Strona 2 z 2
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-22, 22:12
autor: maykii
Moment ale taki rozwiertak można kupić za około 50zł i ma się go na lata... będziesz składał 10 silników i powiedzmy w każdym rozwiercasz tulejkę to jest około 200zł za to kupiłbyś rozwiertak i zostałoby jeszcze na wiele innych rzeczy...
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-22, 22:54
autor: matthew152
Robiłeś takie coś u siebie?? pomyśl wiertarka może mieć jakieś bicia co przechodzi na wiertło i chodzi na boki, nie będzie idealnie, po drugie jak przymocujesz tulejke na wiertarce, choćbyś wsadził w korbowód to jest duże prawdopodobieństwo że ci tulejkę obróci, samą tulejkę łapiąc spłaszczysz ją. Na jakims mniejszym CNC czy cos w tym stylu jest jak to złapać choć i tak jest prawdopodobieństwo że ją może obrócić.
![:D](./images/smilies/biggrin.gif)
Może jakąś zgrabną tokarkę będę miał ale nie prędko. Póki co wole zapłacić i mieć idealnie
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-22, 23:18
autor: maykii
Kto mówił o rozwiercaniu tulejki wiertarką ? Ja robię to ręcznie i silniki spod mojej ręki chodzą i chodzą...
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-22, 23:58
autor: wujcio
Muciek pisze:Kupować rozwiertak za ponad 100zł dla jednego montażu? Idź z tym do jakiegoś tokarza to za 2 dychy Ci powinien zrobić.
Akurat nowy rozwiertak nastawny w tym przedziale wymiarów nie powinien kosztować więcej jak 30-50 zł więc tragedii nie ma.
Stałym rozwiertakiem nie jest tak kolorowo bo można przejechać otwór jak coś się skantuje.
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-23, 10:53
autor: Sebastian440
http://allegro.pl/rozwiertak-nastawny-n ... 15696.html
Kup takie coś i wszystko zrobisz sobie sam. To co straciłeś na ten cały zamęt spokojnie strczyło by ci na taki rozwiertaczek...
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-23, 12:46
autor: maykii
W końcu dwóch wojowników poparło samotnego jeźdźca
![:D](./images/smilies/biggrin.gif)
O takie rozwietak mi chodziło Sebastianie
![:)](./images/smilies/smile.gif)
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-23, 13:44
autor: wujcio
Dokładnie o to mi tez chodziło i gadanie że za 100 zł się nie opłaca to takie pierdzielenie.
Można kupić tańsze chińskie i myślę że też będzie ok.
Oczywiście trzeba też mieć pojęcie jak używać takiego narzędzia bo można sobie zepsuć tulejkę - coś pójdzie na bok.
Rozwiertaczek przyda się napewno do różnych innych rzeczy np tulejki w karterach.
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-23, 21:00
autor: matthew152
No nie powiedział bym że by starczyło bo ta usługa kosztowała mnie 15PLN w tym 5 tulejka
![:D](./images/smilies/biggrin.gif)
i co mam sobie ręką to rozwiercać??
![:evil:](./images/smilies/devil.gif)
no niewiem czy mi się opłaca kupywać na jedno rozwiercenie bo już w czwórce potrzebny jest większy. Mi taniej wyjdzie dać do tokarza żeby to zrobił porządnie a nie takie chałupnictwo odwalać, chociaż ostatni wyczyn tokarza nie był za udany
![:D](./images/smilies/biggrin.gif)
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-23, 22:14
autor: Łukasz S.
Boże - widzisz i nie grzmisz... matthew, skoro taki z Ciebie kozak, to dlaczego tego jeszcze nie poskładałeś? Zanieś to do tego pieprzonego tokarza i już daj spokój....... Koledzy Ci dobrze radzą, a pieprzysz smenty dalej. No ale co ja się tu wysilam, przecież wiesz lepiej
![:lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-23, 22:25
autor: matthew152
Jakbym miał czas to bym to dawno zrobił tyle że, mam ważniejsze sprawy i problemy i przez to z tymi motorami sie opóźniam, nie mam kiedy złożyć karterów w czwórce a co dopiero całego silnika, leży już drugi tydzień na stole. Także nie bede sie bawił w rozwiercanie tego samemu, chociaż chciałem pożyczyć rozwiertak od kolegi tokarza to uparcie zmienial temat i w końcu odpuściłem.
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-26, 12:13
autor: maykii
Jakbyś miał rozwiertaczek w domu to poskładanie silnika od trójki to jest jeden wieczór przy piwie xD Ale Ty widzę i tak nie rozumiesz do czego zmierzamy i co próbujemy Tobie przekazać...
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-26, 20:27
autor: matthew152
No ok spróbuje cię zrozumieć:D w co mam ten rozwiertak wsadzić?? czy ręką normalnie nim kręcić
![:lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
na czym mam to ustawić żeby mi to równiutko wyszło?? to wiem że w ciągu jednego wieczora da rade to złożyć, tyle że przez takie pierdółki się czeka bo teraz jak jest kiedy to nie ma jak tego złożyć.
Aaa i jeszcze jedno pytanie do was: Wał się jakoś wyważa czy coś?? nigdy nie rozbierałem go to nie mam pojęcia, rozbić było łatwo ale złożyć będzie gorzej. Bo w czwórce był tylko rozbijany lekko bo sie zgniótł przy rozdzielaniu karterów i teraz poósemkowany jest trochę na jednej stronie ale to wystarczy młotkiem popodbijać w miejscach co odstaje.
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-26, 20:35
autor: Savier
Oddaj wał do regeneracji, takie walenie na oko na pewno nie przysporzy dłuższego życia łożyskom.
![:-?](./images/smilies/icon_confused.gif)
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-26, 21:00
autor: matthew152
No tylko teraz gdzie ja go oddam jak nikt się tym nie zajmuje. Ale mam takiego magika co 20 lat pazury zrywał na wskach i takie rzeczy to robił na codzień i mojego też zrobi
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-26, 21:03
autor: Muciek
2 czujniki zegarowe i tak wymodzić żeby bicie na czopach było jak najniższe lub równe 0.
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-26, 21:07
autor: Łukasz S.
To ja już powoli zaczynam kapować na czym polegała ta zła sława WSK i Rometów, jak ludzie mieli takie podejście jak Ty to nie dziwne
![:D](./images/smilies/biggrin.gif)
Zmłotkuj ten wał tak na oko żeby bardzo nie latało i będzie śmigać (
chwilke)
![:lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-27, 01:50
autor: sopi220
ja dla pewności jeszcze bym smarknoł spawarką sworzeń co by się wał nie rozchodził
![;D ;D](./images/smilies/lol.png)
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-27, 11:38
autor: maykii
Dobra Ja już kończę udział w tym temacie, bo "Gadaj z dupą to Cię osra". Powodzenia w remoncie
![:)](./images/smilies/smile.gif)
Pewnie po tak fachowym składaniu silnika odlecisz nią w kosmos
![:)](./images/smilies/smile.gif)
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-27, 12:11
autor: Skinder
Marcin dotknął sedna problemu! Uwielbiam takie tematy, gdzie prosi się o radę, a później i tak stosuje własne przemyślane już metody
![:roll:](./images/smilies/rolleyes.gif)
Swoją drogą, mógłby ktoś powiedzieć nieco na temat tego rozwiertaka ? Widziałem takie coś aby raz w szkole na obróbce mechanicznej, dotknęliśmy tylko i odrazu nam go zabrali i schowali w zakłódkowanej szafce i poszliśmy czyścić podwozie w mercedesie kierownika (Witamy w samochodówce!
![:|](./images/smilies/mellow.gif)
)
Re: zapieczony sworzeń
: 2012-03-27, 14:49
autor: Muciek
Kod: Zaznacz cały
http://cncbialystok.pl/files/Obraz%201409[1].jpg
nakrętkami ustalasz rozmiar rozwiertaka im bliżej trzonka tym mniejszy rozmiar uzyskujesz, im dalej w głąb tym większy, wypadało by mieć oczywiście do tego mikrometr i średnicówkę żeby wszystko było PRO
![:P](./images/smilies/tongue.gif)