Jako,że przeszukałem już kilka tematów na temat wałów wiem tyle co wiedziałem czyli NIC
![:!:](./images/smilies/excl.gif)
![:mur:](./images/smilies/wallbash.gif)
Pozdro
![:ok:](./images/smilies/thumbsup.gif)
Sory ale wg mnie przeginasz skoro uważasz że w czasach PRLu pracowali tylko pijacy i myślisz że na starych maszynach są do niczego to po co ci WSK (przecież wg ciebie mógł np rame spawać, centrować koła, pseudo majster)tomasz87 pisze:Witam!!!
Domyślam się,że kupno nowego oryginalnego wału produkcji ZMD jest dobrą opcją ale czy aby na 100% wał produkowany na starych maszynach przez pijanego "pana majstra" jest dokładniej wykonany/wyważony/wycentrowany niż dzisiejsze wały ? Cofamy się w rozwoju czy jak ?Pozdro
Hm nie wydaje mi się żeby to miało same plusy bo przecież w oryginalnym wale jest wolna przestrzeń pomiędzy blachami więc co za tym idzie taki wał jest lżejszy a jak tutaj wał jest cały metalowy wiec jego waga na pewno jest większa a co za tym idzie może być źle wyważony dynamicznie.tomasz87 pisze: Brak blach bocznych to same +y.
o proszęADRIANO1992LBN pisze:Ja też kupiłem ten wał CKR, ale go jeszcze nie zakładałem i porównałem z fabrycznym wałem ZMD wyjętym z wski KOS. Ten używany wał miał mniejsze luzy niż ten nowy i jakoś mnie to niepokoi? Ciekawe czy warto go zakładać, bo widać, że blachy przeciwciężarów są nabijane młotkiem, gdyż są na nich wgniecenia:(
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości