Mz es 250/2 Trophy

Odpowiedz
Dinko92
Posty: 39
Rejestracja: 2018-09-07, 15:01
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2
Kontaktowanie:

Mz es 250/2 Trophy

Post autor: Dinko92 » 2020-09-04, 07:13

Panowie, czy ktoś orientuję się, czy cylinder od 19 konnej Trophy, różni się czymś oprócz pierścienia ustalającego głowicę z cylindrem od TS ? Chodzi mi głównie o fazy rozrządu itd. Czy można to stosować zamiennie ? Mam właśnie taki przypadek na warsztacie i po wymianie uszczelniaczy, gaźnika, wyregulowaniu zapłonu, nie działa to zbyt dobrze. Dodam że ma założony tłumik chyba od ETZ, a wiem że wszystkie Mz nie lubią takich mixów.

halcik
Posty: 2230
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: Mz es 250/2 Trophy

Post autor: halcik » 2020-09-04, 09:08

Z cylindrami ten miks przechodzi od jaskółki po ts 250/1. We wszystkich tych motorach były te same tłoki, powiedzmy że wały, a więc i fazy rozrządu.
Tlumik może być problemem. Zamiana pomiędzy etz 250 i etz 251 powoduje że nie osiągają one nominalnej prędkości i grzeją się bardziej.

Dinko92
Posty: 39
Rejestracja: 2018-09-07, 15:01
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2
Kontaktowanie:

Re: Mz es 250/2 Trophy

Post autor: Dinko92 » 2020-09-04, 10:55

Dzięki za odpowiedź. Nie pozostaje nic, tylko dać dwie uszczelki 0,6mm, żeby głowica siadła szczelnie. Myślę że wtedy szczelina będzie wynosić między 0.9 a 1,2 mm. Nie cierpię robót typu "Panie, byle by odpalila i po wsi się przejechać"

halcik
Posty: 2230
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: Mz es 250/2 Trophy

Post autor: halcik » 2020-09-04, 16:56

Ta wysokość jest niestety istotna, sporo razy już czytałem że ktoś miał problemy z odwołaniem lub praca a właśnie nie miał tego pomiaru wykonanego i był poza tym zakresem. W mz są dopracowane tłumiki z komorą rezonansową, ważny i niedoceniany przez niektórych jest tłoczek ssania. Musi poprawnie domykać ssanie

Dinko92
Posty: 39
Rejestracja: 2018-09-07, 15:01
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2
Kontaktowanie:

Re: Mz es 250/2 Trophy

Post autor: Dinko92 » 2020-09-04, 22:37

No właśnie gaźnik chinczyk. Oryginalny 28mm miał strasznie wyklepaną przepustnice. Kupiłem 30n2. Ustawiłem poziom paliwa, ale wydaję mi się że dysza wolnych obrotów za mała. Wszytko chodzi pięknie na biegu jałowym, wkreca się pięknie. Ale gdy tylko wrzucę jedynkę i próbuje ruszyć, przymula go trochę. Jak tylko złapie średnich i wysokich obrotów, to idzie jak szatan. Muszę z dyszą wolnych obrotów pokombinować

halcik
Posty: 2230
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: Mz es 250/2 Trophy

Post autor: halcik » 2020-09-04, 23:32

Ostatnio na warsztacie miałem Tropkę znajomego. Również miał nieoryginalny gaźnik i również chinol. 30n2 to jedyny gaźnik, który w wydaniu z logo BVF do czegoś się nadaje. Ten bez logo w 90% nie działa poprawnie. Ten u znajomego był niestety gaźnikiem bez logo. Z moich obserwacji wynika, że średnice dyszy głównej i niskich obrotów miały inną średnicę (od ssania nie sprawdzałem). Gaźnik zacinał się przy regulacji wysokości położenia przepustnicy i nie reagował na śrubę składu mieszanki. Wymieniłem dysze na używane, podmieniłem gumkę tłoczka, która w nowym gaźniku była wybrakowana i motocykl ożył, wcześniej tylko kichał. Tak jak pisałem, brak reakcji na śrubę składu, ale o dziwo po regulacji położenia iglicy świeca wygląda jako tako, a szczęśliwy właściciel inwestując niewiele był zadowolony z efektów.
Rozumiem, że króciec masz przespawany, lub gaźnik przetoczony na średnicy? W sumie objawy masz podobne do tych z jakimi oddałem Tropkę, słaby dół, a na wysokich szatan :) Ja wkręciłem dość mocno śrubę składu od pozycji w jakiej ją dostałem. Na obroty to nie wpłynęło, ale już na moc przy ruszaniu tak ... może to ten sam gaźnik :D

Dinko92
Posty: 39
Rejestracja: 2018-09-07, 15:01
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2
Kontaktowanie:

Re: Mz es 250/2 Trophy

Post autor: Dinko92 » 2020-09-05, 08:42

Gaznik identyczny. Z krućca zdjete 2mm a z gaźnika 3mm. Dodatkowo dałem oring, żeby nie łapal lewego. Przed założeniem rozbrojony, przejrzany i nie wyglądał najgorzej. Oczywiście przepustnica tak samo się zacinała. Dysza wolnych obrotów nie ma żadnych oznaczeń. Ale na moje oko jest za mała. Spróbowałbym wkręcić starą, ale pękła przy odkrecaniu. Kojarzysz jakie tam podchodziły ? Myślę że 40-45 ?

halcik
Posty: 2230
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: Mz es 250/2 Trophy

Post autor: halcik » 2020-09-05, 17:27

Brałem z książki do MZ TS, bo to w niej był stosowany 30n2. Dysza główna 135, dysza iglicowa 70, dysza wolnych 35 i ssania 110.

Dinko92
Posty: 39
Rejestracja: 2018-09-07, 15:01
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2
Kontaktowanie:

Re: Mz es 250/2 Trophy

Post autor: Dinko92 » 2020-09-05, 20:35

No więc główna się zgadza. Wolnych obrotów nie jest podpisana. Skoro twierdzisz że 35 jest ok, to taka zarzuce w poniedziałek.

halcik
Posty: 2230
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: Mz es 250/2 Trophy

Post autor: halcik » 2020-09-06, 15:59

Jak masz drugi kompletny gaźnik, to choć na oko porównaj. U mnie mimo oznaczeń średnice były różne, tylko ja miałem 3 kompletne gaźniki, więc mam pewność że w tym "nowym" gaźniku jest to wymiar niemiarodajny

Dinko92
Posty: 39
Rejestracja: 2018-09-07, 15:01
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2
Kontaktowanie:

Re: Mz es 250/2 Trophy

Post autor: Dinko92 » 2020-09-06, 21:32

Muszę zobaczyć. Oryginalny ma 28mm. No ale w sumie będzie widać na oko średnicę dyszy. Tak czy tak, podjadę jutro do Jackmotors i kupie 35

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość