WSK - WueSKowe Forum

witam ostatnio mój brat miał problem z cylindrem w swojej wsce 125 więc postanowił zmienić sobie na tak zwany CX. Była to głupota ale wcześniej nie miał pojęcia jakie to gówno i po zmianie cylka wska chodzi jak muł nic nie jedzie . Okazało się że w starym cylku tłok kompletnie spuchł i okazało się że nasz wujek ma w garażu stary tłok i cylinder mam zdjęcia i wątpliwości czy tłok może być gaworzycki. Cylinder jest lekko skorodowany ale w dość dobrym stanie ,lecz brakuje mu części kilku żeberek.Moje pytanie jest takie czy oddać cylek do szlifu i czy coś to pomoże
Kilka fotek:

GORZYCKI, GORZYCKI!

Gaworzycki
Pierw porównaj średnice tłoka i cyla, sprawdź czy cylek nie ma widocznych i wyczuwalnych rys, oraz progu. Napisz, zrób zdjęcia i ocenimy.

Tłok ogólnie bardzo ciężko wchodzi do cylindra a do tłoka dostałem sworzeń i pierścienie tylko że pierścienie są nowej produkcji i szukam oryginalnych.Brakuje mi też zawleczki co blokuje sworzeń

zawleczka to po prostu seger 13W.
Co do pierścieni, jak już Ci tak zależy to uderz i poszukaj w Prima Łódź. Dzisiaj za to montowałem z zestawu almotu i wyglądają naprawdę przyzwoicie.