WSK - WueSKowe Forum

Dla mnie najpiękniejszym Porsche jest 914.Rzadkie,z "biednym" bo volkswagenowskim rodowodem ale unikalne same w sobie

mnie amerykany i hotrody...

no dobła
na co dzień ganiam Fiatem Brava 1,2
i
żuczkiem a11 diselkiem z paką
nasza żuczkarnia

a z "rajcujących bryk"
to mam "czy' typy
3 miejsce szfaben harchotniken

2 miejsce torze szfaben kartonen ale z 1,1 silniken(tylko kombiak)

i numero uno

mam takie ciche plany, silnik andoria, lakier zielony mat, a z tylu mnóstwo miejsca na posiedzenia:D

zapraszam do wątku kupienia niesamowitego żuczka a13b
relacja z żukiem a13

Zna ktoś jakąś stronę internetową gdzie są opisane wszystkie wersje łącznie z limitowanymi volkswagena golfa II? Muszę zidentyfikować oryginalne wyposażenie jednego osobnika.

Pytaj na www.vwgolf.pl ,wiem napewno że mają link do wersji Mk3,nie wiem jak z Mk2.

Znalazłem sama specyfikację. http://www.doppel-wobber.de/wbb2/Modell ... -Moda.html Niestety nie ma dobrych zdjęć. Jest jeden prospekt reklamowy ale wersji 3d.

mnie rajcuje Bmw e36 z dwulitrowym silnikiem po prostu kocham ją silnik 6 cylindrów dwa wałki rozrządu i 150 koni





taką posiadam

a mnie się jeszcze podoba Żukieta FSO sąsiada, jak ją jeszcze pogazuje i to na zimnym silniku ten dźwięk dolnozaworowej rzędowej czwórki powala a przycina nim po ulicach jak żadnym innym autem które ma no w końcu marka do tego zobowiązuje

Mówisz o bardzo wczesnym Żuku A z silnikiem M20? Przecież te dolnozaworówki z pojemności 2100 osiągały niecałe 45KM,gdzie uchował się jeszcze taki emeryt? Chyba że pomyliłeś dolnozaworową M20 z jego następcą czyli górnozaworowym S-21.Co jak co ale temat polskich silników benzynowych jest bardzo ciekawy

Jeśli chodzi o Żuki to i nas można spotkać coś takiego

Dwa lata temu przeszedł gruntowny remont i od czasu do czasu wyjeżdża z cieplutkiego garażu przewietrzyć się

Na allegro był kiedyś obniżony, pordzewiały, zielony ( ! ) żuk z silnikiem V6 od jakiegoś forda

Anzel pisze:Mówisz o bardzo wczesnym Żuku A z silnikiem M20? Przecież te dolnozaworówki z pojemności 2100 osiągały niecałe 45KM,gdzie uchował się jeszcze taki emeryt? Chyba że pomyliłeś dolnozaworową M20 z jego następcą czyli górnozaworowym S-21.Co jak co ale temat polskich silników benzynowych jest bardzo ciekawy

nie znam roku produkcji skrzyniaka sąsiada, ale jest identyczny do tego z tej aukcji, nawet kolor taki sam

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=T1444800

tzn. dekielki, tylne "błotniki", budowa skrzyni są identyczne... Czyli to ten model ma mój sąsiad.

Raz za nim jechałem, to po bruku 6 dych grzał

W tej budzie od zawsze stosowano silniki S-21 Pierwsze Żuki A-15 (jak na zdjęciu Bercika) posiadały ultraprymitywne silniki M-20 (dolnozaworowe) stosowane także w pierwszych Warszawach M-20.Zainteresowanym mogę udostępnic artykuł z magazynu Classic Auto o modernizacji silnika M-20 na S-21.Główną zmianą poza osprzętem było wykonanie nowej głowicy i korekta bloku.Pojemnosc i cały dół silnika pozostały te same.Silnik S-21 uzyskiwał blisko 70KM w porównaniu z marnymi 45-50KM silnika M-20 Żuczki to całkiem przyjemne auta,czy ktoś spotkał się z czymś takim jak "Nysożuk"? Za małolata pamiętam w okolicy taki wynalazek zwany przez wszystkich "Nysożukiem".

///Edit: mam wrażenie że ktoś spopularyzował ciekawego Fiata 238 z przodem starego Żuka A-15 twierdząc że to mutacja Żuka i Nysy Swoją drogą stare dostawczaki mają niezaprzeczalny urok

http://farm2.static.flickr.com/1219/801 ... e81bbd.jpg

Anzel pisze:Zainteresowanym mogę udostępnic artykuł z magazynu Classic Auto o modernizacji silnika M-20 na S-21.

Ja bym chętnie przeczytał ten artykuł jeżeli go udostępnisz .

Najlepszy jest Polski Fiat 125 1300 albo PF 600.A propos dostawczaków miałem 2 polonezy trucki.To były auta! ahh ten"wyjący" tylny most.Jeden był 95r. 1.9 diesel bardzo dobry silnik citroena przez 260 tyś aby olej był zmieniany i filtry jeździł z lawetą do Niemiec.Drugi rocznik 97 benzyna 1.6 upierdliwe silniki bardzo lubił się psuć w trasie a to uszczelka pod głowicą, a to rozrząd rok temu sprzedany został.Ale miłość do pick-upów pozostała teraz jest Nissan Navara LE 2008r.Kupiony został bo WSK z SHl się mieściły .Mamy jeszcze Forda escorta 1.6 dość dobry samochód do jazdy z punktu A do punktu B.Ale poldek jest The best.

Jeszcze sie tutaj niewypowiadałem czas najwyższy.
Polska Produkcja:
1.Fiat 125p najlepiej czerwień meksykańska lub krwista, na liczniku suwakowym i orginalnych kołpaczkach ewentualnie na ładniej alufeldze BBS. Pozatym full orginał.
2.Fiat 126p kolor bez znaczenia byle nie różowy i fioletowy , najlepiej na małym liczniku .
Produkcja niemiecka :
1. BMW wszystkie modele M-Power.. (w tym M3, M5, 635 CSI) pozatym model 850i, (najlepiej modele od 1975-2000)
2. Mercedes 190 AMG
3. Audi S2
Produkcji japońskiej:
1. Nissan 350z, silivia s14/15, Skyline..

Jest jeszcze tego dużo.. najpierw trzeba siewyposażyć w wymienione w pkt. 1 (peodukcji polsko-włoskiej)

Fiat 126p kolor bez znaczenia byle nie różowy i fioletowy , najlepiej na małym liczniku

mam takiego na oku
3240 km
89rok
od razu po kupnie zabezpieczony antykorozyjnie
w suchutkiej stodole bez grama rdzy
jeszcze go do siebie ściągnę czekam tylko na pozwolenie

3 tyś przebiegu.. heh nowy. zależy jak użytkowany choć bardziej nieużywany, tylko zabezbieczony

znajoma jeździła, znam go od czasów kupna
najdłuższa trasa była wykonana na ok 50km