Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
- AudioBas
- Administrator
- Posty: 4118
- Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
- GG: 3615115
- Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
Mam dosyć 10000 pytań o to samo.
Dlatego zebrałem się w sobie i opiszę.
Jeżeli masz:
POJAZD WYREJESTROWANY
POJAZD SKREŚLONY Z EWIDENCJI
DOWÓD Z UCIĘTYM ROGIEM
WBITĄ PIECZĘĆ UNIEWAŻNIONO
A całość miała miejsce przed 97 rokiem, to jest szansa na rejestrację!
Dlaczego piszę, że jest szansa? Bo co urząd to inne interpretacje...!
Zaczynamy!
1. Potrzebujemy dowód rejestracyjny lub zaświadczenie z urzędu, że dany pojazd gdzieś tam istnieje.
2. Musimy spisać umowę sprzedaży z właścicielem z dowodu. Zwykłą umowę, pełno wzorów w sieci.
3. Najlepiej, jakby była stara tablica, jeżeli jej nie ma to nie jest to problemem (wpisz na umowie, że tablica została zniszczona/oddana do urzędu lub coś innego zgodnego z prawdą).
4. Drukujemy sobie wniosek: http://www.v10.pl/archiwum/prawo/wzoryd ... tracje.pdf i wypełniamy:
WNOSZĘ O CZASOWĄ REJESTRACJĘ W CELU UDANIA SIĘ NA BADANIE TECHNICZNE
Dlaczego tak? Ponieważ nie będzie problemów ze zrobieniem przeglądu, bo dostaniemy tymczasowe tablice oraz na podstawie tych tablic możemy również wykupić OC. No i tym samym dowiemy się czy urząd nie będzie stwarzał problemów z rejestracją...!
I teraz idziemy do urzędu razem z:
- dowodem rejestracyjnym lub zaświadczeniem z urzędu, że pojazd widniał/widnieje w rejestrze
- umową kupna-sprzedaży między osobą z dowodu rejestracyjnego, a nami
- starą tablicą (o ile jest)
- wypełnionym wnioskiem, o czasową rejestrację w celu udania się na badanie techniczne.
Stanowczo idziemy do urzędu ubrani w jakąś koszulę (aby wyglądać poważnie i na jakiegoś tam prawnika lub studenta prawa), pobieramy numerek lub czekamy w kolejce.
I teraz się zaczyna najlepsza zabawa.
Podchodzimy do okienka z uśmiechem na twarzy mówimy:
- Dzień Dobry, uuu nie wiedziałem, że w urzędzie pracują takie młode piękne panie (jak będzie stara baba to musimy zagadać coś ogólnego typu: Dzień Dobry, ależ piękna dziś pogoda, a Pani biedna musi użerać się tutaj z nami . Jak będzie koleś to coś w deseń: Witam! Dobrze, że trafiłem do faceta to sprawę szybko i sprawnie załatwimy. Ogólnie chodzi o to, aby nawiązać pozytywną relację .
Dajemy wyżej wymienione dokumenty i mówimy, że jesteśmy posiadaczami kultowego motocykla dziadka i chcemy go zarejestrować, aby udać się na przegląd.
I są dwie opcje:
Najbardziej realna:
"Przykro mi pojazd jest wyrejestrowany i nie ma możliwości rejestracji".
Wy ze spokojem mówicie:
-"Tak, ale zgodnie z panującymi wtedy przepisami można było wyrejestrować pojazd i później go zarejestrować, ustawa dokładnie o tym mówiła. Jak widać pojazd został wyrejestrowany przed 1997 rokiem, więc chcę go zarejestrować"
- bla bla bla
- bla
Na koniec usłyszycie:
"Nie mogę zarejestrować tego pojazdu".
I teraz już stanowczo mówicie:
- OK, proszę Pani imię i nazwisko (baba musi Ci podać, udajesz, ze coś tam sobie notujesz).
Proszę o pisemną odmowę rejestracji tego pojazdu z dokładnym uzasadnieniem, ponieważ moich praw będę dochodził inną drogą.
W tym momencie będzie małe zamieszanie w okienku. Pani na 100% wyjdzie i wróci za 10-15 minut i wyśle Cię do głównego kierownika/naczelnika czy jak oni tam się zwą.
Pewnym krokiem udajesz się tam i mówisz, jaka jest sprawa. Oni zaczną analizować te dokumenty.
I przystawaj przy swoim, że został wyrejestrowany na podstawie innej ustawy, która zezwalała na ponowne rejestracje.
Cała rozmowa będzie już trochę napięta mówisz krótko:
Przepraszam bardzo, ale za godzinę mam spotkanie np. w kancelarii, krótko i na temat, albo rejestrujemy, albo proszę o PISEMNĄ odmowę rejestracji mojego pojazdu (i przypomnij, że będziesz dochodził swoich praw).
I teraz mogą, albo rozpatrzyć sprawę indywidualnie i Ci zarejestrować, albo wystawić odmowę (chociaż nie na rękę im będzie dawanie takiego pisma, bo to jest później problematyczne).
Jak Ci napiszą odmowę to idź do innego urzędu (musisz spisać nową umowę z właścicielem pojazdu oraz np kuzynem, który podlega pod inny urząd). Ja w moim urzędzie się nie mogłem dogadać, w sumie nawet mi nie chcieli wystawić odmowy i dla jaj poszedłem do urzędu mojej dziewczyny z tymi papierami. I Pani z okienka mówi, ze zarejestruje mi, ale ja nie pod ten urząd podlegam. Dlatego ojciec (właściciel z dowodu) spisał umowę z moją dziewczyną i normalnie dostałem tablicę próbną.
Nie mniej jednak, jest szansa, że dostaniecie to:
WAŻNE!!!!!!
W tym samym dniu udajesz się do agencji ubezpieczeniowej (polecam PZU - najtaniej) i na podstawie nowego dowodu i nowej czerwonej tablicy próbnej spisujesz NOWĄ polisę OC.
Montujesz tymczasową czerwoną blachę i udajesz się na przegląd, przed wyjazdem dobrze jest sobie spisać dane z tego tematu:
viewtopic.php?f=93&t=15059
Prosisz Pana, aby wystawił Ci zaświadczenie, że pojazd spełnia warunki dopuszczenia do ruchu oraz przy okazji uzupełnił Ci dane takie jak nacisk na oś, pojemność, masa itp. Dlatego lepiej sobie je przygotować wcześniej.
Odkręcasz czerwoną blachę idziesz do urzędu.
Wcześniej znowu drukujesz wniosek tym razem wnosząc o rejestrację pojazdu (NIE CZASOWĄ).
Dajesz Pani do okienka:
- zaświadczenie ze stacji kontroli pojazdu
- polisę OC
- czerwoną tablicę rej
- tymczasowy dowód rejestracyjny
- wniosek o rejestrację
- umowe kupna-sprzedaży
I po paru minutach odbierasz:
Teraz idziesz znowu do agencji PZU, aby zrobili Ci aneks do umowy (wpisali nowy numer rejestracyjny oraz uzupełnili dane).
POWODZENIA!
Dlatego zebrałem się w sobie i opiszę.
Jeżeli masz:
POJAZD WYREJESTROWANY
POJAZD SKREŚLONY Z EWIDENCJI
DOWÓD Z UCIĘTYM ROGIEM
WBITĄ PIECZĘĆ UNIEWAŻNIONO
A całość miała miejsce przed 97 rokiem, to jest szansa na rejestrację!
Dlaczego piszę, że jest szansa? Bo co urząd to inne interpretacje...!
Zaczynamy!
1. Potrzebujemy dowód rejestracyjny lub zaświadczenie z urzędu, że dany pojazd gdzieś tam istnieje.
2. Musimy spisać umowę sprzedaży z właścicielem z dowodu. Zwykłą umowę, pełno wzorów w sieci.
3. Najlepiej, jakby była stara tablica, jeżeli jej nie ma to nie jest to problemem (wpisz na umowie, że tablica została zniszczona/oddana do urzędu lub coś innego zgodnego z prawdą).
