WSK - WueSKowe Forum

Panowie mam pytanie a mianowicie jaki motor jest lepszy MZ ETZ 150 czy WSK 175 KOBUZ... Chciał bym wiedzieć ogólnie eksplatacyjnie, osiągowo, kosztowność części, itp...

Pozdrawiam Michał...

Osiągi ma lepsze WSK bo na MZ (150) jedzie się jak na simsonie ,przynajmniej ja miałem takie wrazenie jeżdząc na co dzień 250 . Co do awaryjności to 175 nie jest taka awaryjna jak każdy pier..... ale mimo wszystko 150 jest jeszcze mniej awaryjna .

(mi większą frajdę sprawiała jazda W S K )

ja bym wybrał Kobuza
- osiągi delikatnie lepsze na stronę WSK
- kult WSKi - szczególnie u doświadczonych motocyklistów budzi uznanie
- awaryjność? Cóż, nie miałem okazji mieć MZ więc nie wiem - wiem jednak, że WSK jest tańsza, więc to co miałbyś przeznaczyć na MZ, lepiej przeznaczyć na porządny remont i może usunięcie jedynej bolączki Kobuza - problemów z ładowaniem
- Jeśli chodzi o dostępność części to wg mnie jest identyczna - tam gdzie sklepy z częściami do WSK, tam najczęściej i do MZ

Ale co wybrać to wg mnie kwestia własnego upodobania i poglądów
Podsumowując, ja bym wziął WSKe, głównie ze względu na to, że budzi sentyment na polskich drogach,
a zaoszczędzone pieniążki przeznaczył na usprawnienia i PORZĄDNY remont

WSK to inwestycja. MZ w Polsce raczej nie.

WSK lepsza i tyle. Co do MZ to nie jest taka bezawaryjna. Mój brat ma i mu się ciągle coś psuje, ale tylko drobne rzeczy.

Michał co ty na forum o WSK piszesz co jest lepsze?? Przecież większość odpisze ci że WSK . Napisz na forum MZ co jest lepsze to ci napiszą że MZ Ja bym wybrał MZ, osiągi ma dobre wygląd też, ogólnie to niezły motor no i za nie taką dużą kase można kupić w bd stanie a żeby WSK do takiego doprowadzić to trzeba troche wpakować.

mIcHaL_027 pisze:Panowie mam pytanie a mianowicie jaki motor jest lepszy MZ ETZ 150 czy WSK 175 KOBUZ... Chciał bym wiedzieć ogólnie eksplatacyjnie, osiągowo, kosztowność części, itp...

Pozdrawiam Michał...

Do jeżdżenia? ETZ. Do kochania? Tylko WSK ;)

Jak chłopaki już pisali. Osiągi zbliżone, ze wskazaniem na wsk. Na żadnym z tych sprzętów raczej nie stracisz przy odsprzedaży, dobra etka jest teraz w cenie, jak jest z wueskami wszyscy wiemy. Etka za to jest zwyczajnie lepiej wykonana, nowocześniejsza, no, co tu gadać, bardziej współczesna. Ale jakbym miał kupić MZ, to 250/251. Ze 150tką jest trochę tak jak z kobietą informatykiem - ani to kobieta, ani to informatyk ;)

aj aj aj, skończta to biadolenie bo rozpętaliście temat z serii "Mz 251 vs. Jawa 350" tematy tak stare i wikłane odkąd te motocykle zjeżdżały z taśmy produkcyjnej, jednemu sie sypało to drugiemu tamto, i tak jak Kermit napisał na forum WSK napiszą ci że WSK najlepsze na forum MZ napiszą że MZ najlepsze, spytaj się raczej o częste słabe strony i przypadłości tych motocykli niż "co wybrać".

WSK 175.
- Problem ładowania, codzienna eksploatacja bez rozwiązania tej przypadłości jest iście nie możliwa.
- Choroba kobuzowa, występująca dość często przyczyny jednak są cykliczne w wielu przypadkach, ale jest trochę z tym zabawy i nerwów.

MZ 150
- Jedyne co może ją nękać to drobne usterki, nie będe tutaj wymieniał jakie bo zdarzają się różne, większość pozwala na normalną jazdę.

W przypadku MZ nasuwa się hasło "Raz a dobrze" ten sprzęt zrobiony porządnie pozwoli jeździć Ci przez długie lata bez zdejmowania dekielka od zapłonu.

To tyle mojego off-topu, poczytaj sobie inne opinie na temat obydwu motocykli a będziesz wiedział najlepiej, podstawowa zasada to jaki sprzęt Ci się trafi (stan). Myślę że takie rzeczy jak dane techniczne o motocyklach już czytałeś a jeśli nie to wujek google czeka na wpisanie zapytania.
pzdr.

do Mz części są trochę droższe, no i chyba największa wadą jaką spotykam wśród znajomych to stożek na wale od strony sprzęgła, jak raz się tam uszkodzi czy zetnie czy nawet zrysuje to nie pomoże święty boże, czeka cię wtedy nic innego niż wymiana czopu, albo całego wału, co może być kosztowne.

Nie jestem znawcą co się tam z tym stożkiem dzieje bo nie miałem nigdy etki.

posiadam etz 251 , miałem i 150 , wsk 175 i 125, nie chodzi o chwalenie tylko o porównanie, brat słuchaj z tym stożkiem to jest róznie jesli kogoś nie stać na wymienianie powiecmy co 30tyś stozka to tak ma , a sprzęgło osadzone na wale za pomocą stozka jest świetną sprawą zapraszam jesli ktoś ma wątpliwości http://forum.mz-klub.pl/index.php , kazdy motor jesli wymienia sie podstawowe części które się zurzywają na nowe to i smiga a jak komuś sie nie chce to mu się ciągle coś psuje , jak nie raz słyszałem wsk 175 to padło bo ciągle sie skrzynia sypie (ja miałem zrobiłem remot i nie miałem sie do czego przyczepić no jedynie do pegaza) w etz a to sprzęgło ciągle sie wali tez słyszałem ,a jesli sie go prawidłowo zrobi to słuzy długo. ale nie ma sie co oszukiwac etz jest bardziej trwała. silnik bardzo trwały nie będę wnikał ale widziałem etki po 40tyś km i dopiero robii remont. koledzy na forum mz na skrzyni robili po 150tyś km. nie zdołam wszystkiego opowiedzieć zapraszam na forum mz

Wczoraj rozmawiałem z paroma osobami i mam do kupienia do wybory dwie ETZ 250..

Hmm mój sąsiad ma mz etz 150 i włożył w nią 1000 zł i do tej pory mu służy drugi kumpel ma WSK 175 i przerywa mu na 4 biegu a skrzynie też już zdążył remontować jak ktoś daje w pi*** dla wueski to skrzynia szybko padnie ...

SŁOWA!!! Następnym razem poleci ostrzeżenie za takie słownictwo.    //Mod