WSK - WueSKowe Forum

Cieszę się, że kalendarz się podoba Muszę się przyznać, że nie spodziewałem się, że tak łatwo uda się sprzedać kolejny nakład. Nie chciałbym iść z kalendarzem w masówkę dlatego więcej już nie dodrukuję. Tyle ile wyszło w świat wystarczy.

W końcu doszły do mnie zdjęcia z ostatniej sesji zdjęciowej, tym razem przed obiektywem stanął Dudek i M30 Orlik.

Coś naprawdę pięknego.

PS. Nie mówiąc konkretnie o Twoim egzemplarzu, brzydkie jak noc te orliki były

Savier pisze:Coś naprawdę pięknego.

PS. Nie mówiąc konkretnie o Twoim egzemplarzu, brzydkie jak noc te orliki były

Ale fajne silniki miały i ten pionowy napis WSK

Mi z kolei M30 dużo bardziej podoba się niż Perkoz ale o gustach się nie dyskutuje

Poprostu piekne

Chyba podesle ci moje EXy do remontu bo u mnie krucho z czasem

J

fazerofz6y pisze:Chyba podesle ci moje EXy do remontu bo u mnie krucho z czasem

Jestem otwarty na propozycje, jak piszesz poważnie to daj znać na pw/mail

Wspaniałe zdjęcia, szkoda, że rok ma 12 miesięcy bo te foty też by się nadały

Piękne zdjęcia.

Przeglądałem ten wątek i gdzieś koło 4 strony przewinął się Ursus C45 w trakcie remontu, należy się mały up.. spóźniony ale zawsze

Ursus został odrestaurowany jeszcze w lipcu 2013, i miał swoją premierę w Wilkowicach. Tego lata "zaliczył" jeszcze agro imprezę w Szreniawie i piknik z motoryzacją w Wirach.
Kilka zdjęć z tej ostatniej imprezy:
w sumie jak dobrze liczę to wyjechaliśmy w 5 maszyn w tym: Fiat 126p, SHL M04, Dniepr i BRDM2:
Widok z wieżyczki BRDMa na zlot: i powrót, w związku z tym, że Ursus rozwija prędkość przelotową w porywach do 30km/h.. postanowiliśmy nie korkować trasy i wracać skrótami
Jeszcze parę miesięcy i znowu będzie lato

W następnym upie kolejne 2 WSKi jakie wyjechały z garażu, stay tuned.

JueS pisze: w sumie jak dobrze liczę to wyjechaliśmy w 5 maszyn w tym: Fiat 126p, SHL M04, Dniepr i BRDM2:

Można prosić o jakieś zdjęcia Fiacika i Shlki?

Ursus wyszedł super, chciał bym się takim przejechać

Proszę bardzo zdjęcia, SHL M04 jest Pawła z Mosiny. Jak chcesz zobaczyć na żywo C45 i inne cudne traktory to nie ma lepszej imprezy w Polsce jak Wilkowice, zawsze w okolicach połowy sierpnia.

W życiu różnie bywa..

Miały być 2 ukończone projekty ale jest tylko jeden B3 Sport. Byłby drugi ale niestety czasem można się naciąć na podwykonawców i tak było tutaj, wysłałem lagi do k. Shoei link: viewtopic.php?f=121&t=15788
Rozmowa przez telefon na początku grudnia, umawiamy się, że lagi będą zrobione w pierwszym tygodniu stycznia -czyli za miesiąc. Zaznaczam konkretnie, że czas i termin ma dla mnie znaczenie i gdyby coś to proszę o telefon. Dodam, że 2gi projekt jest praktycznie skończony brakuje tylko tych lag. Terminy mam napięte ale miesiąc powinien wystarczyć..
Jest styczeń, za kilka dni zbliża się termin to dzwonie kontrolnie. Jak łatwo się domyśleć lagi nie są zrobione... Ja jebie mamo... rozumiem, że może coś się wydarzyć ale nie rozmawiam z parolatkiem w piaskownicy, jak się umawiam z kimś na coś konkretnie to oczekuje poważnego traktowania. Dwa to rozumiem, że bozia rączki dała i jak nie można dotrzymać terminu to się dzwoni i informuje. No nic, pada kolejny termin do końca stycznia będzie zrobione.. dobra OK. A jedna nie OK, bo dzisiaj telefon, że do końca stycznia się nie da To ja dziękuję i podsumowuję: nie polecam usług k. Shoei.

A tak się prezentuje WSK M06 B3 Sport: Cóż więcej z takich ciekawostek, wróciły kartery od Junaka, trzeba było wyosiować, dorobić odpowiednie tuleje. Generalnie chciałbym mieć jeden b. dobrze zrobiony silnik.

i reaktywowałem temat o SKMie:
viewtopic.php?f=73&t=15769&start=60

a znasz kogoś jeszcze gdzie można oddac lagi do zregenerowania?

Tak, jak przetestuję i będzie godne polecenia to przekażę dalej informacje. Druga opcja to nowe repliki w cenie regeneracji.

W temacie Sokoła niewiele się zmieniło ostatnio, został odpalony i właściwie z rzeczy do poprawy to wyszedł brak jednej części w gaźniku. Jako, że AMAL do dzisiaj produkuje części do tego modelu, nie powinno być problemu z pozyskaniem owej części. Do wiosny ma być

Co do innych projektów ze stajni w Puszczykowie, to zasadniczo działamy przy motocyklach wyścigowych. Dla tych co jeszcze nie trafili na temat o SKMie to zapraszam tutaj:

viewtopic.php?f=73&t=15769&start=60#p562709

Trochę też się ruszyło przy MOju 130, kartery są właściwie gotowe, łożyska, wał itd też. Czyli niedługo zaczniemy składać silnik ale o tym w najbliższym upie, może nawet za tydzień.

Cóż więcej, trochę działamy przy skrzyni czterobiegowej do 125.

W ten weekend grzebaliśmy też przy silniku do Hondy CB 750 z 1977. Tak jest, również motocykle japońskie są u nas w kolekcji. Moim zdaniem, szczególnie ten model odcisnął się w historii motoryzacji. Jest to pierwszy model motocykla produkowanego seryjnie na taką skale co przekraczał 200km/h. Niby nic takiego ale w tamtych czasach w Polsce produkowano wtedy S2 Co więcej ten motocykl zmiażdżył konkurencje w Anglii do tego stopnia, że w przyczynił się do upadku produkcji jednośladów na wyspie.
Motocykl był jeżdżony w zeszłym sezonie, nawet zrobił 1-2tysiące km, do momentu aż mu się urwał zawór...Gdzieś mam tłok z wbitym w nim zaworem.. całkiem ciekawie to wygląd, jak znajdę to podeślę zdjęcie. W każdym razie głowica poszła do regeneracji, kilka nowych elementów też zostało przy okazji zakupionych. Generalnie można składać, jednak silnik ma już swoje lata -farba mu zeszła w wielu miejscach, polerka się utleniła -jednym słowem trzeba coś z tym zrobić. Decyzja zapadła, że będzie szkiełkowany.

Trochę zdjęć:

Nikt się nie kapnął ale to jest silnik od 650 a nie 750 mniejsza z tym, oto owy zawór co się urwał i wbił w denko tłoka: Silnik Cb już wypiaskowany, w trakcie składania:
Teraz coś z zupełnie innej beczki czyli coś o WSK M30. Przy kupnie wyraźnie przeskakiwał kopnik. Raz na jakiś czas zazębiał, coś tam wyraźnie było nie tak. W ten weekend zapadła męska decyzja by sprawdzić o co chodzi. Po rozpołowieniu silnika mała niespodzianka..
i zbliżenie:
CDN

Dzięki Jues za fotki silnika M30. Właściwie to nie wiadomo jak ten jest zbudowany i jesteś pierwszą osobą która pokazuje jak to Świdnik wymyślił. Byłbym wdzięczny za ukazanie światu reszty detali. trochę jest tego w książce G.Doroby ale i tak mało.

Nie ma za co dziękować, wrzucę jeszcze trochę zdjęć bo nie tylko karter byl uszkodzony w tym silniku. Moze ktos zgadnie po tych kilku zdjeciach co się tam wydarzyło?

Ktoś za mocno starterem strzelił, że wyłamało czy wałel miał już luz ?

Cylinder jest identyczny jak w silnikach w2? (rozmiary i kształty okien)