4. Drukujemy sobie wniosek: http://www.v10.pl/archiwum/prawo/wzoryd ... tracje.pdf i wypełniamy:
WNOSZĘ O CZASOWĄ REJESTRACJĘ W CELU UDANIA SIĘ NA BADANIE TECHNICZNE
Dlaczego tak? Ponieważ nie będzie problemów ze zrobieniem przeglądu, bo dostaniemy tymczasowe tablice oraz na podstawie tych tablic możemy również wykupić OC. No i tym samym dowiemy się czy urząd nie będzie stwarzał problemów z rejestracją...!
I teraz idziemy do urzędu razem z:
- dowodem rejestracyjnym lub zaświadczeniem z urzędu, że pojazd widniał/widnieje w rejestrze
- umową kupna-sprzedaży między osobą z dowodu rejestracyjnego, a nami
- starą tablicą (o ile jest)
- wypełnionym wnioskiem, o czasową rejestrację w celu udania się na badanie techniczne.
Stanowczo idziemy do urzędu ubrani w jakąś koszulę (aby wyglądać poważnie i na jakiegoś tam prawnika lub studenta prawa), pobieramy numerek lub czekamy w kolejce.
I teraz się zaczyna najlepsza zabawa.
Podchodzimy do okienka z uśmiechem na twarzy mówimy:
- Dzień Dobry, uuu nie wiedziałem, że w urzędzie pracują takie młode piękne panie (jak będzie stara baba to musimy zagadać coś ogólnego typu: Dzień Dobry, ależ piękna dziś pogoda, a Pani biedna musi użerać się tutaj z nami . Jak będzie koleś to coś w deseń: Witam! Dobrze, że trafiłem do faceta to sprawę szybko i sprawnie załatwimy. Ogólnie chodzi o to, aby nawiązać pozytywną relację .
Dajemy wyżej wymienione dokumenty i mówimy, że jesteśmy posiadaczami kultowego motocykla dziadka i chcemy go zarejestrować, aby udać się na przegląd.
I są dwie opcje:
Najbardziej realna:
"Przykro mi pojazd jest wyrejestrowany i nie ma możliwości rejestracji".
Wy ze spokojem mówicie:
-"Tak, ale zgodnie z panującymi wtedy przepisami można było wyrejestrować pojazd i później go zarejestrować, ustawa dokładnie o tym mówiła. Jak widać pojazd został wyrejestrowany przed 1997 rokiem, więc chcę go zarejestrować"
- bla bla bla
- bla
Na koniec usłyszycie:
"Nie mogę zarejestrować tego pojazdu".
I teraz już stanowczo mówicie:
- OK, proszę Pani imię i nazwisko (baba musi Ci podać, udajesz, ze coś tam sobie notujesz).
Proszę o pisemną odmowę rejestracji tego pojazdu z dokładnym uzasadnieniem, ponieważ moich praw będę dochodził inną drogą.
W tym momencie będzie małe zamieszanie w okienku. Pani na 100% wyjdzie i wróci za 10-15 minut i wyśle Cię do głównego kierownika/naczelnika czy jak oni tam się zwą.
Pewnym krokiem udajesz się tam i mówisz, jaka jest sprawa. Oni zaczną analizować te dokumenty.
I przystawaj przy swoim, że został wyrejestrowany na podstawie innej ustawy, która zezwalała na ponowne rejestracje.
Cała rozmowa będzie już trochę napięta mówisz krótko:
Przepraszam bardzo, ale za godzinę mam spotkanie np. w kancelarii, krótko i na temat, albo rejestrujemy, albo proszę o PISEMNĄ odmowę rejestracji mojego pojazdu (i przypomnij, że będziesz dochodził swoich praw).
I teraz mogą, albo rozpatrzyć sprawę indywidualnie i Ci zarejestrować, albo wystawić odmowę (chociaż nie na rękę im będzie dawanie takiego pisma, bo to jest później problematyczne).
