Malowanie proszkowe Romet.
: 2021-06-25, 19:38
Witam, mam pytanie dotyczące malowanie proszkowego. Chodzi o to czy gdy położy się na warstwę malowaną proszkową jeszcze lakier bezbarwny ,czy to nie będzie za grubo?
Forum dotyczące motocykli z czasów PRL-u
http://wueska.pl/
Rozumiem ze na pomalowana np. ramę proszkiem, później malujesz bezbarwnym na mokro ?czankete pisze: ↑2021-06-26, 06:49...nie będzie za grubo, jeżeli nie nawalą Ci za grubo proszku. Szczególnie zwrócić trzeba uwagę jak przed malowaniem w kolor dajesz jeszcze podkład ale generalnie jak robi to ktoś kto wie o co kaman, wszystko jest dobrze odtłuszczone i nie robi tego najzwyklejszymi przemysłowymi farbami to też będzie ok. Osobiście to co pod klar obrabiam wszystko papierem ściernym na sucho - pisaliśmy o tym w jakimś wątku na forum. Od lat maluję w ten sposób i wygląda super - kontury numerów widać wyraźnie, a połysk wychodzi wtedy taki, że można się mile zdziwić ...
Śmiało można lakierować bezbarwnymwkzarci pisze: ↑2021-06-26, 11:24Rozumiem ze na pomalowana np. ramę proszkiem, później malujesz bezbarwnym na mokro ?czankete pisze: ↑2021-06-26, 06:49...nie będzie za grubo, jeżeli nie nawalą Ci za grubo proszku. Szczególnie zwrócić trzeba uwagę jak przed malowaniem w kolor dajesz jeszcze podkład ale generalnie jak robi to ktoś kto wie o co kaman, wszystko jest dobrze odtłuszczone i nie robi tego najzwyklejszymi przemysłowymi farbami to też będzie ok. Osobiście to co pod klar obrabiam wszystko papierem ściernym na sucho - pisaliśmy o tym w jakimś wątku na forum. Od lat maluję w ten sposób i wygląda super - kontury numerów widać wyraźnie, a połysk wychodzi wtedy taki, że można się mile zdziwić ...