Strona 1 z 1
Pomocy - nowy kos za 6000zł, opłaca się?
: 2015-05-02, 10:59
autor: motokonrad
Panowie mam pytanie. Dowiedziałem się ostatnio że w mojej miejscowości jest fabrycznie nowa WSK z przebiegiem 80km, są wszystkie dokumenty. Czy opłaca się ją kupić za 6000zł?
Re: PANOWIE POMOCY!!
: 2015-05-02, 11:09
autor: Savier
Zdjęcie, cokolwiek?
Re: PANOWIE POMOCY!!
: 2015-05-02, 11:24
autor: motokonrad
Jest to Kos. Zdjęcia brak
Re: Pomocy - nowy kos za 6000zł, opłaca się?
: 2015-05-02, 11:46
autor: Savier
Mistrzu, nie będziemy wróżyć z fusów

. Potrzeba konkretów.
Ceny takich egzemplarzy są niestabilne. Raz za 5000 możesz się z tym turlać pół roku. Innym razem znajdzie się ktoś kto da 9 z pocałowaniem w rękę

Re: Pomocy - nowy kos za 6000zł, opłaca się?
: 2015-05-02, 17:46
autor: czankete
....Kolego chcesz uzyskać odpowiedź to przede wszystkim zdecyduj się bo albo:
motokonrad pisze:jest fabrycznie nowa WSK
...albo:
motokonrad pisze:z przebiegiem 80km
...bo jeżeli to drugie to oznacza, że jest używana, albo jak kto woli "prawie nowa" a to zdaje się różnica

Re: Pomocy - nowy kos za 6000zł, opłaca się?
: 2015-05-02, 18:45
autor: AndrzejJ
A ile to roboty cofnąć licznik o 80km? na upartego pchając do tyłu można

Re: Pomocy - nowy kos za 6000zł, opłaca się?
: 2015-05-02, 19:43
autor: daroohd
Kos za 6 tys żadna gratka jak by to był perkoz

...
Wstaw foto i rocznik bo może się to okazać składak z nowym licznikiem z allegro.
Jak dasz 5 tys opchnę ci swoja b3 czarna na żółtej a przebieg jaki chcesz będziesz miał.
Re: Pomocy - nowy kos za 6000zł, opłaca się?
: 2015-05-02, 21:23
autor: Johnny
Ale pitolicie....
Nowa, prawie nowa - co za różnica! Jeżeli przebieg jest rzeczywisty to motocykl jest wart zainteresowania, zaś cena to kwestia gustu. Miałem okazję widzieć kilka motocykli z przebiegiem poniżej 1000km i taki pojazd ma swój klimat. To nie jest WSK po renowacji. Wszystko jest autentyczne, po prostu nowe i fabryczne. Licznik możecie cofać ile chcecie i to już nie będzie to.
Ciekawe ilu z wyżej piszących widziało na oczy motocykl z przebiegiem na poziomie 100km. Śmiem twierdzić, że żaden bo wtedy byście tak nie pisali....
Re: Pomocy - nowy kos za 6000zł, opłaca się?
: 2015-05-02, 21:47
autor: czankete
Johnny pisze:Ale pitolicie....Nowa, prawie nowa - co za różnica! Jeżeli przebieg jest rzeczywisty to motocykl jest wart zainteresowania, zaś cena to kwestia gustu
...a pitolimy, pitolimy, bo jak coś jest nowe to znaczy nowe a nie prawie nowe i sam nie pitol, bo gdybyś osobiście miał go zakupić to byś beczał sprzedającemu, że miał być nowy a nie jest i ma aż 80km najechane
Johnny pisze:Ciekawe ilu z wyżej piszących widziało na oczy motocykl z przebiegiem na poziomie 100km. Śmiem twierdzić, że żaden bo wtedy byście tak nie pisali....
...pewnie i tak nie nie uwierzysz ale jeżeli mowa o wsk to ostatnio widziałem, siedziałem, dotykałem ale nie jeździłem - silnik z metkami, fabrycznie zakonserwowana - dobry rok temu rzeczywiście nowa wsk kos, nigdy nie zarejestrowana - przebieg sklepowy 1,4km cena 7000zł

...
Re: Pomocy - nowy kos za 6000zł, opłaca się?
: 2015-05-03, 09:42
autor: motokonrad
Tylko ten przebieg 80 km- jest 100 % autentyczny. Ponieważ znam historię tego motocykla. Myślę, że właściciel odda ją za 4500 zł.
Re: Pomocy - nowy kos za 6000zł, opłaca się?
: 2015-05-03, 18:24
autor: daroohd
Pitole bo kos za 6 to żadna rewelacja a coś jak ma swoje lata i choć jest prawie nowe to już nie to samo co nowe 30 lat temu, zastane itd. I wiem co mówię , co do remontu to ja nawet nowe opony założyłem z epoki z nadlewami, jak ktoś nie zna prawdziwej historii osobiście to sprzedający ci każda wciśnie.
Re: Pomocy - nowy kos za 6000zł, opłaca się?
: 2015-05-03, 19:30
autor: motokonrad
Posłuchaj : Gościu jest z mojej miejscowości. A mój dziadek zna historie tego pojazdu : Właściciel tego Kosa 30 lat temu był w wojsku. Zarobił i kupił WSK. Pojechał nią gdzieś 30 km do rodziny . I kiedy wracał był już po %

Więc złapał dzwona. ( Na WSK nie ma żadnej ryski ) Ale facet bał się już nią jeździć i postawił ją na strych - przykrył folią i tak stoi do dnia dzisiejszego .
Historia może być dla Was bez sensowna. Ale jest prawdziwa....
Pozdrawiam Konrad
Re: Pomocy - nowy kos za 6000zł, opłaca się?
: 2015-05-03, 21:06
autor: czankete
motokonrad pisze: Pojechał nią gdzieś 30 km do rodziny . I kiedy wracał był już po %

Więc złapał dzwona. ( Na WSK nie ma żadnej ryski )
...he, he, widzę niezła historia wychodzi - czyli podsumowując: na sprzedaż jest nowa wsk kos za 6000zł ale jak się okazuje ma przejechane 80km i tylko dlatego, że jest po "dzwonie", po którym to nie ma żadnej ryski a Ty myślisz, że gościu odda ją za 4500zł

Re: Pomocy - nowy kos za 6000zł, opłaca się?
: 2015-05-03, 23:43
autor: Johnny
motokonrad pisze:Więc złapał dzwona.
Sprawdź ramę pod bakiem przy główce czy nie jest wybrzuszona (górna część belki) - wystarczy wymacać belkę pod bakiem od spodu (dolna część belki) blisko główki bez zdejmowania baku - jak WSK dostała "w twarz" to belka będzie wklęsła a nie gładka.
Re: Pomocy - nowy kos za 6000zł, opłaca się?
: 2015-05-04, 07:09
autor: rss
a ja powiem tak:
chcesz kupic motor dla siebie - bedzie to fajny egzemplarz z klimatem itp
chcesz na nim zarobic - nie kupuj bo nie zarobisz a wtopisz kupe pieniedzy
Re: Pomocy - nowy kos za 6000zł, opłaca się?
: 2015-05-04, 07:35
autor: motokonrad
Byłem u niego przed chwilą, powiedział, że za 4000 zł ją puści. Rama jest ok