Konsekwencje będą takie, że za brak kategorii 3 stówki i pchasz motor, w końcu to brak kategoriilodzio pisze:konsekfencje
Czym grozi jazda bez prawa jazdy. Warto przeczytać!!
- Daniel22
- Posty: 232
- Rejestracja: 2010-09-21, 17:43
- GG: 6183789
- Moje maszyny: WSK 125/1983
- Lokalizacja: Puławy
- Kontaktowanie:
Re: Czym grozi jazda bez prawa jazdy. Warto przeczytać!!
- jakemdural
- Posty: 412
- Rejestracja: 2011-02-01, 13:23
- GG: 0
- Moje maszyny: wski wfmki
cezeta komarki
i inne - Lokalizacja: Skierniewice
- Kontaktowanie:
Re: Czym grozi jazda bez prawa jazdy. Warto przeczytać!!
Wpie**ol w dyby i do lochu....
Re: Czym grozi jazda bez prawa jazdy. Warto przeczytać!!
hahahaahhajakemdural pisze:Wpie**ol w dyby i do lochu....
Róbcie prawko ,można wsiadać na każde moto zakąłdasz kask i ogień bez obaw.
Ile kroć Mnie łapali na motorze to bardziej zalezało im na prawku jak na papierach do WSK i tak gadki sie kończyły na tym za ile kupiłem/gdzie i takie tam
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 2011-02-13, 16:08
- GG: 8690957
- Moje maszyny: etz 251
wsk 175
WFM m06
KMZ K-750
jawa i cz 350 - Lokalizacja: Uniemyśl
- Kontaktowanie:
Re: Czym grozi jazda bez prawa jazdy. Warto przeczytać!!
Opowiem ciekawą historie... Jest ona autentyczna. Opowiedział mi ją znajomy który pracuje w SM A zatrzymanie widziałem na własne oczy przejeżdżając autobusem A wiec tak. Raz straż miejska zatrzymała jakiegoś małolata nie miał jeszcze 18 lat. Jeździł jakimś motocyklem. Bez kasku, bez prawka bez jakichkolwiek dokumentów. Nawet świateł nie miał sprawnych. Zatrzymali go. No i standardowa procedura czemu jedzie bez świateł,kasku i proszę pokazać dokumenty. Nic nie miał. Chcieli mu wystawić mandat. Ale uprosił ich że nie ma pieniędzy że motocykl koledze naprawiał i jedzie mu go oddać. Było to na wsi. A że był kulturalny nie pyskował to spuścili mu powietrze i wykręcili fajkę i go puścili. Po nie długim czasie, Znowu go zatrzymują tym razem już ze światłami i kaskiem. Nadal brak dokumentów. Znowu ich prosił ,przepraszał i mówił że się to nie powtórzy że motocykl odkupił. A dokumenty są ale właściciel wyjechał za granicę. Dali mu upomnienie spuścili powietrze zabrali fajkę. Po pewnym czasie znowu go zatrzymują. Cierpliwość ich się skończyła. Dostał 2,5 tysiąca kary za brak OC. 500zł za brak prawka. Dodatkowo SM wezwała policje. Motocykl na przyczepkę i na parking policyjny. Dostał też nadzór kuratora bo był nie pełnoletni. A motocykl przez prawie 2 lata widziałem jak stał na dworze na parkingu policyjnym. Pytałem jak to jest z zatrzymywaniem i brakiem dokumentów. Odpowiedział tak: Jeśli widzą że jedziesz ze światłami w kasku i do tego przepisowo. To zazwyczaj nie zatrzymują. Jeśli już zatrzymają. I jesteś kulturalny itp to najczęściej dają upomnienie i cie puszczają. Jeśli pyskujesz dają największy mandat i laweta. No i przede wszystkim najlepiej nie jeździć bez dokumentów bo nie wiadomo kogo się trafi. Mnie zatrzymał dzielnicowy kiedyś za jazdę rowerem. bez trzymanki. (chowałem telefon do plecaka) Kontrole miałem większą niż nie jeden w czasie kontroli samochodem. Najpierw wypytywanie co tu robię. Co wiozę w plecaku itp itd, A za to że jechałem bez trzymanki to opony chciał przecinać Miałem wtedy 13 lat wiec stracha miałem. Na końcu okazało się że był na mnie taki wkurzony ponieważ uciekłem mu kiedyś ogarem 200. Był wtedy wypadek. Stałem ogarkiem koło tego wypadku. Nie byłem na drodze tylko na ścieżce prowadzącej na łąki. A że dokumentów brak (biała tablica była)to jak podjechała policja to dałem dyla.
Dzielnicowy puścił mnie po 15 minutach kontroli i rozmowy. Mi się wydawało że trwało to godziny... Puścił mnie i powiedział że jak mnie złapie to się do końca życia nie pozbieram! Wróciłem do domu i odruchowo na motocykl. Już chciałem wyjeżdżać z podwórka. A tu dzielnicowy przejeżdżał Szczęście miałem masakryczne. Od tamtej pory jeździłem tylko po łąkach. Lub po ulicach gdzie były co kawałek drogi do ucieczki... Tak przejeździłem 5 lat bez dokumentów.. Miałem kartę motorowerową A potem 4 lata bez PJ ale z dokumentami. Do tej pory nie mogę zrozumieć jak potrafiłem tyle ryzykować przez te lata. Jak zdałem prawko to nie wiecie jak wtedy przyjemnie się jeździ po ulicach motocyklem. Zwłaszcza że bez przerwy ktoś kablował że jeżdzę. A teraz mogą mnie.... Tak wiec każdemu odradzam jazdy bez papierów. I zachęcam do robienia prawka
Dzielnicowy puścił mnie po 15 minutach kontroli i rozmowy. Mi się wydawało że trwało to godziny... Puścił mnie i powiedział że jak mnie złapie to się do końca życia nie pozbieram! Wróciłem do domu i odruchowo na motocykl. Już chciałem wyjeżdżać z podwórka. A tu dzielnicowy przejeżdżał Szczęście miałem masakryczne. Od tamtej pory jeździłem tylko po łąkach. Lub po ulicach gdzie były co kawałek drogi do ucieczki... Tak przejeździłem 5 lat bez dokumentów.. Miałem kartę motorowerową A potem 4 lata bez PJ ale z dokumentami. Do tej pory nie mogę zrozumieć jak potrafiłem tyle ryzykować przez te lata. Jak zdałem prawko to nie wiecie jak wtedy przyjemnie się jeździ po ulicach motocyklem. Zwłaszcza że bez przerwy ktoś kablował że jeżdzę. A teraz mogą mnie.... Tak wiec każdemu odradzam jazdy bez papierów. I zachęcam do robienia prawka
- Daniel22
- Posty: 232
- Rejestracja: 2010-09-21, 17:43
- GG: 6183789
- Moje maszyny: WSK 125/1983
- Lokalizacja: Puławy
- Kontaktowanie:
Re: Czym grozi jazda bez prawa jazdy. Warto przeczytać!!
Pewnie po prostu nie miałeś kasy, a do jeżdżenia ciągnie . Pewnie, że fajnie jak jadąc gdzieś nie boisz się, że za chwilę wyskoczą niebiescy zza krzaka, ale ten uczucie jak moto stoi a na dworze prawie 30 jest nie do zniesieniamarek_k-750 pisze:Do tej pory nie mogę zrozumieć jak potrafiłem tyle ryzykować przez te lata.
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 2011-02-13, 16:08
- GG: 8690957
- Moje maszyny: etz 251
wsk 175
WFM m06
KMZ K-750
jawa i cz 350 - Lokalizacja: Uniemyśl
- Kontaktowanie:
Re: Czym grozi jazda bez prawa jazdy. Warto przeczytać!!
30 na plusie czy minusie? Bo na minusie też się jeździło. Tylko motocykl trzeba przystosować do jazdy. Zimą dojeżdżałem do pracy 33 km. Z czego 19km przez las a reszta drogami publicznymi tyle że na tak zapadłą wioskę że o policji tam nikt nie słyszał. Tak dojeżdżałem 3 miesiące. od poniedziałku do czwartku.
- maykii
- Posty: 792
- Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
- GG: 6056769
- Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r. - Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
- Kontaktowanie:
Re: Czym grozi jazda bez prawa jazdy. Warto przeczytać!!
A Ja po zrobieniu prawa jazdy czuje pewien dyskomfort... Wydałem od cholery pieniędzy na kawałek kartonika zafoliowanego, który mogę szybko stracić... Wcześniej jeżdżąc bez prawka czułem niemalże 100% wolność Teraz jeśli popełnie powiedzmy wystarczą 3 wykroczenia przy jednym zatrzymaniu mogę stracić prawo jazdy, a na motocyklu nie trudno nałapać punktów Z drugiej strony prawo jazdy chroni mnie przy jakimkolwiek wypadku... Więc Prawko ma swoje plusy i minusy Jeździło się tu i tam, tym i tam tym
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem".
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości