WSK M06 B1 1968r

[margo-31]

Witam, jestem nowy na forum, przedstawiałem się już w innym wątku, ale ja nie o tym.
Chciałem wam zaprezentować moją WSK-ę M06 B1 z 1968r, niestety wsk nie posiada żadnych dokumentów, oto kilka fotek prezentujących tę piękną maszynę z dawnych lat PRL-u..

DSCN1365.JPG

DSCN1366.JPG

DSCN1367.JPG

DSCN1368.JPG

DSCN1369.JPG

DSCN1372.JPG

DSCN1364.JPG

DSCN1371.JPG

Co o niej sądzicie?

[Stary]

Dobry materiał do remontu. Ja mniej więcej w Twoim wieku kupiłem moją B1, z tym, że nie przypominała nawet wsk. Ta jest prawie kompletna, brakuje osłon no i amorków tył. Poza tym rewelacja - nawet instalacja w oryginale!

Powodzenia w odrestaurowywaniu!

[margo-31]

Właśnie myślałem ją odrestaurować, ale najpierw chcę kupić trochę więcej takich PRL-owskich motocykli i dopiero wtedy się nimi zająć.. Amorty tylne są chyba od wsk-i B3, te oryginalne co były zostały połamane a osłon niestety już nie było jak ją kupiłem.
Jeszcze mam pytanko to siedzenie przy mojej wsc-e to chyba nie jest oryginalne, coś mi się zdaje że w tym roku inne było?
Jak myślicie jak bym ją chciał sprzedać w tym stanie jaka jest bez papiera to ile mógł bym za nią wziąść?

[pawelk1993]

Oryginalnie powinno być czarne z czerwonym na górze i bez tego paska w poprzek

[Brat]

Jak wyżej bdb materiał do remontu, jeśli nie odwalisz remontu "na pałę" to na pewno będzie ładny cukierek z niej.

[Jezus]

Bardzo ładna jest i niewiele części do skompletowania
powodzenia

[margo-31]

Ostatnio miałem z nią problem mały bo ułamał się jeden trybik w skrzyni biegów. Trybik to nic bo bez problemu go naprawiłem tylko najgorzej było ściągnąć magneto- było zapieczone gdyż nie było sciągane parę ładnych lat, różnymi specyfikami pryskałem na niego żeby zszedł, ale nie dało rady. W końcu któregoś dnia wziąłem go na siłę i zeszedł bez problemu..
Ale wsk-a jest super w ogóle się nie psuje jeżdzi pięknie nic nie stuka i nie puka w silniku spoko sprzęcik..

Zapomniałem jeszcze dodać, że ta WSK-a jest jeszcze na niskiej ramie żadko spotykane..

Zapraszam na wycenę mojej WSK
http://www.wueska.pl/viewtopic.php?f=39&t=4136" target="_blank" target="_blank


Opcja Edytuj nie gryzie, nie piszemy posta pod postem! Adamos

[Wężu]

Ostatnio dużo B1 na forum, to dobrze Zauważyliście, że większość starych Wuesek ma olginalny lakier a te nowsze to prawie nigdy?

[LukaSS]

B1 były malowane farbami piecowymi które są bardzo trwałe. Niby te po 70 roku też, ale ich jakośc jest mierna.

Chcesz mieć motocykl który jest wart kupe kasy? Rozbierz WSK na częsci pierwsze. Oczywiscie daj nową instalację, silnik porządnie wyremontuj i lekko podtuninguj (polerka kanałów, ich wyrównanie i zgranie z cylindrem, polerka komory korbowej). Elementy lakierowane nie majace odprysków lakieru (chyba że niewielkie) i nie pordzewiałe przepoleruj pasta polerską, tylko szparunków nie zetrzyj. Szparunki zrób od nowa. to co pordzewiałe i zniszczone i czego nie da sie uratować oddaj do lakiernika, przy okazji niech dobierze kolor z el. polerowanego pobierze. Złóz wszystko do kupy - stosuj jak najwięcej orygianlnych śrób, nakrętek... I daj zamiast selenu diode, selen po tylu latach nadaje sie do śmieci, załóż akumulator... Chromy jak mozesz to też wypoleruj, jak nie to kup te elemrnty z innej WSK...

Zobaczysz, Twoja WSK będzie warta wiecej niz taka pomalowana od zera, z nowymi chromami.