Jak Ci napiszą odmowę to idź do innego urzędu (musisz spisać nową umowę z właścicielem pojazdu oraz np kuzynem, który podlega pod inny urząd). Ja w moim urzędzie się nie mogłem dogadać, w sumie nawet mi nie chcieli wystawić odmowy i dla jaj poszedłem do urzędu mojej dziewczyny z tymi papierami. I Pani z okienka mówi, ze zarejestruje mi, ale ja nie pod ten urząd podlegam. Dlatego ojciec (właściciel z dowodu) spisał umowę z moją dziewczyną i normalnie dostałem tablicę próbną.
Nie mniej jednak, jest szansa, że dostaniecie to:
WAŻNE!!!!!!
W tym samym dniu udajesz się do agencji ubezpieczeniowej (polecam PZU - najtaniej) i na podstawie nowego dowodu i nowej czerwonej tablicy próbnej spisujesz NOWĄ polisę OC.
Montujesz tymczasową czerwoną blachę i udajesz się na przegląd, przed wyjazdem dobrze jest sobie spisać dane z tego tematu:
viewtopic.php?f=93&t=15059
Prosisz Pana, aby wystawił Ci zaświadczenie, że pojazd spełnia warunki dopuszczenia do ruchu oraz przy okazji uzupełnił Ci dane takie jak nacisk na oś, pojemność, masa itp. Dlatego lepiej sobie je przygotować wcześniej.
Odkręcasz czerwoną blachę idziesz do urzędu.
Wcześniej znowu drukujesz wniosek tym razem wnosząc o rejestrację pojazdu (NIE CZASOWĄ).
Dajesz Pani do okienka:
- zaświadczenie ze stacji kontroli pojazdu
- polisę OC
- czerwoną tablicę rej
- tymczasowy dowód rejestracyjny
- wniosek o rejestrację
- umowe kupna-sprzedaży
I po paru minutach odbierasz:
Teraz idziesz znowu do agencji PZU, aby zrobili Ci aneks do umowy (wpisali nowy numer rejestracyjny oraz uzupełnili dane).
POWODZENIA!
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
Świetny artykuł, wielkie dzięki! Na pewno komuś pomoże w walce z urzędnikami :-> .
- kuba063
- Posty: 876
- Rejestracja: 2011-08-09, 22:46
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 9szt
MZ 5szt
Jawa TS
SHL M11
WFM
Mińsk 125
CZ 175 ZZr - Lokalizacja: Waganiec-Włocławek
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
Brawo
Kupie wraki motocykli PRLu. "Garbus nie gubi oleju, on znaczy swój teren"
- AudioBas
- Administrator
- Posty: 4118
- Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
- GG: 3615115
- Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
Można też zarejestrować motocykl, który nie ma dowodu, ale wymaga to odnalezienia papierów w urzędzie gdzie był zarejestrowany.
Koszt takiego papierka to 17 zł, ale o taki papier może ubiegać się tylko i wyłącznie właściciel pojazdu.
Najczęściej wygląda to tak, że mamy np ojca, który miał WSKę, wykopaliśmy tą WSKę ze stodoły.
Nie mamy tablicy rej, nie mamy dowodu w sumie nic nie mamy.
Ojciec Wasz tam pamieta, że kiedyś ją wyrejestrował.
Jedzie do urzędu i składa prośbę o wystawienie pisma, że pojazd widniał w wydziale komunikacji.
Czekacie z 2-3 dni, aż przekopią dokumenty i jest szansa, że znajdą ślad.
Na podstawie tego pisma bez problemu zarejestrują
Koszt takiego papierka to 17 zł, ale o taki papier może ubiegać się tylko i wyłącznie właściciel pojazdu.
Najczęściej wygląda to tak, że mamy np ojca, który miał WSKę, wykopaliśmy tą WSKę ze stodoły.
Nie mamy tablicy rej, nie mamy dowodu w sumie nic nie mamy.
Ojciec Wasz tam pamieta, że kiedyś ją wyrejestrował.
Jedzie do urzędu i składa prośbę o wystawienie pisma, że pojazd widniał w wydziale komunikacji.
Czekacie z 2-3 dni, aż przekopią dokumenty i jest szansa, że znajdą ślad.
Na podstawie tego pisma bez problemu zarejestrują
- krzysiek200
- Posty: 880
- Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77 - Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
A jak nie to opinia rzeczoznawcy na unikat i muszą zarejestrować, nie ma innej opcji. Dobry artykuł, skończą się zadawane w kółko pytania.
- AudioBas
- Administrator
- Posty: 4118
- Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
- GG: 3615115
- Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
Możesz do dokładnie opisać w tym temacie?krzysiek200 pisze:A jak nie to opinia rzeczoznawcy na unikat i muszą zarejestrować, nie ma innej opcji. Dobry artykuł, skończą się zadawane w kółko pytania.
Będzie wszystko w jednym miejscu.
Ostatnio zmieniony 2013-05-28, 22:23 przez AudioBas, łącznie zmieniany 1 raz.
- Łukasz S.
- Posty: 892
- Rejestracja: 2011-12-13, 18:31
- GG: 0
- Moje maszyny: wełeski
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontaktowanie:
- krzysiek200
- Posty: 880
- Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77 - Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
Dokładnie tak jak pisał Koszu w tamtym temacie, robisz opinie rzeczoznawcy, koszt w moim przypadku 150 zł, i potem z tym do WK i rejestracja tak jak pisałeś wcześniej. Zaznaczam że nie miałem w ogóle papierów do niego, lecz poprzedni właściciel poszedł do WK i tam wszystko było, dowód nie miał obciętego rogu i powinni przywrócić go bez opinii bo był wyrejestrowany czasowo lecz pani kierowniczka ucięła róg (co jest wbrew prawu podobno) i kazała zrobić opinie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- freeshooter
- Posty: 56
- Rejestracja: 2013-04-25, 22:15
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 4 175 kobuz
- Lokalizacja: elbląg
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
siema a co jeżeli na moim silniku nie ma numerów ?
super post o takiego potrzebowałem
super post o takiego potrzebowałem
Mało się zarabia żyje się jak hrabia!
Ekipa Północ
Ekipa Północ
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
Numery silnika nic już nie znaczą.
-
- Posty: 634
- Rejestracja: 2011-05-26, 17:46
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 B1
WSK 125 B3
WSK 125 B3 Bąk
JAWA TS 350 - Lokalizacja: Gliwice
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
1. Pojazd "unikatowy" - pojazd powyżej 25 lat o szczególnym znaczeniu dla motoryzacji udokumentowane opinią rzeczoznawcy, ważne, że rejestracja odbywa się na białe blachy i nie ma wszystkich "ale" dotyczących pojazdów z żółtymi blachami.
2. Pojazd historyczny nie musi mieć ciągłości OC.
2'. Do grupy pojazdów historycznych zaliczamy: pojazdy "unikatowe", zabytkowe i takie, które mają ponad 40 lat.
3. Rejestracja jako pojazd "unikatowy" to jedyna opcja na obejście odmowy rejestracji wyrejestrowanego pojazdu
4. Na pojazd zarejestrowany (nawet na czarne blachy, który przez 20 lata stał w stodole) trzeba mieć OC - to, że poprzedni właściciel nie płacił nie zwalnia nowego posiadacza z zawarcia umowy OC z dniem zakupu pojazdu - nawet jak pojazd jest w kartonach to OC trzeba mieć ( ) - teoretycznie urzędnik WK ma prawo i obowiązek zgłoszenia braku OC do Funduszu gdy to zauważy przy rejestracji pojazdu (chodzi np. o sytuację, że OC wykupujemy tydzień po dacie na umowie K-S, nawet gdy na dzień rejestracji mamy OC).
5. Jeżeli mamy tylko numer rejestracyjny pojazdu i pewność, że mamy spisaną umowę K-S z ostatnim właścicielem, na którego pojazd był zarejestrowany, WK musi nam odszukać pojazd w archiwum - bo jesteśmy jego właścicielem
Przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz. Pojazd przed 97 rokiem mógł być wyrejestrowany czasowo lub całkowicie wycofany z ruchu (obecnie tylko całkowicie wycofany pojazd może zostać wyrejestrowany tzw. kasacja). Jeżeli pojazd był wycofany trwale i całkowicie to urzędnik w WK może kręcić nosem i nie zarejestrować .... bo jak zarejestrować coś co teoretycznie trafiło na złom. Wtedy pozostaje tylko droga z rzeczoznawcą. Mnie lata temu uratował wpis w ewidencji, że wyrejestrowano "z powodu zużycia" co Pani zinterpretowała, że naprawiłem i jest ok, ale zaznaczyła, że w przypadku dopisku "trwałego zużycia" bądź "złomowanie" powtórna rejestracja nie byłaby możliwa
