WSK - WueSKowe Forum

Witam, mam okazję kupić WSK 125, problem polega na tym że iskra jest, paliwo zasysa ale nie odpala . Próbowałem na popych, i nic zero odzewu . Nie mam ściągacza by sprawdzić czy klin ścieło czy może przestawiło czop wału . Gdy tłok jest w GMP, to w jakim miejscu powinien być rowek z klinem ? Proszę o odpowiedź , pozdrawiam serdecznie .

Jak tlok jest w gmp ta platyny musza byc otwarte!!!
Simering mogl sie rozpasc ze starosci....

To że gdy tłok jest w gmp a platynki muszą być otwarte to ja wiem . Chodzi o to że magneto w pewnym miejscu powinno zgrywać się z przerywaczem do regulacji a tak nie jest . Na 100% jest zerwany klin albo przekręcony czop na wale . Stąd moje pytanie w którym miejscu musi być rowek z klinem gdy tłok położony jest w gmp . Może ktoś bardziej obeznany ?

Równie dobrze może być przenitowana krzywka na kole magnesowym

Nic nie jest nitowane, magneto, iskrownik wszystko oryginał . Albo ścięty klin, albo przestawiony czop wału . Gdzieś w internecie wyczytałem, że klin powinien być o 180 stopni od tłoka w gmp czyli teoretycznie powinien być równo na dole .

Problem rozwiązany . Temat do zamknięcia .

Możesz napisać w czym tkwił problem ?

Oczywiście, że tak . Problem tkwił w ściętym klinie oraz totalnie wypalonym przerywacz/platynkach .