Mulna Wsk 125 problem

Awatar użytkownika
profss
Posty: 118
Rejestracja: 2014-12-30, 20:16
GG: 0
Moje maszyny: Ural M66
Wsk 125 B3
Komar mr232
Junak
MZ-ETZ 250
Simson sr50
Lokalizacja: Twardogóra
Kontaktowanie:

Mulna Wsk 125 problem

Post autor: profss » 2015-01-24, 20:14

Jak w tytule moja wsk przymula na 3 biegu,silnik jest w bardzo dobrym stanie,wał bez luzów cylinder obecnie założony nowy żeliwny z allegro-wa(zmieniałem tez na inne cylindry oryginalne i żadnej poprawy) dziś założyłem nowy gorzycki tłok z oryginalnymi pierścieniami PRL,gaźnik nowy,zapłon ustawiony poprawnie przerwa na przerywaczu też(iskra fioletowa i na lekki ruch magneta ręka)Wiesia ma jakby dół na średnich obrotach na pierwszym biegu ciągnie na drugim tez a na trzecim ma już problem z rozpędzaniem się od około 1/4 gazu na trójce przymula i ma ciężkawo się zebrać,założyłem inny gaźnik i jest jak by lepiej ale nadal na trzecim biegu nie jest to co powinno być jak by brakuje jej mocy.Panowie jakieś pomysły?bo mnie się już wyczerpały chyba :-( dołączam zdjęcie świecy jak jest wypalona,według mnie jest super
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Szymon_1998
Posty: 992
Rejestracja: 2012-03-02, 21:59
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 LELEK
WSK 125 KOS
WSK 125 M06-B1
JAWA 350 TS
Komar 3

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: Szymon_1998 » 2015-01-24, 22:55

Jaką masz zębatkę zdawczą? Zmień na mniejszą i zobacz. ;)
Jeżdżę pojazdem z Prl'u, wiec wyróżniam się z wielu. :D

Awatar użytkownika
profss
Posty: 118
Rejestracja: 2014-12-30, 20:16
GG: 0
Moje maszyny: Ural M66
Wsk 125 B3
Komar mr232
Junak
MZ-ETZ 250
Simson sr50
Lokalizacja: Twardogóra
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: profss » 2015-01-24, 23:01

mam założona chyba 13 zębów,nie pamiętam teraz dokładnie,może ona mieć aż takie znaczenie?

Awatar użytkownika
brobmw
Posty: 432
Rejestracja: 2014-10-15, 20:30
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 Kos
WSK 175 Kobuz
Lokalizacja: Piaseczno
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: brobmw » 2015-01-24, 23:13

Trzynastka to standard u mnie na takiej jest OK.
Ostre zakręty Ty lecisz nieugięty.

Awatar użytkownika
zmyngut
Posty: 686
Rejestracja: 2011-07-01, 10:20
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125
Lokalizacja: Poniatowa
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: zmyngut » 2015-01-24, 23:16

A iglicę masz na którym rowku? może podnieś o jeden?

Awatar użytkownika
profss
Posty: 118
Rejestracja: 2014-12-30, 20:16
GG: 0
Moje maszyny: Ural M66
Wsk 125 B3
Komar mr232
Junak
MZ-ETZ 250
Simson sr50
Lokalizacja: Twardogóra
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: profss » 2015-01-24, 23:21

sprawdziłem na zdjęciach z remontu,jest na pewno 13. Brak mi pomysłów co ja boli,dziś cały dzień spędziłem w garażu i dalej nic,moto pali wzorowo na luzie na obroty tez ładnie się wkręca tylko na tym nieszczęsnym trzecim biegu jak by nie miała siły jechać

Awatar użytkownika
profss
Posty: 118
Rejestracja: 2014-12-30, 20:16
GG: 0
Moje maszyny: Ural M66
Wsk 125 B3
Komar mr232
Junak
MZ-ETZ 250
Simson sr50
Lokalizacja: Twardogóra
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: profss » 2015-01-24, 23:22

zmyngut pisze:A iglicę masz na którym rowku? może podnieś o jeden?
Iglica jest na 3 rowku licząc od góry

piter
Posty: 221
Rejestracja: 2011-10-19, 11:51
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06B3
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: piter » 2015-01-24, 23:38

Też tak miałem, ale wtedy to okazało się, że to wina tłumika był zatkany i też na trzecim była muł, a na innych szła i obroty były dobre, a iglice ja mam na drugim od góry, bo na pierwszym zalewała się.

franq87
Posty: 1096
Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
GG: 0
Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: franq87 » 2015-01-24, 23:39

Zapchany wydech.

Awatar użytkownika
brobmw
Posty: 432
Rejestracja: 2014-10-15, 20:30
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 Kos
WSK 175 Kobuz
Lokalizacja: Piaseczno
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: brobmw » 2015-01-24, 23:41

franq87 pisze:Zapchany wydech.
Też o tym pomyślałem.
Ostre zakręty Ty lecisz nieugięty.

Awatar użytkownika
profss
Posty: 118
Rejestracja: 2014-12-30, 20:16
GG: 0
Moje maszyny: Ural M66
Wsk 125 B3
Komar mr232
Junak
MZ-ETZ 250
Simson sr50
Lokalizacja: Twardogóra
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: profss » 2015-01-24, 23:43

piter tłumik mam nowy jeszcze PRL(fuksem kupiłem 2 szt nigdy nie zakładane za 100 zeta oba)nawet dzisiaj zaglądałem od strony wlotu spalin to bebechy widać nawet nie zakopcone jeszcze,odkręciłem tez ten aluminiowy dławik na wylocie z tłumika i dalej jest jak było

piter
Posty: 221
Rejestracja: 2011-10-19, 11:51
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06B3
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: piter » 2015-01-24, 23:49

A odkręć go całkiem i spróbuj bez,mi na wchodziło sznurka do uszczelniania między kolanko do środka tłumika , a też miałem prawie że nowy, zapłonu bym nie ruszał bo świeca idealna, chyba że jeszcze go z paliwem coś boli.

Awatar użytkownika
profss
Posty: 118
Rejestracja: 2014-12-30, 20:16
GG: 0
Moje maszyny: Ural M66
Wsk 125 B3
Komar mr232
Junak
MZ-ETZ 250
Simson sr50
Lokalizacja: Twardogóra
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: profss » 2015-01-25, 00:05

A może być coś z wałem nie tak?w całym remoncie silnika tylko wału nie ruszałem bo był wcześniej wymieniony na nowy oryginał PRL z korbą 16Hg,poprzedni właściciel twierdził ze ten silnik nigdy nie chciał dobrze chodzić,wiec zaraz po zakupie włechy zabrałem się za remont i został tylko wał nie ruszony ponieważ jest bez jakichkolwiek luzów tylko na boki minimalne,może tu tkwi jakiś problem?może coś w wałem źle wyważony czy co,skoro nie chciał u poprzednika dobrze chodzić i tylko wał nie wymieniony to może to jest winowajca całego zamieszania.

franq87
Posty: 1096
Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
GG: 0
Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: franq87 » 2015-01-25, 12:31

Jedyną logiczną wadą zespołu wału korbowego mającego takie skutki było by obrócenie się prawego czopa w tarczy. Wyprzedzenie zapłonu masz ustawione na znaki? Dla mnie to jakieś fałszywe powietrze, późny zapłon, lub słabe sprężanie. Innych cudów nie ma.
Ostatnio zmieniony 2015-01-25, 15:23 przez franq87, łącznie zmieniany 1 raz.

rss
Posty: 445
Rejestracja: 2014-04-14, 18:18
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 '80;
HondaXR600R '93; Varadero 125, Junaki
Lokalizacja: Jablonna
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: rss » 2015-01-25, 14:40

jest jeszcze kwestia uszczelnienia miedzy karterami a cylindrem, tudziez samych karterow (skrzynia korbowa)
Troche o naszym Wieslawie: viewtopic.php?f=72&t=18728

Kamko94
Posty: 232
Rejestracja: 2011-05-19, 21:20
Moje maszyny: WSK M06B3 1985
Lokalizacja: Wola Wielka
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: Kamko94 » 2015-01-25, 18:22

A może po prostu hamulce trzymają? Sprawdź dla pewności czy koła się lekko kręcą.

Awatar użytkownika
profss
Posty: 118
Rejestracja: 2014-12-30, 20:16
GG: 0
Moje maszyny: Ural M66
Wsk 125 B3
Komar mr232
Junak
MZ-ETZ 250
Simson sr50
Lokalizacja: Twardogóra
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: profss » 2015-01-25, 18:34

franq87 pisze:Jedyną logiczną wadą zespołu wału korbowego mającego takie skutki było by obrócenie się prawego czopa w tarczy. Wyprzedzenie zapłonu masz ustawione na znaki? Dla mnie to jakieś fałszywe powietrze, późny zapłon, lub słabe sprężanie. Innych cudów nie ma.
Tak zapłon mam ustawiony idealnie tłok cofnięty 3mm przed gmp,wał sprawdziłem już wcześniej czy nie jest przestawiony w obu czopach wycięcia maja cie pokrywać ze sobą i tak jest u mnie czyli jest ok ustawienie czopów

Awatar użytkownika
profss
Posty: 118
Rejestracja: 2014-12-30, 20:16
GG: 0
Moje maszyny: Ural M66
Wsk 125 B3
Komar mr232
Junak
MZ-ETZ 250
Simson sr50
Lokalizacja: Twardogóra
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: profss » 2015-01-25, 18:50

rss pisze:jest jeszcze kwestia uszczelnienia miedzy karterami a cylindrem, tudziez samych karterow (skrzynia korbowa)
co do uszczelnień to jest na pewno dobrze,silniki zawsze składam starannie a uszczelki docinam sam z krengielitu taka uszczelkę cienko smaruje silikonem i dopiero składam tak wiec co do tego jestem pewien ze jest dobrze,już nawet kiedyś kartery zmieniłem bo wcześniejsze były trochę nie równe na przylgniach,założyłem ładne proste kartery i nadal jest to samo,założyłem ten temat na forum ponieważ mnie się już wyczerpały pomysły co może jej być

Awatar użytkownika
profss
Posty: 118
Rejestracja: 2014-12-30, 20:16
GG: 0
Moje maszyny: Ural M66
Wsk 125 B3
Komar mr232
Junak
MZ-ETZ 250
Simson sr50
Lokalizacja: Twardogóra
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: profss » 2015-01-25, 19:01

Kamko94 pisze:A może po prostu hamulce trzymają? Sprawdź dla pewności czy koła się lekko kręcą.
to odpada koła toczą się lekko i swobodnie,myślisz kolego ze nie sprawdzałem?a jakże po przejechaniu 7 km z pracy sprawdziłem czy bębny nie są ciepłe ale były zimne,jak już wcześniej pisałem,sprawdziłem już chyba wszystko co było możliwe,nie należę do tych co zanim sam czegoś nie sprawdzi to meczy temat na forum,dziś jeszcze raz wyciagnołem gaźnik do czyszczenia i nawet nie było co czyścic bo nawet jednego paprocha nie znalazłem w srodku

Awatar użytkownika
profss
Posty: 118
Rejestracja: 2014-12-30, 20:16
GG: 0
Moje maszyny: Ural M66
Wsk 125 B3
Komar mr232
Junak
MZ-ETZ 250
Simson sr50
Lokalizacja: Twardogóra
Kontaktowanie:

Re: Mulna Wsk 125 problem

Post autor: profss » 2015-01-25, 20:03

Dodam jeszcze ze dziś przytłumiłem filtr powietrza,tzn we wlot powietrza w filtrze wsunąłem kawałek papieru złożonego podwójnie i wsunąłem go na około 7cm włeska zaczęła lepiej jechać ale to jeszcze nie to co być powinno,filtr jest wyczyszczony oczywiście

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość