WSK - WueSKowe Forum

Mam prośbę. Właśnie przyszła "kompletna" lampa, którą kupiłam na Allegro. Już się cieszyłam, ale niestety plastikowa ramka nie pasuje do skorupy i nie jest to kwestia dogięcia blachy Wydaje mi się, że jest to jakiś składak, wszystko jest luźne i nie przylega, nie ten kształt. Czy były jakieś różnice między lampami do Garbusek i Gazeli? A może ramka z biegiem lat się skurczyła?

Praktycznie nie było różnic pomiędzy tymi z Garbatych WSK a Gazeli. Jedyna znajoma mi różnica toto, że w gazelach ten odblask na kloszu lampy jest biały a w WSK jest czerwony. No i w WSK od 1973 roku zaczęli dawać plastikowe ramki. Jak najbardziej oryginał, stawiałbym raczej na skurczoną ramkę lub na to, że po prostu jest powyginana.

A więc jest już jest kilka różnic. Podobno jest jeszcze różnica w kształcie tych dolnych szkiełek.

Bysio pisze:Praktycznie nie było różnic pomiędzy tymi z Garbatych WSK a Gazeli. Jedyna znajoma mi różnica toto, że w gazelach ten odblask na kloszu lampy jest biały a w WSK jest czerwony. No i w WSK od 1973 roku zaczęli dawać plastikowe ramki. Jak najbardziej oryginał, stawiałbym raczej na skurczoną ramkę lub na to, że po prostu jest powyginana.

...no nie zupełnie się zgodzę, że się "powyginało" - co sądzicie o tych zdjęciach? Klosz też jest "wygięty" ?

Dzięki wielkie, czyli jednak kupiłam składaka. Kto tanio kupuje, ten dwa razy kupuje

Po przejrzeniu swojej instalacji w kobuzie doszedłem gdzie tkwi przyczyna Błąd tkwił własnie w lampie tylnej (telewizorek), gdzie miałem razem spięte dwa kable (biały+czarny), czemu?, sam nie wiem. Porównując swoją lampę i lampę z pierwszego postu zauważyłem różnice. W mojej lampie są tylko dwa piny, a w lampie użytkownika Charlotta są trzy. Nasuwa się więc pytanie do osób posiadających taką lampę jak ja, jak podłączyć trzy przewody do lampy gdzie są tylko dwa piny?