WSK - WueSKowe Forum

Kompletne piasty były jakiś czas temu na allegro za 80zł.

Stary pisze:Piasty w Z były inne. Nie pamiętam jak z przednią, ale tylna to kopia junaka - napęd licznika w tylnej pokrywie hamulca, zębatka na wewnętrznej stronie piasty.

WSK M06 Z miała bebny 132 mm i felgę 19 cali podczas gdy :
- WFM/ pierwsze WSK M06 miały półbębny i felgi 19 cali
- WSK ma 135 mm i 18 calową felgę (dekiel hamulca od WSK nie wchodzi w bęben od Zetki 132 mm). Koła były wymienne czyli przednie jest takie samo jak tylne (zamontowane jako przednie miało zasłoniętą przykręcanym dekielkiem część na montaż zabieraka tylnej zębatki a tylny dekiel hamulca faktycznie powinien mieć wejście na linkę prędkościomierza). Ja tak mam :>

Co do tej brakującej linki to masz złą kierownice.W z2 powinna być nieco inna kierownica z prostokątnymi mocowaniami na klamki z gwintem na regulacje. taka jak ta:
http://www.allegro.pl/item699012601_kie ... m_wsk.html

Ohoho ale zardzewiała:) Mam już taką kierownicę, lampę też już kupiłem oryginalną. Teraz robię siedzenie czerwonoczarne z białą żyłką, potem chromy i ocynki, a potem silnik i na koncu blacharka:) Na następny sezon będzie jak trzeba.

Powodzenia

A więc siedzenie już zrobione, teraz kompletuję wszystkie części do chromowania i cynkowania, brakuje mi już tylko jednego napinacza koła tylniego, chętnie kupię takowy. Po wykonaniu wszystkich chromow i ocynkow podeśle fotki jak to wygląda.

Przy okazji : Tych nitów/pinesek/ćwieków w siedzeniu było 14? 7 z jednej i 7 z drugiej strony?

12 nitów, 6 po jednej i 6 po drugiej stronie.

U mnie było miejsca na 14 i tyle zrobiłem, tyle było otworków w tych blachach...

WSK rozebrana pod chromy oraz ocynki. Następnie remont silnika a potem blacharka. Pierwsze pójdą ocynki już są zapakowane. A tak wyglądają chromy przed oraz motorek ogołocony z biżuterii:

Fajna wsk .Jak chcesz bębny z 5 żeberkami to mogę ci sprzedać jak cos to pisz na gg 5981881 lub na priv

Ok bębny już mam są w polerowaniu, kupiłem ładny dekielek dorzuce do chromowania. Teraz tak, środki piast czyli to co jest z okładzinami od modelu B3 nie pasuje do piast od Z. Średnica piast w modelu Z ma 132mm podczas gdy w B3 135mm. Różnica raptem 3mm ale środki się nie zmieszczą. Musze jeszcze roztoczyć piasty na 135 żeby ładnie pasowało. Dziś rozkompletowałem wiesię na części zostało wybić oś wachacza i stopki centralnej. Silnik przechodzi generalkę. Tak to wygląda na dzień dzisiejszy:

Dziś odebrałem ocynki.

Mam pytanie, robisz ją na 102% oryginał? czy +usprawnienia i upiększenia?

na oryginał z ulepszeniami, 102% oryginał to już nie jest

Zdjęcia kół i piasta po przeszlifowaniu na 135mm.

Graty po piaskowaniu: Po podkładzie : Chromy i ocynki: Po szpachlowaniu: I zagadka dotycząca budowy motocykla:

co do zagadki to dziurka po środku to do kalamitki na smarowanie tulei a drugą dziurkę masz według mnie rozwierconą przez kogoś bo u mnie byłe w tym samym miejscu dziurka i od spodu przyspawane wzmocnienie i nagwintowane. Do czego to było nie pamiętam

Maniekk mam pytanie odnośnie cynkowania.
Czy przed oddaniem do cynkowania części muszą być:
- wypiaskowane?
- a może wystarczy tylko wyczyścić z warstwy brudu i smaru,
- a może w ogóle nie trzeba czyścić i daje się je takie jak są z demontażu motocykla a kąpiel przygotowująca powierzchnię w galwanizerni i tak wszystko wypłucze?

I pytanie odnośnie osi wahacza - czy jest sens żeby i ją ocynkować?

witam bardzo ładny sprzecik sie szykuje ,gdzie zawoziłes czesci do cynkowania.

No więc co do cynkowania to tak jak z butami do szewca.. Warto je wyczyścić ze smarów i całego syfu do sucha żeby z tego nic nie odpadało itp bo wiadomo wstyd oddać brudne części, a przygotowanie do cynkowania i tak możemy sobie darować bo tacy śmiertelnicy jak my nie są w stanie odpowiednio przygotować tych elementów w domu, do tego jest potrzebny specjalny sprzęt żeby zdjąć starą powłokę i ją przygotować pod nową. Co do osi wahacza to myślę że nei ma sensu jej cynkować bo na skuterdębica jest dostępna nówka z tulejkami turbaksowymi tuleją główną i nakrętkami za 60zł, poza tym sam swoją zniszyczyłem przy demontażu bo zastała się w tulei głównej. I tu kolejne pytanie... Po co jest ta kalamitka w wahaczu skoro tuleja na oś stoi w nim nieruchomo a to oś porusza się w tulei? Nie wiem czy to dobrze wytłumaczyłem. Części były cynkowane na miejscu w Świdniku

a gdzie dokładnie, podałdys jakies namiary jesli niejest to tajemnicą.