Strona 2 z 9

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-04-19, 21:48
autor: krzysiek200
Co do Ursusa To Kobuz będzie malowany w podobnym kolorze czyli yellow - bahama :D

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-04-29, 17:30
autor: krzysiek200
Coś tu pusto panowie :-/ No ale dobra trzeba zaktualizować temat. W zeszłym tygodniu z Darkiem dokończyliśmy rozbiórkę wszystkich elementów, łupneliśmy także silnik :-) Powoli trzeba rozglądać się za zakładami do regeneracji wału i szlifu cylindra.
W czwartek przyszła też paczka od Saviera, wszystko eleganckie, obręcze czekają na polerkę a boczki na nowy lakier. Powoli kompletuje także sprzęt do szkiełkowania, może uda mi się ogarnąć tą czynność. Dobra teraz fotki:
SAM_0198.JPG
SAM_0201.JPG
SAM_0209.JPG
SAM_0213.JPG
SAM_0221.JPG
SAM_0225.JPG
Więcej fotek później bo mi gdzieś się na kompie zapodziały :-)

Co do planów to:
- ogarnąć w końcu wszystkie graty do cynku i wysłać je
- podjąć próbę szkiełkowania na własną rękę
- zregenerować wał i przeszlifować cylinder
- skompletować części silnikowe
- skompletować resztę gratów (kierunki, błotnik itp.)
- odzyskać papiery

Mam do Was kilka pytań, jakie łożyska założyć do silnika, zachodnie typu skf czy polskie, co zrobić z lagami nieruchomymi, czy do szlifu muszę dać cylinder z tłokiem czy się obejdzie, mam luz na koszu sprzęgłowym, na nitach łączących kosz z zębatką, czy mogę to zanitować na nowo czy trzeba wymienić całość, to samo z luzem na tarczy od biegów, da się to jakoś zregenerować czy trzeba nowa tarczę, czy na boczkach w tym roczniku powinny być napisy czy te naklejki z ptaszkiem? Jak byście mogli mi pomóc w tych kwestiach to było by super :)

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-04-29, 18:05
autor: ewaldino
Ładnie Ci wyszła kierownica, w jaki sposób doprowadziłeś ją do takiego stanu??

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-04-29, 18:08
autor: krzysiek200
Wszystkie chromy przeleciałem takim czyścikiem do garnków itp. z wełny stalowej a później polerka na filcu z pastą Alu-chrom.

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-04-29, 18:36
autor: Savier
Mam do Was kilka pytań, jakie łożyska założyć do silnika, zachodnie typu skf czy polskie, co zrobić z lagami nieruchomymi, czy do szlifu muszę dać cylinder z tłokiem czy się obejdzie, mam luz na koszu sprzęgłowym, na nitach łączących kosz z zębatką, czy mogę to zanitować na nowo czy trzeba wymienić całość, to samo z luzem na tarczy od biegów, da się to jakoś zregenerować czy trzeba nowa tarczę, czy na boczkach w tym roczniku powinny być napisy czy te naklejki z ptaszkiem? Jak byście mogli mi pomóc w tych kwestiach to było by super
Odpowiedz sobie na pytanie czy reszta elementów silnika wytrzyma te koks łożyska, bo ja nie jestem do końca pewien :mrgreen: .
Co do lag - słaba fotka, doczyść to i cyknij lepszą, ale jak w części mocowania do półek + w pracującej jest OK, to chyba nie ma co szaleć...
Nie mamy Twojego cylka w łapach, ale ogólnie to się szlify zazwyczaj robi :D.
Co do kosza - wujcio wiercił chyba nowe otwory.
Napis czy kalkomania - uj wie, Kobuzy to najbardziej skomplikowane ptaki i nie ogarniam ich :D.
1977, specyfikacja do przodu od Twojego. download/file.php?id=5692&mode=view

Generalnie To kalkomianie były tylko w 1977, więc jak zrobisz to nikt Cię nie ukatrupi :P

PS. Ładnie piasty masz! Po szkiełkowaniu będą jak nowe.

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-04-29, 18:48
autor: krzysiek200
Co do lag to wżery są tylko w okolicach półek, ale niżej ten chrom to nie za ciekawy jest, zobaczę czy da coś polerka, co do części silnika to skrzynia wydaje się być w dobrym stanie po za tarczą bo ma lekki luz, reszta po za łańcuszkiem raczej OK, co do cylindra to chodziło mi o to czy musze dawać szlifierzowi tłok czy tylko powiedzieć że na dany szlif ma zrobić czy muszę mu dać cały zestaw czyli cylek i tłok na dany szlif, wracając do boczków to bardziej przemawiają do mnie kalkomanie ale napisy też są spoko a to i to raczej będzie głupio wyglądać. Dzięki za komentarze, wreszcie coś ruszyło w tym temacie :-)

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-04-29, 19:05
autor: Savier
Kupuj sam tłok oddzielnie, wątpliwe żeby był porządny na miejscu ;-)

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-04-29, 21:39
autor: KoSzU
Ładnie Ci to idzie oby tak dalej ;)

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-04-30, 05:56
autor: dariuszlab
A gdzie fotki z rozdziewiczania silnika ja się pytam ??? Nie ma jak o 6 się zerwać żeby wał i cylinder zawieść do roboty :D

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-05-06, 18:42
autor: krzysiek200
dariuszlab pisze:A gdzie fotki z rozdziewiczania silnika ja się pytam ???
A prosze Cie bardzo:
SAM_0263.JPG
SAM_0274.JPG
SAM_0004.JPG
Dobra a teraz co zrobiliśmy w tym tygodniu:
- Darek zawiózł wał i cylinder do speca do Łodzi
- dorobiłem klucz do tylnych amortyzatorów i rozkręciliśmy je
- wyczyściłem, wypolerowałem i skręciliśmy przednie lagi
- Darek kupił łożyska i simeringi
i to chyba tyle. Teraz fotki :)
SAM_0021.JPG
SAM_0048.JPG
SAM_0034.JPG
SAM_0025.JPG
SAM_0030.JPG

Miałem jeszcze zdjęcia gratów od Saviera ale gdzieś mi się zapodziały. Plany na ten tydzień:
- zawieść ramę i blachę siedzenia do pospawania bolca
- czekać na paczki z allegro itp.
- podrzucić tłok do szlifierza
- ogarnąć w końcu sprawę cynków
- może zajmę się przygotowaniem chromów
- polować na brakujące części


Komentujcie, oceniajcie i dzielcie się spostrzeżeniami :D

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-05-06, 20:45
autor: ewaldino
Gdzie kupiłeś ściagacz do dystansu wału ( od strony sprzęgła) widoczny na foto?? Potrzebuje takie ustrojstwo :-)

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-05-06, 22:08
autor: dariuszlab
Ściągacz jest mojego pomysłu i wykonania troche myśli inżynierskiej i sie udało :D
Kawałek solidnego płaskownika, wiertarka z wiertłem chyba 15( tak by śruba przeszła, szliwierka oczywiście bez młota to nie robota :D, kawłek linijki. Wykorzystałem części ze ściągacza trójramiennego tz śrube oraz tą trójramienną podstawę śruby, wszystko robione na szybko ale najważniejsze że skteczne :D Dobra rada: przy ściąganiu czegokolwiek: łożyska, tulejki itp gdy już ciężko idzie i tracicia nadzieję że puści użyjcie młotka ( wystarczy poistukać i powinno odskoczyć :D )
Na zdjęciu widać też ścisk stolarski. Był on niezbędny do tego by ściągacz sie nie rozginał.
Krzysztof nie wstawił ściągacz do rozpoławiania bo do niego również wykorzystałem części z seryjnego i nawet nie wysiliłem sie by rozpołowić "dziewiczy" silnik.
Do sciągnięcia wirnika też użyłem tego samego trójramiennego ściągacza.
Kolejnym dobrym patentem ( brak zobrazowania na zdjęciach) jest odkręcenie kosza sprzegła. Wystarczy łańcuch, imadło w które wkręcamy łańcucz przekładając go oczywiście przez zębatkę zdawczą, 4 bieg i silnik jest zblokowany. Przy pomocy solidnego pilnika ( lub płaskownika) i klucza odpowiadającego pilnikowi odkręcamy kosz :D i nie potrzebne są "specjalistyczne" narzędzia :D

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-05-06, 22:24
autor: ewaldino
Z resztą sobie poradziłem, poległem tylko na tym dystansie :-/ najchetniej to bym gdzieś kupił taki profi ale brak takich wynalazków na necie :-?

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-05-06, 22:54
autor: dariuszlab
Jutro wstawie dwa zdjęcia może Ci pomogą :D Ja szukałem gotowych to jedyny jaki pasował to ściągacz dwuramienny najmniejszy jaki tylko był ale kosztował 50zł wiec postanowiłem sam sie pobawić i coś sklecić.

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-05-19, 19:16
autor: krzysiek200
Dawno nic nie pisałem a dużo się działo. Poprzychodziły paczki z allegro (zębatka PRL, błotnik tył i osłona łańcucha, emblematy z gumami i kilka dupereli PRL).
SAM_0083.JPG
SAM_0086.JPG
SAM_0109.JPG
SAM_0112.JPG
SAM_0116.JPG
Przyszło też szkło i wyszkiełkowaliśmy amelinium. Szkiełkowaliśmy pistoletem za 60 zł z allegro kompresorem ze zdjęć :-D
IMG_20130518_080411.jpg
IMG_20130518_080452.jpg
SAM_0087.JPG
SAM_0092.JPG
SAM_0094.JPG
SAM_0098.JPG
IMG_20130518_161940.jpg
IMG_20130518_162042.jpg
IMG_20130518_162130.jpg
IMG_20130518_162314.jpg
Jak na pierwszy raz jestem mega zadowolony, został nam jeszcze cylinder i głowica.

Prace posuwają się do przodu, pospawaliśmy wczoraj bolec siedzenia, może w piątek zawieziemy ramę i inne duperele w proszek, cynki już wszystkie skompletowane, będzie trzeba wysłać, powoli szykuję graty pod chrom, Darek popisał się umiejętnościami krawieckimi i prawie uszył pokrowiec siedzenia, jeszcze gąbka i siedzenie będzie gotowe, za 2 tygodnie będę miał wał z regeneracji i cylinder ze szlifu więc może zaczniemy składać silnik, muszę jeszcze znaleźć skorupę lampy przedniej i kierunkowskazy i najważniejsze rzeczy będę już miał.

W następnym tygodniu chyba nic nie podziałamy bo w sobote jest Łowicka Majówka Motocyklowa na którą wszystkich zapraszam, więc następna porcja zdjęć i informacji najwcześniej za 2 tygodnie :)

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-05-19, 20:55
autor: Rogu1
skiełkowanie ładnie wyszło. takie emblematy na baku były oryginalne w tym modelu?

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-05-19, 20:59
autor: peter125-175
Rogu1 pisze: takie emblematy na baku były oryginalne w tym modelu?
tak były takie emblematy

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-05-19, 21:00
autor: Savier
Rogu1 pisze:skiełkowanie ładnie wyszło. takie emblematy na baku były oryginalne w tym modelu?
tak ;)

Bardzo ładnie Ci idzie, podziwiam odpowiednie podejscie do tematu. :-)

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-05-19, 22:03
autor: dariuszlab
Jak widać cały czas działamy, szkiełkowanie troche trwało jakieś 8h z przerwami :D W sobotę próbowałem wypolerować napis na dekielku na szlifierce ale zatakowł mnie skutkiem czego jest wielki guz na czole i rozcieta skóra :D Kolejna próba za tydzień tym razem założe kask :lol:

Re: WSK M21W2 KOBUZ '77 - Drugie życie

: 2013-05-20, 00:01
autor: krisco
gdzie drwa rąbią...
Pięknie Wam to idzie.