Cześć,
Karta o której mówisz to oczywiście micro SDHC? Ja osobiście nigdy nie miałem problemów z kartami - chodzi w telefonie, chodzi też w Mobiusie
. Może nie do końca wyszło Ci te formatowanie?
Co do kart większych, wszystkie powyżej 32gb formatowane są w exFAT i Mobius je łyka.
Czysto teoretycznie ograniczenie takiego formatu jest dla nas niewyobrażalne, setki terabajtów.
Karta 16gb wystarcza na +/- 2,5h nagrywania. Przy kartach większych mnożymy x2: 32gb jakieś 5h, 64gb 10h, 128gb 20gb.
Osobiście poddałbym wątpliwości kupowanie mocno większych kart - na co dzień nie potrzebujemy dużej pojemności, bo czas nagrywania, jak w większości tego typu kamer, mieści się w przedziale max. 1,5h. Łatwo policzyć ile ładowań potrzebnych jest do zapełnienia karty.
Jeśli chodzi o wybór karty, kupujemy tylko markowe, jakieś samsungi, goodramy, etc - uważamy na podejrzanie niską cenę jak i dziwne opisy, oraz na koniec - niepotrzebne jest kupowanie szybszych kart niż class 4. Taka właśnie jest rekomendowana.
O ile w jasny dzień jakość jest ***zajeb***, to jeżeli już zacznie się ściemniać to obraz niestety się krzaczy. A dźwięk to niestety, obudowa wodoszczelna nawet z otwartym tyłem robi swoje. Plusy to właśnie wodoszczelność, multum rodzajów mocowań no i oczywiście marka 
Macałem mobiusa i muszę przyznać, że jest fajną alternatywą, nagrania też widziałem i robi wrażenie, wiadomo - na upalanie w błocie albo do nurkowania na basen to go nie zabierzemy, ale do rejestrowania tras z kasku jeżeli wcześniej jak biali ludzie sprawdzimy prognozy i będzie sucho to jak najbardziej.
