WSK - WueSKowe Forum

Witam. Wczoraj nabyłem WSK 125 za 220, troche do roboty. Zaintrygowała mnie głowica w tym motocyklu. Na początku myślałem że ktoś coś zostawił w żeberkach, ale po oględzinach okazało się że jest tam zaworek, znany mi troche z 4-suwowych motocykli enduro. Chodzi mi o dekompresator, lub też odprężnik. Nigdy się z czymś takim nie spotkałem, w necie też ciężko mi cokolwiek znaleźć. Jeden z forumowiczów powiedział mi że jest to przeróbka z komara, ale nie był pewny, dlatego pytam się tutaj na forum, od jakiego motocykla pochodzi ta głowica, i może coś więcej o niej. Dostałem też Bak od Lelka, ktoś chętny ?
Kontakt ze mną:
gg: 6032367
mail: mati082@o2.pl
tel: 609327646 (rzadko moge rozmawiać, ew. sms)

FOTO : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c97 ... b6dc9.html

Na forum było to gdzieś opisane na podstawie silnika do wski 175

O to chodziło ? viewtopic.php?f=58&t=3587

Tak, zasadę działania znam, no może dowiedziałem sie jeszcze troche więcej, ale skąd dekopmresator wziął się przy mojej głowicy, czy to jakaś domowo-garażowa robota, czy może były jakieś silniki 125 w których odprężnik stosowano ?

Domowo-garażowa robota.

A co ta robota miałą na celu? W 125 nie ma aż tak kosmicznego sprężania żeby nie można było kopnąć

też zachodze w głowę. Trialówka to wiadomo, ale 125 ? Wygląda na fachową robotę, i działa. Myślałem ze pochodzi od jakiegoś innego modelu. Jakby co to mogę zrobić więcej fotek.

ale odprężnik był przedtem do gaszenia ja miałem tak w moim motorowerze że tak jakby iskrownik cały czas prąd dawał a odprężnik gasił czy coś (tak mi ojciec mówił)

No dzięki temu odprężnikowi nie trzeba robić przycisku do gaszenia. CZyli i rozruch, i gaszenie łatwiejsze.

Myślałem też że pochodzi to z DKW, ale tam przecież całkiem inny kształt głowic.