WSK - WueSKowe Forum

Witam
Panowie kupiłem taki wał na allegro i po przejechaniu 100km przekręcił mi się czop wału
Nie mogę teraz ustawić zapłonu, jest opóźniony i nie można ustawić go przed GMP...
Można na to jakoś pomóc ? I czy to w ogóle możliwe ? Poprostu zgasiłem motocykl, na drugi dzień chciałem odpalić no i ... lipa.
Jak założe magneto bez klina w odpowiedniej pozycji motocykl odpala jak powinien i jeździ bardzo dobrze...

Prze dłutować klin w inne miejsce albo CDI.

Kur... a kupiłem specjalnie ten wał na wypadek takich występów... żeby tego już nie ruszać ... Nie męczyć się z wymęczonymi oryginalnymi wałami ..
Trudno będziemy modzić bo szkoda prawie 200zł w plecy ;/

Reklamuj o ile to coś da...

misiolek pisze:Nie męczyć się z wymęczonymi oryginalnymi wałami...

Widzisz chyba jednak lepiej sie pomeczyc ze atarymi wałami i dac do regeneracji i przejezdzic na tym jeszcze wiele kilometrów

ja śmigam na pełnym wale i puki co mogę narzekać tylko na jedną rzecz a mianowicie CHOLERNE WIBRACJE ! jak wkręcę go do 7k obrotów to motór jest niczym wibrator (za to dziewczyna zadowolona ). Przyczepić można się też wymiarów bo łożyska wchodzą po nagrzaniu bardzo ciężko (ale lepiej ciężko niż luzem). łożysko na stopie bardzo dobre. No i jest ciężki mam podkowe plus sałek tuning , CDI gaźnik 21mm a wkręca się tylko troszkę lepiej niż u audiobassa .

Muciek pisze:Prze dłutować klin w inne miejsce albo CDI.

Albo po prostu założyć magneto tak jak powinno być tyle że bez klina, dokręcić pneumatem.

Jakby te wały z czopami były tak jak w simsonie że są z jednego materiału to by było bardzo dobrze.

Pełny wał jeśli mnie pamięć nie myli waży tyle co wał do wsk 175 więc to jest 700gram czy prawie kilo różnicy ,więc jak myślisz ile zostało z fabrycznego zakładanego przez konstruktorów wyważenia? Stąd zapewne te wibracje chociaż nawet na zmd wsk ma to do siebie ,że powyżej pewnych obrotów mamy galaretę z rąk.

Jak coś to brałbym wały współczesne ,ale z blachami (ostatnio częściej widoczne na aukcjach i czytałem pochlebne opinie nawet)

ja śmigam na pełnym wale i puki co mogę narzekać tylko na jedną rzecz a mianowicie CHOLERNE WIBRACJE ! jak wkręcę go do 7k obrotów to motór jest niczym wibrator (za to dziewczyna zadowolona ). Przyczepić można się też wymiarów bo łożyska wchodzą po nagrzaniu bardzo ciężko (ale lepiej ciężko niż luzem). łożysko na stopie bardzo dobre. No i jest ciężki mam podkowe plus sałek tuning , CDI gaźnik 21mm a wkręca się tylko troszkę lepiej niż u audiobassa .

To go trzeba wyciągnąć i wyważyć jak org i powinno być gut PS Gaźnik 21mm w 125 to nie jest jakiś mega wyczyn więc nie oczekuj za wiele

Z racji że na nowy zeson chciałem się pozbyć wibracji , Chciałem się dowiedzieć na ile % wyważony był oryginalny wał ? i na ile go wyważyć statycznie abym nie miał wibracji powiedzmy na 6,5k obrotów .

final pisze:Z racji że na nowy zeson chciałem się pozbyć wibracji , Chciałem się dowiedzieć na ile % wyważony był oryginalny wał ? i na ile go wyważyć statycznie abym nie miał wibracji powiedzmy na 6,5k obrotów .

A umiesz to zrobić w ogóle? Wyważenie fabryczne można wyliczyć mając wał, tłok ze sworzniem itp samemu.

"mając wał" a ja nie mam, tak samo jak oryginalnego tłoka. A gdyby udało się wyważyć pełny wał jak oryginał wiercąc kilka otworów to Pełny wał przestał by robić z moto wibrator to raz a dwa zyskalibyśmy na mocy (może nie zyskalibyśmy ale nie stracilibyśmy)

Czy jest sens kupowac taki wał z allegro, z blachami?
Jezdze WSKa po polach, rocznie nie robie bog wie ilu kilometrow, chcialbym zeby to kilka lat dzialalo.
Nie moge znalesc nic ciekawego uzywanego

Kup jak chcesz ryzykować

Z blachami są w miarę ok tylko jak kupowałem to była zima 3 lata temu i kosztowały w promocji po 129 zł. Ani czopy się nie rozłażą, ani łożysko nie rozlatuje. Motorem śmigam na co dzień
Jeżeli na pudełku będzie napisane Okinoi albo WmMotor to może być.

To bardzo tanio wyrwałeś. Ile kilometrów orientacyjnie zrobiłeś na tym wale ?

Na razie mało, z 6000 km ale padł na nim tłok almota i był nowy szlif. Po tym rozbiórka i wał nie wykazywał żadnych oznak zużycia - czysty jak wczoraj wyjęty z pudełka tylko cały lekko pokryty olejem.

Przeciwwagi pod blachami są zrobione tak jak w oryginalnym wale. Jeśli chodzi o ten bez blach, to raz miałem okazje założyć taki do silnika. Sugeruje złożyć WSKe z takim walem dla swoich kobiet.

Rozbijałeś blachy w tym nowym?

Tak, nawet mam jeszcze ten wał.