Remont WSK 175

lincoln_88
Posty: 29
Rejestracja: 2013-10-28, 18:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175
Lokalizacja: Pilawa
Kontaktowanie:

Remont WSK 175

Post autor: lincoln_88 » 2013-11-03, 23:03

Witam. Z góry mówię, że jestem tu nowy, więc jeśli mam zły dział proszę o przeniesienie. Ostatnimi czasy dostałem w spadku po zmarłym wujku WSK 175 Kobuz z 82 roku. Jest niekompletna, ale mam ogromne chęci ją odrestaurować. Żeby było ciekawiej mam umowę mojego wujka z poprzednim nabywca, na której jest dokument wyrejestrowania. Co do kompletności to zaraz napiszę czego brakuje:
-nie wiem jak to się nazywa, ale w kołach te dekle w której okładziny się trzymają
-napędu (jak by ktoś mógł mi powiedzieć jakie przełożenie zastosować)
-lampy przedniej
-siedzenie jest w fatalnym stanie, aczkolwiek gąbka w nie najgorszym. Na allegro widziałem pokrowce na fotel i się zastanawiam czy by to zdało egzamin czy lepiej do tapicera oddać
-kierownika z manetkami
-błotnika przedniego (dostawałem ją seriami, raz rama, potem fotel, a pierw błotnik więc go sprzedałem, gdyż nie szykowałem się na remont)
-z przednim widelcem/lagami mam problem, bo mam te chromy i górną część, ale nie mam pojęcia czy to wszystko czy nie. Z tego co na allegro zauważyłem w częściach znalazłem 2 typy widelców. O ile się nie mylę 2-wu i 3 częściowe (mi się wydaje, że mam 3, tylko nie mam tej środkowej części)
-akumulatora
-serca, czyli silnika. Z tego co czytałem były jakieś różne modele, z dociskiem prawo czy tam lewostronnym... WSK to mój pierwszy większy motocykl, którego będę remontował, więc nie mam pojęcia co tam jeszcze potrzebne. Myślałem nad kierunkami, ale ich cena mnie przeraziła. Co do tłumika i kolanka to owszem-posiadam, ale tłumik ma spore wgniecenie i jest trochę przyrdzewiały i teraz czy lepiej kupić używkę igłę (nie ma nowych do 4 WSK 4 !), czy ten oddać do chromowania. Co z kołami, bo opony mam ładne Stomil'a i trzymają powietrze. Felgi pochromować, czy pomalować? Kolor WSK ma być cała czarna. Co do dok. nie mam pojęcia czy była ponownie rejestrowana. Wiem tyle, że wujek nie żyje dobre 4-5 lat (pobili go w pociągu). Proszę o jakieś sugestie, propozycje, co zrobić, czy da się zarejestrować na zabytek (chociaż wolę mieć białą blachę) czym się co różniło, co lepiej itd. Nie pisać mi "nie marnuj kasy i kup w całości", ale tu już chodzi o symbolikę.
P.S Proszę zwrócić uwagę, gdyż na umowie nie ma nr rejestracyjnego, a w lewym dolnym rogu taki się znajduje.
Jeśli ktoś nie ma konta na forum, a coś wie i może pomóc podaje GG: 13745348 i maila: mimalek@wp.pl
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
gabste
Posty: 709
Rejestracja: 2007-11-19, 17:43
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175
636B 04
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: gabste » 2013-11-04, 09:14

Kurcze na sam początek proponuje ci znaleźć w któryś jesienny wieczór wolne przynajmniej 3h i poczytać na temat wsk kobuz poprzeglądać zdjęcia , forum i wtedy możesz zacząć brać się za renowacje bo widzę ze w twojej głowie są jakieś mity ;)

Ale pomału spróbujemy je obalić:
-nie wiem jak to się nazywa, ale w kołach te dekle w której okładziny się trzymają szczękotrzymacz
-napędu (jak by ktoś mógł mi powiedzieć jakie przełożenie zastosować) (za wiele nie nakombinujesz i to zależy do czego ma ci służyć sprzęt)
-lampy przedniej polecam allegro
-siedzenie jest w fatalnym stanie, aczkolwiek gąbka w nie najgorszym. Na allegro widziałem pokrowce na fotel i się zastanawiam czy by to zdało egzamin czy lepiej do tapicera oddać jeśli dla siebie robisz to tylko tapicer
-kierownika z manetkami allegro
-błotnika przedniego allegro
-z przednim widelcem/lagami mam problem, bo mam te chromy i górną część, ale nie mam pojęcia czy to wszystko czy nie. Z tego co na allegro zauważyłem w częściach znalazłem 2 typy widelców. O ile się nie mylę 2-wu i 3 częściowe (mi się wydaje, że mam 3, tylko nie mam tej środkowej części)tutaj się jakiś mit wkradł zobacz sobie do książki pana H. Załęskiego, prawdopodobnie chodzi ci o to że masz golenie i masz górne osłony a brakuje ci lag nieruchomych czyli prawdopodobnie i całych wnętrzności lag
-akumulatora allegro bądź sklep motocyklowy
-serca, czyli silnika.szukaj silnika 060
-wydech szukaj ładnego -duże koszty chromowania lub (kolejny mit) kup nowy -sa produkowane!
-koła powinny być malowane ale jeśli masz siano i ci bardziej pasują chromowane to twoje gusta, jeżeli chodzi o opony to juz dawno straciły właściwości jezdne takie kapcie możesz założyć jeśli nie będziesz jeździł chyba że nie ważne jest dla ciebie bezpieczeństwo


Podsumowując jakąś bazę do renowacji masz, ważne że są chęci i sentyment według mnie jedynym sensownym posunięciem w twojej sytuacji jest kupić jakiegoś parchla z tymi częściami, dużo zaoszczędzisz niż byś miał kupować pojedynczo części.
Powodzenia w pracach.

lincoln_88
Posty: 29
Rejestracja: 2013-10-28, 18:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175
Lokalizacja: Pilawa
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: lincoln_88 » 2013-11-04, 12:27

Na razie plany są że będę robił dla siebie. Nowego tłumika się boję bo teraz wszystko chińskie. Opony mają lata ale wyglądają jak nowe. Dziś postaram się dodać zdjęcia jak to wygląda. A jak z dokumentami wygląda sytuacja? I teoretycznie kopić całą do remontu która i tak ma zapewne uszkodzone siedzenie i też ma mazowieckim skąd pochodzę bardzo ciężko o jakkolwiek motocykl a tym bardziej stary.i jak te kierunki bo jak patrzyłem 200 zł za 4 kierunki w dobrym stanie to jednak trochę sporo. Nie miałem nigdy problemów bo wszystkie remontowane prze ze mnie motorowery były kompletne albo brakowało drobnych części. A napęd chce optymalny . Nigdy nie miałem WSK-I więc nie wiem. A tak ogólnie co możecie powiedzieć o WSK 4. Słyszałem ze awaryjne skrzynie a WSK 3 jest niezniszczalna. sądzę ze to kwestia użytkowania. Ta będzie stała w garażu pod kocem i dla lansu będę nią jeździł. Na razie zbiorę części i będę starał się stopniowo dodawać zdjęcia z prac. I co do silnika to lepiej kupić w dobrym stanie za 500 zł czy za 300 który "leżał na półce". I jak wygląda sytuacja z tylnymi amortyzatorami? Bo z tego co się orientuję były z widocznymi sprężynami, albo osłonięte.

Awatar użytkownika
oskarmokwa
Posty: 78
Rejestracja: 2011-10-31, 13:55
GG: 0
Moje maszyny: Simson SR 50
WSK M21W2
Komar 2350
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: oskarmokwa » 2013-11-04, 17:37

Silnik w twoim Kobuzie powinien być 060 z ładowaniem 6V, co do awaryjności, jak umiesz obsługiwać motocykl to nie ma problemu, no i pamiętaj że do remontu trzeba coś więcej niż młotek i śrubokręt, nie próbuj ściągać wirnika za pomocą śrubokręta bo rozwalisz całe kartery, kup ściągacz na Allegro, tłumiki nowe są i kosztują jakieś 400 zł, a z pochromowaniem to nie za bardzo jak masz duże wgniecenie, najlepiej kup jakiś używany w fajnym stanie, felgi w Kobuzie po 80 powinny być malowane, ale ja bym Ci polecił chromowane o wiele ładniej się prezentuje, opony myślę że jak Ci zależy na oryginale to zostaw, dokumenty masz umowę kupna-sprzedaży, ale nie posiadasz dowodu rejestracyjnego, masz napisane na jakimś dokumencie po wujku że motocykl należy do Ciebie ?, jeśli tak idziesz do urzędu komunikacji i MUSZA CI ZAREJESTROWAĆ jeśli nie musisz iść do sądu i wtedy wnieść sprawę o zasiedzenie motocykla, czy jakoś tak, pytaj o wszystko czego nie wiesz, Pozdro
Jest Bóg, czy Go nie ma ?
Nie ma Boga, jest Motór !

Awatar użytkownika
oskarmokwa
Posty: 78
Rejestracja: 2011-10-31, 13:55
GG: 0
Moje maszyny: Simson SR 50
WSK M21W2
Komar 2350
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: oskarmokwa » 2013-11-04, 17:40

wyślij zdjęcia, wszystkiego co masz
Jest Bóg, czy Go nie ma ?
Nie ma Boga, jest Motór !

Awatar użytkownika
oskarmokwa
Posty: 78
Rejestracja: 2011-10-31, 13:55
GG: 0
Moje maszyny: Simson SR 50
WSK M21W2
Komar 2350
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: oskarmokwa » 2013-11-04, 17:42

chyba że nie mają zapisanego w księgach jakiś tam, to możesz im powiedzieć że dowód rejestracyjny zgubiłeś, trzbeba by pokombinować żebyś się nie naraził na koszty
Jest Bóg, czy Go nie ma ?
Nie ma Boga, jest Motór !

Awatar użytkownika
krzysiek200
Posty: 880
Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77
Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: krzysiek200 » 2013-11-04, 18:27

Jak wujek nie żyje a ty nie masz żadnej umowy z nim to wątpię żebyś zarejestrował, poczytaj sobie o sprawach spadkowych itp. musiał byś się uganiać po sądach i urzędach co jest moim zdaniem nie opłacalne, jak masz tylko kilka klamotów to skompletowanie wyjdzie cie dużo dużo więcej jak być kupił cały jeżdżący motor z papierami licząc z dojazdem, wiem że to sentyment itp ale weź pod uwagę że są małe szanse na zarejestrowanie tej ramy a i odbudowa będzie bardzo dużo kosztować a nie ukrywajmy to jest zwykły Kobuz których jest bardzo dużo a nie tak jak np. Sporty czy Dudki itp.

Awatar użytkownika
oskarmokwa
Posty: 78
Rejestracja: 2011-10-31, 13:55
GG: 0
Moje maszyny: Simson SR 50
WSK M21W2
Komar 2350
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: oskarmokwa » 2013-11-04, 20:25

krzysiek200 pisze:Jak wujek nie żyje a ty nie masz żadnej umowy z nim to wątpię żebyś zarejestrował, poczytaj sobie o sprawach spadkowych itp. musiał byś się uganiać po sądach i urzędach co jest moim zdaniem nie opłacalne, jak masz tylko kilka klamotów to skompletowanie wyjdzie cie dużo dużo więcej jak być kupił cały jeżdżący motor z papierami licząc z dojazdem, wiem że to sentyment itp ale weź pod uwagę że są małe szanse na zarejestrowanie tej ramy a i odbudowa będzie bardzo dużo kosztować a nie ukrywajmy to jest zwykły Kobuz których jest bardzo dużo a nie tak jak np. Sporty czy Dudki itp.
tak samo sądze jak ty, też rozumiem ze sentyment, ale kompletowanie, renowacja i rejestracja to ogromny wydatek, myślę że wydasz na wszystko spokojnie 3500 zł, jak chcesz ją zrobić na prawdę ładnie ;)
Jest Bóg, czy Go nie ma ?
Nie ma Boga, jest Motór !

lincoln_88
Posty: 29
Rejestracja: 2013-10-28, 18:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175
Lokalizacja: Pilawa
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: lincoln_88 » 2013-11-04, 20:45

Co do papierów to wiem, że może to i nielegalne, ale teoretycznie mogę spisać umowę sprzed kilku lat, że mi wujek sprzedał motocykl i będzie jakiś dowód, że nie był kradziony. Właściwie to już jest, sam ten papierek o wyrejestrowaniu. Nie mam pojęcia czy był on potem ponownie rejestrowany. Co do remontu, to nie jest mój pierwszy pojazd do odrestaurowania i też nie jeździłem nigdy kiblem i wiem co to znaczy jazda motocyklem z biegami. Wiem, że prawidłowo wyremontowaną WSK'ę dziecko może odpalić. Przepraszam, że zdjęcia robiłem o tej porze, ale nie mogłem wcześniej i teraz o 4 jest już ciemno. I proszę mi nie pisać kup w całości... Jak bym chciał to bym kupił i nie zakładał tematu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
krzysiek200
Posty: 880
Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77
Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: krzysiek200 » 2013-11-04, 21:04

Z tego co masz to do uratowania jest bak, błotnik, koła i gąbka siedzenia, ramy raczej nie zarejestrujesz (do spisania umowy musiał byś podrobic podpis a to jest przestępstwem) interes bardzo nie opłacalny ale jeśli masz kase to kto bogatemu zabroni.

Awatar użytkownika
gabste
Posty: 709
Rejestracja: 2007-11-19, 17:43
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175
636B 04
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: gabste » 2013-11-04, 21:21

Wszystko idzie zrobic ale czy jest sens? Jeśli faktycznie ci tak bardzo zależy to zacznij poszukiwać części zrób sobie listę (zapewne drobiazgów brakuje bez których skręcenie do kupy motocykla będzie koszmarem)
Osobiście nie podjąbym się tego przy zwykłym kobuzie
p.s skąd wiesz że to kobuz a nie zwykła m21w2?

lincoln_88
Posty: 29
Rejestracja: 2013-10-28, 18:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175
Lokalizacja: Pilawa
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: lincoln_88 » 2013-11-04, 21:29

Rejestracja nie jest mi najbardziej konieczna. Za 10 lat to z byle jakiego papierka będzie się dawało je zarejestrować. Na zdjęciach nie ma, ale mam podnóżki, stopkę itd. A jakieś sugestie, co zrobić, od czego zacząć itd.? Kupić wszystkie części i chociaż ją postawić na koła czy od razu po zakupie części brać się za renowację? Co z tłumikiem, wyklepać i pochromować, czy kupić drugi (wydaje mi się, że pierwsza opcja będzie tańsza), jakie było przełożenie prawidłowe? Nie będę jeździł nią po lesie, aczkolwiek, nie chce, aby jechała nie wiadomo ile a się nie rozpędzała. I co do tego jaki to jest model. Teraz się dopatrzyłem na umowie, że to jest M21W2. Twierdziłem, że to jest kobuz, bo mam ten plastik na bok z napisem 175 (drugiego brak) i z tego co widziałem na zdjęciach jak jest ten napis to z drugiej strony motocykla jest taki sam plastik (albo metal) z napisem KOBUZ. No to teraz się zacznie... Gdzie są różnice itd? Bo z tego co patrze od początku wprowadzam w błąd wszystkich, za co najmocniej przepraszam. Nie wiem czy to jest jakaś specjalna edycja, ale wiem, że stacyjka jest w lampie (mam stacyjkę i plastik lampy-pasuje do siebie) i stacyjka wygląda jak w traktorze.

Przepraszam, że dopisuję ciągle coś do posta, ale nie chce ciągle pisać nowych a to o wydechu, a to o papierach itd. Chromowanie wydechu z kolankiem może kosztować liczę ze 300 zł (za chromowanie wszystkich chromowych elementów na Jeep'ie; kangury, progi, klamki itd kolega zapłacił 700 zł) więc 1 tłumik z kolankiem nie powinien być tak drogi przy chromowaniu. A co do tłumika nowego: http://allegro.pl/tlumik-komplet-wydech ... 22691.html

Z tego co się orientuję w modelu to ja mam plastik jak na tej czarnej, a zbiornik jak w czerwonej. I nie wiele widzę, ale błotnik mam jak w tej czarnej (chyba, że to tylko kwestia naklejki) http://tablica.pl/oferta/wsk-175-m21w2- ... 39939b5cc5
Ostatnio zmieniony 2013-11-04, 22:00 przez lincoln_88, łącznie zmieniany 5 razy.

Awatar użytkownika
gabste
Posty: 709
Rejestracja: 2007-11-19, 17:43
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175
636B 04
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: gabste » 2013-11-04, 21:35

Po renowacji kilku sprzętów mogę powiedzieć ze osobiście pierw kompletuje a dopiero później biorę się za renowacje.
Jak masz tani dostęp do chromowania to chromuj ale wydaje mi sie ze dużo tańsze będzie nabycie drugiego wydechu

Awatar użytkownika
krzysiek200
Posty: 880
Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77
Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: krzysiek200 » 2013-11-04, 22:14

Nie wyklepiesz tego tak żeby nie było śladu, jak chcesz chromowac to kup inny byle nie powgniatany, w tych latach Kobuz od zwykłej 175-ki różnił się chyba tylko malowaniem i kierunkowskazami więc nie stwierdzisz na 100% czy to Kobuz czy zwykła czwórka.

lincoln_88
Posty: 29
Rejestracja: 2013-10-28, 18:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175
Lokalizacja: Pilawa
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: lincoln_88 » 2013-11-04, 22:24

Można migomatem dospawać odbijak i wyciągnąć ten dołek a potem szlifierką go zniwelować. A Prócz tego, może ktoś się wypowiedzieć odnośnie tego napędu, zawieszenia itd. A może, ktoś ma jakieś części do sprzedania.

Awatar użytkownika
krzysiek200
Posty: 880
Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77
Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: krzysiek200 » 2013-11-04, 22:36

Poczytaj te tematy, tam powinno być wszystko:
viewtopic.php?f=9&t=1247
viewtopic.php?f=9&t=36

ewentualnie tą książkę:
viewtopic.php?f=123&t=9917

lincoln_88
Posty: 29
Rejestracja: 2013-10-28, 18:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175
Lokalizacja: Pilawa
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: lincoln_88 » 2013-11-04, 22:44

Książek nie lubię, ale tą chyba przeboleję... Mi drobnostki (np. kierunki) nie przeszkadzają, aż tak. Fakt, lepiej będzie jak by było oryginalnie, ale jeśli zamiast teleskopowych (tych krytych-to się chyba tak nazywa) amortyzatorów dam na sprężynach i też zamiast plastikowej lampy (chociaż wiem, że mam plastikową), dam metalową a wyglądowo różnicy nie będzie praktycznie żadnej to nie mam zamiaru, aż w taką kompletność się bawić. No chyba, że nie będą pasowały otwory, bo w np w 77 była zmiana jakaś. Ona ma być ładna i tak ma się prezentować, aczkolwiek ja aż takim znawcą nie jestem i mi by to tak nie przeszkadzało. Jak widziałem Twoje posty odnośnie renowacji, to Twoja wyszła w 1500% oryginał i wymieniłeś, czego jej do świetności brakuje. Będę się starał, żeby było oryginalnie, ale podkreślam, że nie będę ubolewał jak nie dam np kierunków. Po za tym ja nie mam kompletności, więc u mnie trochę inaczej sytuacja wygląda jak bym odrestaurowywał zniszczony, ale w całości motocykl.

Awatar użytkownika
oskarmokwa
Posty: 78
Rejestracja: 2011-10-31, 13:55
GG: 0
Moje maszyny: Simson SR 50
WSK M21W2
Komar 2350
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: oskarmokwa » 2013-11-06, 18:24

Zdaje mi się że Twoja WSK to jedynie zwykła M21-W2 na twoim miejscu nie bawiłbym się w sentymenty bo za 1000 zł kupisz kompletną czwórkę i jak dobrze trafisz to zarejestrowaną
Jest Bóg, czy Go nie ma ?
Nie ma Boga, jest Motór !

lincoln_88
Posty: 29
Rejestracja: 2013-10-28, 18:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175
Lokalizacja: Pilawa
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: lincoln_88 » 2013-11-06, 18:49

lincoln_88 pisze:Nie pisać mi "nie marnuj kasy i kup w całości", ale tu już chodzi o symbolikę.
Mnie stać, dlatego się w to chce bawić i reanimować. Znam osoby, które z gołej ramy bez kół i praktycznie niczego ogara 200 robiły, więc wg. mnie składanie od 0 ogara (który się nie wyróżniał od innych) jest bardziej nieopłacalne niż próba reanimacji tego wraku, gdyż nie mam gołej ramy. Jak bym chciał ją zrobić aby się toczyła to bym wsadził z 500 zł obmalował sprayem i puścił w Polskę.

Awatar użytkownika
oskarmokwa
Posty: 78
Rejestracja: 2011-10-31, 13:55
GG: 0
Moje maszyny: Simson SR 50
WSK M21W2
Komar 2350
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Re: Remont WSK 175

Post autor: oskarmokwa » 2013-11-11, 19:55

lincoln_88 pisze:
lincoln_88 pisze:Nie pisać mi "nie marnuj kasy i kup w całości", ale tu już chodzi o symbolikę.
Mnie stać, dlatego się w to chce bawić i reanimować. Znam osoby, które z gołej ramy bez kół i praktycznie niczego ogara 200 robiły, więc wg. mnie składanie od 0 ogara (który się nie wyróżniał od innych) jest bardziej nieopłacalne niż próba reanimacji tego wraku, gdyż nie mam gołej ramy. Jak bym chciał ją zrobić aby się toczyła to bym wsadził z 500 zł obmalował sprayem i puścił w Polskę.
tylko ile kosztują części do Ogara 200 a ile do WSK ?, a po za tym ich dostępność
Jest Bóg, czy Go nie ma ?
Nie ma Boga, jest Motór !

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości