cylinder i tłok

Wał korbowy, tłok, cylinder, głowica
Prometeusz
Posty: 22
Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125.
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

cylinder i tłok

Post autor: Prometeusz » 2014-05-06, 11:19

Witam
Remontuje wsk 125, i mam pytanie:
Cylinder nie miał jeszcze szlifu , ale jego powierzchnia jest w dobrym stanie bez rys itd.. średnica 51,80 mm, tłok z kolei ma 51,70mm i ma już jakieś niewielkie ryski co kwalifikuje go do wymiany. Pytanie moje jest: czy zrobić pierwszy szlif i założyć nowy tłok pod pierwszy szlif i pierścienie? czy po prostu kupić tylko nowy tłok o rozmiarze nominalnym i pierścienie do niego nominał a cylindra nie ruszać?
Nie ukrywam, że jak byłem dzieciakiem to troszkę żeśmy dość mocno wyeksploatowali WSKę , jak to na wsi:) :mrgreen:

Awatar użytkownika
qpa
Posty: 617
Rejestracja: 2011-09-12, 13:11
GG: 0
Moje maszyny: mustang ttr
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: qpa » 2014-05-06, 12:36

rób szlif

Prometeusz
Posty: 22
Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125.
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: Prometeusz » 2014-05-07, 09:49

Panowie udało mi się nabyć od znajomego oryginalny nowy wał ze starych dobrych czasów PRL :-D znajomy miał wsk125 sprzedał a zapasowy wał mu został :-D (sprzedał mi to za 100zł co uważam za bardzo dobry zakup) teraz muszę kupić tłok bo mój jest trochę wytarty. Dzwoniłem do Dębicy ( SD) tam mają tłoki FSO.
Przewaliłem całe forum i najlepsze oryginały ale ciężko je dostać wręcz niemożliwe :/ polecacie też FSO i Almet ale zdania są podzielone :(
Ma ktoś może jakieś namiary na oryginalne tłoki na pierwszy szlif?
lub może ma ktoś do sprzedania tłok na pierwszy szlif?
Lub może mi ktoś poleci jakiejś firmy które bardzo nie odbiegają od oryginałów i nie puchną?

Prometeusz
Posty: 22
Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125.
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: Prometeusz » 2014-05-07, 11:30

sorki że tak pisze post pod postem ;-)
Mam możliwość zakupienia oryginalnego tłoka FSO z czasów PRL ( produkowany w Szczecinie). Rozmawiałem ze sprzedawcą i powiedział mi że najlepsze tłoki na dzisiejsze czasy robi Almot, ta firma robi tłoki na Niemcy i podobno są bardzo dobre odlewy. Koleś był widać było z rozmowy obeznany w temacie, mówił też że tłoki z CX puchną.
Który byście doradzili tłok, ten z FSO z czasów PRL-u? czy może współczesny Almot?

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: Savier » 2014-05-07, 11:36

Żaden :). Wszystkie puchną.

Prometeusz
Posty: 22
Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125.
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: Prometeusz » 2014-05-07, 13:44

Jakiś tłok muszę mieć ;D Więc co radzicie jaki kupić?

auriol77
Posty: 640
Rejestracja: 2012-04-17, 19:45
GG: 0
Moje maszyny: swidnik
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: auriol77 » 2014-05-07, 15:42

Z tych trzech almot będzie najlepszy.

gesior
Posty: 20
Rejestracja: 2012-07-12, 17:13
GG: 0
Moje maszyny: SHL 175 M11 1965 rok
Lokalizacja: Radymno
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: gesior » 2014-05-07, 22:44

Ja bym Ci polecał cylinder z PRl.
Jest gość w okolicach Krosna który ma kilka sztuk starych tłoków. R1 ma FSO Warszawa, ale jakbyś się zdecydował na drugi szlif to ma FSO Poznań. Tam robili naprawdę dobre tłoki.
Jak by Cie interesowało, to gość jest na tablicy (olx), jest z Odrzykonia dokładnie.

Prometeusz
Posty: 22
Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125.
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: Prometeusz » 2014-05-07, 23:56

Dzięki za odpowiedzi:) chyba wezmę jakiś z czasów PRL.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: Savier » 2014-05-08, 00:12

Kikon?

Prometeusz
Posty: 22
Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125.
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: Prometeusz » 2014-05-08, 10:01

A więc tak: cylinder mam swój oryginał i idzie na pierwszy szlif, wał mam nówkę z czasów PRL a tłok z czasów PRL zamawiam u gościa.
A co ze sworzniem? mam swój używany ale oryginalny w dobrym stanie czy muszę go wymienić na nowy ? czy te współczesne sworznie bardzo odbiegają od oryginałów?

gesior
Posty: 20
Rejestracja: 2012-07-12, 17:13
GG: 0
Moje maszyny: SHL 175 M11 1965 rok
Lokalizacja: Radymno
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: gesior » 2014-05-09, 09:24

Savier - gość się podpisuje Krzysiek.
Prometeusz - ja na Twoim miejscu mając nówkę tłok PRL, nówkę wał PRL i cylinder po szlifie, bał bym się wszystko zepsuć używanym lub współczesnym sworzniem. Podobnie z tulejką. Też najlepiej kup sobie oryginalna z PRL, a jeśli współczesną to jakąś z mocniejszego materiału a nie to co współcześnie sprzedają do WSK. I najlepiej gość który Ci będzie robił szlif niech ją rozwierci pod sworzeń.

Prometeusz
Posty: 22
Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125.
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: Prometeusz » 2014-05-09, 11:47

Proszę o wyrozumiałość i cierpliwość jeśli moje pytania są laikowe :-| Ale zamierzam wyremontować elegancko WSKę w związku z tym mam mnóstwo pytań , a mało czasu ;-)
W tym wale z PRL tulejka korbowodu już jest zamontowana fabrycznie. W starym wale było tak samo.
Więc nie muszę kombinować nic z tulejką, czyż nie tak?
I kolejne standardowe pytanie :) macie namiary na jakiś sworzeń tłokowy oryginał? lub może mi ktoś polecić sklep gdzie mogę nabyć taki sworzeń i nie nadziać się na chińczyka?

gesior
Posty: 20
Rejestracja: 2012-07-12, 17:13
GG: 0
Moje maszyny: SHL 175 M11 1965 rok
Lokalizacja: Radymno
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: gesior » 2014-05-09, 12:05

Tulejkę musisz rozwiercić rozwiertakiem nastawnym pod sworzeń. Albo tak jak wcześniej napisałem, możesz spróbować to zlecić, np. gościowi, który będzie Ci robił szlif. Oczywiście musisz w tym momencie mieć już sworzeń. Sworzeń z kolei musisz dobrać pod tłok. Na tłoku będziesz miał na gnieździe sworznia kolor. Każdy coś oznacza. Najczęściej kolor jest biały, to znaczy, że na tłok wchodzi sworzeń nominalny (w WSK chyba fi 13).
Gdzie nabyć oryginalny sworzeń niestety nie wiem.
Dlaczego piszesz, że czasu masz mało? Ja dopiero po 3 miesiącach skompletowałem wszystkie części do silnika tak jak chciałem. Silnik S32 od SHL M11, więc miałem znacznie trudniej :)

Prometeusz
Posty: 22
Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125.
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: Prometeusz » 2014-05-09, 12:49

Aten kolor na tłoku na gnieździe sworznia to będzie jakaś kropka ? Jeśli nie będzie koloru to koleś mi wcisnął jakąś podróbkę? Ale bym się wkur.... jak by mi koleś kit wcisnął, a zastrzegał się że oryginał :evil: Jutro powinien dojść tłok to sprawdzę ten kolor.

Awatar użytkownika
Muciek
Posty: 1466
Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
Lokalizacja: Radziechowa
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: Muciek » 2014-05-09, 14:22

Ten z Odrzykonia znany jest z takich akcji że zamawiasz R1 ori a przychodzi R3 FSo :P

Awatar użytkownika
man on the WSK
Posty: 295
Rejestracja: 2007-12-09, 22:09
Moje maszyny: M06B3 1985
DUDEK 1976
KOBUZ 1979
KOBUZ 1983
Lokalizacja: Iwonicz-Zdrój
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: man on the WSK » 2014-05-09, 14:42

Do Kikona to trzeba jeździć TYLKO OSOBIŚCIE, bo inaczej wychodzą jaja jak koledzy piszą. Osobiście staram się u niego nie kupować jeśli nie muszę, bo koleś to niezły cwaniaczek i uważa się za nie wiadomo kogo. Jego zapasy tłoków powoli się kończą, a i ceny różnych rzeczy ma często nie adekwatne do ich realnej wartości.

gesior
Posty: 20
Rejestracja: 2012-07-12, 17:13
GG: 0
Moje maszyny: SHL 175 M11 1965 rok
Lokalizacja: Radymno
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: gesior » 2014-05-09, 15:17

Ja u niego byłem osobiście i całkiem fajna transakcja. Trochę kasy u niego zostawiłem, ale było warto. Z resztą dostałem np. dwa cylindry, z 5 wałów i mogłem sobie wybrać.
a i nie szpanował za bardzo. Wtedy na pewno bym u niego nie kupił, nawet jeślibym miał szukać jeszcze pół roku części.

A co do tłoka. Wewnątrz będziesz miał opis.

Prometeusz
Posty: 22
Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125.
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: Prometeusz » 2014-05-12, 13:32

Przyszedł tłok nowy , podobno stara produkcja FSO. W wewnątrz symbole FSO S34, 3/1 A lub 3/I A ,nie wiem dokładnie, napis AK12 a na główce na zewnątrz strzałka, napis 025, KT oraz w małym kwadraciku KJ S34/18. Nie widzę tam żadnych kropek kolorowych :-( Tłoki z FSO powinny mieć jakieś kropki kolorowe? czy ten tłok się nadaje do użycia? i jaki sworzeń pod ten tłok?

Awatar użytkownika
man on the WSK
Posty: 295
Rejestracja: 2007-12-09, 22:09
Moje maszyny: M06B3 1985
DUDEK 1976
KOBUZ 1979
KOBUZ 1983
Lokalizacja: Iwonicz-Zdrój
Kontaktowanie:

Re: cylinder i tłok

Post autor: man on the WSK » 2014-05-12, 16:59

Kupiłeś podróbkę ( za sporą kasę pewnie :-/ ) , która była robiona w oryginalnej formie dla tłoków do silnika S34 produkcji WFM. Jest to prawdopodobnie tłok produkcji firmy CX z imitacją komunistycznych oznaczeń. Mojemu znajomemu kikon też wcisnął taki tłok (że niby oryginał), na którym długo nie pojeździł, bo puchnął.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości