Kosz sprzęgłowy WSK

Odpowiedz
GIENTY
Posty: 32
Rejestracja: 2023-09-17, 22:35
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 KOS 1985r
CZ 350 Typ 472.5 1984r
BMW R1200GSA 2011r
Lokalizacja: WWL
Kontaktowanie:

Kosz sprzęgłowy WSK

Post autor: GIENTY » 2025-03-07, 20:28

Cześć,

Składam silnik i niestety mój kosz sprzęgłowy ma luz i muszę go wymienić.
Niestety nie mogę dostać za rozsądne pieniądze nowego ZMD.

Czy są zamienniki które można montować i nie bać się że się rozleci?

Pozdrawiam
Daniel

Awatar użytkownika
Jogurt
Posty: 338
Rejestracja: 2015-01-13, 13:07
GG: 0
Moje maszyny: Tylko polskie.
Kontaktowanie:

Re: Kosz sprzęgłowy WSK

Post autor: Jogurt » 2025-03-09, 18:53

Ja używam tych polskiej produkcji i są ok.

Awatar użytkownika
krajdomini
Moderator
Posty: 224
Rejestracja: 2020-11-17, 17:44
Moje maszyny: WSK M06 B3 Kos 1985
Lokalizacja: łódzkie
Kontaktowanie:

Re: Kosz sprzęgłowy WSK

Post autor: krajdomini » 2025-03-12, 11:20

Jeśli masz luz na nitach a reszta kosza jest ok, to je wymień albo doklep. Nowe polskie kosze mają podobno problem ze ślizganiem się podkładki pod zabierakiem.

Mixol
Posty: 849
Rejestracja: 2014-08-19, 12:07
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 1979r.
WSK 175 1980r.
CZ 477 73r.
Mińsk 400A 90r.
Lokalizacja: Mazowsze
Kontaktowanie:

Re: Kosz sprzęgłowy WSK

Post autor: Mixol » 2025-06-23, 11:46

Współczesne kosze podobno się zacierają względem zabieraka i sprzęgło ciągnie, na kilka nowych kół i koszy mam pierwszy raz taki przypadek.Masakra, technologia z lat 30 tyle lat dawała radę, a nowe części przerabiać itp.

halcik
Posty: 2262
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: Kosz sprzęgłowy WSK

Post autor: halcik » 2025-06-23, 21:31

Panowie, a tak poważnie, to po prostu nie problem z dystansowaniem elementów?
Jedyne co zauważyłem w kosztach jakie miałem to to, że np. nie miały podcięcia na olej od dołu, węższe kanały i w sumie tyle. Kasujemy luz promieniowy tulejka-kosz wykonując dystansowanie osiowe. Dajemy kilka setek luzu między elementami i tyle. Jeśli ktoś tego nie dystansuje i wrzuca podkładkę pod i nad kosz sprzęgłowy ze "standardu" to robi to niepoprawnie. Zarówno wysokości tulejek różnią się minimalnie oraz zabieraki za z reguły zdewastowane. Po ich naprawie/wymianie i złożeniu to ma działać bo jest proste jak ... :)
Ewentualnie może nie do końca was zrozumiałem? Cobi gdzie się zaciera? Tuleja-kosz, kosz-zabierak? Zazwyczaj jeszcze tulejka jest utwardzona, a kosz z bardziej miękkiego materiału. Wszystko zgodnie ze sztuką.

Mixol
Posty: 849
Rejestracja: 2014-08-19, 12:07
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 1979r.
WSK 175 1980r.
CZ 477 73r.
Mińsk 400A 90r.
Lokalizacja: Mazowsze
Kontaktowanie:

Re: Kosz sprzęgłowy WSK

Post autor: Mixol » 2025-06-24, 07:06

Jak pierwszy raz słyszałem że kosze się zacierają też nie mogłem w to uwierzyć, dystansowanie jest zachowane a problem jest w miejscu zabierak - kosz.Podkładka opiera o piastę koła zębatego kosza, więc tu materiał nie może być miękki bo by zęby zaraz zjadało.Chyba że zęby są twardsze niż piasta koła tego nie wiem.Zabierak jest oryginalny.Rozebrałem to wczoraj, luz był ustawiony ok 0.2 a podkładki są zatarte, nie rozumiem co tam się dzieje ale tak jest.Skinder pokazuje ten problem w ostatnim filmie.Ogólnie temat ciekawy, wygląda na wadę materiału, nic innego nie przychodzi mi do głowy.

halcik
Posty: 2262
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: Kosz sprzęgłowy WSK

Post autor: halcik » 2025-06-24, 12:40

Rozumiem że zacieranie jest między zabierakiem, podkładką i koszem. Pod zabieraniem jest nacięcie do smarowania podkładki, podkładka a zabierak i kosz dajesz luz 0.2, ja celuje w 0.3.
Pierwsza rzecz jaką bym sprawdzić, czy zębatka kosza ma bicie i powoduje ukosowanie się kosza i czy zabierak ma podcięcia i jak wygląda luz promieniowy.
Pamiętam że miałem jeden taki zestaw, że podnosiłem zabierak i wtedy zastosowałem jedna podkładkę pod zabierak a drugą na regulację luzu. Może taka opcja byłaby lepsza/trwalsza, choć ciężej wprowadzić olej między te dwie powierzchnię.
Obejrzę jeszcze filmik o którym piszesz.

sbanys
Posty: 1223
Rejestracja: 2013-12-29, 20:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06B,WSK M06B1,WSK M150,WSK M06-64,
WSK M06L,WSK M06Z2
Lokalizacja: Wolbrom
Kontaktowanie:

Re: Kosz sprzęgłowy WSK

Post autor: sbanys » 2025-06-24, 20:04

Ja przymierzam się do zastosowania łożyska oporowego tylko muszę wszystko pomierzyć i podjechać do tokarza.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka


Mixol
Posty: 849
Rejestracja: 2014-08-19, 12:07
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 1979r.
WSK 175 1980r.
CZ 477 73r.
Mińsk 400A 90r.
Lokalizacja: Mazowsze
Kontaktowanie:

Re: Kosz sprzęgłowy WSK

Post autor: Mixol » 2025-06-26, 06:27

Ja zastosowałem, wczoraj odebrałem od tokarza zabierak i po złożeniu sprzęgło działa jak powinno.Samo łożysko z podkładkami ma grubość 4mm.Nie podoba mi się jeszcze luz na koszu bo o ile tuleja pasuje dobrze na wałek to sam kosz na niej już nie siedzi ciasno.Pomimo nowej tulejki, znalazłem kilka starych i wybrałem najlepszą, ale to zrobiłem jak składałem poprzednio bez łożyska.Macie jakieś sprawdzone tulejki które pasują można je gdzieś kupić?
Co do nowych koszy w tym roku robiłem trzy silniki na nowym koszu, w dwóch pierwszych też był kosz Duellsa i nie było problemów, kilka lat wstecz wymieniałem same koła zębate żeby blacha była oryginalna i też to chodziło bez potrzeby stosowania łożyska.

Pamiętam kiedyś mając kikanaście lat, gdzie z braku wiedzy, możliwości, i chęci jazdy pomimo wszystko, sprzęgło składałem jak leci, nikt nie zwracał uwagi na luzy , dystansowanie, i to zawsze chodziło.Nigdy nie miałem takich problemów, tylko to były oryginalne części, fakt zajechane ale oryginalne.A teraz człowiek pakuje kasę, poprawia, sprawdza i czasami końca nie widać.

sbanys
Posty: 1223
Rejestracja: 2013-12-29, 20:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06B,WSK M06B1,WSK M150,WSK M06-64,
WSK M06L,WSK M06Z2
Lokalizacja: Wolbrom
Kontaktowanie:

Re: RE: Re: Kosz sprzęgłowy WSK

Post autor: sbanys » 2025-06-26, 08:55

Mixol pisze:Ja zastosowałem, wczoraj odebrałem od tokarza ...
Możesz napisać o ile i co zostało stoczone ?

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka



Mixol
Posty: 849
Rejestracja: 2014-08-19, 12:07
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 1979r.
WSK 175 1980r.
CZ 477 73r.
Mińsk 400A 90r.
Lokalizacja: Mazowsze
Kontaktowanie:

Re: Kosz sprzęgłowy WSK

Post autor: Mixol » 2025-06-26, 09:10

Toczysz zabierak od strony styku z tuleją, toczysz na wymiar średnicy wewnętrznej łożyska i podkładek czyli 20mm.Co do wymiarów to musisz u siebie zobaczyć ile wystaje tuleja z kosza, wtedy staczasz zabierak tyle żeby weszło łożysko i zostało trochę luzu.U mnie wyszło do stoczenia 2,45mm, luz zrobiłem ok 0,25.

halcik
Posty: 2262
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: Kosz sprzęgłowy WSK

Post autor: halcik » 2025-06-27, 00:28

Patrzyłem swoje stare kosze i każdy nosi ślady przytarć. Na dniach będę rozkładał jeden z silników z racji na wyciek to pewnie z ciekawości zajrzę do kosza. Mi się osobiście wydaje że chcemy mieć ideal, a kiedyś składali się i miało jeździć, to że kosz miał luz nikogo nie obchodziło, stąd też uszkodzenia na zabierakach.
Patrząc jednak na cenę łożyska pewnie gdzieś spróbuję zastosować.
No i dodam że kosz względem zabieraka pracuje tylko przy wciśniętym sprzęgle, więc najlepiej używać go jak najkrócej :)

slawek99
Posty: 57
Rejestracja: 2015-12-13, 18:54
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ
Lokalizacja: Koło
Kontaktowanie:

Re: Kosz sprzęgłowy WSK

Post autor: slawek99 » 2025-06-29, 10:10

Mixol pisze:
2025-06-26, 09:10
Toczysz zabierak od strony styku z tuleją, toczysz na wymiar średnicy wewnętrznej łożyska i podkładek czyli 20mm.Co do wymiarów to musisz u siebie zobaczyć ile wystaje tuleja z kosza, wtedy staczasz zabierak tyle żeby weszło łożysko i zostało trochę luzu.U mnie wyszło do stoczenia 2,45mm, luz zrobiłem ok 0,25.
Jaki typ i rozmiar łożyska, masz może ze jakieś zdjęcia tej przeróbki?

sbanys
Posty: 1223
Rejestracja: 2013-12-29, 20:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06B,WSK M06B1,WSK M150,WSK M06-64,
WSK M06L,WSK M06Z2
Lokalizacja: Wolbrom
Kontaktowanie:

Re: Kosz sprzęgłowy WSK

Post autor: sbanys » 2025-06-29, 11:55

Ja kupowałem takie:
https://a.aliexpress.com/_Evze8ei
Wymiar:
AXK2035 2AS

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka


halcik
Posty: 2262
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: Kosz sprzęgłowy WSK

Post autor: halcik » 2025-06-29, 15:16


Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości