Zgrzytanie sprzęgła

Odpowiedz
jedrek124
Posty: 34
Rejestracja: 2010-06-03, 21:28
GG: 8146134
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Świdnica
Kontaktowanie:

Zgrzytanie sprzęgła

Post autor: jedrek124 » 2010-09-12, 19:12

Witam, mam mały problem odnośnie sprzegła w mojej wsce. Włożyłem 2 silnik któy znalazłęm w szopie, zapalił wszystko elegancko więc chciałem sie przejechac no i się zaczeło zgrzytanie. Odrazu sie zatrzymałęm sciągłęm pokrywe boczną i zauważyłem że ostatnia tarcza całkowicie spiłowała wieloklin. Włożyłem drugi i znowu to samo. Jaka może być tego przyczyna, jak temu zaradzić?

Awatar użytkownika
sopi220
Posty: 272
Rejestracja: 2010-02-16, 23:43
GG: 0
Moje maszyny: wsk...i jescze troszkę
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Zgrzytanie sprzęgła

Post autor: sopi220 » 2010-09-12, 21:54

WYDAJĘ MI SIĘ ŻE MASZ ŹLE POSKŁADANE SPRZĘGŁO.KTOŚ ŹLE MÓGŁ ZAŁOŻYĆ PRZEKŁADKI POMIĘDZY TARCZAMI.ROZBIERZ SPRZĘGO I ZŁÓŻ TAK JAK POWINNO BYĆ.

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Zgrzytanie sprzęgła

Post autor: Stary » 2010-09-13, 13:04

Mógłbyś poprzeć post zdjęciami? Zgrzytanie podczas wyłączania sprzęgła spowodowane jest najczęściej brakiem kulek oporowych między popychaczami.

jedrek124
Posty: 34
Rejestracja: 2010-06-03, 21:28
GG: 8146134
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Świdnica
Kontaktowanie:

Re: Zgrzytanie sprzęgła

Post autor: jedrek124 » 2010-09-13, 16:16

Jesli chodzi o przekładki to jest ok wszystko jest jak należy. bo dziś je rozebrałem okazało sie że ostatnia tarcza po wciśnięciu spada z wieloklinu. następnie po puszczeniu tarcza próbując wrócić na miejsce piłuje wieloklin. O co z tym chodzi, jak to naprawić? A co do kulki pomiedzy popychaczami to jak najbardziej jest

Awatar użytkownika
maykii
Posty: 792
Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
GG: 6056769
Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r.
Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
Kontaktowanie:

Re: Zgrzytanie sprzęgła

Post autor: maykii » 2010-09-13, 16:34

Zapewne masz źle zdystansowany kosz sprzęgłowy... Masz zabierak za nisko względem kosza sprzęgłowego, albo za grube tarcze bo i takie się zdażają ;-)
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". ;-)

jedrek124
Posty: 34
Rejestracja: 2010-06-03, 21:28
GG: 8146134
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Świdnica
Kontaktowanie:

Re: Zgrzytanie sprzęgła

Post autor: jedrek124 » 2010-09-13, 17:17

Czyli jak pomiedzy zabierak a kosz ma dojsć jeszcze podkładka ? Tarcze sa 2 takie ze ledwo ledwo a jedna jest prawie nowa wiec to na bank nie tarcze

Awatar użytkownika
Tukan
Posty: 386
Rejestracja: 2008-04-01, 12:24
Moje maszyny: .....
Lokalizacja: pl
Kontaktowanie:

Re: Zgrzytanie sprzęgła

Post autor: Tukan » 2010-09-13, 17:28

Tak, pod zabierakiem jest jedna podkładka, która "niweluje" zgnębienie na dnie kosza. Między łożyskiem a tulejką jest minimum jedna "zwykłej" grubości (dodatkowo może być jedna, dwie lub trzy bardzo cienkie dystansowe)

Awatar użytkownika
maykii
Posty: 792
Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
GG: 6056769
Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r.
Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
Kontaktowanie:

Re: Zgrzytanie sprzęgła

Post autor: maykii » 2010-09-13, 17:29

musisz sobie sam to zdystansować. Pomiędzy zabierakiem, a koszem sprzęgłowym powinna być podkładka od nowości. Natomiast pomiędzy koszem sprzęgłowym a łożyskiem wałka głównego powinna być taka ilość podkładek jaka jest wymagana, musisz po prostu sobie dobrać tak aby kosz nie miał luzu. Po operacji dystansowania sprzęgła powinno być wszystko ok. Ja sam w swojej wuesce spędziłem cały wieczór na samym dystansowaniu sprzęgła... A ile się nakląłem...

P.S. Tukan był pierwszy.
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". ;-)

Awatar użytkownika
Tukan
Posty: 386
Rejestracja: 2008-04-01, 12:24
Moje maszyny: .....
Lokalizacja: pl
Kontaktowanie:

Re: Zgrzytanie sprzęgła

Post autor: Tukan » 2010-09-13, 17:39

Małe uzupełnienie mojego i maykiiego postu:
sprzeglo.jpg
skrzyniabiegow.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

jedrek124
Posty: 34
Rejestracja: 2010-06-03, 21:28
GG: 8146134
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Świdnica
Kontaktowanie:

Re: Zgrzytanie sprzęgła

Post autor: jedrek124 » 2010-09-13, 17:48

no wiec zaczolem sie bawic w to dystansowanie i co sie okazało, po od lozyska mam podkladki wiec jest ok, a po założeniu podkładki opisanej na 1 rys jako 10 okazało sie że kosz blokuje sie na stałe z wałkiem. nie chce rozbierać tamtego silnika aby to sprawdzic ale czy ta podkładka ma sie zaprzeć tylko o tuleje czy jak ?

Awatar użytkownika
Tukan
Posty: 386
Rejestracja: 2008-04-01, 12:24
Moje maszyny: .....
Lokalizacja: pl
Kontaktowanie:

Re: Zgrzytanie sprzęgła

Post autor: Tukan » 2010-09-13, 17:51

Musisz za pomocą podkładek nr 5 ustalić tulejkę minimalnie wyżej niż poziom podkładki nr 10 (na pierwszym obrazku)
Kosz ma się obracać bez oporów przy skręconym zabieraku.

Awatar użytkownika
maykii
Posty: 792
Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
GG: 6056769
Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r.
Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
Kontaktowanie:

Re: Zgrzytanie sprzęgła

Post autor: maykii » 2010-09-13, 17:52

niee... Ta podkładka nie ma się opierać na tulejce tylko na koszu sprzęgłowym, a tulejka powinna wystawać delikatnie nad podkładkę ale to naprawde delikatnie... Mówie ja przy tym to kluczami mało nie rzucałem...

P.S. Znów Tukan byłeś pierwszy :P
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". ;-)

Awatar użytkownika
Tukan
Posty: 386
Rejestracja: 2008-04-01, 12:24
Moje maszyny: .....
Lokalizacja: pl
Kontaktowanie:

Re: Zgrzytanie sprzęgła

Post autor: Tukan » 2010-09-13, 17:56

:cool:

jedrek124
Posty: 34
Rejestracja: 2010-06-03, 21:28
GG: 8146134
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Świdnica
Kontaktowanie:

Re: Zgrzytanie sprzęgła

Post autor: jedrek124 » 2010-09-14, 21:31

Dzieki za pomoc udało mi sie poskładać to jak należy, lecz jak zawsze w moim przypadku występują pewne komplikacje i tu znów zwracam sie do was o pomoc. Otóz byłem zmuszony wymienić kosz na wspólczesnej produkcji i teraz okazało sie ze nie do końca da sie wysprzęglić zawsze troche ciągnie o co w tym może znowu chodzić miał ktoś podobny przypadek?

Awatar użytkownika
maykii
Posty: 792
Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
GG: 6056769
Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r.
Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
Kontaktowanie:

Re: Zgrzytanie sprzęgła

Post autor: maykii » 2010-09-14, 21:33

a wyregulowałeś to sprzęgło ? w pokrywie zapłonu masz taki ślimak z regulacją tak że musisz to wyregulować jak trzea.
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". ;-)

jedrek124
Posty: 34
Rejestracja: 2010-06-03, 21:28
GG: 8146134
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Świdnica
Kontaktowanie:

Re: Zgrzytanie sprzęgła

Post autor: jedrek124 » 2010-09-14, 22:28

Wiem, wiem właśnie tam próbowałem ale z tego co mi wiadomo na klamce powinien być lekki luz zanim sie sprzegło załączy a u mnie odrazu sie załącza a i tak jest do bani. Pokombinuje jeszcze jak znajde chwile jak nie rozwiaze tej zagadki to napisze

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości