Gaśnie po przejechaniu 10 km

Odpowiedz
Awatar użytkownika
ArtekGS
Posty: 74
Rejestracja: 2007-06-07, 17:30
GG: 0
Moje maszyny: WSK M64 '64
WSK Z2 '62
WSK M06 '64
Lokalizacja: Gdansk
Kontaktowanie:

Gaśnie po przejechaniu 10 km

Post autor: ArtekGS » 2007-06-07, 18:39

Po pierwsze witam,
Z WSKą zacząłem przygodę z miesięc temu, dopiero do tego dojrzałem, a wcześniej to tylko japonie czyli śmigać, a nie grzebać..
Teraz grzebię, a nie śmigam... (też przyjemne)

WSK chciałem doprowadzić do porządku przed dłuższym planowanym wyjazdem. Objawy które nie pzwalają na ten wyjazd, to to, ze po rozgrzaniu, przejechaniu ok. 10 km traci moc, przerywa i w koncu staje.
Robilem próby na dwoch gaźnikach, zapłon jest ustawiony perfekcyjnie. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to nieszczelne kratery silnika (po to bym w sumie robiony remont, zeby je dobrze uszczelnic, ale chyba nie udalo sie...)
Podejrzewam, ze po rozgrzaniu moto traci szczelność (fakt, widac olej). Nie ma kompresji i siada... Jak ostygnie to chwile pochodzi i dalej to samo. Wydaje sie ze na jałowym biegu lepiej jej wychodzi praca niz na biegu - to potwierdza teorie o nieszczelnych kraterach...

I teraz pytanie: macie moze pomysly co jeszcze mogłoby byc przyczyną ? Jak to naprawic, nie mam drugich połówek, silikon nie dal rady... Szlifowac, klejic ? A moze jestem w błędzie i istnieje inna przyczyna ?

Pozdrawiam.
ArtekGS

Awatar użytkownika
pawe86
Posty: 84
Rejestracja: 2007-02-03, 14:58
GG: 0
Lokalizacja: wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: pawe86 » 2007-06-07, 19:36

byc moze tlok ci puchnie i trze o cylinder
pozdrawiam

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-06-07, 19:46

Witam nowego forumowicza, rozumiem że jesteś zdesperowany ale na wstępie wypada się przedstawić w odpowiednim dziale i myślę że to zrobisz :)

1. Skoro widać że bierze olej, no to go bierze. A po czym stwierdzasz fakt czy bierze olej? Łatwo to sprawdzić rozgrzewając silnik, odczekać aż przestanie pracować, następnie poczekać z 10 min aż olej lekko ostygnie, potem spuszczasz z pół szklanki oleju z silnika i doszukujesz się benzyny w tym oleju, będzie się rzucała w oczy (przebarwienia oleju itd. popatrz pod różnymi kątami) możesz również powąchać czy czuć benzynkę. Taką samą sytuację miałem w simsonku. Ogólnie silnik najlepiej kleić na stary poczciwy hermetyk albo na fabre olejną (nie testowałem). Silikon jest skuteczny tylko przy idealnie gładkich powierzchniach, możliwe że użyłeś złego silikonu który pod wpływem ciepła traci swoje właściwości. Osobiście nie stosuje silikonu i w nie nie wierzę jako dobry uszczelniacz do karterów.

2. Jak się nagrzeje i przestanie pracować szybko wykręć świecę zanim silnik ostygnie i sprawdź czy masz dobrą iskrę - wtedy wyeliminujemy całkowicie winę zapłonu. Aha i przy okazji sprawdż czy masz dokręcone śruby od karteru, może ci się zluzowały..

Awatar użytkownika
ArtekGS
Posty: 74
Rejestracja: 2007-06-07, 17:30
GG: 0
Moje maszyny: WSK M64 '64
WSK Z2 '62
WSK M06 '64
Lokalizacja: Gdansk
Kontaktowanie:

Post autor: ArtekGS » 2007-06-08, 00:46

Co Wy z tym powitaniem, przedstawieniem sie ?! Napisalem dwa zdania o sobie... mam CV wysłać ?!

Wracając do tematu: Iskra jest, zapłon dobrze ustaiwony, gazniki były juz dwa próbowane - i wystepuje ten sam objaw i dokladnie w tym samym momencie... 10km i umiera. Wiec odpada wada gaznika- paliwo jest, zaplon tez odpada-ustawiony dobrze.
Cieknie olej, bo widze... na poczatku sucho, a potem cos tam kapie. myslalem ze z wydechu ale jednak to nie jest przyczyną.

Podpowie ktos jak tę usterkę wyeliminoawać ?

Awatar użytkownika
pawel15
Posty: 1247
Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
GG: 2782862
Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
Lokalizacja: Dąbie
Kontaktowanie:

Post autor: pawel15 » 2007-06-08, 11:37

A może stosujesz świece o złej wartości cieplnej?

bobras

Post autor: bobras » 2007-06-08, 15:13

Ja bym postawil na swiece zaplonowa. Niektore kiepskie swiece pieknie pracuja jak sa zimmne a gdy sie rozgrzeja dobrze( z tad moze byc to 10km) dostaja przebicia i iskra jest nie tam gdzie trzeba i jest bardzo slaba)

Awatar użytkownika
1angel
Posty: 1113
Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
GG: 10200026
Moje maszyny: Kilka legend PRLu
Lokalizacja: WGR
Kontaktowanie:

Post autor: 1angel » 2007-06-09, 16:06

a czy można zakręcić magnetem ręką ?? czy nie przyciera o cewki ??
no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down

Awatar użytkownika
ArtekGS
Posty: 74
Rejestracja: 2007-06-07, 17:30
GG: 0
Moje maszyny: WSK M64 '64
WSK Z2 '62
WSK M06 '64
Lokalizacja: Gdansk
Kontaktowanie:

Post autor: ArtekGS » 2007-06-10, 12:58

Nie przyciera, wszystko jest OK. Zmienie świece, spróbuje jeszcze raz uszczelnic kratery i sie okaże ;-)

Pozdro.
ArtekGS

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 955
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Wojtek » 2007-06-10, 18:57

Kup inne kartery bo jeśli zeszlifujesz te to może być problem z pasowaniem skrzyni biegów i wału. Może się zrobić za mało miejsca. W sumie za stówkę kupisz jakiś silnik, przełożysz wszystko ze swojego o ile masz w dobrym stanie i problem zniknie. Jeśli widać że silnik się poci na połączeniu karterów na wysokości komory korbowej no to nie ma się co łudzić że motor będzie jeździł. Ciśnienie tamtędy ucieka i motor gaśnie. Ewentualnie spróbuj na innej cewce zapłonowej. Jednym z objawów zgonu cewki jest to że chwilowo działa a jak się podgrzeje to przestaje. Kiedy motocykl zgaśnie po tych 10km sprawdź czy jest iskra o odpowiedniej energii.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
pawe86
Posty: 84
Rejestracja: 2007-02-03, 14:58
GG: 0
Lokalizacja: wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: pawe86 » 2007-06-10, 20:19

złoz polowki silnika na hermetyk jest najlepszy, nie bedziesz mial zadnych wyciekow

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-06-10, 20:52

złoz polowki silnika na hermetyk jest najlepszy, nie bedziesz mial zadnych wyciekow
Jesli kartery są zniszczone to nawet hermetyk nie pomoże.

Awatar użytkownika
ArtekGS
Posty: 74
Rejestracja: 2007-06-07, 17:30
GG: 0
Moje maszyny: WSK M64 '64
WSK Z2 '62
WSK M06 '64
Lokalizacja: Gdansk
Kontaktowanie:

Post autor: ArtekGS » 2007-06-12, 23:06

Jeśli kogoś zainteresuje lub kiedyś pomoże opisuje ciąg dalszy walki z Wiesią:

Kontynuując próby uszczelnienia karterów usunąłem śruby mocujące do ramy przedną cześć silnika i śrube łączącą kartery, która była pomiędzy nimi. Tuleje w połówkach silnika zeszlifowałem jakies 2 mm żeby nie przeszkadzała przy mocnym skręceniu silnika, śruba która trzymala razem kartery, siedziała w dosyć słabym gwincie[...].
Założyłem nowe, mocne śruby az na wylot. Dokręciłem po "męsku" z drugiej strony - nie wygląda to estetycznie ale na razie spelnia swoją rolę. Po przejechaniu powiedzmy 15 - 20 km nie widać żadnego pocenia sie silnika. Nie traci mocy, chodzi ładnie. Czyli jedną przyczynę wyeliminowałem.

Niestety zaczeła gasnąc na jałowym biegu, podczas postoju, tzn, jak jedzie, to jedzie, potem chyba paliwo nie dochodzi. Mam założony filtr paliwa na wężyku miedzy komorą pływakową, a kranikiem - czy to on moze być przyczyną, że paliwo nie idzie w odpowiedniej ilości do gaźnika ?

Na dniach spróbuje jeszcze z drugim gaźnikiem i bez filtra - może wtedy otrzymam odpowiedz... Spieszyć sie trzeba z tym 'sprawdzaniem', bo wyjazd na Rotor juz za tydzien ;-)

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-06-12, 23:21

Mam założony filtr paliwa na wężyku miedzy komorą pływakową, a kranikiem - czy to on moze być przyczyną, że paliwo nie idzie w odpowiedniej ilości do gaźnika ?
Zdejmij wężyk z gaźnika, odkręć kran paliwa - jak leci to leci i nic tu nie wskórasz :) Chyba że faktyczne MIZERNIE leci.. Ureguluj prawidłowo gaźnik, skoro wcześniej ciągnęła ci olej to gaźnik jest do ponownego ustalenia składu mieszanki paliwo-powietrze.

Awatar użytkownika
ArtekGS
Posty: 74
Rejestracja: 2007-06-07, 17:30
GG: 0
Moje maszyny: WSK M64 '64
WSK Z2 '62
WSK M06 '64
Lokalizacja: Gdansk
Kontaktowanie:

Post autor: ArtekGS » 2007-06-12, 23:37

W podtekście moje pytanie brzmiało: czy filtr paliwa moze blokować prawidłowy dopływ paliwa... Czy macie filtry założone i czy to działa poprawnie.
Tam gdzie występują filtry paliwa, z reguły istnieje też pompa paliwowa, która pod odpowiednim ciśnieniem pąpuje paliwo... W WSK paliwo poprostu sobie spływa bez dopalacza ciśnieniowego... Ma to znaczenie, czy nie ?

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-06-12, 23:51

Słuchaj jak masz wątpliwości co do filtra to zamiast zadawać tak bezsensowne pytanie kup nowy za 4zł w motoryzacyjnym i będziesz pewien. Oczywiście że mamy i używamy filtry, to jest XXI wiek, czyszczenie baku fajna sprawa ale filtr to gwarancja niezatykającego się gaźnika więc na to pytanie odpowiedz sobie sam.

Przypominam również że pola w profilu dotyczą każdego użytkownika forum.

Awatar użytkownika
125 arek
Posty: 535
Rejestracja: 2007-06-12, 20:53
GG: 6055683
Moje maszyny: M 06 B1
Lokalizacja: marcinkowice
Kontaktowanie:

Post autor: 125 arek » 2007-06-14, 08:27

Wyczyść kranik bo może być zatkany, a potem wyreguluj jeszcze raz gaźnik miałem te same problemy.Filtr paliwa jeśli jest do motocykla to nie powinien przeszkadzać raczej powinieneś wyczyścić kranik bo to on najczęściej sprawia problem.

Fenix
Posty: 494
Rejestracja: 2007-01-30, 20:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOBUZ
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Post autor: Fenix » 2007-09-07, 08:59

ArtekGS pisze:Co Wy z tym powitaniem, przedstawieniem sie ?! Napisalem dwa zdania o sobie... mam CV wysłać ?!
No ale jakie dwa zdania, po co straszysz swoim "do d..y" nie podobnym cv?
Napisałe(a?)ś tak w swoim profilu:

ArtekGS
Dołączył: 2007-06-07, 17:30
Sprzęt(y): Hulajnoga 67', wrotki 500ccm, łyżwy '85
Skąd: Panacowo Główne
Zainteresowania: kwiatki, motyle
Płeć: Kobieta
Data urodzenia: 05 Mar 1910
Ostrzeżeń: 1/3/3

Jedno tylko widzę prawdziwe --> liczbę ostrzeżeń. Robisz sobie jaja a oczekujesz poważnych porad i poważnej rozmowy? Chyba faktycznie z Pacanowa jesteś...

Awatar użytkownika
zawisza154
Posty: 66
Rejestracja: 2007-09-09, 10:45
GG: 0
Lokalizacja: Janów Lubelski
Kontaktowanie:

Post autor: zawisza154 » 2007-09-09, 11:14

Może ciepłota świecy jest zbyt niska.
pozdro
WSK-a odpalona, ale są inne problemy :|
http://www.wbv.pl/gallery.php?entry=ima ... mioj1y.jpg

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości