WSK 125 i cieknący gaźnik

D@mian
Posty: 16
Rejestracja: 2019-03-05, 20:21
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06 1973r
Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
Kontaktowanie:

WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: D@mian » 2019-08-09, 20:01

Witam
WSK jest po kapitalnym remoncie, jakiś miesiąc było dobrze aż zaczęło cieknąć z dolnej części gaźnika paliwo. Wymieniłem kompletny zestaw uszczelek i sytuacja powtarza się odnowa. Było dobrze niecały miesiąc i znowu się poci. Koledzy co to może być za przyczyna? Może wina oleju do paliwa bo zamiast gęstego Mixola leje półsyntetcznego Motula 2T?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2044
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: jjaworskyy » 2019-08-09, 21:26

Mój gaźnik po regeneracji w Puszczykowie tez sie pocił. Wsadziłem podróbę Dellorto od chłopaków z Turbo i mam spokój

Awatar użytkownika
czankete
Posty: 1292
Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: czankete » 2019-08-10, 06:55

D@mian pisze:
2019-08-09, 20:01
jakiś miesiąc było dobrze aż zaczęło cieknąć z dolnej części gaźnika paliwo. Wymieniłem kompletny zestaw uszczelek i sytuacja powtarza się odnowa. Było dobrze niecały miesiąc i znowu się poci.
...patrząć na zdjęcie i to co zakreślone na czerwono to nie wiadomo czy cieknie na połączeniu kołnierza mocującego komorę pływakową czy też na śrubie ją mocującą. Ale niezależnie od tego w którym miejscu by przepuszczało to przy założeniu, że zarówno kołnierz jak i śruba zostały odpowiednio dokręcone wina leży po stronie uszczelek. Załóż albo oryginalne albo współczesne wykonane z odpowiedniego materiału a problem bezpowrotnie zniknie ;-) ...

sbanys
Posty: 1149
Rejestracja: 2013-12-29, 20:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06B,WSK M06B1,WSK M150,WSK M06-64,
WSK M06L,WSK M06Z2
Lokalizacja: Wolbrom
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: sbanys » 2019-08-10, 09:04

Ja jak składałem swój to dodatkowo delikatnie uszczelki maznąłem Reinzosilem i też spokój.

Awatar użytkownika
Daniel22
Posty: 232
Rejestracja: 2010-09-21, 17:43
GG: 6183789
Moje maszyny: WSK 125/1983
Lokalizacja: Puławy
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: Daniel22 » 2019-08-12, 00:32

"Mixol" nie jest gęsty,, jest tak samo "gęsty" jak każdy inny olej, żaden olej nic nie uszczelnia. Tak jak napisali koledzy wyżej musisz poeksperymentować z uszczelkami, bo te współczesne są naprawdę marne - koledze chiński G20 też cieknie, i to solidnie. Lub wymiana na PHBG.

D@mian
Posty: 16
Rejestracja: 2019-03-05, 20:21
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06 1973r
Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: D@mian » 2019-08-13, 16:55

Dzisiaj zakupiłem komplet kolejnych. Ale nie bardzo ten patent z uszczelnieniem np. uszczelniacz Dirco czy Reinzosil, przecież benzyna rozpuści ten silikon ?

D@mian
Posty: 16
Rejestracja: 2019-03-05, 20:21
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06 1973r
Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: D@mian » 2019-08-13, 16:58

Na tym zdjęciu dokładnie zaznaczyłem gdzie cieknie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

nadamus
Posty: 156
Rejestracja: 2015-06-04, 14:16
GG: 0
Moje maszyny: wsk1970
Lokalizacja: białystok
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: nadamus » 2019-08-13, 21:17

kup w sklepie z hydrauliką normalne uszczelki klinkierowe i skręć dość mocno- i bedzie po kłopocie

D@mian
Posty: 16
Rejestracja: 2019-03-05, 20:21
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06 1973r
Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: D@mian » 2019-08-14, 08:26

Motor jest po całkowitej renowacji, gaźnik jest również zregenerowany ale widocznie coś jest nie do końca. Spróbuje patent z twardszymi uszczelkami i mocno skręcę.

Hyundai
Posty: 9
Rejestracja: 2019-08-04, 22:44
GG: 0
Moje maszyny: Motorynka pony
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: Hyundai » 2019-08-22, 20:53

Spróbuj splanowac miejsca gdzie przylega uszczelka + Nowa uszczelka i jest sucho

Awatar użytkownika
czankete
Posty: 1292
Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: czankete » 2019-08-22, 21:25

D@mian pisze:
2019-08-14, 08:26
Spróbuje patent z twardszymi uszczelkami i mocno skręcę.
...z tym mocnym skręceniem uważaj, ponieważ łatwo pozrywać gwinty ;-) ...

D@mian
Posty: 16
Rejestracja: 2019-03-05, 20:21
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06 1973r
Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: D@mian » 2019-09-09, 20:00

Dalej lipa... Założyłem nowe podkładki i cieknie, kolejno założyłem miedziane i dalej poci się. Jeśli ktoś z kolegów ma jakiś patent to proszę o podpowiedź.

Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2044
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: jjaworskyy » 2019-09-09, 22:57

D@mian pisze:
2019-09-09, 20:00
Dalej lipa... Założyłem nowe podkładki i cieknie, kolejno założyłem miedziane i dalej poci się. Jeśli ktoś z kolegów ma jakiś patent to proszę o podpowiedź.
Wymienić G20 na przynajmniej podróbkę Dellorto ;)

Awatar użytkownika
czankete
Posty: 1292
Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: czankete » 2019-09-10, 14:45

D@mian pisze:
2019-09-09, 20:00
założyłem miedziane i dalej poci się
...ale miedziane w tym gaźniku nie zdają egzaminu - tylko kryngielit :P

auriol77
Posty: 640
Rejestracja: 2012-04-17, 19:45
GG: 0
Moje maszyny: swidnik
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: auriol77 » 2019-09-10, 21:36

D@mian pisze:
2019-09-09, 20:00
Dalej lipa... Założyłem nowe podkładki i cieknie, kolejno założyłem miedziane i dalej poci się. Jeśli ktoś z kolegów ma jakiś patent to proszę o podpowiedź.
Załóż na podkładki uszczelniające do baterii wodnej. Takie brązowe z dość twardego tworzywa. Tylko musisz dobrać rozmiar odpowiedni o ciasnej średnicy wewnętrznej. U mnie jak na g20 po takiej operacji jest naprawdę bardzo dobrze. Lekkie pocenie jest, ale wcześniej lało się na całego na oryginalnych czy miedzianych uszczelkach.

Awatar użytkownika
czankete
Posty: 1292
Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: czankete » 2019-09-11, 09:30

auriol77 pisze:
2019-09-10, 21:36
Załóż na podkładki uszczelniające do baterii wodnej. Takie brązowe z dość twardego tworzywa.
...mowa zdaje się o fibrze. W praktyce niestety nie wszystkie uszczelki przeznaczone do hydrauliki sanitarnej i kontaktu z wodą sprawdzą się w bezpośrednim kontakcie z paliwami. Wypadałoby użyć uszczelek z fibry technicznej ;-) ...

D@mian
Posty: 16
Rejestracja: 2019-03-05, 20:21
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06 1973r
Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: D@mian » 2019-09-11, 20:51

Uszczelki z fibry technicznej już przerobiłem. Wytrzymały niecały miesiąc i dalej sytuacja powtarza się. Chyba, że wina leży po stronie mojej, bo motor przepalam raz na miesiąc i podkładki przemakają. Czy wypalać paliwo z gaźnika podczas takiego postoju?

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: Kosa » 2019-09-11, 21:10

Ja przed każdym postojem wypalam do zera - zakrecam kranik i czekam aż zdechnie...

Awatar użytkownika
piter_dzn
Posty: 449
Rejestracja: 2012-02-20, 22:05
GG: 9801466
Moje maszyny: Wsk M06B3 (3szt)
WSK M21W2 Kobuz
Romet x2
Simson sr50
Lokalizacja: Działoszyn
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: piter_dzn » 2019-09-12, 17:17

D@mian pisze:
2019-09-11, 20:51
Uszczelki z fibry technicznej już przerobiłem. Wytrzymały niecały miesiąc i dalej sytuacja powtarza się. Chyba, że wina leży po stronie mojej, bo motor przepalam raz na miesiąc i podkładki przemakają. Czy wypalać paliwo z gaźnika podczas takiego postoju?
Masz może zdjęcia uszczelek które stosowałeś?

D@mian
Posty: 16
Rejestracja: 2019-03-05, 20:21
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06 1973r
Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 i cieknący gaźnik

Post autor: D@mian » 2019-09-13, 16:26

Uszczelki jak na zdjęciu poniżej
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości