WSK 125 M06B3 1977rok ODPALA-GAŚNIE

Odpowiedz
Awatar użytkownika
lukaszb17045
Posty: 53
Rejestracja: 2013-11-17, 00:25
GG: 9288428
Moje maszyny: WSK 125-76r i 175-84 m21w2
Lokalizacja: Augustów
Kontaktowanie:

WSK 125 M06B3 1977rok ODPALA-GAŚNIE

Post autor: lukaszb17045 » 2013-12-15, 04:13

Witam
Może miał ktoś styczność z czymś takim?? WueSK-a 125 odpala ale po dodaniu gazu odrazu gaśnie dodam ze po zalaniu motocykla paliwo leci z gaźnika od strony filtra powietrza z tej dziurki kapie Po odpaleniu jeśli przytrzymam ręką otwór w gaźniku od strony filtra powietrza to łapie obroty ale muszę przytrzymać-puścic-przytrzymać-puścic to wtedy wkręca się na obroty dość ładnie a bez tego to jedynie odpali za pierwszym i to po dobrym jej zalaniu gdzie paliwo leci ciurkiem przez otwór z tylu w gaźniku od strony filtra powietrza wtedy po przekręceniu manetki gazu odpali wkręci sie wyrzej i odrazu gaśnie. co to moze być wykluczam zapłon a podejżewam ze to gaźnik tylko teraz co dokładnie?? może ktoś ma inne wątpliwości co do tego ?? pomocy!

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 1977rok ODPALA-GAŚNIE

Post autor: Savier » 2013-12-15, 09:35

Nie ten dział.. ;-)
Gaźnik rozbierz, przeczyść, przejrzyj. Być może zaworek w komorze pływakowej się zawiesza.

Awatar użytkownika
lukaszb17045
Posty: 53
Rejestracja: 2013-11-17, 00:25
GG: 9288428
Moje maszyny: WSK 125-76r i 175-84 m21w2
Lokalizacja: Augustów
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 1977rok ODPALA-GAŚNIE

Post autor: lukaszb17045 » 2013-12-15, 14:15

ehh szukałem i tak się zastanawiałem gdzie tu by takowy post zamieścić..

Awatar użytkownika
zmyngut
Posty: 686
Rejestracja: 2011-07-01, 10:20
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125
Lokalizacja: Poniatowa
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 1977rok ODPALA-GAŚNIE

Post autor: zmyngut » 2013-12-15, 14:50

A może za ubogo jest ustawiony ten gaźnik? Przypchany też może być ale ja bym się najpierw pobawił z regulacją.

Awatar użytkownika
lukaszb17045
Posty: 53
Rejestracja: 2013-11-17, 00:25
GG: 9288428
Moje maszyny: WSK 125-76r i 175-84 m21w2
Lokalizacja: Augustów
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 1977rok ODPALA-GAŚNIE

Post autor: lukaszb17045 » 2013-12-15, 15:13

No wlaśnie nie mogę go wyregulować przez to;/ co odpali podkrece srube od obrotów to WSK-a gaśnie. a wiecie ile czasu trzeba wyparzyć gaźnik? jeszcze raz go chyba wykrece umyje, wyparzę w wodzie w garnku;p

grześ19
Posty: 144
Rejestracja: 2013-12-06, 10:10
GG: 0
Moje maszyny: Jawa 50 1978r.
Jawa 50 1976r.
WSK M21W2 1978r.
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 1977rok ODPALA-GAŚNIE

Post autor: grześ19 » 2013-12-15, 20:14

A dlaczego gaźnik wrzucasz do wrzątku? Chyba że z jakimś detergentem i go traktujesz dodadtkowo jakimś pędzelkiem, bo sam wrzątek nic Ci nie da. Ja zawsze myję albo w benzynie albo w acetonie dodatkowo działając mechanicznie pędzelkiem. Skoro jak przytykasz mu powietrze to się dobrze wkreca to masz już punkt zaczepienia -> zwiększyć ilość paliwa.

Zamiast bez sensu gotować ten gaźnik lepiej go dobrze wyszusz bo być może gdzieś w zakamarkach została woda.
Czy problem się pojawił po myciu gaźnika, czy wcześniej?
Organizuję rejsy żeglarkie po J.Mazurskich własnym jachem i zabiorę chętnych w cenie od 280zł/tydz

Awatar użytkownika
lukaszb17045
Posty: 53
Rejestracja: 2013-11-17, 00:25
GG: 9288428
Moje maszyny: WSK 125-76r i 175-84 m21w2
Lokalizacja: Augustów
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 1977rok ODPALA-GAŚNIE

Post autor: lukaszb17045 » 2013-12-15, 20:49

Sytuacja wygląda następująco umyłem gaźnik ponownie tzn wyparzyłem go tak jak kolega wyżej ma racje nic to nie dało. wysuszyłem go przykręciłem i znowu to samo. Jak ją zaleje tak mocno ze aż kapie to odpala i pyrka ale jak tylko dodam gazu to przygasa po czym jak puszcze gaz to chwile popracuje i gaśnie. Nie ma mowy o dodaniu chociaż odrobiny gazu bo odrazu gaśnie.Paliwo tryska z wydechu, z krućca od strony cylindra u dołu mokro się robi i z cylindra z kolektora. Naprawde nie mam sily wczoraj siedziałem przy niej do godziny 2 w nocy od 17. Zauwazyłem wlasnie ze jeśli przystawie reke do gaznika w trakcie gdy WSK-a odpali to wkrecala sie wczoraj ladnie przystawię dloń i zabiorę na sekundę to łapie "coś" sie dzieje ale nie wiem co.

Awatar użytkownika
lukaszb17045
Posty: 53
Rejestracja: 2013-11-17, 00:25
GG: 9288428
Moje maszyny: WSK 125-76r i 175-84 m21w2
Lokalizacja: Augustów
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 1977rok ODPALA-GAŚNIE

Post autor: lukaszb17045 » 2013-12-15, 21:11

Dodam że mam nowy pływak ten bez iglicy może trzeba z iglicą?? i to dlatego tak sie dzieję? wie ktoś w jakich gaxnikach byly plywaki z iglicą a w jakich bez iglicy?

Awatar użytkownika
1angel
Posty: 1113
Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
GG: 10200026
Moje maszyny: Kilka legend PRLu
Lokalizacja: WGR
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 1977rok ODPALA-GAŚNIE

Post autor: 1angel » 2013-12-15, 21:13

To zależy jaką masz pokrywkę gaźnika , z zaworkiem kulkowym to pływak bez iglicy natomiast ze swobodnym wlotem stosuje się pływak z iglicą .
no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down

Awatar użytkownika
lukaszb17045
Posty: 53
Rejestracja: 2013-11-17, 00:25
GG: 9288428
Moje maszyny: WSK 125-76r i 175-84 m21w2
Lokalizacja: Augustów
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 1977rok ODPALA-GAŚNIE

Post autor: lukaszb17045 » 2013-12-15, 21:55

aaha. tak mam z kulkowym

Awatar użytkownika
lukaszb17045
Posty: 53
Rejestracja: 2013-11-17, 00:25
GG: 9288428
Moje maszyny: WSK 125-76r i 175-84 m21w2
Lokalizacja: Augustów
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 1977rok ODPALA-GAŚNIE

Post autor: lukaszb17045 » 2013-12-16, 21:19

Dzisiaj wymieniłem dysze główną oraz dekielek z zaworkiem do komory pływakowej wsk-a prychała ale odpaliła i zaczęła wkręcać się na obroty na maxa ale po chwili zaczęła strzelać w rurę wydechową być może i z gaźnika również;/ co to może być? zapłon? probowalem sie przejechać ale znowu stało się to samo nie ma sily gaśnie i jak tylko wrzuciłem pierwszy bieg to pociągnęła na sprzęgle jak je wyregulować najlepiej? Dodam ze wymieniałem olej w silniku na nowy Lux 10. Po jakimś czasie tez dzisiejszego dnia po tym nie mogłem kopnąć tak jakby coś się zblokowało pierścionki? może zerwało klin?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości