Problemy z odpalniem WSK 125

[Tulik]

Wczoraj złożyłem silnik od wsk 125-miesznina wfm z wsk(od wfm tylko kartery i dekiel sprzęgła). Tłok nowy 4 szlif tak jak cylinder. Kompresja pięna iskra jest a silnik nie pali. Paliwo przechodzi przez gaźnik trafia do cylindra i sie nie spala. założyłem krótką rurę wydechową a po kilkunastu kopnięciach zaczyna lać się z niej paliwo. odkręciłem korek oleju a tam się leje benzyna. Silnik został rozebrany wymieniona uszczelka między karterami(od wfm) i złożony. Silnik dalej nie odpala, zapłon ustawiony, gaźnik też. Pomocy!


PS. Silnik pracował po 2-5 sekund przy odkręconej maksymalnie manetce gazu.

[wueskajarka]

Wyprzedzenie zapłonu, przerwa na przerywaczu, kondensator, fajka, świeca, przerwa na świecy, przewód wysokiego napięcia.

Chyba, że masz źle złożony silnik ... nieszczelności, głowica luźna ... trochę jest tych elementów.

[Tulik]

Wyprzedzenie zapłonu, przerwa na przerywacz, fajka, świeca, przerwa na świecy, przewód wysokiego napięcia są dobre. kondensator chyba też.
Silnik poprawnie złożony, głowica też.

[Jarek_kam]

Wyprzedzenie zapłonu, przerwa na przerywacz, fajka, świeca, przerwa na świecy, przewód wysokiego napięcia są dobre. kondensator chyba też.
Silnik poprawnie złożony, głowica też.

Nie Nie i jeszcze raz nie!
Nie uważasz że jak by to wszystko było ok to silnik odpaliłby bez problemu??

Według mnie to napewno wina zapłonu tak jak napisał wueskajarka.

Nie znam sie na karterach wfm ale wydaje mi sie ze jak masz kartery fm a cylinder wsk to możesz mieć progi w kanałach płuczących w miejscu łączenia karteru z cylindrem. Jeśli mówie źle to niech ktoś poprawi.

[wueskajarka]

Nie znam sie na karterach wfm ale wydaje mi sie ze jak masz kartery fm a cylinder wsk to możesz mieć progi w kanałach płuczących w miejscu łączenia karteru z cylindrem. Jeśli mówie źle to niech ktoś poprawi.

O tym to już wogóle nie mówimy bo to oczywiste, że były różne rodzaje cylindrów i karterów (okna większe, mniejsze, inne kształty). Jeśli twoje się nie zgadzają to możesz nawet biegać i z górki pchać i będzie tylko kichał i prychał ...

[pawel15]

kondensator chyba też.

Chyba... Sprawdź czy ten kondensator jest na pewno dobry a najlepiej to go wymień.

[Tulik]

kondensator dobry, iskra jak byk nawet wał wymieniłem i dalej nic.
Teraz sprubuje kartery wymienić.

[Stary]

odkręciłem korek oleju a tam się leje benzyna.

Silnik poprawnie złożony, głowica też.

Chłopie ... ty rozbierz ten silnik raz jeszcze, dokładnie uszczelnij, daj dobre simmeringi. Nie ma opcji żeby ten silnik NIE PALIŁ! I przede wszystkim - czy w końcu co do niektórych dotrze, że zapłon dotyka się na samym końcu? Na Twoim miejscu sprawdziłbym gaźnik skoro silnik jest zalewany i odpala tylko przy max. otwartej przepustnicy. Zapłon to ostateczność - prawda jest taka, że dobrze wyremontowany silnik odpala nawet na bardzo przestawionych ustawieniach zapłonu (przykład -> moja M06-B1). Nie mówię tu o prawidłowej pracy, ale o braku trudności w odpaleniu nawet przy przestawionym zapłonie.

SPRAWDŹ GAŹNIK!

[GhostRider_WSK]

Miałem tak samo, zaczeło strzelać w tłumik odpalała ledwo przy max odkręconej manetce. Przyspiesz zapłon nawet troche wiecej niz książkowo. W gaźniku daj troche więcej powietrza jej noi zobacz filtr powietrza. Niezapomnij żeby zobaczyć czy jjest lewe powietrze .. napewno dojdziesz co to jest.. Powodzenia

[Tulik]

Silnik nie chce opdalić gdy wstrzyknie sie paliwo wprost do cylindra.

Rozbierałem go już 3 razy. Zapłon ustawiałem na skrajnych ustawieniach, na książkowych itd.

Silnik najdłużej działał 5 sekund(ale tylko raz się tak udało).

[Tukan]

Nie licz, że taka mieszanka WFM - WSK Ci zadziała. Załatw sobie części od WSK tak jak Bóg przykazał i tyle, musi działać. Nie wiem po co sam sobie problemy stwarzać...

[wujcio]

dokładnie ja sobie do mojego silnika WSK wsadzilem sam wał korbowy od WFM i nie chciało nic działać za chiny nie szło ustawić zapłonu (pewnie w innym miejscu jest klin) możlwe że też miałem kartery z WFM....
Założyłem inny wał i kartery motorek odpalił od kopa

A jak piszesz że masz benzyne w oleju to chłopie nie ma mowy o dobrym złożeniu silnika na 100% masz gdzieś dziurę...
Składasz to na silikonie czy na uszczelkach i na hermetyku??
Może za szybko chcesz odpalić i nie wysycha dobrze uszczelnienie albo masz stare i twarde simeringi ;] na oko mogą być dobre ale mają dziurę ze starości

[Stary]

A tak w ogóle to rozbierz ten silnik i daj nam zdjęcia. Może masz prawy czop przestawiony ? Tak to jest jak się silnik młotkiem składa i rozbiera. Tu wszystko ma się składać samo - wystarczy podgrzać!

[Tulik]

simeringi nowe założyłem. Składałem na uszczelce i hermetyku. Poprzednie kartery były przez poprzedniego właściciela składane młotkiem ale były czyste i w miarę dobrym stanie więc założyłem. Podejrzewam, że mogą być nieszczelności na nich i dla tego niepali.
Ale kompresja dobra.

[wujcio]

no jak koleś rozbierał je młotkiem to pewnie maja wgniecenia i są obite wiec nie ma dobrego styku musisz dobrze je wyrównać
mogą tez być pokrzywione

[Tulik]

Po wymianie karterów silnik działa.