Polacy to taki głupi naród, że wierzą w to, że motocykl super odstawiony po maxymalnym remoncie jest wart najwiecej. Wcale nie! Jak niektórzy już zauważyli - na Zachodzie motocykle które nie były roemontowane od nigdy, jeżdzące maja największą wartośc, choć nie świecą nówką lakierem czy idealnymi szparunkai i chromami.

[orzeł175]

Po co robisz chłopakowi młyn w głowie, patrz ile ma lat a ty piszesz takie bzdury najlepiej żeby ją pociął, i na złom zawiózł według ciebie sam jesteś naród głupi ja się nie podpisuje że jestem głupi

[Mateusz WSK]

od zawsze wole org. stare moto z szopy niz po pełnym remoncie.przynajmniej wszystko org. nie dotknięte przez "mechaników" itd.
chcesz ją sprzedać ? bo skoro tak zabiegasz o wycene to wygląda to na to że w celu sprzedaży kupiłeś .
w stan ładny dość trzeba przyznać
pozdr.

[z-tomek]

Moim zdaniem to dobry materiał do renowacji. TAm gdzie oryginalny lakier jest w większośći nie ruszony porobił bym zaprawki. Oczywiście umył moto i przepolerował. Ewentualnie remont od podstaw. Wystarczy jej troche czasu poświęcić i będzie cieszyć oko

[LukaSS]

Orzeł, nie zapieniaj się zmarszczek dostaniesz mądralo.

[margo-31]

Narazie nie będę jej ruszał - stan nie jest zły, niech będzie taka jaka jest, może potem jak wpłynie trochę kasy to po kombinuje..
A ty Orzeł175 zdaje się że masz tyle samo lat co ja 16 i chyba mówiłeś także o sobie;) Ale LUZ
Narazie interesuje mnie tylko wycena tej WSK jak będę miał zamiar ją sprzedać to napiszę w odpowiednim do tych spraw dziale

[orzeł175]

Nie zapieniam się tylko do głupota pisać róbtuning silnika wski a pójdzie za więcej zresztą każdy robi jak chce ja bym nic nie ruszał szkoda jedyne co to uzbierał kasę na pochromowanie tego i tamtego.Jestem rok starszy

[margo-31]

Tak właśnie myślę - doczyszcze ją porządnie, wypucuje i tyle narazie.
Może jak będę miał kasę to się nią zajmę, ale teraz jej stan moim zdaniem zły nie jest wystarczy jej tylko w tym momencie porządne czyszczenie..

[shlmatis]

Po pierwsze motorek ładny. Do porawek i skompletowania . Nie kupuj narazie więcej motocykli bo się pogubisz. Ja na własnym przykładzie to mówię. Mam kupę rzęchów i z tego nic nie dopracowane. Naprawdę jak tak zrobisz to zanim wyremontujesz jeden motocykl to cię będzie kosztowało dużo więcej pracy niż robienie singla. Jak już skończysz i będzie czym jeździć i z czym się pokazać to sobie kupisz następny i następny i zajmiesz się ich wgłębną restauracją.

[Pabelek188]

Zgadzam się z shlmatisem pogubisz sie i to szybko ;p ja mam dwie WSk jedna 175 m21w2 Kobuz i właśnie M06b1 i powiem szczerze, że nie łapie sie czasami co do czego, bo jest tego za dużo. Kiedyś robiłem dokładnie jak ty. Chciałem kupić dużo motocykli i je naprawiać, ale teraz się wszystko zmieniło i chce zając się jedną a reszte sprzedać. Po pierwsze żeby zrobić ładnie motor potrzeba dużo kasy i jeszcze więcej czasu. Dlatego radze Tobie abyś zrobił najpierw jedną na "picuś glancuś" i dopiero później zabrał się za następne.

Co do m06b1 siedzenie nie do końca oryginalne ponieważ tak jak ktoś wspomniał poszewka była czarno-czerwona i w b1 wprowadzono już osłony filtra powietrza. i chyba tego brakuje czego inni chyba nie wymienili. ) bo w normalnych m06 była skrzynka na narzędzia a tutaj już pierwsze boczki )

Podsyłam ciekawy link, który potwierdza to co mówię ) (piszę)

wsk_m06_b3_kos.jpg