Strona 11 z 13
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-01-21, 22:57
autor: Szymon_1998
Siemanko.Silnik już został złożony na nowych łożyskach.
I ogarnąłem sobie CDI.
Patrzcie na fotki,nie chce mi się pisać.
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-03-03, 22:27
autor: Szymon_1998
Siemanko. Post pod postem ale co zrobisz,nic nie zrobisz.
W tym tygodniu planuję odpał.Dzisiaj odebrałem chromy,czekam jeszcze na ocynki,aby było można poupalać.
Jak odpali lub też nie to na pewno coś napiszę.
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-03-03, 22:48
autor: Savier
Robi wrażenie!
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-03-03, 22:50
autor: peter125-175
Kiedy skończysz.Zmieścisz się w 6 tyś.
.
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-03-07, 21:32
autor: Szymon_1998
Siemka. Dzisiaj około 19.30 lelek odpalił od buta.
Fajnie chodzi.
Mój uśmiech po tym jak odpalił bezcenny.
Juto będzie jakiś filmik i fotki.
peter125-175 pisze:Kiedy skończysz.Zmieścisz się w 6 tyś.
.
Na dzień dzisiejszy wydałem
5865zł, więc w 6tys nie ma szans się zmieścić.
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-03-08, 15:43
autor: grand
fajny temat, możesz przybliżyć co i ile kosztowało ?
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-03-08, 23:53
autor: komornik95
Przepiękna maszyna
Powodzenia w dalszych pracach nad nią
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-03-08, 23:59
autor: Szymon_1998
komornik95 dzięki
Dzisiaj po 21 odbyła się pierwsza jazda.
Bez świateł i hamulców,ale co tam.
Jutro będą fotki na 100%.
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-03-13, 17:52
autor: Szymon_1998
Siemanko.Dzisiaj lelkiem zrobiłem 15km, a od pierwszego odpalenia prawie 40km.
Fajnie się zbiera, CDI super cyka. Dzisiaj na trochę więcej niż 1/2 manetki wg GPS jechałem 72km/h. V-max będzie testowany trochę później.
Na razie śmigam na G20, ale jak zrobię trochę km to zmieniam na taki jak ma Audio.
Przy motorku czeka mnie jeszcze trochę pracy, ale najważniejsze, że można już pośmigać.
Jeszcze za wcześnie na fotki w plenerze,ale jakieś tam są.
P.S Szmatą okręciłem kolanko,bo bez niej miałem wszystko uwalone w oleju.
Było uszczelnione na cement do naprawy układów wydechowych i na sznur do uszczelniania kominków, ale po pierwszych 10 km zaczęło walić olejem.
W wolnej chwili trzeba tam zajrzeć.
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-03-13, 18:35
autor: guziec583
pewnie sypie na silnik z przodu ?
jak to oponka z tyłu ? chyba mam taką sama bo mi na laczu 350 ledwo też się mieści
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-03-13, 21:13
autor: Savier
Fajnie wygląda
. Tylko jak oceniłeś te kilometry bez licznika?
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-03-13, 21:18
autor: Szymon_1998
Błażejek jest coś takiego jak GPS.
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-03-14, 08:53
autor: iron_bird
Zamiast cementu kup sobie folie aluminiową do łatania wydechów ze sklepu z częściami samochodowymi, owiń parę razy końcówkę kolanka a resztę szczeliny zalep silikonem.
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-03-22, 21:39
autor: Szymon_1998
Siema. Łapcie filmik.
http://www.youtube.com/watch?v=hgWIuYle ... n8OsYrrRoQ Z góry sory za jakość.
I kilka fotek.
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-03-22, 21:43
autor: Savier
W cycuszki, ale co się tak w silniku tłucze?
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-03-22, 21:47
autor: Szymon_1998
Savier pisze:W cycuszki, ale co się tak w silniku tłucze?
Mam nadzieję,że nie jest to duch zacieru.
Tak serio to nie wiem.Nowy tłok, pierścienie, szlif na 6 setek zrobiony,więc nie mam pojęcia.
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-04-05, 12:51
autor: Szymon_1998
Siemka.Ostatnio zrobiłem nową instalację.Nawet wszystko działa.
Za reglerem na wolnych jest 13V na wyższych obrotach ponad 15V.
Kupiłem gaźnik.Tłuczenie ucichło.
Lekko ruszę starterem i już chodzi, ale nie mogę go ogarnąć.Strasznie kopci,chlapie od strony filtra i z tłumika paliwem.
Dysza 75 z zestawu, iglica na 1 rowku od góry.Próbowałem na 2 od góry i jeszcze mocniej chlapało.Mniejszą dyszę jeszcze czy jak?? Proszę o pomoc.
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-04-05, 20:38
autor: peter125-175
Nawet nie głupie mocowanie
.Piękny lelek
.
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-05-01, 14:45
autor: Szymon_1998
Siemka.By się zdało coś napisać i pokazać po miesiącu przerwy.
Najpierw smutna wiadomość,posypała się skrzynia,a konkretnie zmieliło pół wałka zdawczego(nówka PRL) i wyłamało jeden ząb w trybie,który zazębia z trybem zdawczym.
Naprawa trwała troszkę ponad godzinkę i motor dalej śmigał na kolejnych nowych trybach.
Po zrobieniu skrzyni pojechałem pośmigać to urwało mi wszystkie nity zębatki tylnej podczas startowania( 1 bieg, gaz, idzie jak burza i nagle przestał ciągnąć,wbijam 2 bieg,nie jedzie dalej,no to gaszę motor stawiam go i idę do tylnej zebatki,patrzę,a tam zębatka się nie trzyma zabieraka).
A dobra wiadomość jest taka,że po 2 miesiącach w końcu zrobiłem i zamontowałem emblematy.
Re: WSK LELEK 1975
: 2014-05-04, 20:20
autor: BikerDS
Kurczę, średnio Ci wyszły te emblematy, ale tam gdzie wyjechałeś z farbą w sumie można odczyścić. Sam Lelek jest przepiękny!