widocznie lepiej niewiedzieć. A gdy będę już wiedział napewno odrazu napisze " to są pewne informacje". Dyskusja to podstawa działania forum, dzięki niej nasze forum jest jednym z najbardziej szczegółowych. Ja niechce się nic od ciebie dowiadywać, ja staram się dzielić swoimi informacjami, co chyba widzieć w niektórych tematach. Nie powinnaś wyśmiewać innych, przy jakichkolwiek błędach w poście tylko grzecznie poprawić, na mnie nie robi to wrażenia wręcz przeciwnie, ale innych młodszych użytkowników możesz tylko niepotrzebnie zrazić. Chciałem aby inni użytkownicy forum którzy może bardziej interesują sie SHL, WFM, i innymi motocyklami nie mający na co dzień czasu na szukanie danych o promocie mieli wszystko na ręku i mogli zobaczyć jak to dokładnie wyglądało. Niedługo zamieszce zdjęcia zawieszenia oraz innych detali ale do wszystkiego trzeba czasu. Mam nadzieje, że odpowiedz jest w miare wystarczająca.

[bing17]

Więc tak. Fajnie że zebrałeś to wszystko w kupę, pewnie przyda się kiedyś przyda Rozbawiło mnie to że najpierw żebym napisał coś o Promocie, a jak napisałem żebyś napisał mi co dokładnie to że nie chcesz się nic ode mnie dowiadywać. To ja się teraz chce od ciebie, znaczy od tego zawodnika dowiedzieć.
-lata produkcji Promota
-zawodnicy jeżdzący na Promotach NC 125, łącznie z sukcesami, miejscami, imprezami
-ilość (pewnie przybliżona bo ciężko określić) wyprodukowanych Promotów NC 125
-ciężar Promota NC 125
-zmiany w silniku oprócz wydechu, zobacz jakie były gaźniki, jakie były ogólne parametry tego silnika
-zmiany na przestrzeni lat
-homologacja i dokumenty dotyczące tych motocykli (chodzi mi o konkretne sztuki)
-kluby, dla których OTZ robiło Promoty.

Jak narazie to chciałbym wiedzieć. Oczywiście znowu przyczepisz się do tego że ośmieliłem się cie poprawić z tą ulicą. Wiem, że oczywiście moje pytanie są nieważne bo ja je zapytałem, ale ciekaw jestem czy mi na nie odpowiesz. Może twoje źródło mogło napisać tutaj coś ?? Znalazło by się kilka pytań które mogłoby dużo wątpliwości rozwiać.

[Sebastian440]

Dla interesujących się tymi motocykli zamieszczam bardzo ciekawą fotke (dla ciebie pegaz też ) motocykl Promot 175 MCR http://www.motox.com.pl/images/stories/ ... promot.JPG" target="_blank

[Wojtek]

Sebastian, jak dotarłeś do tego zdjęcia? Są na motoxie oldschoolowe galerie?

[Sebastian440]

Wojtek, scenariusz jest zawsze taki sam wpisuje w google promot i lece kolejno kilkadziesiąt albo kilkaset stron. Raz na tysiąc uda się znaleźć jakieś zdjęcie takie jak np. to niżej to Promot właśnie MCR 250 Co do galerii to trzeba ją jeszcze dokładnie przeszukać

[ŻbiKu]

"W latach 1965-66 Polski Związek Motorowy w swoim Ośrodku Techniczno-Zaopatrzeniowym opracował i rozpoczął produkcję nowych motocykli sportowych. W 1966 roku wykonano serię 25 sztuk crossowych motocykli Promot MCR-250. Założeniem tej konstrukcji było stworzenie nieskomplikowanego uniwersalnego motocykla dla rajdów szybkich, obserwowanych i dla motocrossu. Zasadniczą, grzbietową część ramy stanowiła prosta rura o dużej średnicy (60 mm). Do niej przyspawane były: główka ramy oraz wysięgnik mocowania silnika i uchwyt łożyskowania tylnego koła. Zbiornik paliwa o pojemności 12 dm3 początkowo był aluminiowy, w późniejszych egzemplarzach poliestrowy wzmacniany włóknem szklanym, tylny błotnik z tworzywa sztucznego stanowił jednocześnie podstawę siodełka kanapowego.


Do napędu motocykla użyto wzmocnionego i zmodyfikowanego silnika produkcji NRD - MZ ES-250 o mocy 20 kW przy 7000 obr/min. Filtr powietrza umieszczony był wysoko pod siodełkiem, aby uniknąć możliwości zasysania wody. Można było do napędu motocykla stosować również zamiennie silniki MZ-175 (17 kW przy 7000 obr/min.) lub MZ-300 (23kW przy 7000 obr/min.). Inną interesującą konstrukcją z OTZ PZM był motocykl wyścigowy Promot 250 Junior. Rama i podwozie były w znacznym stopniu zunifikowane z motocyklem crossowym Promot MCR 250/300. Zawieszenie przednie miało mniejszy skok - 120 mm (160 mm w crossowym), obręcze duralowe, hamulce bębnowe z otworami do chłodzenia. Zbiornik paliwa o pojemności 11 dm3 o wydłużonym kształcie wykonano z aluminium a płaskie, wąskie siodełko kanapowe umieszczono na tylnym błotniku z tworzywa sztucznego. Przedni błotnik był z blachy aluminiowej. Aerodynamiczna obudowa, odpowiadająca przepisom FIM, składała się z trzech części i umożliwiała dostęp do zespołów motocykla. Najczęściej jako jednostkę napędową stosowano zmodyfikowany silnik MZ-250 o mocy podwyższonej do 19,8 kW. Masa motocykla wynosiła 103 kg, a prędkość maksymalna w zależności od przełożeń nawet 150 km/h. "

Informacje pochodzą ze strony: http://test.bv.pl/moto/Mot_Site/Strony/ ... yczyn6.htm" target="_blank

[Sebastian440]

Przykładem konstrukcji OTZ PZM, w którym oprócz podstawowych elementów własnej produkcji stosowano podzespoły zagraniczne był motocykl rajdowy Promot NK-125. Jego pierwszy egzemplarz powstał w 1969 roku. Zastosowano w nim podwójną zamkniętą ramę rurową z rur stalowych ( o 22 mm x 1,5 mm), wahacze na hermetycznych łożyskach wahliwych. Zbiornik paliwa, podstawa siodełka i błotnik tylny wykonane były z poliestru. Importowane były: widelec przedni Ceriani o skoku 120 mm, piasty przedniego i tylnego koła z MZ-125, silnik Steyr Puch 125 cm3 o mocy 10,3 kW lub 14,7 kW, ogumienie 2,75-21 z przodu i 3,50-18 z tyłu. Istniała też wersja wyposażona w silnik 175 cm3.

Info ze strony: http://test.bv.pl/moto/Mot_Site/Strony/ ... yczyn6.htm" target="_blank

[bing17]

http://www.motox.com.pl/index.php?optio ... &Itemid=62" target="_blank
http://www.motox.com.pl/index.php?optio ... &Itemid=54" target="_blank
http://www.motox.com.pl/index.php?optio ... 2&offset=0" target="_blank
http://www.motox.com.pl/index.php?optio ... 3&offset=0" target="_blank
http://www.motox.com.pl/index.php?optio ... 4&offset=0" target="_blank

[Sebastian440]

Kilka fotek zawieszenia Ceriani w jakie wyposażony jest motocykl. Średnica lagi nieruchomej 32mm, w nogach ruchomych znajdują się tulejki z brązu. Wymiary uszczelniaczy 32x42x7. Skok zawieszenia jakieś 140mm. Podogne zawieszenie później stosowano w WSK Trial.

[Sebastian440]

I jeszcze pare...

[bing17]

Czym się różniła wersja trialowa od tej z Promota ?? Nastawami tylko czy czymś jeszcze ??

[Sebastian440]

Bing wydaje mi się, że niczym. Zawieszeni ceriani można zobaczyć w trialu 1 serii, oraz dokładniej na fotce z polmotu http://www.polmot.skip.pl/index.php?mod ... ikatS&c=10" target="_blank . Wrzucam fotki zbiornika z laminatu i siodła zintegrowanego z błotnikiem również z żywic.

[Sebastian440]

I siodło z błotnikiem.

[bing17]

A więc wtrącę moje trzy grosze do tematu Promota. Większość moich informacji to raczej ciekawostki z techniką raczej mało wspólnego mają. Więc tak, konstrukcja Promota była chwalona przez zawodników (Szczerbakiewicz chwalil prowadzenie się NC 125) oraz mechaników. Podkreślali oni prostotę wykonania ramy (brak trudnych w wykonaniu wygięć ramy). Średniej wielkości klub mógł taką ramę przygotować we własnym zakresie. Oczywiście, dla znawcy odróżnić ramę z Kickiego a z jakiegoś klubu to nie problem, bo jak wiadomo każdy spawał taką ramę troszkę inaczej, wg. swojego inżynierskiego pomysłu. W ramę taką wkładano wszystko co zostało z innych motocykli, np. silniki z CZ Cross, z motocykli które miały wyeksploatowane ramy albo powypadkowe. Dużo części było stosowanych właśnie z CZ Cross oraz MZ. Sprzęt taki głównie stanowił treningówki dla zawodników młodszych, żadko startowały w zawodach. Musimy rozróżnić Promoty z OTZ od klubówek, sytuacja jest podobna jak w trialach, mało rzeczy można uznać za pewnik, więc temat jest bardzo ciężki żeby cokolwiek ustalić jednoznacznie. Szczegóły pozostawiam znawcom, bo nie chcę nikogo wprowadzać w błąd moimi domysłami. Myślę, że parę osób coś jeszcze ciekawego napisze w tym temacie, na co czekam z niecierpliwością.

[Sebastian440]

Starymotocykl chyba jeszcze może powiedzieć coś więcej w tym temacie. Ja już nic wiecej próvz wstawiania fotek nie moge zrobić. Może posiadasz doklade foto fo2 bez zbiornika i siodła?

Bing17:
"Sprzęt taki głównie stanowił treningówki dla zawodników młodszych, żadko startowały w zawodach."

Musze Cie poprawić. Tymi motocyklami jeździła czołówka polskich rajdowców na początku lat 70'. Jako treningówki mogly służyć później. W polskich motocyklach jest wyraźnie napisane kto startował i z jakimi rezultatami .

[bing17]

Miałem na myśli te Promoty robione w klubach, a nie w OTZ.

[Sebastian440]

Bing17 skąd pomysł o promotach robionych w klubach czym poparłeś tą informacje skąd ja masz jakieś foto? Czym różniły się te modele ? Chyba nie powiesz że ramy były wzorowane na orginałach bo według mnie samą rame można to było prościej rozwiązać.

[bing17]

Zdjęć nie mam, słyszałem coś takiego że robiono motocykle na schemacie ramy od Promota, samoróbki klubowe dla młodych zawodników. Być może to jest plotka, ale źródło jest dosyć wiarygodne.