Strona 3 z 22

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2010-03-09, 11:41
autor: wujcio
Mogę się pochwalić że udało mi się zakupić taki alternator tylko że w wersji 3 kablowej (samo ładowanie)
Jeśli kogoś to interesuje mogę zrobić opis jakie są kroki zakupu i co wniknęło z korespondencji ze sprzedającym royalspares.
Ogólnie ostateczna cena to 376 zł za stojan wirnik i regulator (powinien być regulator z prostownikiem -(regulator rectifier Enfield 12V) , przez niedopatrzenie kupiłem sam regulator prądu zmiennego (AC regulator) przez co on sam nie działa więc kupować tylko zestaw 2 w jednym od starszych modeli !!) - wziąłem wysyłkę kurierem która jest szybka i bezpieczna (doręczono mi paczkę po 3 dniach z Indii) ale troszkę droższa o jakieś może 25-30 zł.
Muszę przyznać że towar naprawdę ładnie wygląda wszystko elegancko zapakowane i co najważniejsze nowe.

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2010-03-09, 14:03
autor: sismon
szalejesz wujciu

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2010-03-09, 15:09
autor: pawel15
Ile Cię wyniosła wysyłka(bo 25-30 zł dopłacałeś do kuriera)?

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2010-03-09, 15:49
autor: wujcio
Przesyłka za jeden altek w wersji kuriera (UPS) wyszła około 36 funtów, (przy kursie 4.42 jaki jest teraz jest wychodzi około 160 zł) a jeden alternator wyszedł 85 funtów już z przesyłką kurierską co daje około 376 zł.
Niestety odległość jest duża i wysyłka wychodzi spora...

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2010-03-19, 22:18
autor: Stary
Co nie zmienia faktu, że za 376zł cały zapłon, z wirnikiem i regulatorem to kpina. W polsce sam nowy stator to około 80zł, wirnik (jeśli się znajdzie) to kolejne 60zł, prostownik, wysyłki = 160zł lekko. Dopłata 200zł za sprawdzony zestaw to nie dużo.

Z drugiej strony, czy naprawdę warto to się okaże gdy chłopaki zrobią przynajmniej po 5000km od łebka ;-)



p.s. pozwolę sobie dokończyć OFF-topic o regeneracji iskrowników w niemczech. Rozmawiałem wczoraj z "Urlichem" (patrz: Junak V2 750ccm, Junak 640ccm i inne) i akurat odebrał iskrowniki z niemiec, od Ryszarda, którego mu poleciłem. Cytat:
Najwyższa światowa klasa
No i odnośnie offtopica to tyle ;-)

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2010-05-17, 13:48
autor: wujcio
Dziś udało mi się sprawdzić działanie regulatora którego zbudowałem na bazie regulatora od Zundappa K80 ten motocykl(motorower?) wyposażony jest w moto-płat o mocy 130W więc akurat wszystko podchodzi czyli sama wytrzymałość elementów i to że jest on do prądnicy bez wzbudzenia o to schemat:
http://obrazki.elektroda.net/62_1268558745.png

Napięcie nie przekracza 13.7V przy obciążeniu i bez obciążenia na każdych obrotach więc myślę że ładowanie jest na przystępnym poziomie oczywiście na niskich obrotach napięcie spada poniżej tej wartości jeśli załączona jest przednia lampa (mam teraz żarówkę 60W/55W)
Nie pozostaje nic innego jak czekać na piękną pogodę i testować na dłuższą metę :)

Wielkie dzięki dla Soldyy'ego za pomoc przy budowie tego regulatora :)

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2010-09-06, 19:50
autor: Shoei
Tak się prezentuje u mnie zamontowany regulator. Nic nie trzeba wiercić ładnie się komponuje.

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2010-09-06, 20:18
autor: KANTAR175
Shoei mógłbyś wstawić zdjęcie jak zamocowany jest akumulator, bo mam też żelowy, ale trzymam go w schowku. Byłbym wdzięczny

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2010-09-06, 20:44
autor: Shoei
Przód jest oparty jak standardowy tył wisi w powietrzu.

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2010-09-07, 18:39
autor: KANTAR175
ok dzięki.

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2011-03-23, 21:23
autor: Shoei
Dziś dokończyłem całą instalację, wcześniej miałem światła i ładowanie razem na obwodzie ładowania. Teraz zrobiłem wszystko osobno światła pod obwód świateł ładowanie jak było. Jako że oryginalna instalacja przewiduje oświetlenie na jednym przewodzie przeciągnąłem przez całą instalację dodatkowy przewód aż do lampy przedniej. Przewód niebieski z zacisku nr 16 na stacyjce który idzie na przełącznik świateł zmostkowałem z regulatorem świateł.
Drugi koniec regulatora podłączyłem do lampy i tak to wszystko działa.
Klosz przedni mam od traktora jednak się potrafił przekręcić, więc zastosowałem klej taki z pistoleta nagrzewanego i zabezpieczyłem to jak widać na zdjęciu.

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2011-03-23, 22:19
autor: yahoo
Shoei pisze:Dziś dokończyłem całą instalację(...)
A do mnie dziś doszła paczka z Indii :D

No, to problem prądów prawie rozwiązany - prawie, bo zostają platynki, które jednak dzięki koledze SofCHJanek mam zamiar raz na zawsze wyeliminować :)

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2011-03-24, 00:01
autor: Shoei
To pochwal się teraz Yahoo ile zapłaciłeś za wszystko.

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2011-03-24, 10:13
autor: yahoo
Shoei pisze:To pochwal się teraz Yahoo ile zapłaciłeś za wszystko.
Detalicznie:

regler: 10 GBP
alter kpl: 24,99 GBP
wysyłka: 20 GBP (sprzedający chciał 18,50, ale paypal nie przepuścił takiej wpłaty)

Za komplet 54,99 GBP, co na rachunku karty kredytowej wyskoczyło jako 267,60PLN. Taniocha:) Widoczny na zdjęciu telefon nie był w zestawie;P (służy zobrazowaniu wielkości reglera).

Dostawa szybka - kupowałem 15-tego marca, paczkę dostałem 23-go. Czasami z Allegro czeka się dłużej.

Shoei, wprawdzie jeszcze jakiś czas nie będzie to u mnie działało, mam ***zajeb*** mało czasu na cokolwiek - ale i tak za odkrycie możliwości taniego, banalnie łatwego i skutecznego rozwiązania odwiecznego problemu braku prądu w wsk 175 należy Ci się moja dozgonna wdzięczność :)

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2011-03-28, 10:53
autor: yahoo
I niestety wyszła trochę dupa czarna;/

Mianowicie wirnik pasuje bez cienia problemu, ale stojan nie. Jego średnica zewnętrzna ma dosłownie 1-2mm więcej i nie wchodzi. Czy ktoś z posiadaczy takowego alternatora mógłby mi zmierzyć średnicę zewnętrzną swojego? Dzięki :)

Pewno skończy się zdejmowaniem kawałka nadlewu śruby mocującej;/

pzdr
y

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2011-03-28, 12:59
autor: rafalgb
na pierwszy rzut oka wygląda jak od wsk czym one się różnią jakim drutem jest nawinięty jak połączono uzwojenia i czy ładowanie będzie 12 czy 6v?. bo jakos wydaje mi się że oryginalną prądnice można chyba przerobić.

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2011-03-28, 14:26
autor: Brat
Widać Rafał że nie śledzisz tego tematu na bieżąco, radzę przeczytać od nowa cały temat ;)

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2011-03-28, 15:21
autor: rafalgb
Brat pisze:Widać Rafał że nie śledzisz tego tematu na bieżąco, radzę przeczytać od nowa cały temat ;)
witam przeczytałem cały temat i ciągle nie wiem jakim drutem nawinięte są cewki i jak połączone a jeśli chodzi o Royal to są 6v i 12v statory, a mnie interesuje wersja 3 przewodowa 12v. forum chyba jest od tego aby pytać tym bardzie ze tez pracuje nad ładowaniem w wsk 175. :)

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2011-03-28, 15:23
autor: yahoo
rafalgb pisze:
Brat pisze:Widać Rafał że nie śledzisz tego tematu na bieżąco, radzę przeczytać od nowa cały temat ;)
witam przeczytałem cały temat i ciągle nie wiem jakim drutem nawinięte są cewki i jak połączone a jeśli chodzi o Royal to są 6v i 12v statory, a mnie interesuje wersja 3 przewodowa 12v. forum chyba jest od tego aby pytać tym bardzie ze tez pracuje nad ładowaniem w wsk 175. :)
12v. A koszt po całości około 250 pln - więc IMHO szkoda pracy na przeróbkę.

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2011-03-28, 21:11
autor: Shoei
Dziwna sprawa ja oraz Wujcio mieliśmy mały luz u ciebie sytuacja całkiem odwrotna. Możesz podpiłować delikatnie blachy stojana i go osadzić wtedy będzie pewnie siedział na miejscu.