WSK M06 L 1964r

Odpowiedz
maciek1990
Posty: 11
Rejestracja: 2016-02-28, 09:58
GG: 0
Moje maszyny: Yamaha FJR 1300,Wsk M06L, Wsk M06 B3, Mz etz 250, Jawa 50
Lokalizacja: Krotoszyn
Kontaktowanie:

WSK M06 L 1964r

Post autor: maciek1990 » 2017-08-13, 10:44

Witam. Wczoraj nabyłem taką oto WSK jest to model L z 64 roku. Stała nieuzywana w straym opuszczonym domu około 30 lat. Po umyciu wyczyszczeniu baku, gaźnika i zapłonu odpaliła od kopa :) Nawet swiatła działają i trzyma powietrze w oponach :-) Pytanie do was czy wszystko jest zgodne z oryginałem? Zastanawiają mnie czarne amortyzatory tył? Czy nie powinny być bordowe? Wsk raczej będzie robiona od podstaw ze względu na rdze. Mysle że mogę liczyć na waszą pomoc. Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Mazi53
Posty: 14
Rejestracja: 2015-06-21, 15:21
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06B1
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Kontaktowanie:

Re: WSK M06 L 1964r

Post autor: Mazi53 » 2017-08-13, 14:21

Piękne znalezisko :)
Tak, amortyzatory powinny być bordowe. Pewnie ktoś wymienił ;)

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK M06 L 1964r

Post autor: Kosa » 2017-08-13, 16:18

Piasty od Wfm? Nie wiem czy licznik nie powinien być w półce? Przednie zawieszenie chyba też od Wfm... Fajny okaz...

maciek1990
Posty: 11
Rejestracja: 2016-02-28, 09:58
GG: 0
Moje maszyny: Yamaha FJR 1300,Wsk M06L, Wsk M06 B3, Mz etz 250, Jawa 50
Lokalizacja: Krotoszyn
Kontaktowanie:

Re: WSK M06 L 1964r

Post autor: maciek1990 » 2017-08-13, 17:36

Kosa pisze:
2017-08-13, 16:18
Piasty od Wfm? Nie wiem czy licznik nie powinien być w półce? Przednie zawieszenie chyba też od Wfm... Fajny okaz...
Z tego co wiem to L-ki wychodziły na pół bębnach i zawieszenie też było bez tłumienia olejowego a liczniki w półce były tylko w pierwszych rocznikach, a to jest L z ostatniego roku produkcji więc to raczej oryginał. Zastanawiają mnie aby czarne amortyzatory tylne, ale tak jak kolega wyżej napisał pewnie ktoś zmienił.

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK M06 L 1964r

Post autor: Kosa » 2017-08-13, 18:16

Dzięki za informacje...

Mixol
Posty: 810
Rejestracja: 2014-08-19, 12:07
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 1980r.
CZ 477 Sport 1973r.
Mińsk 400A 1990r.
Lokalizacja: Mazowsze
Kontaktowanie:

Re: WSK M06 L 1964r

Post autor: Mixol » 2017-08-14, 09:32

Fajna, ostatni rok produkcji tego modelu, wygląda na oryginał, lampa przód jak piszą koledzy powyżej była taka pod koniec produkcji Elki.Nie zniszczona nie skundlona nawet akumulator Ci się zachował.

maciek1990
Posty: 11
Rejestracja: 2016-02-28, 09:58
GG: 0
Moje maszyny: Yamaha FJR 1300,Wsk M06L, Wsk M06 B3, Mz etz 250, Jawa 50
Lokalizacja: Krotoszyn
Kontaktowanie:

Re: WSK M06 L 1964r

Post autor: maciek1990 » 2017-08-14, 09:54

Mixol pisze:
2017-08-14, 09:32
Fajna, ostatni rok produkcji tego modelu, wygląda na oryginał, lampa przód jak piszą koledzy powyżej była taka pod koniec produkcji Elki.Nie zniszczona nie skundlona nawet akumulator Ci się zachował.
Sam byłem zaskoczony jej stanem. Jak sie wczoraj dowiedziałem stała nieruszana od 1981r, odpaliłem ją w ten sam dzień w który ją kupiłem, najlepsze jest to że nawet swiecy nie zmieniałem, wyczysciłem bak, gaźnik i platyny bo były zastane i poszła na strzała. Szkoda że rdza wdała się na tyle żę raczej bez remontu się nie obejdzie, bo najchętniej zostawił bym ją w oryginale...

Mixol
Posty: 810
Rejestracja: 2014-08-19, 12:07
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 1980r.
CZ 477 Sport 1973r.
Mińsk 400A 1990r.
Lokalizacja: Mazowsze
Kontaktowanie:

Re: WSK M06 L 1964r

Post autor: Mixol » 2017-08-14, 10:40

Popraw tylni błotnik i najbardziej skorodowane miejsca, ogarnij silnik jeżeli oczywiście jest taka potrzeba, zajrzyj do przodu i kół i ciesz się nią, też bym się zastanawiał nad całkowitą renowacją ale to bym wiedział po obejrzeniu na żywo.Różnica przed czyszczeniem a po jest ogromna uchowała się na szczęście, taki stan bardziej mnie kręci niż zrobione na cukiereczka.

maciek1990
Posty: 11
Rejestracja: 2016-02-28, 09:58
GG: 0
Moje maszyny: Yamaha FJR 1300,Wsk M06L, Wsk M06 B3, Mz etz 250, Jawa 50
Lokalizacja: Krotoszyn
Kontaktowanie:

Re: WSK M06 L 1964r

Post autor: maciek1990 » 2017-08-14, 12:19

Mixol pisze:
2017-08-14, 10:40
Popraw tylni błotnik i najbardziej skorodowane miejsca, ogarnij silnik jeżeli oczywiście jest taka potrzeba, zajrzyj do przodu i kół i ciesz się nią, też bym się zastanawiał nad całkowitą renowacją ale to bym wiedział po obejrzeniu na żywo.Różnica przed czyszczeniem a po jest ogromna uchowała się na szczęście, taki stan bardziej mnie kręci niż zrobione na cukiereczka.
Mnie też taki stan kręci najbardziej, żaden remont nie daje takiego uroku motocyklowi jak nadgryzienie przez ząb czasu . No jest różnica, aktywna piana zrobiła swoje :-) Najbardziej zjedzony jest błotnik tylny, jest pęknięty na pół i w niektórych miejscach aż się kruszy, ale błotnikiem aż tak bardzo bym się nie przejmował bo jego bez trudu idzie wymienić... Rama zwłaszcza w tylnej częsci jest dośc skorodowana i boję się że za parę lat będą dośc duże wżery. Jeżeli chodzi o silnik to chodzi cicho, pierscienie nie dzwonią, po srubach widać że nie był nawet za dużo rozbierany, zapłon jak nowy, z minusów to starter przepuszcza. Ogólnie jeżeli chodzi o braki to muszę załatwić klosz przedniej lampy , i korek wlewu paliwa bo niestety nie było.

Marcin91
Posty: 37
Rejestracja: 2017-04-01, 12:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK B1 1968
Kontaktowanie:

Re: WSK M06 L 1964r

Post autor: Marcin91 » 2017-08-15, 19:21

Super okaz. Zabezpieczył bym i utrzymywał w takim stanie.

Co to znaczy "starter przepuszcza"?

maciek1990
Posty: 11
Rejestracja: 2016-02-28, 09:58
GG: 0
Moje maszyny: Yamaha FJR 1300,Wsk M06L, Wsk M06 B3, Mz etz 250, Jawa 50
Lokalizacja: Krotoszyn
Kontaktowanie:

Re: WSK M06 L 1964r

Post autor: maciek1990 » 2017-08-15, 23:33

Marcin91 pisze:
2017-08-15, 19:21
Super okaz. Zabezpieczył bym i utrzymywał w takim stanie.

Co to znaczy "starter przepuszcza"?
No bije się z myślami co z nią zrobić. Chodziło mi o to że kopniak nie łapie, ale już to zrobiłem, pół księżyć był do wymiany i zębatk a wypukła na koszu sprzęgłowym.

wetwert
Posty: 33
Rejestracja: 2015-05-27, 06:55
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06 Z2 1961r.
Lokalizacja: Katowice
Kontaktowanie:

Re: WSK M06 L 1964r

Post autor: wetwert » 2017-08-16, 14:14

Moja opinia jest taka. Najlepsze są zachowane w originale nawet z punktową rdzą czy przetarciami. Bak wygląda niesamowicie. Natomiast rama, a przynajmniej jej tył i błotnik tylni to tylko rdza. Zachowaj co się da, a resztę do renowacji. Jak masz czas to poluj na oryginalne części w tym samym kolorze.

PS. Sam szukałem sprzętu do pełnej renowacji, więc może więcej nie będę się wymądrzał ;-)

Marcin91
Posty: 37
Rejestracja: 2017-04-01, 12:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK B1 1968
Kontaktowanie:

Re: WSK M06 L 1964r

Post autor: Marcin91 » 2017-08-16, 20:03

Tak, a często przecież robiło się naprawy częściowe. Jak to miało miejsce w latach 60-70-80 ? :) Kto tam miał możliwości, warunki żeby od razu rozbierać, piaskować, kupować nowe na allegro ? Malowało się co trzeba było i tyle :). Pamiętaj, że odnowić ją będziesz mógł zawsze, a wrócić do takiego stanu - nigdy :).

maciek1990
Posty: 11
Rejestracja: 2016-02-28, 09:58
GG: 0
Moje maszyny: Yamaha FJR 1300,Wsk M06L, Wsk M06 B3, Mz etz 250, Jawa 50
Lokalizacja: Krotoszyn
Kontaktowanie:

Re: WSK M06 L 1964r

Post autor: maciek1990 » 2017-08-16, 23:27

Narazie uzupełnie braki i zabezpieczę miejsca najbardziej skorodowane. Na tą chwile potrzebuje tylni błotnik(najlepiej w kolorze) osłone akumulatora (dzisiaj się zorientowałem że jej brakuje), podstawkę centralną, korek zbiornika paliwa, i klosz przedniej lampy. Jak byście wiedzieli gdzieś o tych częsciach to dajcie znać. Nie ukrywam że ja też najbardziej lubię oryginały i dla mnie remont kapitalny to ostateczność... Druga sprawa jest taka że niedawno skończyłem robić Mz etz 250 i troche spłukałem się z kasy a wiadomo że żeby dobrze zrobić WSK to i tak kilka tysi potrzeba...

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości