Strona 8 z 9

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-16, 18:24
autor: Stary
Ja bym zbliżył przeciwciężary :) Poza tym nadmierne ciśnienie w komorze korbowej wcale nie jest lepsze. Klucz leży w optymalizacji napełniania, a nie na bezmyślnym zamurowywaniu wszystkiego na amen.

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-16, 18:39
autor: volksturm
W przypadku zasilania membraną wysokie ciśnienie jest b.ważne i jak najbardziej korzystne nieraz w małych silnikach tego ciśnienia mimo że niby wystarczy to jest za mało do osiagnięcia b. wysokich osiągów i dodatkowo stosuje się doładowanie gaźnika za pomocą ciśnienia spalin.Akurat w przypadku naszego kolegi ze względu na brak miejsca na typowe kanały prowadzące ta przerwa między tarczami wału jest nawet w swoisty sposób pożądana, a co do tej podkowy to było takie ogólne pojęcie uzyskanych korzyści szczególnie że ktos wspominał że w tym silniku nie ma na nią w ogóle miejsca.

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-16, 20:09
autor: Alien
Jeśli damy membranę do cylindra to można by się faktycznie pokusić o podkowę bo wtedy nie będziemy blokować przepływu mieszanki. Przydało by się zmniejszyć szkodliwą w perspektywie dodania nowych płuczących.

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-22, 12:26
autor: irek
Zmontowałem membranę i króciec. Myślałem, że będzie kłopot z uszczelnieniem tego ale nawet się udało. Zrobiłem dokładne, starannie wycięte uszczelki z gumy olejoodpornej. Dałem uszczelkę potem membrana, uszczelka i króciec. Nie wygląda to ładnie ale działa. Skręciłem to śrubami M5. Co prawda musiałem podłożyć nakrętkę M6 bo były zbyt długie.
Próba wypadła dobrze. Klapki pracują jak należy. Kiedy dmucha się powietrze lekko to wyraźnie słychać jak pracuje membrana (pierdzenie wywołane drganiami) a kiedy dmuchniemy mocno to klapki otworzą się całkiem. powietrza nie da się w ogóle zassać.
Niżej zdjęcie króćca. Kiedy indziej zrobię zdjęcie jak wygląda razem z gaźnikiem.

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-22, 15:19
autor: mIcHaL_027
Nie śledziłem całęgo wątku i mam takie pytanie od czego jest ten biały kabel co wchodzi w silnik...?

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-22, 15:29
autor: irek
Kabel jest od wyświetlacza biegów, jest o tym artykuł w dziale usprawnienia.

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-22, 21:52
autor: AudioBas
Ten czerwony silikon zawsze mnie przeraża w silnikach starego typu :)

Wysokotemperaturowe są również koloru czarnego.

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-25, 20:37
autor: irek
Pierwsza jazda była, niestety krótka bo brak ładowania.
Silnik bardzo ładnie zapala, równo pracuje na wolnych obrotach nie "gubiąc" przy tym zapłonów. Przyśpieszenie trochę lepsze, na pewno płynniejsze.
Nic więcej nie mogę powiedzieć bo jazda była zbyt krótka i nawet nie ustawiłem jeszcze gaźnika zbyt dobrze.

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-25, 23:21
autor: Alien
AudioBas pisze:Ten czerwony silikon zawsze mnie przeraża w silnikach starego typu :)

Wysokotemperaturowe są również koloru czarnego.
Niektórzy szamani mają nawet koloru szarego :D

Gratuluje odpalenia Irek! Teraz czas na regulacje, czyli najgorsze przed Tobą :D ale będę trzymał kciuki. Trzeba by zainwestować w jakiś sensowny filtr bo takie mikuni siorbie powietrze bardziej łapczywie niż pegaz.

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-25, 23:29
autor: irek
No właśnie te regulacje mnie przerażają, może dlatego, że mi się ich nigdy nie chce robić.
Alien pisze:Trzeba by zainwestować w jakiś sensowny filtr bo takie mikuni siorbie powietrze bardziej łapczywie niż pegaz.
A co do filtra mam założony papierowy od jawy, wydaje mi się, że daje spory opór powietrza ale z drugiej strony nie chce zakładać tej chamskiej siatki z PRLu bo to tylko po to żeby mucha nie wleciała i gruz ewentualnie.

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-25, 23:41
autor: Stary
Wypieprz od razu oryginalny filtr. Ile to mikuni ma przelotu? Bo już nie pamiętam? Teraz tak będzie siorpać powietrze, że zapomnij o oryginale.

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-25, 23:46
autor: irek
STARY ale ja mam filtr papierowy z jawy. On ma 28 mm średnice gardziela

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-26, 00:05
autor: Alien
Raczej będzie za mały - stożek by się przydał, albo duży papier.

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-29, 10:07
autor: irek
Zrobiłem wczoraj lepszy filmik niż ostatnio. Przez brak ładowania dalej mam nie ustawiony gaźnik dlatego wolne obroty są wyższe niż powinny być. Motor jest jeszcze nie ukończony więc nie zwracajcie uwagi na pewne nie dociągnięcia.

A to link:
http://www.youtube.com/watch?v=plnUhPTpRAs

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-29, 12:48
autor: Alien
Wolnymi obrotami to się nie przejmuj teraz. Masz niedotarty silnik, mieszankę bogata w olej. Do tego dysze w gaźniku i filtr są zupełnie przypadkowe, regulacje takiej wydumki to żmudna robota :)

Swoją drogą dlaczego ten króciec jest taki długi? Spokojnie można było przybliżyć jeszcze gaźnik do membrany. Po lekkiej regulacji poziomu paliwa takie gaźniki bez problemu znoszą pochylenia do 30 stopni.

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-30, 00:16
autor: irek
Tłok - cylinder jest dotarty albo prawie dotarty bo założyłem z poprzedniego silnika. Ma przejechane koło 2 tysięcy kilometrów więc nie opłacało mi się robić nowego szlifu. Wał i w sumie prawie cała skrzynia jest nowa.
Co do dyszy to nie udało mi się na razie dobrać z niczego innego. Przynajmniej w sklepach od innych gaźników. Po prostu mikuni ma swój skok gwintu i nie dobrałem innej dyszy. Pewnie będę musiał szukać gdzieś w internecie dysz do mikuni czy jakiegoś zestawu naprawczego.

Gaźnik chciałem przybliżyć ale musiałbym zwiększyć jeszcze kąt gaźnika a już nie chciałem tego robić. Poza tym gdybym go zbliżył to oparłby mi się komorą na karterach. Ma wysoką komorę pływakową. Zastanawiam się nad jej obniżeniem bo w najniższym punkcie ma korek spustowy który można wyeliminować. Może kiedyś się tym zajmę i wtedy jeszcze zbliżę gaźnik do membrany.

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-30, 01:46
autor: Alien
Nie baw się w dobieranie dysz z innych gaźników bo to nie ma sensu - szukaj zestawów dysz do Mikuni, będziesz miał i 5-10 dysz głównych to możesz dopiero zaczynać coś sensownego. Zakładasz pierwszy rozmiar uznaniowo i jedziesz do góry aż zacznie zalewać.
To że teraz silnik dycha to jeszcze nie znaczy że jak wrzucisz "czwórkę" to będzie chciał jechać...

Re: Membrana w WSK

: 2011-05-30, 09:02
autor: Stary
Dużo prościej znaleźć dysze do Mikuni niż Keihina, boleśnie się o tym ostatnio przekonałem ;-)

Re: Membrana w WSK

: 2011-07-05, 19:24
autor: irek
Czas na pierwszy ale nie ostatni mój werdykt co do membrany. Po przejechaniu ponad 200 km muszę powiedzieć, że warto było.
Dziś skróciłem długość króćca co zbliżyło mi gaźnik do cylindra. Wiedziałem, że to ma znaczenie ale nie przypuszczałem, że na tyle duże. Teraz podczas przyśpieszania ślizga mi sprzęgło, przedtem tego nie było.
Także rada dla wszystkich. Nie ważne czy zrobicie membranę w kartery czy cylinder ale pamiętajcie, żeby gazior był przy membranie bez żadnych zbędnych króćców.

Przyśpieszenie Zwiększyło się naprawdę sporo w porównaniu z oryginałem a to bardzo lubię. 80/h na zegarze pojawia się bardzo szybko.

Dziś już wiem, że jeśli dopiszą mi fundusze robię nowy silnik od podstaw, lepszy. Z membraną, pewnie większą jakąś i z gaźnikiem około 30-32 mm.

Re: Membrana w WSK

: 2011-07-05, 20:54
autor: hartman
No to bardzo miło słyszeć ,że warto było mimo nakładu pracy.Najlepiej jakbyś na kresce stanął ze zdrowym 175 bez przeróbek :)