WSK - WueSKowe Forum

Trudno się nie zgodzić z niektórymi tezami naszych "wybrańców narodu", ale :
1. czy do muchy strzela się z granatnika ?
2. czy wszyscy motocykliści to pijaki i złodzieje (czytaj kryminaliści na drodze) ?
3. dlaczego jak mój syn osiągnie wiek 18 lat to nie bedzie ze mną mógł pojechać na zlot swoim sprzetem ?
4. i innych 1000 pytań dlaczego ...

A wystarczyłoby podejrzec jak to jest w innych krajach, przejąć część rozwiązań, dostosować je do naszych warunków.

Moim postulatem zawsze będzie prawko na motor od 16 lat i 125 pojemności do 18 roku życia.
PANOWIE POSŁOWIE : NIC WIĘCEJ !
Jak ktoś się uprze to se pojeździ i dopiero wtedy może narozrabiać ...

A poza tym większość wypadków na autostradach powodują osobówki ... to co ? zabronić wjazdu na autostradę osobówkom ?

Powinni zmienić motocykle, na których odbywa się nauka jazdy i egzamin, a nie wymyślać duperele, żeby zdawać prawko od 24 lat. Wiadomo, że takim ścigaczem o pojemności 1000 ccm jeździ się inaczej niż na ETZ.

tak a pozatym 90% wypadków w których bieże udział motocyklista są spowodowane prze kierowców samochodów przez ich niemyślność a co ma powiedzieć człowiek który jeździ na moto od 13 roku życia umie już co nie co to poprostu ograniczenie naszej wolnośći większość ludzi tu na forum podejżewam że ma już umiejętności jazdy na moto wystarczające na np.wyprowadzenie moto z poślizgu tylnim kołem a jak taki matoł 18 lat siądzie na jakąś 1000ccm i zaliczy pierwszy poślizg to jasne że się nie wyrobi najlepiej zaczynać stopniowo 50 - 125 -250 - 500 - >> nawet na rowerach ludzie giną to już przesada z taką ustawą w d.p.ch sie po..bało posłom mają mało kasy skur.... jeszcze więcej chcą

http://www.emetro.pl/emetro/1,85648,5021146.html głosujcie w ankiecie na nie wszyscy to nasz obowiązek

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/901 ... fdcb0.html widzę, że się z tym spóźniłem.
dla mnie to coś okropnego gdy natknąłem sie w autobusie na ten artykuł coś we mnie umarło część patriotyzmu i miłości do tego kraju spłynęła na sam du do pęcherza moczowego.

http://www.emetro.pl/emetro/1,85648,5021146.html głosujcie w ankiecie na nie wszyscy to nasz obowiązek

dalej głosować statystyki spadają jest 51% do 43% głosujcie

Jak ktoś ma zmienne IP, to niech głosuje kilka razy Już jest 44 do 51.

Ja rozesłałem trochę tego po znajomych na gg oczywiście głosowali na nie

Ale przecież od tej ankiety NIE zależy nic w całej sprawie! Szkoda czasu i atłasu... Nie ma po co uaktywniać całych grup ludzi, co najwyżej można potraktować to jako ciekawostkę.

Ale zagłosować nie zaszkodzi nic sie za to nie płaci a może ktoś wpadnie na pomysł jakiejś petycji

No nie zaszkodzi - to fakt. Ja tylko powiedziałem, że od tego głosowania nic nie zależy.

Dobra chłopaki nie będzie tak źle metro jak to metro zawsze cos zacznie i nie skończy tu jest cos wiecej i jeszcze troche minie zanim wejdzie w życie
http://www.rp.pl/artykul/107007.html
Mnie to już w żaden sposób nie obejmie uff

Mnie to śmieszy. Po co podnosić poziom wieku? Jaki 18latek ma kase na R1 czy Hayabuse?

Phi ... czy wprowadzenie tych przepisów cokolwiek zmieni? Nie ... ba śmiem stwierdzić, że wtedy będzie nawet gorzej. Kto będzie chciał pojechać i tak pojedzie. Poza tym, nie ma co ukrywać, że duża część "motocyklistów" jeździ bez prawka.

Lepszym rozwiązaniem (jeśli już tak się upierają) byłoby wprowadzenie np. przepisu który zakazywałby, powiedzmy przez 4 lata od otrzymania prawka, korzystania z motocykli >500ccm.

500 ccm to nietypowa pojemność. Prędzej 650.
A do tych 18- latków co jeżdzą R1 GSX - R i Kawami to jest troche. Dobry tatuś biznesmen, synek z dobrej rodziny to i ma. Szpaner, nikt inny. Bo zwykły człowiek który chce mieć ścigacza kupi go i będzie jeździł zgodnie z przepisami, bo bedzie takiemu szkoda motocykla, który jest wart dla niego duzo. A taki szpaner rozwala sie po zakrętach, bo tatuś kupi znów.... do czasu, gdy tatuś będzie zmuszony kupić trumne.

Ta, na pewno będę jeździć 60 kmh litrem. Ze świadomością, że mogę go rozkręcić na ponad 280kmh.

Nie pie***l bez sensu, bo każdy wie, że sporty są po to by na nich przycisnąć.
A szanować to można na przykład pracę matki jak ona podłoge umyje a Ty w butach nie wjedziesz ;]

No własnie. Jeden mysli jak ja a dwieście tysięcy jak Ty. i dlatego tak sie dzieje... ;/

650? Do 650? Taki przepis to w ogóle nie miałby znaczenia bo na 650 i 750 teraz bardziej się szaleje jak na 1100.
Ja w całym życiu miałem niewątpliwą "przyjemność" widzieć skutki 3 wypadków z udziałem motocykla tuż po zdarzeniu. Ochota do zapierdalania przechodzi jak ręką odjął. Wzdłuż dróg powinny wisieć bilbordy ze zdjęciami samochodów po wypadkach z dopisaną na dole prędkością. Wiecie co się dzieje z polonezem przy 80km/h ? Powinni takie rzeczy pokazywać na kursach. Polecam youtube.com i jako słowo kluczowe wpisać "crash test". Miłego oglądania ...

Zresztą co ja się będę wypowiadał - jeszcze mnie ktoś błotem obrzuci, ja prawko mam i cześć. Powodzenia.

@Xabi - jeśli chcesz jeździć te przepisowe 60kmh to kupujesz WSKę albo innego platikowego odkurzacza. A jeśli kupujesz litra to będziesz jeździł 180kmh w mieście, to raczej logiczne. Nie kupuje kombajnu żeby nim kosić trawkę przed domem...
Nie popieram takiego zachowania, ale ktoś robi te motocykle i ktoś na nich jeździ, no nie? To norma, tak samo jak to, że codziennie giną dziesiątki dzieci w Somalii. I jakoś (prawie) każdy się z tym godzi...

Ja nie jestem samobójcą i kupuje choppera

I to jest właśnie skrajny debilizm! Kto jeździ w mieście ... poprawka: W POLSKIM mieście 180km/h? W tym kraju ciężko znaleźć bezpieczny kawałek asfaltu do takiej prędkości.

W pewnych kwestiach sie z wami zgodzę. To prawda nie widziałem jeszcze takiego wariata który by w mieście 200 sypał na normalnych drogach litrem lub czymś mniejszym. Takie motocykle przydają w tedy gdy chcemy gdzieś szybko trafić lub zaszaleć na torze. Mój kolega ma yamahę R1 po mieście jeździ przepisowo no chyba, że sie trafi naprawdę dobry odcinek 2/3 pasmowy wtedy daje upust zahamowaniom. Jednak gdy latem nudziło mu się to postanowił wybrać się nad morze wyjechał jednego dnia i wrócił po 4 w tym 3 dni odpoczywał nad morzem. Jak u nas w Polsce skończą autostrady to takie motocykle sie przydadzą w przemieszczaniu się.

Wkleje moją opinie z innego forum.
"Przeraża mnie to. Ja na szczęście mam to już za sobą a że prawo nie działa wstecz to mam spokój dopóki mi nie zabiorą (bo już 10 punktów nazbierałem ). Ale naprawde szkoda mi wielu moich kumpli i znajomych którzy wyciskają ostatki sił ze swoich 50 czy 80ccm i czekają z niecierpliwością do tej 18, liczą każdy miesiąc a czasami nawet dni. Ale przecież nasz cudowny kraj jest taki że lepiej podwyższyć wymagany wiek niż zarządzić więcej godzin na kursie, różne doszkalania czy nawet podnieść poziom trudności na egzaminach co automatycznie wymagałoby od osoby zdającej lepszego przygotowania. A przecież największy procent wypadków jest z udziałem samochodów. Dlaczego nie można na kursie na kat B bardziej wyczulać na motocyklistów? Uczyć że to już nie jest listonosz na komarku lecący sobie 30km/h tylko może to być cebra lecąca 130km/h i poczekać te 5 czy 10 sekund z wyjechaniem z ulicy podporządkowanej.
A wiecie dlaczego?
Bo p*****lnąć podpisik na papierku zatwierdzającym jest znacznie prościej. Bo politycy w naszym kraju to pi****lone leniwce i lesery którym wysilenie umysłu spowoduje poplamienie sobie gajerku potem z czoła. Ale wątpie że coś na to poradzimy. Tak chyba będzie zawsze dopóki sie ten świat nie skończy... Smutne... Bardzo smutne. "