Strona 1 z 1

Co zrobić jeżeli mam nafte w wale do wski 125

: 2014-02-02, 03:04
autor: elkura
Może ktoś mi poradzi co zrobić z tym fantem,zacznę od tego że dziadek kupił kilka wałów do wski 125 ,a żeby je zakonserwować na lata to zanurzył je w nafcie czy ropie.A kiedy je wyjąłem żeby naprawić motor okazało się że nafta jest w środku,naciekła za blachy,wydaje mi się że takiego wału nie można włożyć do silnika. Co mam z tym zrobić?z góry dziękuję za pomoc.

Re: Co zrobić jeżeli mam nafte w wale do wski 125

: 2014-02-02, 09:43
autor: trollfireblade
zdejmij blachy, ewentualnie wywierć otworek 1mm

Re: Co zrobić jeżeli mam nafte w wale do wski 125

: 2014-02-02, 09:46
autor: Savier
Nie wiem skąd ten wybór działu... :D. Weź następnym razem rozejrzyj sie trochę :).

Re: Co zrobić jeżeli mam nafte w wale do wski 125

: 2014-02-02, 12:03
autor: elkura
A czy po wywierceniu dziurki to nie będzie trzeba go czasem wyważyć?

Re: Co zrobić jeżeli mam nafte w wale do wski 125

: 2014-02-02, 12:07
autor: elkura
zubr9471 pisze:Jak naciekła, to i wycieknie.
A poza tym w czasie pracy silnika ją odwiruje.
A jak się rozgrzeje to czy go czasem nie rozwali?

Re: Co zrobić jeżeli mam nafte w wale do wski 125

: 2014-02-02, 12:15
autor: robik
Podgrzej trochę to odparuje.

Re: Co zrobić jeżeli mam nafte w wale do wski 125

: 2014-02-02, 12:15
autor: Savier
dziurka w blaszce 1mm raczej nie zmieni wyważenia, poza tym po wszystkim to zaspawasz :P.

Re: Co zrobić jeżeli mam nafte w wale do wski 125

: 2014-02-02, 12:21
autor: elkura
robik pisze:Podgrzej trochę to odparuje.
Już podgrzewałem i to raczej daje bardzo słabe efekty.

Re: Co zrobić jeżeli mam nafte w wale do wski 125

: 2014-02-02, 12:32
autor: elkura
Savier pisze:dziurka w blaszce 1mm raczej nie zmieni wyważenia, poza tym po wszystkim to zaspawasz :P.
Spróbuję tego sposobu,a na drugim silniku spróbuję z tym odwirowaniem wszystko się okaże o efektach dam znać.Ale jak komuś wpadnie jakiś iny sposób to niech da znać bo mam pięć takich wałów.

Re: Co zrobić jeżeli mam nafte w wale do wski 125

: 2014-02-02, 15:33
autor: krzysiek200
zubr9471 pisze:bałbym sie spawać zbiornik po ropie ;)
To nie zbiornik tylko wał :)

Re: Co zrobić jeżeli mam nafte w wale do wski 125

: 2014-02-02, 23:14
autor: mundy1
Nic z tym nie rób, nic nie wierć.

Re: Co zrobić jeżeli mam nafte w wale do wski 125

: 2014-02-03, 00:37
autor: AndrzejJ
Najprościej dwia otwory 2mm po przeciwległych stronach wału, jeden jako odpowietrzenie drugi jako odpływ, potem trochę kalafonii, lutownica 250W i kawałek cyny, przeszlifować papierem i śladu nie ma

Re: Co zrobić jeżeli mam nafte w wale do wski 125

: 2014-02-03, 15:10
autor: MajkelCIN
AndrzejJ pisze:Najprościej dwia otwory 2mm po przeciwległych stronach wału, jeden jako odpowietrzenie drugi jako odpływ, potem trochę kalafonii, lutownica 250W i kawałek cyny, przeszlifować papierem i śladu nie ma
Jak już to jeszcze kwas do tego, coby cyna się trzymała stali.

Re: Co zrobić jeżeli mam nafte w wale do wski 125

: 2014-02-03, 19:44
autor: AndrzejJ
lutowałem stal 1mm cyną 0,8mm chyba, ołowiową i kalafonią "twardą" i polutowało się bez problemów

Re: Co zrobić jeżeli mam nafte w wale do wski 125

: 2014-02-03, 23:31
autor: zmyngut
Temat nie jest o lutowaniu. Ja tam bym powiesił wał i poczekał- czasem zmieniając jego położenie i samo wycieknie. A nawet jak coś zostanie to się potem i tak wypłucze. Jeżeli masz możliwość to go wsadź w benzynę. Taki problem to nie problem.

Re: Co zrobić jeżeli mam nafte w wale do wski 125

: 2014-02-03, 23:44
autor: elkura
zubr9471 pisze:bałbym sie spawać zbiornik po ropie ;)

ale jak samo naciekło to musi samo wycieknąć ?
Z tym spawaniem to trochę racji,też się nad tym zastanawiałem widziałem co potrafią naczynia po takich substancjach.

Re: Co zrobić jeżeli mam nafte w wale do wski 125

: 2014-02-04, 00:10
autor: sopi220
Jakie lutowanie,jakie spawanie .Oczyma mojej wyobraźni widzę jak kawałek"lutu"robi robotę w cylindrze.Spawanie,no może migomat.Blaszka jest dosyć cienkam i z 1mm może być dziurka na 5mm.Wkładaj wał do silnika i heja do przodu.To nie silnik od Ferrari.Od czasu napisania tego postu już byś mógł zdać relację jak się maszyna spisuje i ew.25 razy rozebrał i złożył silnik ;)