2. Pojazd historyczny nie musi mieć ciągłości OC.
2'. Do grupy pojazdów historycznych zaliczamy: pojazdy "unikatowe", zabytkowe i takie, które mają ponad 40 lat.
3. Rejestracja jako pojazd "unikatowy" to jedyna opcja na obejście odmowy rejestracji wyrejestrowanego pojazdu
4. Na pojazd zarejestrowany (nawet na czarne blachy, który przez 20 lata stał w stodole) trzeba mieć OC - to, że poprzedni właściciel nie płacił nie zwalnia nowego posiadacza z zawarcia umowy OC z dniem zakupu pojazdu - nawet jak pojazd jest w kartonach to OC trzeba mieć ( ) - teoretycznie urzędnik WK ma prawo i obowiązek zgłoszenia braku OC do Funduszu gdy to zauważy przy rejestracji pojazdu (chodzi np. o sytuację, że OC wykupujemy tydzień po dacie na umowie K-S, nawet gdy na dzień rejestracji mamy OC).
5. Jeżeli mamy tylko numer rejestracyjny pojazdu i pewność, że mamy spisaną umowę K-S z ostatnim właścicielem, na którego pojazd był zarejestrowany, WK musi nam odszukać pojazd w archiwum - bo jesteśmy jego właścicielem
Przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz. Pojazd przed 97 rokiem mógł być wyrejestrowany czasowo lub całkowicie wycofany z ruchu (obecnie tylko całkowicie wycofany pojazd może zostać wyrejestrowany tzw. kasacja). Jeżeli pojazd był wycofany trwale i całkowicie to urzędnik w WK może kręcić nosem i nie zarejestrować .... bo jak zarejestrować coś co teoretycznie trafiło na złom. Wtedy pozostaje tylko droga z rzeczoznawcą. Mnie lata temu uratował wpis w ewidencji, że wyrejestrowano "z powodu zużycia" co Pani zinterpretowała, że naprawiłem i jest ok, ale zaznaczyła, że w przypadku dopisku "trwałego zużycia" bądź "złomowanie" powtórna rejestracja nie byłaby możliwa
-
- Posty: 640
- Rejestracja: 2012-04-17, 19:45
- GG: 0
- Moje maszyny: swidnik
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
Przydałaby się jeszcze rejestracja bez jakichkolwiek dokumentów ,bo to już nie jest prosta sprawa.
- xavier24
- Posty: 162
- Rejestracja: 2012-07-29, 18:49
- GG: 0
- Moje maszyny: WFM M06
M21W2
M06 B1
KOBUZ
MZ ES 250/1
Romet Pony - Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
Dla mniej kumatych :AudioBas pisze:Można też zarejestrować motocykl, który nie ma dowodu, ale wymaga to odnalezienia papierów w urzędzie gdzie był zarejestrowany.
Koszt takiego papierka to 17 zł, ale o taki papier może ubiegać się tylko i wyłącznie właściciel pojazdu.
- Posiadając umowę kupna sprzedaży - jesteś prawnym właścicielem.
- Oświadczenie o zagubieniu dowodu musi własnoręcznie podpisać właściciel na którego był zarejestrowany motocykl.
- Zaświadczenie o tym że pojazd jest zarejestrowany, ale nie ma dowodu rej. może odebrać nowy właściciel ( z umową ks)i również ten papier należy złożyć podczas rejestracji.
- mistrzunioss
- Posty: 331
- Rejestracja: 2012-06-05, 17:56
- GG: 0
- Moje maszyny: M06B3 125 Bąk 75'
M06B3 125 Kos 85'
M06B3 73' Garbuska - Lokalizacja: WLKP
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
U mnie w wk jeżeli pojazd został wyrejestrowany to nie ma możliwości normalnej rejestracji, dostanie się próbne tablice max do miesiąca i potrzebna jest opina rzeczoznawcy mnie to kosztowało 215,25 gr (Tylko poznań najbliżej miał uprawnionych ludzi) oraz przegląd wtedy jeżeli jest opinia, że dany pojazd jest unikatowy to spoko mamy po problemie Dawniej była możliwość wycofania pojazdu czasowo jeżeli są takie dane w archiwum to nie ma żadnego problemu do rejestracji. Ja miałem cały dowód bez ściętego rogu i był wyrejestrowany, ścięty róg nic nie znaczy zależy wszystko od wk
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 2013-05-24, 23:19
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06-64 1966r.
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
Autor wątku w swoim poradniku nie wspomina nic o rzeczoznawcy, czyli jednak można zarejestrowac ponownie pojazd bez konieczności posiadania opinii takiej osoby ? Bo już trochę się w tym gubię. Do tej pory myślałem że pojazd wyrejestrowany można zarejestrować tylko jako zabytek lub unikat a zarówno w pierwszym jak i drugim przypadku wymagana jest wcześniejsza opinia rzeczoznawcy.
- krzysiek200
- Posty: 880
- Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77 - Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
To zależy wszystko od urzędu, w jednym zarejestrują Ci bez opinii w drugim i z opinia będą robić problemy
- xavier24
- Posty: 162
- Rejestracja: 2012-07-29, 18:49
- GG: 0
- Moje maszyny: WFM M06
M21W2
M06 B1
KOBUZ
MZ ES 250/1
Romet Pony - Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
Osobiście poszedłem do urzędu tylko z przeglądem. Miesiąc myśleli i mam białe tablice.
Poniżej link, do wygranej walki. Pamiętajcie urzędnicy: PRAWO NIE DZIAŁA WSTECZ.
http://www.orzeczenia-nsa.pl/wyrok/ii-s ... a1387.html
Można wydrukować, zalaminować i do urzędu
Poniżej link, do wygranej walki. Pamiętajcie urzędnicy: PRAWO NIE DZIAŁA WSTECZ.
http://www.orzeczenia-nsa.pl/wyrok/ii-s ... a1387.html
Można wydrukować, zalaminować i do urzędu
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 2013-05-24, 23:19
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06-64 1966r.
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
Ale jeżeli zarejestrują mi pojazd bez opinii rzeczoznawcy powiedzmy, to będzie to rejestracja na unikat czy nie ?
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
Tak, to będzie rejestracja na unikat.
Prześledź temat iron_bird o jego WSK M06B3 gdzie o tym pisał .
Prześledź temat iron_bird o jego WSK M06B3 gdzie o tym pisał .
- xavier24
- Posty: 162
- Rejestracja: 2012-07-29, 18:49
- GG: 0
- Moje maszyny: WFM M06
M21W2
M06 B1
KOBUZ
MZ ES 250/1
Romet Pony - Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Poradnik rejestracji pojazdu wyrejestrowanego
Jak to na unikat ?Savier pisze:Tak, to będzie rejestracja na unikat.
Jeśli uda się zarejestrować ponownie pojazd wyrejestrowany przed 1997 rokiem, bez opinii rzeczoznawcy to zarejestrują na BIAŁE blachy.
Najważniejsze w pojeździe wyrejestrowanym przed 1997 rokiem jest:
1. dowód rejestracyjny (ucięty lub podbity) i/lub zaświadczenie o wyrejestrowaniu pojazdu
2. Przegląd techniczny ze stacji diagnostycznej o tym że pojazd nadaje się do ruchu.
3. Umowa kupna sprzedaży
Jasnym jest że pani w okienku będzie się upierać że" nie da się", dlatego uprzejmie, acz stanowczo domagamy się potwierdzenia odmowy na piśmie wraz z podstawą prawną. Prawdopodobnie wyśle nas do kierownika i tam ponawiamy całą rozmowę. Możemy się podpierać uzasadnieniem sądu z postu powyżej. Mam nadzieję że pomogłem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości