WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Odpowiedz
karol123
Posty: 98
Rejestracja: 2015-02-15, 23:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK,jawa,MZ,bmw
Lokalizacja: Poznan
Kontaktowanie:

WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: karol123 » 2015-06-13, 22:09

Witam wszystkich zakupiłem ostatnio oto taka WFM -ke Jest to jeden z starszych motocykli które posiadam.Motocykl jest w niektórych miejscach bardzo mocno skorodowany tylni blotnik i bak jest juz dziurawy.Motocykl kupiłem bez silnika nie posiada też tabliczki znamionowej więc nie wiem wogóle jaki jest rok produkcji. Bak dostałem drugi na wymiane lecz z mocowanie przez srodek ten znów jest mocowany tzn był mocowany za pomoca gumy bo z mocowania została tylko guma która rdza nie zjadła.Tak jest w miare kompletny brak klosza przedniej lampy oraz filtra powietrza. Boje sie ze po wypiaskowaniu zostanie z niego sito w niektórych punktach lecz raczej innego wyboru nie mam. Co o tym sadzicie drodzy koledzy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

szef100
Posty: 399
Rejestracja: 2012-01-15, 20:32
Moje maszyny: WFM M06 1966
WSK M06 1957
MZ RT 125/2 1956
WSK KOBUZ 1978
Lokalizacja: Hańsk
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: szef100 » 2015-06-14, 15:48

Jak masz kogoś zaufanego kto by zrobił to powoli i pod małym ciśnieniem to bym oddał bo piaskowania czyszczenie papierem ściernym i tak nie usunie rdzy z wżerów. Podaj numer ramy to ustalimy rok produkcji. Ten moto po zdjęciu wygląda na 1960+

karol123
Posty: 98
Rejestracja: 2015-02-15, 23:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK,jawa,MZ,bmw
Lokalizacja: Poznan
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: karol123 » 2015-06-14, 21:21

No móglbym jeszcze spróbowac szkłem co używam do szkiełkowania aluminium głównie. Narazie spryskałem wszystkie sruby WD 40 ale coś czuje że bez podgrzewania się nie obędzie.Do motocykla nie mam silnika więc będe musiał dokupic silnik. Nie wiem co z bakiem czy szukac baku bez dziury w środku czy instalowac ten co dostałem z mocowaniem przez środek. Jeszcze jedna kwestia korek wlewu jest zapieczony pod nim jest jakiś metalowy kielich ?

Mixol
Posty: 810
Rejestracja: 2014-08-19, 12:07
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 1980r.
CZ 477 Sport 1973r.
Mińsk 400A 1990r.
Lokalizacja: Mazowsze
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: Mixol » 2015-06-14, 21:33

Kielich do robienia mieszanki z Luxem 10.

karol123
Posty: 98
Rejestracja: 2015-02-15, 23:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK,jawa,MZ,bmw
Lokalizacja: Poznan
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: karol123 » 2015-06-14, 21:39

To nie wiedziałem ze ten specyfik pt "Lux 10 " jest jeszcze w obrocie i moze jeszcze w szesciakatnych plastikowych butelkach :lol:
Dzięki bardzo za podpowiedz

Mixol
Posty: 810
Rejestracja: 2014-08-19, 12:07
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 1980r.
CZ 477 Sport 1973r.
Mińsk 400A 1990r.
Lokalizacja: Mazowsze
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: Mixol » 2015-06-14, 21:49

Tylko litrowe butelki z Orlenu ale nadal go stosuje, ale nie do mieszanki :-D

szef100
Posty: 399
Rejestracja: 2012-01-15, 20:32
Moje maszyny: WFM M06 1966
WSK M06 1957
MZ RT 125/2 1956
WSK KOBUZ 1978
Lokalizacja: Hańsk
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: szef100 » 2015-06-15, 14:00

Co do baku. Chcesz oryginał szukaj z mocowaniem na pasek. Nie trzymasz się oryginał kombinuj z tym mocowanym przez środek.

karol123
Posty: 98
Rejestracja: 2015-02-15, 23:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK,jawa,MZ,bmw
Lokalizacja: Poznan
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: karol123 » 2015-06-15, 17:20

Witam myślałem żeby zaspawac ten otwórz bo tak wymiary są identyczne i kształt lecz bardzo spodobał mi się ten aluminiowy korek niestety dziś po pracy musiałem uzyc szlifierki i wyciac z baku kawałek blachy z korkiem grzanie nic nie pomagało tak był zażarty. Naciołem brzeszczotem lekko kołnierz z gwintem i korek puścił wiec musze szukac baku na korek wkręcany

Numer jaki mi sie udało odczytac po wielu zabiegach bo naprawdę już ledwo widac to 30013 ale cos jeszcze jest pomiędzy 300 a 13 ale naprawde słabo nie mogę doczytac może to wżer od korozji

karol123
Posty: 98
Rejestracja: 2015-02-15, 23:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK,jawa,MZ,bmw
Lokalizacja: Poznan
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: karol123 » 2015-06-15, 17:27

Oto co udało mi sie otworzyc i z fotografowac
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

szef100
Posty: 399
Rejestracja: 2012-01-15, 20:32
Moje maszyny: WFM M06 1966
WSK M06 1957
MZ RT 125/2 1956
WSK KOBUZ 1978
Lokalizacja: Hańsk
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: szef100 » 2015-06-16, 19:38

Ten numer jest na główce ramy ?

karol123
Posty: 98
Rejestracja: 2015-02-15, 23:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK,jawa,MZ,bmw
Lokalizacja: Poznan
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: karol123 » 2015-06-16, 20:40

Jest wybity na główce ramy od strony iskrownika .Szukałem też w innych miejscach lecz bez dokładnego namiaru moze to graniczyc z cudem. Puszki narzedziowe udało sie otworzyc ale spodu nie ma niewiem czy bawic sie w wspawywanie czy kupic inne.Patrzyłem na klosze przedniej lampy bo u mnie brak ale nie wiem jaki powinien byc wzór czy takie fale od lewa do prawa czy takie grube pionowe rowy

szef100
Posty: 399
Rejestracja: 2012-01-15, 20:32
Moje maszyny: WFM M06 1966
WSK M06 1957
MZ RT 125/2 1956
WSK KOBUZ 1978
Lokalizacja: Hańsk
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: szef100 » 2015-06-16, 22:02

To na pewno nie jest oryginalny numer ramy ponieważ w WFM numery ramy były wybijanie na belce ramy na wysokości silnika po lewej stronie czyli po stronie sprzęgła

karol123
Posty: 98
Rejestracja: 2015-02-15, 23:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK,jawa,MZ,bmw
Lokalizacja: Poznan
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: karol123 » 2015-06-17, 07:02

No cóz to szukam dalej w gąszczu rdzy

karol123
Posty: 98
Rejestracja: 2015-02-15, 23:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK,jawa,MZ,bmw
Lokalizacja: Poznan
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: karol123 » 2015-06-17, 17:05

Niestety zadnych innych numerów nie moge odnalesc a korozji w tych wskazanych miejscach własnie za dużo nie ma obawiam sie że jak wypiaskuje rame to juz nic nie znajdziemy

Awatar użytkownika
Charlotta
Posty: 463
Rejestracja: 2013-11-22, 19:12
GG: 0
Moje maszyny: Osa M50, Osa M52, Shl M11
Lokalizacja: Kursko
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: Charlotta » 2015-06-17, 22:05

Miałam taką samą Wuefemkę z numerem ramy na belce oraz zatartym numerem na główce ramy. Zastanawiałam się skąd podwójna numeracja i doszłam do wniosku, że ktoś przełożył ramę od wiesi.

karol123
Posty: 98
Rejestracja: 2015-02-15, 23:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK,jawa,MZ,bmw
Lokalizacja: Poznan
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: karol123 » 2015-06-18, 07:41

No tutaj akurat jest odwrotnie no wiecej numerów nie widze cięzko powiedziec. Mam pytanko kierownica powina byc z uchwytami do klamek bo ta jest bez wiec wychodzi na to że klamki z uchwytami były osobno montowane tylko pytanie jak wyglądaja orginalne

szef100
Posty: 399
Rejestracja: 2012-01-15, 20:32
Moje maszyny: WFM M06 1966
WSK M06 1957
MZ RT 125/2 1956
WSK KOBUZ 1978
Lokalizacja: Hańsk
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: szef100 » 2015-06-20, 02:03

Patrząc po innych podzespołach świadczących o roku produkcji WFM powinna mieć kierownicę bez uchwytów na klamki. Uchwyty były odlewane z aluminium tak samo jak dźwignie i montowane na kierownicę

karol123
Posty: 98
Rejestracja: 2015-02-15, 23:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK,jawa,MZ,bmw
Lokalizacja: Poznan
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: karol123 » 2015-06-20, 08:27

Kupiłem ostatnio klamki do WFM z uchwytem aluminiowe zobaczymy jak przyjdą co to za wynalazek. Najgorzej dotychczas ida poszukiwania tylnego błotnika i kierownicy oraz cybantów do jej mocowania. Rozglądam sie za silnikiem bo jest duza rozbieznosc cenowa wszystkie po remoncie .Juz raz dostałem silnik po remoncie do Jawy to prawie sie rozpłakałem jak go zaczołem rozkrecac Dlatego raczej bede kupował po kawałku i tak trzeba wszystko regenerowac

szef100
Posty: 399
Rejestracja: 2012-01-15, 20:32
Moje maszyny: WFM M06 1966
WSK M06 1957
MZ RT 125/2 1956
WSK KOBUZ 1978
Lokalizacja: Hańsk
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: szef100 » 2015-06-20, 23:26

Pokazuj jakie postępy czynisz :)

karol123
Posty: 98
Rejestracja: 2015-02-15, 23:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK,jawa,MZ,bmw
Lokalizacja: Poznan
Kontaktowanie:

Re: WFM M06 prawdopodobnie pomoc w rekonstrukcji

Post autor: karol123 » 2015-06-21, 21:57

A do mojego modelu jaki powinien byc silnik bo widziałem dwa rodzaje o poj 125 z tym cylindrem bardziej okrągłym badz taki z cylindrem juz bardziej kanciatym o poj 150 bodajrze typ silnik s34

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości